-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
-
ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
-
Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Biblioteczka
2023-10-12
2023-04-07
2023-03-05
2023-02-16
2023-02-15
2023-02-12
2023-02-11
2023-02-10
2023-02-01
Mieszkańcy Valleby zostali zaproszeni przez hrabiego na degustację czekolady w pobliskim zamku.. Hrabia chce namówić ich na podpisanie kontraktu na plantację czekolady oraz zainwestowanie w to swoich oszczędności. Dzieciaki Lasse i Maja szybko wyczuwają że opowieści hrabiego są podejrzane....
To tylko historyjka dla dzieci, jednak patrząc na to co się działo w sprawie np. Amber Gold, Mikrokasa, itd. uważam, że dla dorosłych też. Nadal jedno pytanie jest aktualne i nadal pozostaje bez odpowiedzi: dlaczego dorośli są tak podatni na iluzję łatwego i szybkiego wzbogacenia się?
Mieszkańcy Valleby zostali zaproszeni przez hrabiego na degustację czekolady w pobliskim zamku.. Hrabia chce namówić ich na podpisanie kontraktu na plantację czekolady oraz zainwestowanie w to swoich oszczędności. Dzieciaki Lasse i Maja szybko wyczuwają że opowieści hrabiego są podejrzane....
To tylko historyjka dla dzieci, jednak patrząc na to co się działo w sprawie np....
2023-01-31
Śledztwa współczesne kręcą się wokół Isrun, daleko poza Siglufjördur i dotyczą nudnego tematu, czyli polityki, a Ari tym razem rozkminia sprawę sprzed ponad pół roku, co pozwala myśleć z radością i nadzieją, że jest na świecie miejsce, w którym policjanci z nudów lub nieróbstwa podejmą się tego typu sprawy, tym bardziej że z powodu jednego zgonu (słownie: j e d n e g o) i jednego zachorowania (słownie: j e d n e g o) całe miasto objęto kwarantanną, lockdownem i dystansowaniem społecznym. Tylko konia z rzędem temu kto ułoży teorię na temat tego co mogło się stać w Hedinsfjordur taką jaką ułożył Ari na koniec swojego "śledztwa" (ktore na dodatek w dużej części przeprowadziła Isrun, doprowadzając do przełomu). Generalnie treść rozczarowuje, jednak mroczny klimat tajemnicy i język literacki autora to dla mnie wysoka półka i nawet nieciekawa treść przeczytana była przeze mnie z ogromną przyjemnością. Oczywiście już wkrótce sięgam po następną część.
Śledztwa współczesne kręcą się wokół Isrun, daleko poza Siglufjördur i dotyczą nudnego tematu, czyli polityki, a Ari tym razem rozkminia sprawę sprzed ponad pół roku, co pozwala myśleć z radością i nadzieją, że jest na świecie miejsce, w którym policjanci z nudów lub nieróbstwa podejmą się tego typu sprawy, tym bardziej że z powodu jednego zgonu (słownie: j e d n e g o) i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-17
2023-01-16
Nuuuuudy. W ogóle nie wciąga. Mało co się dzieje. Zbyt odrealniona (opowieść narkomana w poszukiwaniu potrzeb wyższych, "przez narkotyki do gwiazd", motyw "dobrego" opryszka, zwycięskiego nieudacznika, pechowego szczęściarza). Zbyt bajkowa (efekt Kopciuszka). Motyw z jeleniem ściągnięty ze znanego filmu. Końcówka zaskakuje ale na minus. I wcale nie ma więcej krwi. Ogromne rozczarowanie po pierwszej części. Po przeczytaniu konieczny jest powrót do rzeczywistości
Nuuuuudy. W ogóle nie wciąga. Mało co się dzieje. Zbyt odrealniona (opowieść narkomana w poszukiwaniu potrzeb wyższych, "przez narkotyki do gwiazd", motyw "dobrego" opryszka, zwycięskiego nieudacznika, pechowego szczęściarza). Zbyt bajkowa (efekt Kopciuszka). Motyw z jeleniem ściągnięty ze znanego filmu. Końcówka zaskakuje ale na minus. I wcale nie ma więcej krwi. Ogromne...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-13
2023-01-12
Poemat niesamowity, ale ortografia taka, że oczopląsu można dostać...
Poemat niesamowity, ale ortografia taka, że oczopląsu można dostać...
Pokaż mimo to2023-01-11
2023-01-10
2023-01-09
2023-01-08
2023-01-07
2023-01-04
Autorka jak zwykle nie tylko nie rozczarowuje, to zadziwia zawiłością intrygi, mrocznym klimatem, oraz znowu szokuje mrokiem odmętów tej gorszej strony ludzkiej psychiki; tym bardziej, że to nie tylko świetnie napisany, wciągający kryminał do ostatniej linijki, to jeszcze stanowi manifest skłaniający do przemyśleń na temat przemocy szkolnej. Po której stronie mocy staliście czytelnicy, kiedy byliście młodzi? Po stronie prześladowanych czy prześladujących? Czy może biernie przyglądaliście się żenującemu spektaklowi z bezsilności? Czy może temat przemocy szkolnej to tylko odosobnione przypadki i dla wielu czytelników to taki mały skrypt ciekawostek i wiedzy na temat jak wredni mogą być nastolatkowie, pod pozorem żartów i zabawy? Przesłanie książki jest takie jakie często pokazuje życie, że wyrządzanie krzywdy prowadzi do wyrządzania jeszcze większej krzywdy, agresja prowadzi do jeszcze większej agresji, a żeby zło tryumfowało wystarczy aby ludzie, którzy mogą coś zrobić nic nie robili. Dlatego jedyną wkurzającą cechą tej książki jest to, że ci którzy najbardziej są odpowiedzialni za falę zła, którą wytworzyli nie zostali ukarani, a pewne postulaty zawarte w tej książce nawet ich bronią. Na szczęście książka kończy się tak, że dalszą część czytelnik może dopisać sobie sam.
Autorka jak zwykle nie tylko nie rozczarowuje, to zadziwia zawiłością intrygi, mrocznym klimatem, oraz znowu szokuje mrokiem odmętów tej gorszej strony ludzkiej psychiki; tym bardziej, że to nie tylko świetnie napisany, wciągający kryminał do ostatniej linijki, to jeszcze stanowi manifest skłaniający do przemyśleń na temat przemocy szkolnej. Po której stronie mocy staliście...
więcej Pokaż mimo to