rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

John Wick w Jeleniej Górze :)

John Wick w Jeleniej Górze :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Naprawdę kiepska książka. Fragmenty dotyczące przeszłości bohaterki być może miałyby potencjał, gdyby autorka pokusiła się o jakikolwiek research - w zamian za to możemy w kółko czytać o tym, ile piegów ma tytułowa Addie i z kim się akurat przespała. Koniec końców wyszło z tego tandetne romansidło, które sili się na głęboki przekaz (choć nawet wątek romantyczny jest bardzo mało wiarygodny).

Naprawdę kiepska książka. Fragmenty dotyczące przeszłości bohaterki być może miałyby potencjał, gdyby autorka pokusiła się o jakikolwiek research - w zamian za to możemy w kółko czytać o tym, ile piegów ma tytułowa Addie i z kim się akurat przespała. Koniec końców wyszło z tego tandetne romansidło, które sili się na głęboki przekaz (choć nawet wątek romantyczny jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pomysł na fabułę i świat całkiem niezły. Zakończenie nie było sztampowe - za to duży plus (nawet pomimo braku 'stylistycznej' spójności końcówki z resztą książki).

Wielkim minusem (moim zdaniem) było za to przedstawianie i prowadzenie bohaterów. Postacie pojawiały się na chwilę, by zniknąć na kilkadziesiąt stron. Niektórzy drugoplanowi bohaterowie (i ich historie) byli opisywani szczegółowo, podczas gdy później okazało się, że nie mieli oni znaczenia dla fabuły. Z kolei główny bohater potrafił nagle zaskoczyć cechami, które wcześniej wydawały się zupełnie do niego nie pasować. Psuło to odbiór książki i wprowadzało zbyteczny zamęt.

Pomysł na fabułę i świat całkiem niezły. Zakończenie nie było sztampowe - za to duży plus (nawet pomimo braku 'stylistycznej' spójności końcówki z resztą książki).

Wielkim minusem (moim zdaniem) było za to przedstawianie i prowadzenie bohaterów. Postacie pojawiały się na chwilę, by zniknąć na kilkadziesiąt stron. Niektórzy drugoplanowi bohaterowie (i ich historie) byli...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, która prowadzi donikąd.

Książka, która prowadzi donikąd.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Co ta książka miała na celu? O czym była? Nie wiadomo. Fantastyka, horror? Pff... Powtarzanie w kółko tego samego.

Co ta książka miała na celu? O czym była? Nie wiadomo. Fantastyka, horror? Pff... Powtarzanie w kółko tego samego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie ma tutaj zakończenia, które trudno byłoby przewidzieć. Nie ma też historii nadzwyczaj oryginalnej czy nowej.
Jest za to piasek- wysypujący się z każdej przewróconej kartki, wchodzący pod powieki, oblepiający całe ciało. Jest bezsilność, poczucie beznadziei i coś jak gdyby łopot skrzydeł ptaka uwięzionego w klatce.
Ale czy więzienie zawsze pozostaje więzieniem...?

Nie ma tutaj zakończenia, które trudno byłoby przewidzieć. Nie ma też historii nadzwyczaj oryginalnej czy nowej.
Jest za to piasek- wysypujący się z każdej przewróconej kartki, wchodzący pod powieki, oblepiający całe ciało. Jest bezsilność, poczucie beznadziei i coś jak gdyby łopot skrzydeł ptaka uwięzionego w klatce.
Ale czy więzienie zawsze pozostaje więzieniem...?

Pokaż mimo to


Na półkach:

Słabe. Skandynawski Paolo Coelho? Usilna próba przekazania głębokich myśli, które- niestety- wcale takie głębokie nie są.

Słabe. Skandynawski Paolo Coelho? Usilna próba przekazania głębokich myśli, które- niestety- wcale takie głębokie nie są.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Felietony w porządku, miło się czyta. Widać otwartość umysłu autorki. Niestety, trzy powieści ("Na ustach grzechu", "Wielki szlem" i "Maleńkie karo karmiła mi żona") raczej przeciętne. "Na ustach grzechu" momentami zabawne, jednak im dłużej się czyta, tym bardziej chce się skończyć. Ogólnie rzecz biorąc, książka warta przeczytania- ot tak, choćby do śniadania.

Felietony w porządku, miło się czyta. Widać otwartość umysłu autorki. Niestety, trzy powieści ("Na ustach grzechu", "Wielki szlem" i "Maleńkie karo karmiła mi żona") raczej przeciętne. "Na ustach grzechu" momentami zabawne, jednak im dłużej się czyta, tym bardziej chce się skończyć. Ogólnie rzecz biorąc, książka warta przeczytania- ot tak, choćby do śniadania.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Właściwie już po pierwszych 15 stronach bardzo łatwo jest się domyślić zakończenia niemal ze wszystkimi szczegółami. Zero jakiegokolwiek zaskoczenia, postaci sztampowe, dialogi w niektórych miejscach to powtarzanie w kółko wciąż tego samego... Książka ta ma swój urok ze względu na to, że jest dość stara (w dodatku czytałam ją w 'wiekowym' wydaniu, co akurat było dużą zaletą (...jedyną?)) i być może ukazuje w pewien sposób mentalność kobiet epoki- jednak z całą pewnością nie jest ona inteligentna czy ambitna. Banalne aż do bólu romansidło- przynajmniej dla współczesnego czytelnika.

Właściwie już po pierwszych 15 stronach bardzo łatwo jest się domyślić zakończenia niemal ze wszystkimi szczegółami. Zero jakiegokolwiek zaskoczenia, postaci sztampowe, dialogi w niektórych miejscach to powtarzanie w kółko wciąż tego samego... Książka ta ma swój urok ze względu na to, że jest dość stara (w dodatku czytałam ją w 'wiekowym' wydaniu, co akurat było dużą zaletą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Szału nie ma.

Szału nie ma.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem dobry kryminał. Niby nic nowego, nic specjalnego, ale czyta się bardzo dobrze, ma fajny klimat i są momenty trzymające w napięciu.

Całkiem dobry kryminał. Niby nic nowego, nic specjalnego, ale czyta się bardzo dobrze, ma fajny klimat i są momenty trzymające w napięciu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nijaka książka. Brak ciekawych postaci, mdłe wątki, brak jakiegoś punktu zaczepienia w każdym z opowiadań- to wszystko sprawia, że nie chce się do niej wracać. Choć ma tez plusy- niektóre opowiadania kończą się niebanalnie; jednak, co najważniejsze, książka jak gdyby pokazuje, jakie jest zwykle życie- pełne bezsilności, smutku, swoistego odrętwienia. Mimo wszystko zasługuje tylko 2 gwiazdki.

Nijaka książka. Brak ciekawych postaci, mdłe wątki, brak jakiegoś punktu zaczepienia w każdym z opowiadań- to wszystko sprawia, że nie chce się do niej wracać. Choć ma tez plusy- niektóre opowiadania kończą się niebanalnie; jednak, co najważniejsze, książka jak gdyby pokazuje, jakie jest zwykle życie- pełne bezsilności, smutku, swoistego odrętwienia. Mimo wszystko zasługuje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bzdurna książka. Po zapowiedziach spodziewałam się powieści pełnej humoru, ciekawego, niebanalnego ukazania wampirów... Jednak coś tak jakby nie wyszło Pilipiukowi. Nuda, brak wątku głównego, który przydałby się tym opowiadaniom.

Bzdurna książka. Po zapowiedziach spodziewałam się powieści pełnej humoru, ciekawego, niebanalnego ukazania wampirów... Jednak coś tak jakby nie wyszło Pilipiukowi. Nuda, brak wątku głównego, który przydałby się tym opowiadaniom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieciekawa książka. Zarówno jeśli chodzi o fabułę, jak i styl pisania. Autor jak gdyby sili się na zabawne porównania, dużo nawiązań do polskiej polityki i w ogóle sytuacji społecznej. Czasami, nie powiem, były śmieszne, jednak większość z nich była po prostu dziecinna. Poza tym główny bohater, który przynajmniej mnie irytował. Nie wiem, czy jest to jedyna książka autora- jeśli jest pierwsza, to może kolejne będą lepsze. Oby.

Nieciekawa książka. Zarówno jeśli chodzi o fabułę, jak i styl pisania. Autor jak gdyby sili się na zabawne porównania, dużo nawiązań do polskiej polityki i w ogóle sytuacji społecznej. Czasami, nie powiem, były śmieszne, jednak większość z nich była po prostu dziecinna. Poza tym główny bohater, który przynajmniej mnie irytował. Nie wiem, czy jest to jedyna książka autora-...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Taka sobie obyczajówka. Nic odkrywczego, ale też nie było tam zbyt wiele sztampy. Jedna z wielu podobnych. Być może ocena byłaby lepsza po zapoznaniu się z całą serią o Lamptonie.

Taka sobie obyczajówka. Nic odkrywczego, ale też nie było tam zbyt wiele sztampy. Jedna z wielu podobnych. Być może ocena byłaby lepsza po zapoznaniu się z całą serią o Lamptonie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeden z najlepszych zbiorów opowiadań, jakie czytałam. Każda historia jest znakomita, zwroty akcji, zaskakujące wydarzenia... a co najważniejsze- świetne zakończenia; zero przewidywalności! Książka naprawdę godna polecenia:)

Jeden z najlepszych zbiorów opowiadań, jakie czytałam. Każda historia jest znakomita, zwroty akcji, zaskakujące wydarzenia... a co najważniejsze- świetne zakończenia; zero przewidywalności! Książka naprawdę godna polecenia:)

Pokaż mimo to