Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Ja, Ozzy. Autobiografia Chris Ayres, Ozzy Osbourne
Ocena 8,2
Ja, Ozzy. Auto... Chris Ayres, Ozzy O...

Na półkach: , ,

Czytam tą książkę już trzeci raz. Od wzruszeń po łzy śmiechu bo takie emocje wywołuje we mnie ta książka. Kocham zarówno Black Sabbath jak i solową twórczość. Na ile jest to książka napisana tylko przez Ozziego, tego się pewnie nie dowiemy ale czuć jego ducha, humor, podejście do wielu spraw. Zaletą tej książki jest rozbrajająca szczerość. I pomyśleć że w tym momencie Black Sabbath jest w trakcie swojej podobno ostatniej trasy koncertowej a sam Ozzy planuje kolejny solowy album. Lata lecą. Wszyscy wiemy że czasy świetności muzyka są już za nim ale to zostało, nikt mu nie odbierze.

Czytam tą książkę już trzeci raz. Od wzruszeń po łzy śmiechu bo takie emocje wywołuje we mnie ta książka. Kocham zarówno Black Sabbath jak i solową twórczość. Na ile jest to książka napisana tylko przez Ozziego, tego się pewnie nie dowiemy ale czuć jego ducha, humor, podejście do wielu spraw. Zaletą tej książki jest rozbrajająca szczerość. I pomyśleć że w tym momencie Black...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tego się spodziewałem. Pisane bardzo topornym językiem z rodu "pani historycy z licem". Kilka zdań, daty, kilka zdań daty. Z wypiekami na twarzy czyta się o Stalinie i o "księciu Wołoszczyzny". Mocna rzecz. Z dyktatorów "o dziwo" brakuję mi tatusia i syna Bushów, pedofila i narkomana Clintona, pana "pokojowa nagroda Nobla" Obamy, Putina, Jelcyna...

Tego się spodziewałem. Pisane bardzo topornym językiem z rodu "pani historycy z licem". Kilka zdań, daty, kilka zdań daty. Z wypiekami na twarzy czyta się o Stalinie i o "księciu Wołoszczyzny". Mocna rzecz. Z dyktatorów "o dziwo" brakuję mi tatusia i syna Bushów, pedofila i narkomana Clintona, pana "pokojowa nagroda Nobla" Obamy, Putina,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Farmagedon. Rzeczywisty koszt taniego mięsa Philip Lymbery, Isabel Oakeshott
Ocena 7,7
Farmagedon. Rz... Philip Lymbery, Isa...

Na półkach: , , ,

Książka jest genialna. Potwornie szczerze odsłania kulisy tego procederu. Pozostaje zapytać jeszcze czy ktoś z czytających w ogóle je jeszcze mięso? Tak? To zachęcam do lektury. Smacznego.

Książka jest genialna. Potwornie szczerze odsłania kulisy tego procederu. Pozostaje zapytać jeszcze czy ktoś z czytających w ogóle je jeszcze mięso? Tak? To zachęcam do lektury. Smacznego.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo solidne kompendium wiedzy na temat roślin leczniczych. Pomimo upływu lat bo książka nie jest młoda, zaskakująco aktualna i pomocna.

Bardzo solidne kompendium wiedzy na temat roślin leczniczych. Pomimo upływu lat bo książka nie jest młoda, zaskakująco aktualna i pomocna.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bajki. Pomieszanie z poplątaniem. Spodziewałem się fachowej wiedzy a jest lipa Panie Albert.

Bajki. Pomieszanie z poplątaniem. Spodziewałem się fachowej wiedzy a jest lipa Panie Albert.

Pokaż mimo to

Okładka książki Szachy od A do Z (tom 2, n-z) Jerzy Giżycki, Władysław Litmanowicz
Ocena 8,3
Szachy od A do... Jerzy Giżycki, Wład...

Na półkach: , ,

Przeczytać poradnik? Jak to? Można. Zwłaszcza taki jak ten. Szachy to wielka przygoda. Ale i z wielką przyjemnością i przygodą czyta się ten...poradnik, słownik? Ciężko mi zdefiniować oba tomy. W każdym razie to solidna porcja ciekawostek, informacji dla amatorów i zaawansowanych szachistów. Nie banalne zdjęcia, ilustracje. Chciałoby się więcej a tomy mają już swoje lata...

Przeczytać poradnik? Jak to? Można. Zwłaszcza taki jak ten. Szachy to wielka przygoda. Ale i z wielką przyjemnością i przygodą czyta się ten...poradnik, słownik? Ciężko mi zdefiniować oba tomy. W każdym razie to solidna porcja ciekawostek, informacji dla amatorów i zaawansowanych szachistów. Nie banalne zdjęcia, ilustracje. Chciałoby się więcej a tomy mają już swoje lata...

Pokaż mimo to

Okładka książki Szachy od A do Z (tom 1, a-m) Jerzy Giżycki, Władysław Litmanowicz
Ocena 8,5
Szachy od A do... Jerzy Giżycki, Wład...

Na półkach: , ,

Przeczytać poradnik? Jak to? Można. Zwłaszcza taki jak ten. Szachy to wielka przygoda. Ale i z wielką przyjemnością i przygodą czyta się ten...poradnik, słownik? Ciężko mi zdefiniować oba tomy. W każdym razie to solidna porcja ciekawostek, informacji dla amatorów i zaawansowanych szachistów. Nie banalne zdjęcia, ilustracje. Chciałoby się więcej a tomy mają już swoje lata...

Przeczytać poradnik? Jak to? Można. Zwłaszcza taki jak ten. Szachy to wielka przygoda. Ale i z wielką przyjemnością i przygodą czyta się ten...poradnik, słownik? Ciężko mi zdefiniować oba tomy. W każdym razie to solidna porcja ciekawostek, informacji dla amatorów i zaawansowanych szachistów. Nie banalne zdjęcia, ilustracje. Chciałoby się więcej a tomy mają już swoje lata...

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Smutna to książka ale jednocześnie podnosząca na duchu. Krok po kroku wyjaśnia okrutny fakt przemysłu hodowli zwierząt gdzie zwierzęta są jak pralka i buty - są towarem. Przykre to i zawsze zachodzę w głowę, ile jeszcze minie lat zanim ludzie zrozumieją że jedzenie zwierząt jest...passe. Tak delikatnie mówiąc.

Smutna to książka ale jednocześnie podnosząca na duchu. Krok po kroku wyjaśnia okrutny fakt przemysłu hodowli zwierząt gdzie zwierzęta są jak pralka i buty - są towarem. Przykre to i zawsze zachodzę w głowę, ile jeszcze minie lat zanim ludzie zrozumieją że jedzenie zwierząt jest...passe. Tak delikatnie mówiąc.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę znalazłem w domu. Tytuł ciekawy. Zabieramy się do czytania - pomyślałem w duchu. Nie przeczę że nie ma w nich zawartych autentycznych informacji na temat działalności masonerii w Polsce. Zgoda. Taka pewnie istniała i istnieje. Jest to fakt. Ale jeśli Pan Krajski piszę o kościele katolickim jako nieomylnym i mającym monopol na prawdę to ręce opadają bo szkoda gadać ileż to związku ma kościół rzymsko katolicki z ową masonerią. Ile to gestów, symboli przeniesione ze świata szeroko pojętej masonerii na łono kościoła katolickiego. Potem sobie skojarzyłem tego Pana z telewizją Trwam i podawaniem do stołu. Książkę doczytałem. Polecam. Choćby dla pompy.

Książkę znalazłem w domu. Tytuł ciekawy. Zabieramy się do czytania - pomyślałem w duchu. Nie przeczę że nie ma w nich zawartych autentycznych informacji na temat działalności masonerii w Polsce. Zgoda. Taka pewnie istniała i istnieje. Jest to fakt. Ale jeśli Pan Krajski piszę o kościele katolickim jako nieomylnym i mającym monopol na prawdę to ręce opadają bo szkoda gadać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Początkowo sceptycznie podszedłem do tej książki. Pewnie pisana jakaś nowo mową w amerykańskim stylu. Jest takie pierwsze wrażenie ale książka pomimo że nie zachwyca tytułem ani opisem wydawcy - wciąga. Jest nauka, jest fizyka kwantowa czyli można powiedzieć - wszystko się trzyma kupy. Autorka się z każdym rozdziałem rozwija, tłumaczy krok po kroku o co "jej chodziło". Ma to sens a co więcej - działa. Jest to oczywiście wspólny wątek dla książek typu "kod przyciągania". Nie jest to kwestia wiary ale działania. Bo działa.

Początkowo sceptycznie podszedłem do tej książki. Pewnie pisana jakaś nowo mową w amerykańskim stylu. Jest takie pierwsze wrażenie ale książka pomimo że nie zachwyca tytułem ani opisem wydawcy - wciąga. Jest nauka, jest fizyka kwantowa czyli można powiedzieć - wszystko się trzyma kupy. Autorka się z każdym rozdziałem rozwija, tłumaczy krok po kroku o co "jej chodziło"....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Stara można powiedzieć książka bo wiele rzeczy jest nieaktualnych i na pewno nie opisuje wszystkiego co otacza ludzi jeśli chodzi o tak zwane sekty i kulty. W każdym razie przeczytać warto. Z przekąsem mogę tylko dopisać że brakuję mi tylko tutaj kościoła katolickiego.

Stara można powiedzieć książka bo wiele rzeczy jest nieaktualnych i na pewno nie opisuje wszystkiego co otacza ludzi jeśli chodzi o tak zwane sekty i kulty. W każdym razie przeczytać warto. Z przekąsem mogę tylko dopisać że brakuję mi tylko tutaj kościoła katolickiego.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Dla wilków stepowych. Ktoś napisał niżej. Nie inaczej. W książce można się naprawdę zatracić. Zobaczyć siebie. Ujrzeć swoje oblicze. Ta książka bije po oczach nie tylko ego ale i rozdarciem, krzykiem, zagubieniem. Pomiędzy jedną a drugą wojną. To taki krzyk, początek krzyku człowieku na okrutny XX wiek która nie był ludzki tylko zwierzęcy. Finał mnie zaskoczył i widziałem tylko oczami wyobraźni każdą scenę. Mozart. Wilk Stepowy. Polecam.

Dla wilków stepowych. Ktoś napisał niżej. Nie inaczej. W książce można się naprawdę zatracić. Zobaczyć siebie. Ujrzeć swoje oblicze. Ta książka bije po oczach nie tylko ego ale i rozdarciem, krzykiem, zagubieniem. Pomiędzy jedną a drugą wojną. To taki krzyk, początek krzyku człowieku na okrutny XX wiek która nie był ludzki tylko zwierzęcy. Finał mnie zaskoczył i widziałem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Geniusz. Mi się podobała. Oczywiście jest to ciężka lektura ale pokażcie mi drugą taką. Książek podobnych albo takich samych jest na pęczki. A "Gra" jest jedyna w swoim rodzaju.

Geniusz. Mi się podobała. Oczywiście jest to ciężka lektura ale pokażcie mi drugą taką. Książek podobnych albo takich samych jest na pęczki. A "Gra" jest jedyna w swoim rodzaju.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Tego się obawiałem. Pomieszanie z poplątaniem. Jedyne co pozostaje po przeczytaniu tej książki to ogromny mętlik w głowie. Prawdą jest na pewno fakt że Nowy Testament, a zwłaszcza Ewangelie datowane są minimum 70 n.e. To już powinno dawać sporo do myślenia. Szkoda że autor nie wspomina jak wiele przypowieści zarówno z nowego jak i starego pisma pochodzi z przypowieści ludów mezopotamskich. Dziwna książka. Są dwie opcje, albo ktoś celowo czytelników wprowadza w błąd albo sam jest niedoinformowany i nie wie że jest sam ofiarą manipulacji. Na pewno monopolu na prawdę nie ma nikt. Czy prawda na temat zwojów leży gdzieś po środku? Nie wiem. Wątpię też aby jakikolwiek śmiertelnik przeciętny odkrył tak zwaną prawdę.

Tego się obawiałem. Pomieszanie z poplątaniem. Jedyne co pozostaje po przeczytaniu tej książki to ogromny mętlik w głowie. Prawdą jest na pewno fakt że Nowy Testament, a zwłaszcza Ewangelie datowane są minimum 70 n.e. To już powinno dawać sporo do myślenia. Szkoda że autor nie wspomina jak wiele przypowieści zarówno z nowego jak i starego pisma pochodzi z przypowieści ludów...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Pozycja obowiązkowa dla każdego kto szuka prawdy na temat raka. Czytałem już niejedną publikację na temat B17. To w jaki skrupulatny sposób ukrywane są informacje przez lobby farmaceutyczne budzi jedynie zgrozę a z drugiej daje jak na tacy odpowiedź co jest unikalnym lekarstwem. Książka napisana ciekawie, prosto. Zachęcam do szukania informacji na własną przysłowiową rękę.

Pozycja obowiązkowa dla każdego kto szuka prawdy na temat raka. Czytałem już niejedną publikację na temat B17. To w jaki skrupulatny sposób ukrywane są informacje przez lobby farmaceutyczne budzi jedynie zgrozę a z drugiej daje jak na tacy odpowiedź co jest unikalnym lekarstwem. Książka napisana ciekawie, prosto. Zachęcam do szukania informacji na własną przysłowiową rękę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie jestem jakimś wielkim znawcą i fanem książek podróżniczych ale ta bardzo mi się podobała. Przyjemny język. Nie czyta się jej w jakimś wielkim napięciu może ale fakt w jakich warunkach Koperski przebył trase, budzi szacunek i podziw a może i pewnego rodzaju nawet zazdrość...Bardzo fajna książka.

Nie jestem jakimś wielkim znawcą i fanem książek podróżniczych ale ta bardzo mi się podobała. Przyjemny język. Nie czyta się jej w jakimś wielkim napięciu może ale fakt w jakich warunkach Koperski przebył trase, budzi szacunek i podziw a może i pewnego rodzaju nawet zazdrość...Bardzo fajna książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Wada książki? Za szybko się czyta...Łyka się w jeden dzień. Przepiękna, o ile mogę użyć tego słowa, historia. Historia tak naprawdę metalu, zaparcia, kłótni, sporów, kłótni, magicznej siły muzyki, ludzi a przede wszystkim osoby Petera, człowieka który miał marzenie i co więcej dalej tymi marzeniami żyję i zbiera ich plony. Vader jest moją ulubioną polską kapelą bez dwóch zdań a Lux Occulta za nim dlatego jeszcze bardziej milej się czytało gdy zobaczyłem że Szubrycht, wziął się za pisanie właśnie tej książki. Pozycja obowiązkowa dla fanów Vadera ale i dla każdej osoby która kocha cięższe brzmienia.

Wada książki? Za szybko się czyta...Łyka się w jeden dzień. Przepiękna, o ile mogę użyć tego słowa, historia. Historia tak naprawdę metalu, zaparcia, kłótni, sporów, kłótni, magicznej siły muzyki, ludzi a przede wszystkim osoby Petera, człowieka który miał marzenie i co więcej dalej tymi marzeniami żyję i zbiera ich plony. Vader jest moją ulubioną polską kapelą bez dwóch...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Czy ktoś tu jeszcze w ogóle je mięso? Jeżeli tak to polecam przeczytanie książki która jako jedna z pierwszych poruszyła cierpienia zwierząt, bezlitosność koncernów i zwykłe...Ciśnie się na usta jedno słowo. Weganizm to nie wyrzeczenia, to tylko zysk.

Czy ktoś tu jeszcze w ogóle je mięso? Jeżeli tak to polecam przeczytanie książki która jako jedna z pierwszych poruszyła cierpienia zwierząt, bezlitosność koncernów i zwykłe...Ciśnie się na usta jedno słowo. Weganizm to nie wyrzeczenia, to tylko zysk.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Fajna ale jak dla mnie jest to żywność jak na Polaka kieszeń jeszcze nieco bardzo droga. A jeśli nie tyle droga to słabo dostępna. Jest to do zrobienia ale myślę że można inaczej, lepiej, taniej. W każdym razie, ciekawa lektura. Sok z soku jęczmienia na pewno jest słusznie nazwany zieloną krwią.

Fajna ale jak dla mnie jest to żywność jak na Polaka kieszeń jeszcze nieco bardzo droga. A jeśli nie tyle droga to słabo dostępna. Jest to do zrobienia ale myślę że można inaczej, lepiej, taniej. W każdym razie, ciekawa lektura. Sok z soku jęczmienia na pewno jest słusznie nazwany zieloną krwią.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Cejrowskiego lubię jako człowieka chociaż jego poglądy w zdecydowanym stopniu odbiegają od moich. Żyjemy jednak w XXI wieku i kłócenie się bądź nie interesowanie się człowiekiem tylko dlatego że jest inny od nas uważam za duże uchybienie w kulturze i jako takim rozumowaniu. To ciekawa przygoda jak i ciekawa jest tak książka. Cejrowskiego cenie za konsekwencję, upartość i poczucie humoru a jak każdy wie, każdy ma inne. Mi się podoba. Książka dla tych którzy znają Pana Wojtka od boso przez świat. Osobiście pamiętam Cejrowskiego od małego jako "pana od wu ce". Kiedy leciał program rodzice kazali mi wychodzić z pokoju. Teraz wiem dlaczego.

Cejrowskiego lubię jako człowieka chociaż jego poglądy w zdecydowanym stopniu odbiegają od moich. Żyjemy jednak w XXI wieku i kłócenie się bądź nie interesowanie się człowiekiem tylko dlatego że jest inny od nas uważam za duże uchybienie w kulturze i jako takim rozumowaniu. To ciekawa przygoda jak i ciekawa jest tak książka. Cejrowskiego cenie za konsekwencję, upartość i...

więcej Pokaż mimo to