Jesteśmy społecznością, która kocha książki

W mojej opinii książka nie należy do tych lekkich i trywialnych pomimo starań autora by taka właśnie była. Pozycja ciekawa, jednak należy poświęcić jej należytą uwagę, by zagadnienia w niej przedstawione zostały w pełni zrozumiane. Czy swoją zawartością może wciągnąć czytelnika i skłonić go do dalszego pogłębiania wiedzy z zakresu szeroko rozumianego wszechświata i praw z nim związanych? Myślę, że tak. Uważam, że warto ją przeczytać i poznać spojrzenie jednego z najwybitniejszych astrofizyków na kwestie kosmosu.

W mojej opinii książka nie należy do tych lekkich i trywialnych pomimo starań autora by taka właśnie była. Pozycja ciekawa, jednak należy poświęcić jej należytą uwagę, by zagadnienia w niej przedstawione zostały w pełni zrozumiane. Czy swoją zawartością może wciągnąć czytelnika i skłonić go do dalszego pogłębiania wiedzy z zakresu szeroko rozumianego wszechświata i praw z...

Carską manierkę czyta się lekko i przyjemnie. Przed sięgnięciem po nią założyłem sobie, że na tej lekturze na jakiś czas poprzestanę z czytaniem powieści o zabarwieniu fantastycznym. Nie ma tu nieoczekiwanych zwrotów akcji, wymyślnych bohaterów czy niesamowitych postaci a mimo to całość trzyma poziom. Umiejscowienie pewnych aspektów w realnym świecie pozwala w większym stopniu wczuć się w fabułę opowiadań. Polecam!

Carską manierkę czyta się lekko i przyjemnie. Przed sięgnięciem po nią założyłem sobie, że na tej lekturze na jakiś czas poprzestanę z czytaniem powieści o zabarwieniu fantastycznym. Nie ma tu nieoczekiwanych zwrotów akcji, wymyślnych bohaterów czy niesamowitych postaci a mimo to całość trzyma poziom. Umiejscowienie pewnych aspektów w realnym świecie pozwala w większym...

Po przeczytaniu dwóch poprzednich części niepotrzebnie nastawiłem się na zwiększenie lub chociaż utrzymanie poziomu. Odniosłem wrażenie, że III tom został napisany na szybko, występuje w nim drastyczne skrócenie akcji, zupełnie jakby autor stracił wenę. Najważniejsze wydarzenia zostały skondensowane do ledwie zauważalnej wzmianki. Zakończenie przeciętne zupełnie jak losy bohaterów przedstawione w epilogu.

Po przeczytaniu dwóch poprzednich części niepotrzebnie nastawiłem się na zwiększenie lub chociaż utrzymanie poziomu. Odniosłem wrażenie, że III tom został napisany na szybko, występuje w nim drastyczne skrócenie akcji, zupełnie jakby autor stracił wenę. Najważniejsze wydarzenia zostały skondensowane do ledwie zauważalnej wzmianki. Zakończenie przeciętne zupełnie jak losy...

Swoją przygodę z Panem Ziemiańskim i księżniczką Achają zacząłem kilka tygodni temu, gdy przyszła kolejna przesyłka z serii Mistrzów Fantastyki Polskiej. Pierwszy tom całej serii i jego początek był w moim odczuciu dość specyficzny i mało interesujący - podział na trzy różne wątki z wyraźnym zaakcentowaniem losów młodej księżniczki, które nie koniecznie czułem ze względu na język, sposób przedstawiania świata czy opisy. W miarę jak zbliżałem się do końca pierwszego tomu następowała pewna zmiana- pojawiły się uczucia, którymi zacząłem darzyć bohaterów, a które z każdym kolejnym rozdziałem wzmacniały się na tyle, że czytanie powieści dostarczało mi wiele satysfakcji. Muszę przyznać, że autor w sposób przemyślany rozłożył akcję, wydarzenia i historie, z którymi borykały się postacie. Początkowo irytujące mnie opisy stały się czymś pożądanym. Intrygi, bohaterowie i ich działania pierwotnie alogiczne, zaczęły układać się w jedną całość. Teraz, gdy jestem na wstępie ostatniej części wiem, że jest to jedna z ciekawszych, niesztampowych powieści, które przeczytałem, a która podczas lektury uwalniała salwy śmiechu.

Swoją przygodę z Panem Ziemiańskim i księżniczką Achają zacząłem kilka tygodni temu, gdy przyszła kolejna przesyłka z serii Mistrzów Fantastyki Polskiej. Pierwszy tom całej serii i jego początek był w moim odczuciu dość specyficzny i mało interesujący - podział na trzy różne wątki z wyraźnym zaakcentowaniem losów młodej księżniczki, które nie koniecznie czułem ze względu na...

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Jeżeli ktoś interesuje się otaczającym nas wszechświatem i chce poszerzyć swoje horyzonty - gorąco polecam! Autor prowadzi czytelnika za rękę przez kolejne etapy życia kosmosu, często używając niebanalnych porównań mających na celu lepsze zobrazowanie skomplikowanych zagadnień. Przy tej lekturze uśmiech na pewno zagości na Twojej twarzy a wyobraźnia będzie pracować na zwiększonych obrotach.

Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Jeżeli ktoś interesuje się otaczającym nas wszechświatem i chce poszerzyć swoje horyzonty - gorąco polecam! Autor prowadzi czytelnika za rękę przez kolejne etapy życia kosmosu, często używając niebanalnych porównań mających na celu lepsze zobrazowanie skomplikowanych zagadnień. Przy tej lekturze uśmiech na pewno zagości na Twojej twarzy...

Dobra książka wskazująca kierunek postępowania w przypadku pracy w zespole. Wyjaśnia zależności występujące w relacjach międzyludzkich skupiając się na elementach, które mogą stanowić słabe ogniwo.

Dobra książka wskazująca kierunek postępowania w przypadku pracy w zespole. Wyjaśnia zależności występujące w relacjach międzyludzkich skupiając się na elementach, które mogą stanowić słabe ogniwo.

Jest to kolejna pozycja Stanisława Lema, po którą sięgnąłem ale pierwsza, której przeczytanie zajęło mi jedynie jedno popołudnie. Książka rewelacyjna, autor po raz kolejny udowodnił swój geniusz i niewyobrażallną wyobraźnię. Miła gratka dla prawdziwych fanów Sci-fi.

Jest to kolejna pozycja Stanisława Lema, po którą sięgnąłem ale pierwsza, której przeczytanie zajęło mi jedynie jedno popołudnie. Książka rewelacyjna, autor po raz kolejny udowodnił swój geniusz i niewyobrażallną wyobraźnię. Miła gratka dla prawdziwych fanów Sci-fi.

W porównaniu do poprzednich części ta wypada najgorzej. Główny bohater jest irytujący, postępuje w niejasny sposób. Cała książka wydaje się być nasiąknięta dziwnymi sytuacjami, dwulicowością. Postacie poboczne zdają się być irracjonalne, zmieniające swój punkt widzenia w zależności od sytuacji. Na tym zdecydowanie zakończe swoją przygodę z projektem Metra.

W porównaniu do poprzednich części ta wypada najgorzej. Główny bohater jest irytujący, postępuje w niejasny sposób. Cała książka wydaje się być nasiąknięta dziwnymi sytuacjami, dwulicowością. Postacie poboczne zdają się być irracjonalne, zmieniające swój punkt widzenia w zależności od sytuacji. Na tym zdecydowanie zakończe swoją przygodę z projektem Metra.

Świetna książka, wciąga jak wszystkie z serii.

Świetna książka, wciąga jak wszystkie z serii.