Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Józef Feldman
9
7,7/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
46 przeczytało książki autora
80 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wielka historia powszechna t.6/2
Marian Kukiel, Józef Feldman
8,5 z 2 ocen
9 czytelników 0 opinii
1999
Wielka ilustrowana encyklopedja powszechna Wydawnictwa "Gutenberga". Tom XIII
8,5 z 2 ocen
5 czytelników 1 opinia
1995
Wielka historia powszechna t.6/1
Marian Kukiel, Józef Feldman
8,5 z 2 ocen
12 czytelników 0 opinii
1991
Polska w dobie Wielkiej Wojny Północnej 1704-1709
Józef Feldman
0,0 z ocen
3 czytelników 0 opinii
1925
Najnowsze opinie o książkach autora
Wielka ilustrowana encyklopedja powszechna Wydawnictwa "Gutenberga". Tom XIII Marian Kukiel
8,5
Wspaniały tom wielotomowej, monumentalnej encyklopedii wydanej pierwszy raz w okresie międzywojennym dwudziestego wieku. Jest to reprint z roku 1995. Cały tom jest poświęcony Polsce. Nie ma w nim typowych encyklopedycznych haseł. Są za to świetne, na bardzo wysokim poziomie stojące artykuły o naszym kraju. Informacje tu zawarte (ze względu na rok wydania) odnoszą się obecnie już do historii naszego narodu i państwa oraz prezentują fakty od czasów najdawniejszych do roku 1931. Pracą redakcyjną nad tomem kierował Marian Jerzy Wachtel, a przedmową tom opatrzył Roman Dybowski.
Tom podzielony jest na cztery części. W części pierwszej znajdują się informacje o geografii Polski, o stosunkach ludnościowych, stosunkach prawnych, stosunkach gospodarczych, stosunkach komunikacyjnych, stosunkach zdrowotnych, stosunkach oświatowych, wojskowości i wychowaniu fizycznym w Polsce. W części drugiej omówione zostały dzieje do roku 1931. Część trzecia przybliża kulturę, język, literaturę, filozofię, muzykę, teatr, sztukę i stroje naszego kraju. Część czwarta mówi o Polakach poza granicami państwa. Oprócz tekstów w książce znajdziemy dwie mapy, pięć tablic z kolorowymi ilustracjami oraz dwadzieścia siedem tablic z ilustracjami czarno białymi. Całość zdecydowanie godna jest wielkiego uznania.
Wysoka ocena to wręcz konieczność. Dzieło znakomite pod wieloma względami. Gwarantują to między innymi wybitni autorzy poszczególnych artykułów. Dziewięć gwiazdek to według mnie ocena idealna dla tego wyjątkowego książkowego wydawnictwa.
Stanisław Leszczyński Józef Feldman
6,2
Książka pod wieloma względami słaba i mało przydatna. Oparta jest na przebrzmiałych już poglądach i w starym stylu.
Mimo, że to biografia życie Stanisława Leszczyńskiego przedstawione jest nieco z boku. Głównym nurtem jest raczej wielka polityka. Tak więc większą ilość informacji o jego córce otrzymujemy dopiero gdy mowa o jej francuskiej karierze królowej.
Z drugiej strony nie można pozycji traktować jako podręcznik z historii ogólnej gdyż za mało tam powiązań z historią ogólną.
Autor często gubi się w własnych argumentach wykładając coś przez dwie strony po czym w krótkim akapicie stwierdza, że te wcześniejsze wywody nie były bodaj rzeczą główną lub jedyną i rzuca kilka innych czynników bez choćby marginalnego ich omówienia.
Autor zakłada również dość sporą wiedzą czytelnika nie nazywając przykładowo uczestników z imienia i nazwiska tylko używając poetyckich epitetów typu "Wielki Elektor".
Sam styl również pozostawia dużo do życzenia. Za dużo epitetów przy małej precyzji sprawia wrażenie chaosu. Dodając do tego ciągłe powtórzenia otrzymujemy ogromny nadkład waty słownej. Interpretacje autora często wydają się być nico życzeniowe, naiwne lub spłycone.
Na zakończenie zaś, w wywodach Feldmana widać wpływy modnego wówczas historyków pokroju Bobrzyńskiego czy (o zgrozo) Askazego.
Podsumowując książkę lepiej sobie darować. Nie dość, że mało przydatna to jeszcze szkodliwa.