-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński9 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant10 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać467 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2024-06
2024-06
2024-06
2024-06
2024-06
2024-06
2024-06
#maratonczytam_se
#czytam_se
⠀
"Bezpieczeństwo każdej firmy jest tak silne, jak najsłabsze ogniwo wśród jej pracowników."
⠀
Dziś chciałbym Was zapytać, czy zdarzyło się Wam spotkać z kimś poznanym w internecie. Może przez portal randkowy, może przez instagram.
Ja spotykam się z ludźmi z bookstagrama i zdarzyło mi się spotykać z płcią przeciwną, ale czy teraz bym się na to zdecydowała, no nie wiem.
⠀
Dlaczego o to pytam? Bo to ważny wątek poruszony w tej części. Umawianie się przez portale randkowe, ale również nękanie w internecie oraz to, jakie ślady zostawiamy w internecie po sobie. Przyznaje, że to mnie lekko zszokowało.
⠀
Tym razem Ingrid ma przed sobą morderstwo finansisty. Niby przykładny człowiek, ale kiedy zaczyna się szukać, znajduje się wiele informacji, przez co traci w oczach. Dodatkowo mamy tutaj też trochę więcej sytuacji rodzinnej Ingrid. Śmierć jej ojca wynosi na jak wiele tajemnic, które wiele zmienią. Co przyniesie koleiny tom? Już niedługo Wa opowiem, ale jeśli chcecie poznać dobry kryminał, to polecam Wam tę serię.
#maratonczytam_se
#czytam_se
⠀
"Bezpieczeństwo każdej firmy jest tak silne, jak najsłabsze ogniwo wśród jej pracowników."
⠀
Dziś chciałbym Was zapytać, czy zdarzyło się Wam spotkać z kimś poznanym w internecie. Może przez portal randkowy, może przez instagram.
Ja spotykam się z ludźmi z bookstagrama i zdarzyło mi się spotykać z płcią przeciwną, ale czy teraz bym...
2024-06
2024-06
#maratonczytam_se
#czytam_se
⠀
"– W końcu trzeba tę przeszłość jakoś rozliczyć. Może to właśnie ten czas? Myślę, że miałoby to dla ciebie pozytywy skutek. Nie zmarnuj tej szansy.
– Wspomnienia są trudne i powodują rozdrapanie starych ran.
– To część kuracji. Nie ma prostych dróg. Jeśli nie zrobisz tego teraz, będziesz żałować do końca życia."
⠀
Uważacie, że rozliczanie przeszłości to łatwa sprawa? Czy należy do tych bardziej skomplikowanych?
Wiem, że zależy to od wielu czynników i każdy morzem zmierzyć się ze swoim Mont Everestem. Tak jak Ingrid Bergman, bohaterka tej serii.
⠀
Zawsze boję się, że II i kolejny tom nie utrzyma tempa tego pierwszego. Na szczęście moje obawy nie sprawdziły się w tym przypadku (i w kolejnych dwóch następnych też nie) i uważam, że zarówno "Piąta księga Mojżeszowa" jak i "Brudna robota" zasługują na docenienie.
⠀
Praca w policji to bez dwóch zdań praca, która wymaga poświęceń. Ingrid jest w grupie tych, którzy pracę przedkładają nad wszystko i widoczne gołym okiem jest to, że rodzina schodzi na dalszy plan. Tym bardziej, kiedy przypadkowy przechodzień znajduje poćwiartowane ludzkie szczątki. Komisarz policji ma ręce pełne roboty i musi ustalić, do kogo one należą. W bazie znajdują się zgłoszenia zaginięcia kilku mężczyzn, czy to jedno ciało, to dopiero początek?
⠀
Oczywiście o tym już nie napiszę. Jeśli jesteście chociaż trochę ciekawi, sięgnijcie po tę serię i sami oceńcie, czy warto ją poznać.
#maratonczytam_se
#czytam_se
⠀
"– W końcu trzeba tę przeszłość jakoś rozliczyć. Może to właśnie ten czas? Myślę, że miałoby to dla ciebie pozytywy skutek. Nie zmarnuj tej szansy.
– Wspomnienia są trudne i powodują rozdrapanie starych ran.
– To część kuracji. Nie ma prostych dróg. Jeśli nie zrobisz tego teraz, będziesz żałować do końca...
2024-06
#maratonczytam_se
#czytam_se
⠀
"Strój sportowy, pomyślał John, zerkając na czerwoną materiałową torbę na tylnym siedzeniu chryslera. Nicole znów zostawiła go w samochodzie sam nie wiedział, który ranek z rzędu. Tak samo bujała w obłokach jak jej tata, kiedy był dzieckiem. Mama często żartowała, że kiedy kończył się semestr, nie musiała przeglądać w szkole kosza z rzeczami znalezionymi. Wystarczyło przesypać z niego wszystkie ubrania do plecaka Billy'ego i zabrać do domu."
⠀
Rozbawiło mnie to, bo ostatnio mieliśmy przez tydzień wszystkie zaginione ubrania dzieci z oddziału w jednym pomieszczeniu. Kilka bluzek Antosia się znalazło. A przecież "na 100%wróciły do domu". Wasze dzieci też czasem gubią ubrania?
⠀
Świeżo po lekturze (dziś rano skończona) wpadam z opiniś drugiej maratonowej lektury. Co rym razem zafundował mi mój ulubiony duet? Sorbet złożony z emocji - niepewność, ból, szczęście i ekscytacja.
⠀
Przypomnę, że to już III książka, którą miałam okazje czytać. Moim faworytem wciąż jest pierwsza ale i ta na swój sposób pozostawi po sobie ślad.
⠀
Wszystko zaczyna się od znalezienia kości w ptasim gnieździe. Weryfikacja potwierdza, że jest to kość ludzka i że może należeć do dziecka. Jest to informacja, która przywoła wspomnienia wśród mieszkańców osiedla, które znajduje się w pobliżu, ponieważ wszyscy pamiętają zaginięcie bliźniaków, które miało miejsce ponad 30 lat temu. Sprawą zajmie się John Adderley oraz zespół śledczych, którzy pracują w Karlstad.
Mężczyzna prócz śledztwa, ma też inne ważne zadanie. Zajmuje się pewną dziewieciolatką, która jest Mu bliższa niż mógłby przypuszczać.
Nie myślcie jednak, że tylko to zajmuje jego myśli. Na horyzoncie pojawia się Moja Ejdewik, która może sporo namieszać. Tych dwoje to mieszanka wybuchową z opóźnionym lontem. Czy i kiedy wybuchnie? Tego nie zdradzę. Ale jeśli szukacie lektury na letni wieczór, w której nie brakuje akcji to jak najbardziej polecam "Cichego ptaka". Pamiętajcie tylko o dwóch poprzednich częściach. Warto je znać w kolejności.
⠀
#maratonczytam_se
#czytam_se
⠀
"Strój sportowy, pomyślał John, zerkając na czerwoną materiałową torbę na tylnym siedzeniu chryslera. Nicole znów zostawiła go w samochodzie sam nie wiedział, który ranek z rzędu. Tak samo bujała w obłokach jak jej tata, kiedy był dzieckiem. Mama często żartowała, że kiedy kończył się semestr, nie musiała przeglądać w szkole kosza z rzeczami...
2022-01-26
#czytam_se
⠀
"Smutek dobijał się do niego, ale on nie mógł go wpuścić. Nie teraz. Musiał działać, a wiedział, że nie da rady, jeśli podda się uczuciom."
⠀
Zdarza Wam się poddać uczuciom? Działać w złości, albo robić coś w euforii? Czy smutek napędza Was do działania czy wręcz przeciwnie? Mnie chyba napędza, ale też nie zawsze.
⠀
Drugi tom Zbrodni z Karlstad, na który bardzo czekałam.
Po Ostatnim życiu pozostał we mnie ogromny niedosyt i niestety nie został on zaspokojony. Książki tego duetu mają w sobie to coś, co przyciąga jak magnes.
Poznajemy dalsze losy Johna Adderleya, byłego agenta FBI.
Tym razem Jego zadaniem jest znalezienie mordercy Stelli Bjelke, która wraz z siostrą prowadziła firmę i stworzyła aplikację randkową.
Zadanie wcale nie łatwe, nawet dla takiej osoby jak Adderley, tym bardziej, że upomina się o Niego przeszłość, o której wolałby zapomnieć.
Niby nowa tożsamość, ale stare kłopoty. Bohater trochę mnie irytował, siostra Stelli Alicja również. Ale przez to powieść nabiera więcej smaczków. Co z kolei prowadzi do tego, że z niecierpliwością czekam na kolejną część.
⠀
#czytam_se
⠀
"Smutek dobijał się do niego, ale on nie mógł go wpuścić. Nie teraz. Musiał działać, a wiedział, że nie da rady, jeśli podda się uczuciom."
⠀
Zdarza Wam się poddać uczuciom? Działać w złości, albo robić coś w euforii? Czy smutek napędza Was do działania czy wręcz przeciwnie? Mnie chyba napędza, ale też nie zawsze.
⠀
Drugi tom Zbrodni z Karlstad, na który...
2024-06
#maratonczytam_se #czytam_se
⠀
"– Dla mnie sprawa Karlssona wygląda tak, że gdy podnosimy kolejny kamień, znajdujemy pod nim coś innego, niż się spodziewaliśmy – stwierdził z westchnieniem Viking.
– Racja, a pod większością tych kamieni nie ma nic – zgodziła się z nim Hamilton."
⠀
Nie wiem jak Wy, ale ja podnosząc kamień nigdy nie mam oczekiwań co to tego, co znajdę pod spodem. Zazwyczaj nie myślę o tym, a jak coś znajduję, jest to dla mnie zaskoczenie i niespodzianka.
Biorąc do ręki czytnik, podnosiłam do ręki ten przysłowiowy kamień. Bez wygórowanych oczekiwań, chociaż widziałam dobre opinie o książce wśród bookstagramowych znajomych. I powiem Wam jedno - jeśli tak dobry będzie cały maraton jak pierwsza przesłuchana w nim książka, to ja nie mam pytań i nie chce się zatrzymywać! Pierwsza część z Ingrid Bergman okazała się być czytelniczą ucztą.
⠀
Bergman jest komisarzem policji kryminalnej. Pracuje w Göteborgu i śmiało stwierdzam, że ma zgrany zespół, w którym każdy odgrywa ważną rolę.
⠀
Poznajemy ich prace podczas uzyskiwania informacji na temat napadów, które miały miejsce tej samej nocy przy jednej ulicy.
Napadnięto dwie osoby, jedna z nich zmarła, druga nie jest za bardzo rozmowna, a czas ucieka...
⠀
Podoba mi się wykreowana postać głównej bohaterki. Jest normalna, bez żadnych nałogów, Autorka nie poszła w żadne skrajności i za to ogromny plus. Ale teraz nie ma na co czekać, zabieram się za kolejną część i kolejną książkę w maratonie.
Dajcie znać czy już znajcie tę książkę! Ja Was zachęcam, kto wie, może to będzie seria, dzięki której odkryjecie miłość do szwedzkich kryminałów :) Tym słuchającym też polecam. Znakomita interpretacja Anny Szawiel sprawi, że nie będziecie się od tej lektury mogli oderwać.
⠀
Aaa! Uważajcie na prolog. On powinien być czytany na końcu.
#maratonczytam_se #czytam_se
⠀
"– Dla mnie sprawa Karlssona wygląda tak, że gdy podnosimy kolejny kamień, znajdujemy pod nim coś innego, niż się spodziewaliśmy – stwierdził z westchnieniem Viking.
– Racja, a pod większością tych kamieni nie ma nic – zgodziła się z nim Hamilton."
⠀
Nie wiem jak Wy, ale ja podnosząc kamień nigdy nie mam oczekiwań co...
2024-04
#czytam_se
⠀
"– Przepraszam – mówię. – To było głupie. Wpadłam w panikę. Nie wiem, co mi przyszło do głowy.
– Myślałaś o sobie. Myślisz wyłącznie o sobie. A innych ranisz i niszczysz. Złaź!"
⠀
Kiedy możesz określić książkę jako dobrą?
Kiedy Cię poruszy, zaintryguje, zainteresuje? Kiedy zarwiesz dla niej noc?
A może wtedy, kiedy od przeczytania minął dłuższy czas, a Ty dalej bardzo dobrze ją pamiętasz? Ja przy "Dobrym samarytaninie" zostawiam tak, przy każdym pytaniu!
⠀
To już siódma część serii z Olivią Rönning i Tomem Stiltonem. I tym razem to Olivia wpadła w kłopoty i znika. Na szczęście jej partnerka wie, że Olivia sama by się nie ulotniła i zaczynają się jej poszukiwania, w których udział bierze również Tom.
⠀
W książce występuje motyw koronawirusa.
Mette Olsäter znana z poprzednich części zostaje koordynatorką międzynarodowej grupy operacyjnej, która celem głównym jest bezpieczeństwo dostaw szczepionek.
⠀
Akcja na początku powolna powoli przyspiesza, żeby dać czytelnikowi maksimum emocji. Znalezione zwłoki, podejrzenia, choroba jednego z bohaterów. Wszystko składa się na kolejną bardzo dobrze opracowaną część i mogę tylko napisać jedno. Czekam na kolejną.
#czytam_se
⠀
"– Przepraszam – mówię. – To było głupie. Wpadłam w panikę. Nie wiem, co mi przyszło do głowy.
– Myślałaś o sobie. Myślisz wyłącznie o sobie. A innych ranisz i niszczysz. Złaź!"
⠀
Kiedy możesz określić książkę jako dobrą?
Kiedy Cię poruszy, zaintryguje, zainteresuje? Kiedy zarwiesz dla niej noc?
A może wtedy, kiedy od przeczytania minął dłuższy...
2024-05
"Dobro zawsze miało ostatnie słowo i rodziło się nawet tam, gdzie zło narobiło nieodwracalnych spustoszeń."
⠀
I niech to dobro zawsze ma ostatnie słowo.
⠀
Znowu to zrobiłam! Co? Znowu przeczytałam II część bez znajomości pierwszej, ale znowu nie przeszkadzało mi to miło spędzić czasu z lekturą.
⠀
Dąbki, czyli nadmorska miejscowość, którą nawet znam jest tłem tej opowieści.
Maks przyjeżdża z Islandii, by pozamykać wszystkie sprawy w Polsce. Przy okazji przyjeżdża z nim narzeczona - Ingrid.
Irka pracuje w świetlicy i zajmuje się swoją córką Łucją, a poza tym wynajmuje turystom pokoje. Wśród nich jest pisarz Szymon, który ma bardzo dobre relacje z dziewczynką.
Jest jeszcze tajemnicza Beata i kilka innych postaci. Każda z nich wyjątkowa, z inną historią, którą odkrywamy powoli. Jak potoczą się ich losy? Tego nie zdradzę :)
Ja po książkę sięgnęłam dzięki @corkaksiegarza i jej akcji #12książekw12miesięcy.
⠀
W książce występuje również szwedzki wątek (#czytam_se).
"Dobro zawsze miało ostatnie słowo i rodziło się nawet tam, gdzie zło narobiło nieodwracalnych spustoszeń."
⠀
I niech to dobro zawsze ma ostatnie słowo.
⠀
Znowu to zrobiłam! Co? Znowu przeczytałam II część bez znajomości pierwszej, ale znowu nie przeszkadzało mi to miło spędzić czasu z lekturą.
⠀
Dąbki, czyli nadmorska miejscowość, którą nawet znam jest tłem tej...
2024-04-19
#czytam_se
⠀
"Góry się tobą nie przejmują. Niczego też od ciebie nie wymagają."
⠀
Czy faktycznie tak jest? Zawsze uważałam, że góry są bardzo wymagające w stosunku do nas, ludzi. Zawsze wychodząc w nie, czuje ogromny respekt.
⠀
Wysoko w górach, w południowej Szwecji położony jest "Sarek" - "Pieprzone, niegościnne miejsce.", które przyciąga turystów jak magnes. Tak jak naszych bohaterów.
Powieść została wyróżniona Nagrodą Szwedzkiej Akademii Kryminału za najlepszy debiut 2022 roku i wcale mnie to nie dziwi. Jest to dobry debiut, thrillery psychologiczny, który trzyma w napięciu od pierwszych stron, a zakończenie mnie bardziej zaskoczyło. Nie jest to książka idealna, miejscami mnie nudziła, ale mimo wszystko polecam, bo tych lepszych momentów było znacznie więcej.
⠀
W fabule znajdziemy troje przyjaciół, którzy co roku wyjeżdżają w góry. Para Anna i Henrik oraz Milena to stały zestaw do którego w tym roku dołączy Jacob - partner Anny. Od początku pojawiają się małe zgrzyty, a potem. No właśnie! To musicie sami przeczytać! I ja polecam!
#czytam_se
⠀
"Góry się tobą nie przejmują. Niczego też od ciebie nie wymagają."
⠀
Czy faktycznie tak jest? Zawsze uważałam, że góry są bardzo wymagające w stosunku do nas, ludzi. Zawsze wychodząc w nie, czuje ogromny respekt.
⠀
Wysoko w górach, w południowej Szwecji położony jest "Sarek" - "Pieprzone, niegościnne miejsce.", które przyciąga turystów jak magnes. Tak...
2024-04
#czytam_se
⠀
"Zmarzlina. Biała powłoka przykrywająca życie i śmierć. Kropelki wody zastygłe w kryształki lodu i płatki śniegu. Zarazem pulsujące serce. Gorąc. Żadnego nagłego zbaczania z kursu ani kołysania. Monotonny terkot silnika. Nieruchoma czarna tafla wody w zatoce."
⠀
Po pierwszej części wiedziałam, czego się spodziewać i wiedziałam, że tempo książki nie będzie zawrotne. Tu stawia się na szczegóły, które z każdą kolejną stroną dają nowy obraz całości. Wstęp idealnie oddaje klimat, chłodny i zagadkowy.
⠀
Kiedy w zimowy dzień statek badawczy Idun zawinął na Smögen, nikt nie przypuszczał, że dojdzie do tragedii.
Wystawny bankiet, mnóstwo wspaniałych osób i martwy kierownik ekspedycji. To co miało być idealne, stało się już wspomnieniem.
Mówią, że nieszczęścia chodzą parami. Przekonają się o tym Sandra Haraldsson i Dennis Wilhelmson, którzy poprowadzą to śledztwo. Mnożą się pytania, brakuje odpowiedzi. Cofamy się w przeszłość, doszukujemy się powiązań i krążymy. Co czego dojdziemy? Nie powiem. Mogę tylko zdradzić, że zakończenie nie w pełni mnie satysfakcjonuje, ale może Was zadowoli.
#czytam_se
⠀
"Zmarzlina. Biała powłoka przykrywająca życie i śmierć. Kropelki wody zastygłe w kryształki lodu i płatki śniegu. Zarazem pulsujące serce. Gorąc. Żadnego nagłego zbaczania z kursu ani kołysania. Monotonny terkot silnika. Nieruchoma czarna tafla wody w zatoce."
⠀
Po pierwszej części wiedziałam, czego się spodziewać i wiedziałam,...
2024-04
#czytam_se
⠀
"Eva obiecała przeczytać jej manuskrypt. Wprawdzie była nauczycielką w młodszych klasach, ale szwedzki należał do jej specjalności. Już czekała z czerwonym długopisem w pogotowiu, więc Victorii nie pozostawało nic innego, jak tylko zanieść jej wydruk."
⠀
Nie wiem jak Wam, ale mi nie za dobrze kojarzy się czerwony długopis. Zawsze miałam do tego koloru awersję. I o ile przekonałam się do czerwonych sukienek, tak dalej jestem na nie dla czerwonych długopisów. Ktoś jeszcze tak ma?
⠀
"Baron śledziowy" to trzecia część "Mordercy z wyspy". Trzecia i chyba najmniej wciągająca (dla mnie).
Mężczyzna - Charles Blake - zostaje znaleziony martwy. Przez chwilę jego śmierć jest uważana jako samobójstwo.
Kiedy jednak okazuje się, że to zabójstwo, do pracy biorą się Sandra Haraldsson i Nathalie Colette.
⠀
Sam wątek morderstwa nie przypadł mi tak do gustu, jak (nie) współpraca dwóch wymienionych kobiet. Czasami było dość komicznie. Czy duet odnajdzie odpowiedź na pytanie, kim jest zabójca? Przeczytajcie lub przesłuchajcie i przekonajcie się sami :)
#czytam_se
⠀
"Eva obiecała przeczytać jej manuskrypt. Wprawdzie była nauczycielką w młodszych klasach, ale szwedzki należał do jej specjalności. Już czekała z czerwonym długopisem w pogotowiu, więc Victorii nie pozostawało nic innego, jak tylko zanieść jej wydruk."
⠀
Nie wiem jak Wam, ale mi nie za dobrze kojarzy się czerwony długopis....
2024-04
#czytam_se
⠀
"Babcia ciągle powtarzała, że coś, co nie wymaga wysiłku, nie ma w sobie siły."
⠀
Babcie często mówią mądre rzeczy, prawda. A jakie mądre rady miały dla Was Wasze Babcie? Moja zawsze powtarzała, że jeśli jest źle, to potem będzie tylko lepiej.
⠀
Pierwszy tom, gdzie główną bohaterką jest Althea Molin. Doświadczona profilerka kryminalna, która wcześniej miała okazję pracować w Nowym Jorku, jednak po napaści, wróciła do Szwecji i teraz będzie pomagała szwedzkiej policji.
⠀
Sprawa jest dość poważna, ponieważ nie ma jednej ofiary, a sprawca nie zostawia po sobie na tyle personalnych śladów, żeby można było go złapać i uznać sprawę za zakończoną.
Wiele osób się buntuje przeciwko profilerce, ponieważ uważają, że jej metody pracy nie są konwencjonalne, co dla innych jest ogromnym plusem.
⠀
Althea nie ma więc łatwego zadania, ale robi wszystko co w jej mocy, żeby jak najlepiej ukazać profil sprawcy. Tylko, czy będąc tylko człowiekiem, potrafi odzwierciedlić wszystko idealnie? Tu nie ma miejsca na błędy, każdy może kosztować kolejne życie. Do czego doprowadzą ją wnioski? Tego nie zdradzę.
Napisze jedynie, że pojawiło się nowe nazwisko i wiem, ze będę wyczekiwała kolejnych części.
#czytam_se
⠀
"Babcia ciągle powtarzała, że coś, co nie wymaga wysiłku, nie ma w sobie siły."
⠀
Babcie często mówią mądre rzeczy, prawda. A jakie mądre rady miały dla Was Wasze Babcie? Moja zawsze powtarzała, że jeśli jest źle, to potem będzie tylko lepiej.
⠀
Pierwszy tom, gdzie główną bohaterką jest Althea Molin. Doświadczona profilerka kryminalna, która wcześniej...
2024-04
#czytam_se
⠀
"– Wiem, co zrobimy. Nie masz pojęcia, ile można się dowiedzieć przez internet. Przede wszystkim o kimś, kto – z tego, co wiem, jak Pontus – prowadził tam dużą część życia towarzyskiego."
⠀
Jak dużą część życia umieszczasz w internecie? O czym może się dowiedzieć profilerka kryminalna z Twojego profilu na facebooku np? Jestem ciekawa, co taka osoba mogłaby powiedzieć o mnie...
⠀
Co w drugiej części o profilerce kryminalnej? Noo dzieje się wiele, na szczęście i jeśli chodzi o część profilowania, to książka przypadła mi do gustu. Trochę gorzej jest na poziomie przyjacielskim, ale liczę na poprawę w kolejnych częściach.
⠀
Tym razem Althea Molin jest bardziej zaangażowana w całą sprawę, ponieważ jest przewodniczącą zespołu śledczego. Musi złapać dobry kontakt z pozostałymi osobami, by razem wyciągać wnioski i dojść do prawdy. Sprawa jest poważna z dwóch powodów. Najważniejszym jest śmierć człowieka - pracownika działu IT banku. Drugim zaś kradzież milionowej sumy pieniędzy. Kiedy dochodzi kolejne morderstwo, nie ma czasu na domysły. Trzeba wziąć się do pracy. Tylko jak, kiedy nie wszyscy chcą współpracować? Przed Altheą nie łatwe zadanie. Czy jest gotowa je podjąć? Czy "Diabeł" nakieruje ją w odpowiednią stronę, czy wręcz przeciwnie? Dokąd doprowadzą wszystkie drogi? Odpowiedzi szukajcie na kartach powieści "Krąg".
(Dla osób lubiących słuchać, poleca się audiobook czytamy przez Ewę Jakubowicz.) Koniecznie dajcie znać którą formę wybierzecie!
#czytam_se
⠀
"– Wiem, co zrobimy. Nie masz pojęcia, ile można się dowiedzieć przez internet. Przede wszystkim o kimś, kto – z tego, co wiem, jak Pontus – prowadził tam dużą część życia towarzyskiego."
⠀
Jak dużą część życia umieszczasz w internecie? O czym może się dowiedzieć profilerka kryminalna z Twojego profilu na facebooku np? Jestem ciekawa, co taka...
#maratonczytam_se
#czytam_se
⠀⠀
"Bywa, że po urlopie jest bardziej wyczerpany niż naładowany nową energią. Jakby funkcjonował w tym czasie na pełnych obrotach jedynie po to, żeby trzymać fason i udawać, że to najlepsze dni w całym roku."
⠀
Macie tak? Bo nam się zdarza i zawsze się śmiejemy, że po urlopie trzeba jeszcze dodatkowe trzy dni urlopu żeby odpocząć =D
⠀
"Rozwód" książka, nad którą dużo myślałam po jej przeczytaniu. Chcąc zrozumieć wszystko co się wydarzyło, od czego się zaczęło i co spowodowało to i owo. I tu przyszła mi taka refleksja, że często stroną poszkodowaną jest ta osoba, która jest nam bliższa, bo nawet jeśli ktoś zdradzi to potrafimy powiedzieć: "No zdradziła, ale wiesz, on się nią nie interesował, dlatego poszła w ramiona innego", jeśli to kobieta jest nam bliższa. A jeśli mężczyzna to powiemy: "No zdradził ją, bo od dawna nie okazywała mu pozytywnych uczuć. Sama się prosiła..."
Przemyślenie zostawiam Wam.
⠀⠀
Co mamy w książce? Gorące lato i rozstanie. Na poczatku dość subtelne. Wiadomość, że nie wróci na noc. Potem, że kolejną noc spędzi u kolegi bo musi coś przemyśleć. A potem Niklas mówi głośno i otwarcie, że chce rozwodu. Bea jest zaskonczona, bo przecież są małżeństwem od 30 lat. I wszystko przecież jest dobrze między nimi, ale czy na pewno?
Poznajemy historię z dwóch stron, ale więcej Wam nie zdradzę, bo nawet najlepsza opinia nie odzwierciedli Wam wszystkiego.
⠀
Przyznam, że denerwowała mnie główna bohaterka. I myślę, że przyjaciółką moją by zostać nie mogła. Dajcie znać, jakie jest Wasze zdanie, jeśli już jesteście po lekturze tej książki. Ciekawa jestem Waszej opinii.
#maratonczytam_se
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to#czytam_se
⠀⠀
"Bywa, że po urlopie jest bardziej wyczerpany niż naładowany nową energią. Jakby funkcjonował w tym czasie na pełnych obrotach jedynie po to, żeby trzymać fason i udawać, że to najlepsze dni w całym roku."
⠀
Macie tak? Bo nam się zdarza i zawsze się śmiejemy, że po urlopie trzeba jeszcze dodatkowe trzy dni urlopu żeby...