-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać285
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Biblioteczka
2013-11-07
2013-11-12
Po przeczytaniu książki „Tysiąc wspaniałych słońc” K. Hosseiniego przez jakiś czas nie mogłam ogarnąć emocji, jakie we mnie tkwiły, dlatego musiałam przez dwa dni po niej ochłonąć, by móc zacząć czytać „Chłopca z latawcem”. Całe szczęście, bo przede mną była kolejna ogromna dawka poruszających, momentami przerażających przeżyć.
„Chłopiec z latawcem” to losy dwóch chłopców, którzy wychowują się razem, ale w zupełnie różnych warunkach. Jest to historia nie tylko trudnej przyjaźni, ale również walki o względy ojca. Książka pokazuje, jakie straszliwe konsekwencje przynosi podejmowanie niewłaściwych decyzji. Porusza również problem, jak ważne jest to, w jakich domach się wychowujemy, jak traktują nas rodzice, co nam przekazują, jaki mają na nas wpływ i jak niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Ponadto książka zagłębia nas w historię Afganistanu. Pokazuje, z jakimi problemami zmagają się tamtejsi ludzie, jakich zniszczeń w ich psychice i miejscu, w którym się wychowywali dokonali najpierw sowieci, przetaczając przez miasta swoje czołgi, kładąc kres istniejącej w ich sercach ojczyźnie, a w późniejszym czasie talibowie, którzy przelewają krew ich bliskich. Przykre jest, że tak dawno rozpoczęta epoka przelewu krwi w Afganistanie trwa do dziś. Życie w takiej ojczyźnie musi być nie do zniesienia.
Cytując K. Hosseiniego ”… Każdy grzech to jakaś forma kradzieży - Kto zabija, kradnie czyjeś życie, kradnie żonie męża, dzieciom ojca. Kto kłamie, kradnie komuś innemu prawo do prawdy. Kto oszukuje, okrada kogoś z prawa do uczciwego prowadzenia interesów... Nie ma gorszego czynu niż kradzież…”
K. Hosseini ma niesamowity talent, jak dla mnie to geniusz, piszący wspaniałym językiem, który pobudza wyobraźnię, powieść czyta się wspaniale. W mojej ocenie, książka zasługuje na najwyższe uznanie. Tę powieść koniecznie trzeba przeczytać, ma w sobie niesamowitą mądrość. Jedno tylko należy wziąć pod uwagę przed jej przeczytaniem, książka momentami jest wstrząsająca i strasznie smutna, ale bez obaw dostarcza również pozytywnych emocji, które przywracają nam wiarę w człowieczeństwo, pokazują prawdziwą miłość i odwagę. „Chłopiec z latawcem” to kolejna powieść, która na bardzo długo pozostanie w mej pamięci.
Po przeczytaniu książki „Tysiąc wspaniałych słońc” K. Hosseiniego przez jakiś czas nie mogłam ogarnąć emocji, jakie we mnie tkwiły, dlatego musiałam przez dwa dni po niej ochłonąć, by móc zacząć czytać „Chłopca z latawcem”. Całe szczęście, bo przede mną była kolejna ogromna dawka poruszających, momentami przerażających przeżyć.
„Chłopiec z latawcem” to losy dwóch...
2014-03-24
„… wszystko, co w życiu dobre, jest kruche i łatwo to stracić.” Str. 381
Po przeczytaniu „Tysiąca wspaniałych słońc” i „Chłopca z latawcem” nie mogłabym nie sięgnąć po kolejną książkę K. Hosseiniego, który stał się numerem jeden wśród moich ulubionych pisarzy. Nie ukrywam, że miałam obawy, ponieważ autor postawił sobie wysoko poprzeczkę. Poprzednie jego książki wywarły na mnie ogromne wrażenie, do dzisiaj tkwią głęboko w mojej pamięci. Powieść „I góry odpowiedziały echem” na tym portalu jest w różny sposób oceniana, znalazłam opinie, w których czytelnicy piszą, że zawiedli się na tej powieści. Dlatego, mimo, iż książka stoi na mojej półce od kilku miesięcy bałam się po nią sięgnąć z obawy o to, że ja również poczuję zawód. Po jej przeczytaniu stwierdzam, iż niepotrzebne były moje lęki, ponieważ książka w żaden sposób mnie nie rozczarowała. Owszem, ta powieść jest zupełnie inna od poprzednich, nie skupia się na jednym czy dwóch bohaterach, jest wielowątkowa, opisuje losy wielu postaci, ale każda z opisanych w niej historii jest niezwykle poruszająca, bolesna i nietuzinkowa.
W trakcie czytania tej powieści miałam wrażenie, że zatapiam się w cudowny świat baśni z tysiąca i jednej nocy. Już od pierwszych stron byłam oczarowana i szalenie poruszona rozpoczynającą się historią głównych bohaterów, którymi są Abdullach i jego młodsza siostra Pari. W powieści pojawiło się mnóstwo postaci, których losy w jakiś sposób łączą się z dziejami Abdullaha i Pari. Ta historia jest niesłychanie poruszająca i w trakcie jej czytania zagłębiamy się coraz bardziej w losy bohaterów, mamy możliwość odkrywania kawałek po kawałku historii rozdzielonego rodzeństwa oraz osób, które w ich życiu odegrały jakąś rolę. Każda z wykreowanych przez autora postaci tej powieści nosi w sercu bolesną ranę. Fabuła książki opiera się o historię burzliwego Afganistanu, który naznaczony jest piętnem wojny trwającej dziesiątki lat, ale autor przenosi nas również do Francji, Grecji oraz Stanów Zjednoczonych.
Podsumowując powieść K. Hosseiniego „I góry odpowiedziały echem” w mojej opinii jest zwyczajnie piękna, ekscytująca, niesamowicie wzruszająca, momentami magiczna i niestety bardzo smutna. Opowiada o ludziach, którzy w swoim życiu musieli zmierzyć się z ogromnymi przeciwnościami losu. Skłania do refleksji na temat wielu aspektów naszego życia, a przede wszystkim nad trudnością dokonywania odpowiednich wyborów, które w konsekwencji mają ogromny wpływ na nasze życie oraz życie naszych najbliższych. Jest to powieść o nierzadko trudnej miłości rodzicielskiej, ogromnym przywiązaniu do rodzeństwa, o rozstaniu i wielkiej tęsknocie, o poszukiwaniu własnej drogi. Dla mnie czas spędzony nad tą powieścią był niezwykłą i wzruszającą przygodą.
Uwielbiam książki K. Hosseiniego i z ogromną niecierpliwością czekam na kolejne jego powieści. Autor jest obdarzony fenomenalnym talentem, pisze przepięknym językiem, jego książki emanują niezwykłością i dostarczają czytelnikowi mnóstwa różnorodnych emocji. Postaci wykreowane przez tego autora są niebanalne i szalenie prawdziwe. Dlatego zachęcam do przeczytania najnowszej powieści K. Hosseiniego, mnie absolutnie nie zawiodła. Dla mnie to kolejna cudownie napisana książka.
„… a po co komu żal? Żal niczego nie wróci. Tego, co straciliśmy, nie da się odzyskać.” Str. 379
„… wszystko, co w życiu dobre, jest kruche i łatwo to stracić.” Str. 381
Po przeczytaniu „Tysiąca wspaniałych słońc” i „Chłopca z latawcem” nie mogłabym nie sięgnąć po kolejną książkę K. Hosseiniego, który stał się numerem jeden wśród moich ulubionych pisarzy. Nie ukrywam, że miałam obawy, ponieważ autor postawił sobie wysoko poprzeczkę. Poprzednie jego książki wywarły na...
To moje pierwsze spotkanie z K.Hosseinim i na pewno nie ostatnie. Czytając tę powieść doświadczyłam oszałamiających emocji, od olbrzymiego smutku, przez złość, potężne przerażenie do ogromnego wzruszenia. Historia opisana przez autora, jest zdumiewająca. Powieść przedstawia dzieje dwóch dziewczyn Mariam i Lajli, które wychowują się w Afganistanie pod koniec XX wieku. Dziewczyny wychowują się w zupełnie różnych warunkach, po jakimś czasie ich losy splatają się w jeden koszmarny żywot u boku okrutnego Raszida. To przerażające, że życie niemalże każdego Afgańczyka naznaczone jest niewyobrażalnym bólem oraz śmiercią i utratą najbliższych im osób. Czas, kiedy Afganistan był okupowany przez sowietów, później przeszedł w ręce okrutnych talibów, był dla zwykłych śmiertelników czymś, co trudno znieść, tragizm tych ludzi jest wprost przerażający. Prawa kobiet, które w ówczesnych czasach zostały wprowadzone przez talibów, całkowicie dyskryminują kobiety, formalnie są nie do przyjęcia.
Od momentu kiedy zaczęłam czytać tę książkę, nie chciałam jej już odkładać na bok, nie chciałam się ani na moment z nią rozstawać, chciałam tylko czytać i czytać i w ogóle nie przestawać, a kiedy się skończyła to przyszedł żal, że nie mogę jej czytać dalej. Ta książka zostanie na długo w moim sercu i w mojej pamięci. Autor ma nieprawdopodobny talent, pisze wspaniałym językiem, powieść ani przez moment nie jest nudna i monotonna, jest pełna emocji, bardzo smutna, choć bywają również chwile radości i uniesień. Historia opisana w książce pokazuje, jak ważna w życiu jest miłość i przyjaźń, i jak wiele można dla niej poświęcić. Jak dla mnie to arcydzieło zasługujące na najwyższą ocenę… Cieszę się, że przede mną jeszcze kolejna książka tego autora „Chłopiec z latawcem”, którą od razu zaczynam czytać…
To moje pierwsze spotkanie z K.Hosseinim i na pewno nie ostatnie. Czytając tę powieść doświadczyłam oszałamiających emocji, od olbrzymiego smutku, przez złość, potężne przerażenie do ogromnego wzruszenia. Historia opisana przez autora, jest zdumiewająca. Powieść przedstawia dzieje dwóch dziewczyn Mariam i Lajli, które wychowują się w Afganistanie pod koniec XX wieku....
więcej Pokaż mimo to