Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czy przeciwieństwa rzeczywiście się przyciągają? Czy takie osoby mogą stworzyć udany związek?

Jacek nie znosi świąt, żyje pracą. Eliza uwielbia świąteczny czas, te wszystkie jarmarki, kubeczki, wybieranie prezentów. Poza tym pracuje u brata jako kelnerka- wyjątkowo niezdarna. Nadrabia za to pięknym głosem.
Można powiedzieć, że Eliza i Jacek żyją w dwóch różnych światach a jednak pewnego dnia ich drogi krzyżują się.

Czy świąteczne magia zadziała?

Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie. Autorka stworzyła piękny klimat. Choć nie jest to do końca taka cukierkowa opowieść, wystarczy choćby wspomnieć o pani Stasi czy byłej Jacka.

To co szczególnie mi podoba się to sposób w jaki autorka pokazuje nam w subtelny sposób, jak ważny jest każdy dzień, jak warto cieszyć się z małych rzeczy.

Czy przeciwieństwa rzeczywiście się przyciągają? Czy takie osoby mogą stworzyć udany związek?

Jacek nie znosi świąt, żyje pracą. Eliza uwielbia świąteczny czas, te wszystkie jarmarki, kubeczki, wybieranie prezentów. Poza tym pracuje u brata jako kelnerka- wyjątkowo niezdarna. Nadrabia za to pięknym głosem.
Można powiedzieć, że Eliza i Jacek żyją w dwóch różnych światach a...

Królowa polskich kryminałów powraca.
Rety co to była za książka. Pełna zwrotów akcji, trzymająca w napięciu, serwująca sporą dawkę emocji, jednocześnie przyprawiając biednego czytelnika o ból brzucha, bo napięta atmosfera daje o sobie znać nieustannie.
Wydaje się, że każdy z bohaterów chce coś dla siebie ugrać, stąd wciąż nowe osoby trafiają na listę podejrzanych. Nawet matka zaginionej sprawia wrażenie niegrającej czysto.

Ale od początku.
Do detektywa Sobieskiego przychodzi kobieta, która prosi go o pomoc w znalezieniu córki. Podobno dziewczyna była prześladowana przez rówieśników. Podczas śledztwa tropy nieoczekiwanie prowadzą do sprawy morderstwa pewnego mężczyzny. Czy zabójstwo ma coś wspólnego z zaginięciem Stafanii?

Mnie ta książka trzymała w ciągłym napięciu, nieustannej akcji i przyprawiajacej o zawrót głowy ilości wątków. Ale to taki pozytywny zawrót głowy, bo lektura wciąga od pierwszych stron i nie pozwala spokojnie zasnąć dopóki nie pozna się zakończenia.
Polecam.:)

Królowa polskich kryminałów powraca.
Rety co to była za książka. Pełna zwrotów akcji, trzymająca w napięciu, serwująca sporą dawkę emocji, jednocześnie przyprawiając biednego czytelnika o ból brzucha, bo napięta atmosfera daje o sobie znać nieustannie.
Wydaje się, że każdy z bohaterów chce coś dla siebie ugrać, stąd wciąż nowe osoby trafiają na listę podejrzanych. Nawet...

"Moja droga" Katarzyny Domańskiej i Magdaleny Adaszewskiej to z pewnością interesująca pozycja.

Poznajemy tu aż 13 kobiet o różnych zawodach, różnych kolejach losu, ale wszystkie są doświadczone przez życie i jednocześnie niezwykle silne, konsekwentnie dążące do celu i nie poddające się.

Jeśli lubicie biografie to będziecie zadowoleni, gdyż jest tu wiele wątków biograficznych. Niektóre z naświetlonych historii potrafią tak zaintrygować, że z ciekawością szuka się w innych źródłach więcej informacji o bohaterach książki.

Polecam szczególnie to wydanie osobom, które chcą się zainspirować tym jak dążyć do celu. Bo nie ma rzeczy niemożliwych. Trzeba tylko słuchać siebie i nie poddawać się stereotypom. Można potraktować tę książkę jako swego rodzaju poradnik.

Jestem ciekawa Waszych odczuć po przeczytaniu tej książki. Koniecznie dajcie znać.

"Moja droga" Katarzyny Domańskiej i Magdaleny Adaszewskiej to z pewnością interesująca pozycja.

Poznajemy tu aż 13 kobiet o różnych zawodach, różnych kolejach losu, ale wszystkie są doświadczone przez życie i jednocześnie niezwykle silne, konsekwentnie dążące do celu i nie poddające się.

Jeśli lubicie biografie to będziecie zadowoleni, gdyż jest tu wiele wątków...

"Wiedźmy" to wciągająca lektura, która opowiada o losach trzech spokrewnionych ze sobą kobiet, których życie przypada na zupełnie różne czasy.

Kate żyje w czasach współczesnych, Violet w okresie drugiej wojny światowej a Altha w XVII w.
Wszystkie były bardzo wrażliwe na przyrodę. Porozumienie jakie miały z ptakami czy owadami sprawiło, że zostały posądzone o magię i czary. Miało to swoje konsekwencje - różne na przestrzeni lat.
Łączy je też pewna stara, mroczna chata, otoczona lasem i kryjąca, jak się okazuje, wiele tajemnic.

Losy naszych bohaterek opowiadane są naprzemiennie i muszę przyznać, że czasami miałam ochotę przerzucić parę stron, aby dowiedzieć się jakie były dalsze losy wybranej postaci. To powodowało, że trudno było mi oderwać się od książki.

Reasumujac: jeśli ktoś szuka trzymającej w napięciu powieści o kobiecej wytrwałości, sile, harcie ducha, przyrodzie i magii to gorąco polecam. Może każda z nas ma w sobie coś z "wiedźmy "?
Z pewnością to bardzo udany debiut.

"Wiedźmy" to wciągająca lektura, która opowiada o losach trzech spokrewnionych ze sobą kobiet, których życie przypada na zupełnie różne czasy.

Kate żyje w czasach współczesnych, Violet w okresie drugiej wojny światowej a Altha w XVII w.
Wszystkie były bardzo wrażliwe na przyrodę. Porozumienie jakie miały z ptakami czy owadami sprawiło, że zostały posądzone o magię i...

"Ktoś mi bliski"- to piękna i wzruszająca opowieść o miłości. Z pewnością nie jest to słodka historia.

Zima. Warszawa. Sklep Fortuna Vintage prowadzony przez siostry. To tu pewnego dnia mężczyzna przynosi skrzynię pełną skarbów. Wśród nich jest stary medalion. Za nim kryje się chwytająca za serce historia, którą dziewczyny postanawiają poznać.

Z zapartym tchem śledziłam losy Pani Celiny. To silna osoba, która pomimo trudnej przeszłości próbuje cieszyć się każdą chwilą. Straciła syna, męża a w młodości swoją wielką miłość. Ostatnie czego chce to jeszcze raz poszukać Stanisława, dowiedzieć się czemu ją kiedyś zostawił.

Emocje gwarantowane. Mi jak zawsze łza poleciała. I choć zakończenie może większość z Was usatysfakcjonuje to mnie zostawia trochę z takim poczuciem, że bohaterowie jednak sporo czasu stracili. I żałuję tych ich lat pełnych bólu a jednocześnie cieszę się, że zakończyło sie w ten a nie inny sposób. Trochę to pogmatwane.;)

Przekonajcie sie sami jakie w Was wzbudzi emocje ta propozycja. Mi książki Pani Ilony bardzo przypadły do gustu.😊

"Ktoś mi bliski"- to piękna i wzruszająca opowieść o miłości. Z pewnością nie jest to słodka historia.

Zima. Warszawa. Sklep Fortuna Vintage prowadzony przez siostry. To tu pewnego dnia mężczyzna przynosi skrzynię pełną skarbów. Wśród nich jest stary medalion. Za nim kryje się chwytająca za serce historia, którą dziewczyny postanawiają poznać.

Z zapartym tchem śledziłam...

Uwielbiam mitologię. Od zawsze mnie interesowała, kiedyś lubiłam też komiksy, więc gdy tylko zobaczyłam "Mitologię Greków i Rzymian" w komiksie wiedziałam, że to coś dla mnie.

Na samym wstępie macie rozpisanych- w przejrzysty i graficzny sposób - bogów Grecji i Rzymu.
Następnie poznajcie 23 mity: od powstania świata, historie różnych bogów np. Ateny, Hadesa, po przygody Odyseusza czy wojnę trojańską.

Mity są przepięknie wydane, w twardej okładce, z cudownymi i zabawnymi ilustracjami. Walor estetyczny nie ustępuje miejsca treściom. Myslę, że forma komiksu będzie czytelna i zrozumiała dla każdego, nawet najbardziej odpornego na wiedzę.
Dodatkowo na dole książki umieszczone są ciekawostki.

To doskonała propozycja zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych. Dla tych pierwszych to świetny pomysł na prezent, zwłaszcza jeśli interesują się mitologią lub mają o niej w szkole akurat.

Od książki nie można się oderwać.
Zasługuje na uwagę, jestem nią zachwycona. Dla mnie to takie 10/10.

Uwielbiam mitologię. Od zawsze mnie interesowała, kiedyś lubiłam też komiksy, więc gdy tylko zobaczyłam "Mitologię Greków i Rzymian" w komiksie wiedziałam, że to coś dla mnie.

Na samym wstępie macie rozpisanych- w przejrzysty i graficzny sposób - bogów Grecji i Rzymu.
Następnie poznajcie 23 mity: od powstania świata, historie różnych bogów np. Ateny, Hadesa, po przygody...

Wcześniejsza książka autorki pt."Jesteś tylko zleceniem" zachwyciła mnie totalnie. Tym razem było podobnie.

Zacznę od tego, że nie jest to książka dla każdego. Jest od 16 lat i opowiada o przemocy domowej.

Pierwszy plus zyskała książka już na wstępie, gdzie jest ostrzeżenie dla czytelników oraz słowa pokrzepienia dla tych, którzy doświadczają przemocy, podane są rownież numery i instytucje, które mogą pomóc w takich sytuacjach.

Wracając do samej książki. Akcja mnie pochłonęła. Wszystko dzieje się tu tak szybko i to od pierwszych stron. Nie macie czasu się nudzić. Raczej musicie znaleźć chwilę między rozdziałami, żeby ochłonąć.

Książę z bajki okazuje się bestią. A kiedy bohaterka próbuje uwolnić się od niego i zacząć żyć na nowo jej koszmar wraca. Ale nie od razu. Najpierw trzeba z oddali pomęczyć swoją ofiarę.

Moment kulminacyjny wbije Was w fotel. Jest okrutny. Przyprawia o zawał.

Nie zdziwiłbym się, gdyby na postawie książki nakręcono film. Pani Katarzyno @kasia_kasmat genialna książka.

Wcześniejsza książka autorki pt."Jesteś tylko zleceniem" zachwyciła mnie totalnie. Tym razem było podobnie.

Zacznę od tego, że nie jest to książka dla każdego. Jest od 16 lat i opowiada o przemocy domowej.

Pierwszy plus zyskała książka już na wstępie, gdzie jest ostrzeżenie dla czytelników oraz słowa pokrzepienia dla tych, którzy doświadczają przemocy, podane są...

"Kobieta w burzy" Doroty Milli to książka, którą delektowałam się w ostatnim czasie każdego wieczoru. Czytając tę historię miałam wrażenie, że idę na spotkanie z dobrymi znajomymi.

Od zawsze lubię książki Pani Doroty, mam kilka zakupionych jeszcze sprzed paru lat.

Już samo miejsce akcji jest dla mnie sporym atutem- Kołobrzeg, spacery brzegiem morza, szum fal, piasek pod stopami... brzmi świetnie. Ale w życiu naszych bohaterek nie jest kolorowo.

Poznacie 3 dziewczyny, trochę zagubione, przytłoczone życiem, toksycznym związkiem czy próbujące uporać się z przeszłością.

To, co je łączy to determinacja. Wszystkie chcą w swoim życiu zaznać szczęścia i mają zamiar o nie walczyć.

Dla mnie to dość spokojna książka, opowiadanie płynie powoli, ale nie jest to nużące. Przeciwnie, życie bohaterek wciąga niczym fala. Przez ich życie przechodzi właśnie burza. Ale po każdej burzy i deszczu wychodzi słońce, prawda? Trzeba tylko umieć zawalczyć i znaleźć w sobie siłę.

Mnie ta książka urzekła. Z przyjemnością udałam się na długi spacer z Alettą, Julią i Eryką. A potem usiadłam na piasku i obserwowałam jak ta historia się potoczy.

"Kobieta w burzy" Doroty Milli to książka, którą delektowałam się w ostatnim czasie każdego wieczoru. Czytając tę historię miałam wrażenie, że idę na spotkanie z dobrymi znajomymi.

Od zawsze lubię książki Pani Doroty, mam kilka zakupionych jeszcze sprzed paru lat.

Już samo miejsce akcji jest dla mnie sporym atutem- Kołobrzeg, spacery brzegiem morza, szum fal, piasek pod...

Jestem zachwycona tą książką. To jedna z lepszych pozycji, które ostatnio miałam okazję przeczytać.

Dzięki niej poczujecie się jak na wakacjach a historia Sophie porwie Was bez reszty.

Moje serce skradła. To nie jest słodka opowieść o miłości. Już na początku dowiadujemy się z jaką traumą przychodzi mierzyć się głównej bohaterce. Straciła kogoś tak bliskiego...to jej śladami rusza do Grecji, ukochanego przez matkę miejsca. Tam dowiaduje się o czymś co było przed nią skrywane całe życie.

Mnie oczywiście najbardziej wciągnął wątek miłosny. Ale tak jak już wspomniałam nie jest to cukierkowa opowieść. Miłość, gdy jest się po przejściach nie jest łatwa. A co dopiero, gdy dwie strony są zagubione.

Z wielką przyjemnością śledziłam losy Sophie oraz Theo. Tak bardzo im kibicowałam i przeżywałam z nimi każde ich spotkanie.

Cieszę się, że miałam okazję przeczytać tę historię. Jest piękna, choc chwilami tak bolesna...

Wiem, że będę chciała wrócić do tej historii tak samo jak pragnę wrócić w miejsca odkryte podczas tego wyjazdu.

Jestem zachwycona tą książką. To jedna z lepszych pozycji, które ostatnio miałam okazję przeczytać.

Dzięki niej poczujecie się jak na wakacjach a historia Sophie porwie Was bez reszty.

Moje serce skradła. To nie jest słodka opowieść o miłości. Już na początku dowiadujemy się z jaką traumą przychodzi mierzyć się głównej bohaterce. Straciła kogoś tak bliskiego...to jej...

Z wielką przyjemnością kolejny raz sięgnęłam po książkę autorki. I mimo że można w nich spotkać bohaterów z poprzednich tomów, to bez problemu można czytać każdą część bez znajomości poprzednich.

Również i tym razem wkraczamy do świata pełnego emocji i skrywanych tajemnic.

Kolejny raz Kamila Bardo staje na życiowym zakręcie. Najpierw opuściła rodzinę a właściwie uciekła przed matką, potem związała się z niewłaściwym człowiekiem.
W efekcie wróciła do kraju i po raz kolejny musiała zacząć wszystko od nowa. Ale nie jest to takie łatwe, w pracy ma problemy z przełożonym, związek chyli się ku upadkowi a do tego wszystkiego przeszłość wciąż daje o sobie znać.

Kamila musi zmierzyć się z przeszłością, domknąć ją by z odwagą i nadzieją patrzeć
w przyszłość.

To wspaniale historia, które pokazuje, że warto odciąć się od bolesnej przeszłości i zaufać temu co podpowiada serce. Bo szczęście może być bliżej niż się wydaje. Czasem wystarczy jeden krok.

Uwielbiam styl pisania autorki: lekki, taki niewymuszony. Akcja dzieje się dość powoli, ale to w niczym nie przeszkadza. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji poznać rodzinę z Budlewic to polecam.

Z wielką przyjemnością kolejny raz sięgnęłam po książkę autorki. I mimo że można w nich spotkać bohaterów z poprzednich tomów, to bez problemu można czytać każdą część bez znajomości poprzednich.

Również i tym razem wkraczamy do świata pełnego emocji i skrywanych tajemnic.

Kolejny raz Kamila Bardo staje na życiowym zakręcie. Najpierw opuściła rodzinę a właściwie uciekła...

"Zasłużyłeś"- to naprawdę dobry kryminał. Już od pierwszych linijek historia zaciekawia czytelnika i sprawia, że chce on poznać dalsze losy bohatera.
Sama akcja dzieje się dość szybko, przez co książka nie męczy zbyt długimi opisami.

Autorowi udało się mnie zaskoczyć, najpierw gdy opisał przeszłość głównego bohatera a potem przy czytaniu zakończenia. Byłam pewna, że wiem kto stoi za morderstwami. No cóż, myliłam się.

Pomysł na fabułę jest świetny, a to co najbardziej mi spodobało się to słowa autora na końcu ksiazki- zostawił tam zagadkę dla czytelnika.

Jedyne co mnie na początku trochę odrzuciło to przekleństwa, miały one z pewnością pokazać w jakim stresie pracują kryminalni, ale jakoś tak mi nie pasowały tam, jakby były wymuszone, wątek kryminalny wg mnie został dość mocno spłaszczony.

Pamiętajcie, że jest to debiut, zresztą patrząc na całość- bardzo dobry,
przy którym nie będziecie się nudzić.

"Zasłużyłeś"- to naprawdę dobry kryminał. Już od pierwszych linijek historia zaciekawia czytelnika i sprawia, że chce on poznać dalsze losy bohatera.
Sama akcja dzieje się dość szybko, przez co książka nie męczy zbyt długimi opisami.

Autorowi udało się mnie zaskoczyć, najpierw gdy opisał przeszłość głównego bohatera a potem przy czytaniu zakończenia. Byłam pewna, że wiem...

"Kukułcza piwnica"- to kolejna książka, po którą sięgnęłam, myśląc, że to typowy kryminał. Tymczasem jest to bardziej komedia kryminalna, a może sensacyjna?

Jedno jest pewne, jest tu cała masa wątków oraz zagadek, które zamiast się rozwiązywać, stają się coraz bardziej zagmatwane. Czytanie nie ułatwia fakt, że rosnąca ilość zagadek przekłada się na liczbę osób, które w nich uczestniczą.

Ogólnie książkę czyta się dość przyjemnie. Trzeba przyznać, że parokrotnie szczerze zaśniałam się podczas jej czytania.

Mimo wrażenia chaosu i nieprawdopodobnej ilości zdarzeń oraz wypitego, przez głównych bohaterów, alkoholu cała akcja trwa tylko dwie doby i na końcu wszystkie wątki ulegają rozwiązaniu.
Miłośnikom gatunku- polecam!

"Kukułcza piwnica"- to kolejna książka, po którą sięgnęłam, myśląc, że to typowy kryminał. Tymczasem jest to bardziej komedia kryminalna, a może sensacyjna?

Jedno jest pewne, jest tu cała masa wątków oraz zagadek, które zamiast się rozwiązywać, stają się coraz bardziej zagmatwane. Czytanie nie ułatwia fakt, że rosnąca ilość zagadek przekłada się na liczbę osób, które w...

"Jesteś tylko zleceniem"- pierwsze co przychodzi mi do głowy to po prostu "wow". Lektura, która udowadnia, że romans mafijny nie musi być wulgarny.

Ta książka jest po prostu świetna.
Bałam się, że skoro to debiut będzie dużo niedociągnięć, nic takiego nie miało na szczęście miejsca.

Jest to jeden z lepszych romansów mafijnych jakie czytałam. Już od samego początku książka wciąga i budzi ciekawość. Nie dało się jej odłożyć, każdy rozdział czytałam z przyjemnością. Ppdczas czytani doswiadczycie wiele różnorodnych emocji od radości, po wzruszenie, smutek, niepokój.

Autorka świetnie operuje językiem, jestem pod dużym wrażeniem.
Szczerze gratuluję autorce takiego debiutu i z niecierpliwością czekam na kolejne książki.🖤

"Jesteś tylko zleceniem"- pierwsze co przychodzi mi do głowy to po prostu "wow". Lektura, która udowadnia, że romans mafijny nie musi być wulgarny.

Ta książka jest po prostu świetna.
Bałam się, że skoro to debiut będzie dużo niedociągnięć, nic takiego nie miało na szczęście miejsca.

Jest to jeden z lepszych romansów mafijnych jakie czytałam. Już od samego początku książka...

"Zakochaj się jeszcze raz"- czytając kolejną książkę pani Ilony czuję się tak jakbym po długiej podróży wracała do domu - Jej książki czyta się tak dobrze, uwielbiam usiąść wygodnie, przykryć się kocem i zatopić się w świat jej bohaterów.

Tym razem główna bohaterka musi zmierzyć się z utraconą miłością, rozwodem, trudną relacją z matką. Natrafia też na sekret skrywany od lat.

To cudowna opowieść, którą czyta się tak przyjemnie i szybko. Każdy z nas szuka swojej drogi do szczęścia i choć ta droga może być wyboista, warto zaryzykować i zobaczyć co przyniesie obrany kierunek.

Znajdziecie w niej m.in. przesłanie mówiące, że zawsze warto walczyć o siebie i nigdy się nie poddawać.
Lubię takie historie ukazujące życie kobiet w różnym wieku, dzięki temu każda z nas może znaleźć w nich coś dla siebie.

"Zakochaj się jeszcze raz"- czytając kolejną książkę pani Ilony czuję się tak jakbym po długiej podróży wracała do domu - Jej książki czyta się tak dobrze, uwielbiam usiąść wygodnie, przykryć się kocem i zatopić się w świat jej bohaterów.

Tym razem główna bohaterka musi zmierzyć się z utraconą miłością, rozwodem, trudną relacją z matką. Natrafia też na sekret skrywany od...

"Zerwany układ" to mafijny romans, ale w dość delikatnej wersji. I od razu zaznaczam, że w delikatnej nie znaczy w gorszej.

W książce nie zabraknie intryg i sporej dawki różnorodnych emocji oraz zwrotów akcji.

Historia Olivii, Marcela i Daniela pochłonie Was i sprawi, że nie będziecie chcieli oderwać się od lektury, byle jak najszybciej poznać zakończenie. A koniec Was zaskoczy i będziecie chcieli więcej.

To lekka i przyjemna książka, którą czyta się szybko. Historia wciąga od pierwszych stron.

Moim zdaniem to udany debiut. Nie mogę się doczekać kontynuacji, podobno już jest na Wattpadzie, więc będę dziś czytała.:)

"Zerwany układ" to mafijny romans, ale w dość delikatnej wersji. I od razu zaznaczam, że w delikatnej nie znaczy w gorszej.

W książce nie zabraknie intryg i sporej dawki różnorodnych emocji oraz zwrotów akcji.

Historia Olivii, Marcela i Daniela pochłonie Was i sprawi, że nie będziecie chcieli oderwać się od lektury, byle jak najszybciej poznać zakończenie. A koniec Was...

"Pogrzeb Figara" - pozycja ta to lektura z gatunku lekkich, łatwych i.... no właśnie... na pewno nie jest to typowy kryminał- klasyka gatunku, raczej komedia kryminalna,choć zamiast śmieszyć czasami wzbudzała we mnie konsternacje.

Autorka bardzo skupia się na kulinariach, główni bohaterowie myślą prawie wyłącznie o jedzeniu i pochłaniają je w takich ilościach, że jest to po prostu niemożliwe. Jesteśmy informowani co i ile zjadają Amadeusz i dyrektor opery albo na co mają ochotę. Aluzje do kuchni są przez cały czas a ludzie porównywani są do warzyw i owoców.

W tej książce jest chyba więcej o jedzeniu niż o zbrodni, która pojawia się gdzieś w połowie akcji.

Jeśli ktoś lubi takie przerysowane historie to polecam, może polubi styl autorki, dla mnie jednak to za dużo... czytanie o bohaterze, który je ogromne ilości, które wystarczyłyby dla 10 osób a i tak ciągle burczy mu w brzuchu i "wygląda jak wieloryb" - nie tego oczekiwałam po lekturze zakwalifikowanej jako kryminał. Sam motyw jest ciekawy i mógłby być z tego dobry kryminał, ale wyszło jak wyszło...

"Pogrzeb Figara" - pozycja ta to lektura z gatunku lekkich, łatwych i.... no właśnie... na pewno nie jest to typowy kryminał- klasyka gatunku, raczej komedia kryminalna,choć zamiast śmieszyć czasami wzbudzała we mnie konsternacje.

Autorka bardzo skupia się na kulinariach, główni bohaterowie myślą prawie wyłącznie o jedzeniu i pochłaniają je w takich ilościach, że jest to...

"Gdyby drzewa mogły mówić" to naprawdę wciągający kryminał.

Pewnego dnia pilarz odnajduje w lesie ciało młodej dziewczyny i od tego wydarzenia jego życie zmienia się diametralnie, nic już nie będzie takie jak wcześniej.
Gdy napotyka na kolejne ciało, ciężko mu udźwignąć to psychicznie. Zaczyna pić i powoli traci swoje dawne życie.
Dlaczego to on za każdym razem trafia na ciała? Czy to przypadek, czy celowe działanie mordercy? A może to sam pilarz jest podejrzany? O tym musicie dowiedzieć się sami.

Każdy rozdział wzbudza coraz większe zainteresowanie, całość czyta się szybko i przyjemnie, dopóki nie trafi się na opis zbrodni, jak dla mnie naprawdę mocny. Aż strach pomyśleć co drzewa, niemi świadkowie zbrodni, widziały.
I najlepsze jest zakończenie -takie jak lubię, czyli zaskakujące, nie spodziewałam się takiej decyzji bohatera.

Szczerze polecam, to był dobrze spędzony czas.

"Gdyby drzewa mogły mówić" to naprawdę wciągający kryminał.

Pewnego dnia pilarz odnajduje w lesie ciało młodej dziewczyny i od tego wydarzenia jego życie zmienia się diametralnie, nic już nie będzie takie jak wcześniej.
Gdy napotyka na kolejne ciało, ciężko mu udźwignąć to psychicznie. Zaczyna pić i powoli traci swoje dawne życie.
Dlaczego to on za każdym razem trafia...