U progu Wielkiego Kryzysu. Wielka Wojna i przebudowa światowego porządku 1916 - 1931.
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- The Deluge: The Great War, America and the Remaking of the Global Order, 1916-1931
- Wydawnictwo:
- Napoleon V
- Data wydania:
- 2016-12-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-12-21
- Liczba stron:
- 676
- Czas czytania
- 11 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381781237
- Tagi:
- Kryzys gospodarczy I wojna światowa dwudziestolecie międzywojenne
Wysyłka od 11 września.
Najbardziej dokuczliwe kwestie zostają więc wcześniej lub później przekazane historykowi. Ku jego utrapieniu nie przestają być kłopotliwe tylko dlatego, że zostały zamknięte przez męża stanu i pozostawione sobie jako praktycznie rozwiązane […] Niebywałe jest to, że historycy, którzy poważnie traktują swą pracę, są w stanie zasnąć nocą.
Woodrow Wilson
Kronika została ukończona. Z jakim uczuciem wstajemy od dwutysięcznej strony pana Churchilla? Z wdzięcznością… Podziwem… Lekko zazdroszcząc mu może jego niezachwianej wiary, że granice, wyścigi, patriotyzmy, a nawet wojny, jeśli zajdzie taka konieczność, są ostatecznymi prawdami ludzkości, dodając w jego ujęciu pewnego rodzaju godności, a nawet szlachetności wydarzeniom, które dla innych są tylko koszmarnym przerywnikiem, czymś, czego należy bez wytchnienia unikać.
J. M. Keynes recenzujący książkę Churchilla, The Aftermath
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 120
- 17
- 13
- 9
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki U progu Wielkiego Kryzysu. Wielka Wojna i przebudowa światowego porządku 1916 - 1931.
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Świetnie się czytało. Autor chwilami może trochę za bardzo szarżuje z wnioskami, ale generalnie to podejście na styku gospodarki i polityki jest bardzo interesujące i rzuca czasem nowe światło na wiele rzeczy
Świetnie się czytało. Autor chwilami może trochę za bardzo szarżuje z wnioskami, ale generalnie to podejście na styku gospodarki i polityki jest bardzo interesujące i rzuca czasem nowe światło na wiele rzeczy
Pokaż mimo toInteresująca książka o politycznym i ekonomicznym wymiarze I wojny światowej oraz lat powojennych. Oferuje spojrzenie na sprawę z nieznanej - przynajnmiej mi - wcześniej perspektywy. Warto przeczytać.
Interesująca książka o politycznym i ekonomicznym wymiarze I wojny światowej oraz lat powojennych. Oferuje spojrzenie na sprawę z nieznanej - przynajnmiej mi - wcześniej perspektywy. Warto przeczytać.
Pokaż mimo toNietypowe, acz znakomite ujęcie. Książka która powoduje nieco inne spojrzenie na okres międzywojennej historii i nawet z tego powodu warto ją przeczytać.
Tooze posiadł umiejętność pisania o historii gospd. w taki sposób, by nie zakopać się na poziomie „Tabela nr 123” oraz utrzymać żywy i obrazowy język. Ale po kolei.
Tooze (Autor także wydanej w Polsce świetnej monografii na temat gospodarki III Rzeszy) postanawia przybliżyć nam lata międzywojenne i kształtowania się dzisiejszego układu gospodarczego. To okres wchodzących do gry Stanów Zjednoczonych których potęga zaczyna przyćmiewać wszystko co widzieliśmy do tej pory. Dla mnie lata 20 i 30-te to do tej pory był takim „straconym” czasem. Czasem kiedy Europa brunatniała (Albo czerwieniała – przez rozwój skrajnej lewicy),gdy nie udało się wyjść z ograniczeń czasu poprzedniego, skończyło się wojną, brakiem porozumień (zastępowanych autarkiami i wznoszonymi graniami celnymi). To wreszcie wzrost nastrojów antysemityzmu, rozwój nacjonalizmów i brak zaufania w biznesie. Tooze z kolei pokazuje że nie musiało tak być, że był moment pomysłów na integracje świata zachodniego (ba widać nawet pierwsze przebąkiwania o zjednoczonej Europie),na wreszcie umiejętną dominację USA. Europa nie musiała iść tą drogą którą znamy – do początków lat 30-tych narracja współczesnych szła w tą stronę, że wiele się udaje, że świat się zdemokratyzuje i zintegruje, że koszmar lat 1914-1918 jest przełamywany.
Tooze w ogóle swoją narrację pokazuje przede wszystkim przez pryzmat właśnie Stanów Zjednoczonych i ich rosnącej potęgi, oraz braku umiejętności konsekwentnego przekładania tej potęgi na wpływy polityczne. Kraj ten dojrzeje do tego dopiero po 1945 r. – ale to już temat na osobną książkę. Książka ma też naruszone proporcje, ok 2/3 to jednak okres wojenny i tuż powojenny, pozostałe lata są nakreślone już znacznie słabiej (co wynika ze szczupłości miejsca niż słabszych analiz).
Osobna i ciekawą książką byłaby analiza – czemu się nie udało, czemu ta optymistyczna wizja została zastąpiona brunatnymi koszulami.
Troszkę niezrozumiała jest tylko periodyzacja – okres 1916 r., to jak rozumiem moment gdy wejście USA do wojny było niezbędne, gdy wojna wydawała się nierozwiązywalnym problemem na skalę nieporównywalną. Z kolei 1931 r. to moment gdy okazało się że Wielki Kryzys będzie nazwany jednak Wielkim, że nie skończy się jak poprzednie tąpnięcia, ja to rozumiem, jednak szczególnie tej ostatniej daty jednak nie do końca kupuje.
Nietypowe, acz znakomite ujęcie. Książka która powoduje nieco inne spojrzenie na okres międzywojennej historii i nawet z tego powodu warto ją przeczytać.
więcej Pokaż mimo toTooze posiadł umiejętność pisania o historii gospd. w taki sposób, by nie zakopać się na poziomie „Tabela nr 123” oraz utrzymać żywy i obrazowy język. Ale po kolei.
Tooze (Autor także wydanej w Polsce świetnej monografii...
Na samym początku może trochę uściślę tytuł książki, bo gros wydarzeń opisywanych, to tak naprawdę pierwsza wojna światowa i konferencja w Wersalu. Autor skupił na tych aspektach najwięcej uwagi. Dla mnie dosyć niecodzienne było spojrzenie z amerykańskiej perspektywy, jednak w większościach książek o I wojnie światowej, z wiadomych przyczyn przeważa europejskie spojrzenie. Dla Toozego głównym bohaterami był Wilson oraz Stany Zjednoczone. To właśnie im autor poświęca najwięcej miejsca i ich planom przebudowy światowego porządku. I tutaj muszę przyznać, że książka poraża ilością faktów. Oczywiście zdawałem sobie sprawę, że rozmowy pokojowe po I wojnie światowej były trudne, jednak nie zdawałem sobie sprawy, że rozmowy w łonie Ententy przebiegały tak gwałtownie, a kolejna wojna między Amerykanami i Brytyjczykami praktycznie wisiała na włosku.
Dużo miejsca autor poświęca również innym mocarstwom, takim jak Chiny, Japonia czy Rosja, ale raczej obraca się to wszystko wokół relacji ze Stanami Zjednoczonymi. W tym miejscu zaznaczę, że trochę szkoda, że o Polsce można się dowiedzieć tylko tyle, że jej przypadek był beznadziejny, a Dmowski biorący udział w konferencji w Wersalu był antysemitą.
Przyczepię się też trochę do warstwy edytorskiej, bo szkoda, że często te same nazwiska występują w dwóch różnych wersjach(np. Briand-Briandt, Ebert-Eberdt).
Mimo, że jest to naukowa pozycja, to czytanie jej jest prawdziwą przyjemnością. Książka otwiera oczy na to, jak trudna była sytuacja w Europie po I wojnie światowej. Z pewnością jest to pozycja warta polecenia każdemu, kto choć trochę jest zainteresowany historią Europy, bo jego światopogląd na pewne sprawy, może ulec sprostowaniu. Wybitne dzieło, warte swojej ceny.
Na samym początku może trochę uściślę tytuł książki, bo gros wydarzeń opisywanych, to tak naprawdę pierwsza wojna światowa i konferencja w Wersalu. Autor skupił na tych aspektach najwięcej uwagi. Dla mnie dosyć niecodzienne było spojrzenie z amerykańskiej perspektywy, jednak w większościach książek o I wojnie światowej, z wiadomych przyczyn przeważa europejskie spojrzenie....
więcej Pokaż mimo to