Najnowsze artykuły
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać246
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[17]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
7,0 / 10
9 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 26
Opinie: 2
Średnia ocen:
7,2 / 10
26 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 96
Opinie: 3
Średnia ocen:
8,1 / 10
9 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 49
Opinie: 0
Średnia ocen:
7,9 / 10
8 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 146
Opinie: 2
Średnia ocen:
9,0 / 10
2 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 10
Opinie: 2
Średnia ocen:
7,4 / 10
14 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 42
Opinie: 5
Średnia ocen:
7,9 / 10
133 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 606
Opinie: 23
Średnia ocen:
7,5 / 10
4 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 52
Opinie: 1
Średnia ocen:
7,0 / 10
1 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 13
Opinie: 0
Średnia ocen:
8,0 / 10
1 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 7
Opinie: 0
Średnia ocen:
7,0 / 10
17 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 58
Opinie: 2
Przeczytał:
2020-10-22
2020-10-22
Średnia ocen:
6,6 / 10
63 ocen
Ocenił na:
5 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (0 plusów)
Czytelnicy: 187
Opinie: 11
Zobacz opinię (0 plusów)
Popieram
0
Średnia ocen:
7,5 / 10
53 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 247
Opinie: 11
Średnia ocen:
8,0 / 10
2 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 12
Opinie: 0
Średnia ocen:
9,5 / 10
2 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 21
Opinie: 0
Średnia ocen:
9,5 / 10
2 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 14
Opinie: 1
Średnia ocen:
7,2 / 10
6 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 22
Opinie: 0
Straszny, autobiograficzny obraz fabryki śmierci, bez egzaltacji, bez większych emocji, z dystansem. Tłumaczyć to mogę jedynie tym, że Glazar, wł. Goldschmid (nazwisko zmienił po wojnie), czeski Żyd, zanim sporządził relację minęło wile czasu, a także tym, że pracował w dolnym obozie przy sortowaniu ubrań i był względnie dobrze odżywiany, nie oglądał prawie wcale procesu śmierci (nie to, że jej nie widział w ogóle, ale nie widział na własne oczy co się działo w obozie górnym gdzie pracowały komory gazowe i ogromne komanda czyścicieli, palaczy zwłok etc.). Ale był uczestnikiem systemowej grabieży mienia Żydów, selekcji więźniów, zabijania chorych w "lazarecie", sposobów zarządzania obozem przez SS-manów i z tej perspektywy ukazuje świat obozowy. Podaje nawet cały tekst piosenki "Hymn Treblinki", której melodię znamy z interpretacji SS-mana Franza Suchomela w filmie "Shoah" Claude'a Lanzmanna. Następnie opisuje z własnej, skromnej perspektywy, nieudane powstanie w KL Treblinka z sierpnia 1943, ucieczkę przez Polskę (i obawy przed wydaniem, zdemaskowaniem przez Polaków), a potem pracę przymusową w Niemczech niedaleko Stuttgartu, której warunki jakże inaczej wyglądały dla Czechosłowaków, Belgów, a jakże podle niżej dla Polaków, Rosjan i innych wschodnich narodów. Chociaż nie jest to stylistycznie i językowo literatura wysokich lotów, jednak wartość historyczna i merytoryczna przeważa w innych względach ocennych literatury.
Straszny, autobiograficzny obraz fabryki śmierci, bez egzaltacji, bez większych emocji, z dystansem. Tłumaczyć to mogę jedynie tym, że Glazar, wł. Goldschmid (nazwisko zmienił po wojnie), czeski Żyd, zanim sporządził relację minęło wile czasu, a także tym, że pracował w dolnym obozie przy sortowaniu ubrań i był względnie dobrze odżywiany, nie oglądał prawie wcale procesu...
więcej Pokaż mimo to