Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Czy życie nie jest cu­dow­ne? – kpi sobie Yarum. – Kiedy wy­da­je się, że już nie masz czego się uchwy­cić, od­kry­wasz po­ręcz w jed­nej ze ścian stud­ni."
⠀
W sobotni poranek witam się z Wami opinią na temat "Purpurowej sieci", czyli II części z Eleną Blanko - inspektorką BAC. Cześć podobała mi się troszkę mniej niż poprzednia, ale nie oznacza to, że nie jest dobra...
⠀
Purpurowa sieć to grupa, na którą Elena trafiła podczas poprzedniego śledztwa. To grupa, która werbuje dziewczyny, które później traktowane są w sposób sadystyczny.
Autorka przedstawia tu wszystko bardzo realistycznie, miejscami jest brutalnie. Tortury, którym poddawanie są dziewczyny przekraczają granice ludzkiej wyobraźni, ale przecież to właśnie ludzie płacą za to, by je oglądać.
Po nitce do kłębka jednostka specjalna dochodzi do tych najważniejszych osób. Podświadomie Elena boi się, że spotka tam osobę, która jest dla niej całym światem.
Czy może to być prawda? Nic nie jest pewne, no może to, że tę książkę warto przeczytać i samemu się przekonać, czy wciągnie Was w swój świat.
⠀
Oczywiście czekam na III cześć i mam nadzieję, że będzie tak samo interesująca jak jej poprzedniczki.

"Czy życie nie jest cu­dow­ne? – kpi sobie Yarum. – Kiedy wy­da­je się, że już nie masz czego się uchwy­cić, od­kry­wasz po­ręcz w jed­nej ze ścian stud­ni."
⠀
W sobotni poranek witam się z Wami opinią na temat "Purpurowej sieci", czyli II części z Eleną Blanko - inspek...

Rozwiń Zwiń

"Prze­my­ka jej przez myśl, że miłe chwi­le w tym życiu są bar­dzo ulotne."
⠀
Prowadzicie jakiś dziennik lub pamiętnik, w którym opisujecie te miłe chwile? Ja kiedyś prowadziłam. Teraz robię zdjęcia, ale i one czasem nie oddają 100% emocji. Wszystkie wspomnienia jednak zapisuję w głowie, chociaż wiem, że po czasie się zacierają to wracam do nich kiedy tylko chce.
⠀
W piątkowy poranek przychodzę do Was z kolejną pozycją literatury hiszpańskiej. Mowa tu oczywiście o "Cyganskiej narzeczonej".
⠀
Książka wciąga od samego początku, i chociaż myślałam, że znam wiele odpowiedzi na pytania, to bardzo się myliłam.
⠀
Susana Macaya jest jej główną bohaterka. Dziewczyna, która ma przed sobą całe życie i szczęśliwe chwile. Poznajemy ja w trakcie wieczoru panieńskiego po którym znika bez śladu.
Zostaje znaleziona kilka dni później w ogrodach. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby je fakt, że tak samo została zamordowana jej starsza siostra - Lara.
Sprawa, która n apozcatky wydaje się łatwa, znacznie się komplikuje i do Bać, czyli specjalna jednostka.
Dla policji też oznacza to jedno, że osoba, która trafiła do więzienia jest niewinna...
⠀
Książka ta jest doskonałym wstępem do serii z Eleną Blanco, która nosi w sobie tajemnice i ma nadzieję, że zostanie ona kiedyś rozwiązana. Nie brakuje w niej zwrotów akcji, seksu i grappy.
⠀
Jeśli lubicie literaturę hiszpańską to "Cygańska narzeczona" z pewnością Wam się spodoba. A jeśli jeszcze takiej literatury nie znacie, to warto dać jej szansę i dać się porwać w ten świat.

"Prze­my­ka jej przez myśl, że miłe chwi­le w tym życiu są bar­dzo ulotne."
⠀
Prowadzicie jakiś dziennik lub pamiętnik, w którym opisujecie te miłe chwile? Ja kiedyś prowadziłam. Teraz robię zdjęcia, ale i one czasem nie oddają 100% emocji. Wszystkie wspomnienia jednak zapisuję w...

Rozwiń Zwiń

#polkaAntosia
⠀
Skoro dziś rano już powiedziałam Wam co nie co, o Marcinie. To nie może tu też zabraknąć kolejnych dwóch tomów z tej serii.
⠀
#MarcinNielubiętego
⠀
Bardzo bym chciała, żeby Syn zjadał wszystkie owoce i warzywa. Niestety, nie może być za kolorowo i na palcach jednej ręki mogę wymienić warzywa, które zjada. Ale cieszę się, że w ogóle zjada i zaczyna próbować nowe smaki, które do tej pory omijał szerokim łukiem.
⠀
Tak jest też w przypadku głównego bohatera. Marcin nie lubi wielu rzeczy i wszędzie widzi spisek i myśli, że rodzice przemycają Mu warzywa w posiłkach. Kiedy opowiada o tym rodzicom, Ci mówią, że to całkiem normalne, że czasem się czegoś nie lubi i zapraszają chłopca do wspólnego gotowania.
Potem opowiada swojemu królikowi, że ważne jest to, by najpierw coś spróbować, bo coś może nas zasmakować.


#MarcinPoraSpać
⠀
Co robisz kiedy jesteś niewyspana/niewyspany? Nie masz humoru? Na wszystko i wszystkich patrzysz ze złością?
Ja też tak mam! I dlatego uczę Antosia, że sen jest bardzo ważny.
⠀
Marcin też tego uczy! Ale dopiero po tym, jak któregoś razu za pragnął być jak ninja i mieć "dorosły" wieczór, czyli nie kłaść spać do późna. Potem zasypia wśród zabawek i następnego dnia jest niewyspany, a przy tym marudny i zły.
Kiedy wraca ze szkoły nic mu się je podoba. Jest tak zmęczony, że zasypia bardzo szybko, a rano budzi się wyspany z zdecydowanie lepszym humorze.
⠀
I te książeczki nam się podobały i chętnie do nich będziemy wracać.
⠀
A Wy? Znacie te bajki?

#polkaAntosia
⠀
Skoro dziś rano już powiedziałam Wam co nie co, o Marcinie. To nie może tu też zabraknąć kolejnych dwóch tomów z tej serii.
⠀
#MarcinNielubiętego
⠀
Bardzo bym chciała, żeby Syn zjadał wszystkie owoce i warzywa. Niestety, nie może być za kolorowo i na palcach jednej ręki mo...

Rozwiń Zwiń

#polkaAntosia
⠀
Dzień dobry!
Dziś przychodzę do Was z dwoma pierwszymi książkami z serii o małym chłopcu, który pozwala dzieciom zrozumieć pewne sprawy.
⠀
#MarcinCzasprzedekranem
⠀
Czy dla Waszych dzieci ekrany są interesujące?
Telewizor, telefon, tablet, komputer?
Dla Antosia tak. To czas kiedy lubi oglądać filmy i grać w gry i złości się, kiedy mówię koniec. Zawsze argumentuje to, tym, że przecież ja mam telefon przy sobie cały dzień.
Niejednokrotnie już mówiłam Mu, że ja czytam na telefonie, mam go, bo odczytuje wiadomości i piszę je czasem...
⠀
Tu z pomocą właśnie przychodzi książka, w której Marcin dowiaduje się, że tata, korzysta z GPS, mama telefonem zabawia młodsza siostrę, a dziadek ma taką pracę.
Oczywiście wszystko znajduje swoje alternatywy, żeby mniej z ekranów korzystać i chłopiec doskonale to rozumie.

#MarcinZaginionyPluszak
⠀
Drugą z tej serii książką jest książka o zaginionym króliku, czyli ulubionej maskotce Marcina.
Kiedy ten chce opowiedzieć przyjacielowi o niesamowitej przygodzie, odkrywa, że pluszaka nigdzie nie ma. Podejrzenie pada na młodszą siostrę, ale niestety, ona też go nie widziała. Pojawia się rozpacz, telefony do Babci, rozmowa z mamą i nawet złość, bo myśli, że to właśnie ona go zabrała, żeby go wyprać.
⠀
Maskotka znajduje się w najmniej oczekiwanym momencie, dochodząc do wniosku, że bałagan i pośpiech nie sprzyjają w poszukiwaniach.
⠀
Bardzo nam się podobały te książeczki i z pewnością do nich wrócimy, bo przygody Marcina, to także nasze przygody.
⠀
A Wy? Znacie te bajki?
⠀

#polkaAntosia
⠀
Dzień dobry!
Dziś przychodzę do Was z dwoma pierwszymi książkami z serii o małym chłopcu, który pozwala dzieciom zrozumieć pewne sprawy.
⠀
#MarcinCzasprzedekranem
⠀
Czy dla Waszych dzieci ekrany są interesujące?
Telewizor, telefon, tablet, komputer?
Dla Antosia tak. To czas...

Rozwiń Zwiń

#polkaAntosia
⠀
Skoro dziś rano już powiedziałam Wam co nie co, o Marcinie. To nie może tu też zabraknąć kolejnych dwóch tomów z tej serii.
⠀
#MarcinNielubiętego
⠀
Bardzo bym chciała, żeby Syn zjadał wszystkie owoce i warzywa. Niestety, nie może być za kolorowo i na palcach jednej ręki mogę wymienić warzywa, które zjada. Ale cieszę się, że w ogóle zjada i zaczyna próbować nowe smaki, które do tej pory omijał szerokim łukiem.
⠀
Tak jest też w przypadku głównego bohatera. Marcin nie lubi wielu rzeczy i wszędzie widzi spisek i myśli, że rodzice przemycają Mu warzywa w posiłkach. Kiedy opowiada o tym rodzicom, Ci mówią, że to całkiem normalne, że czasem się czegoś nie lubi i zapraszają chłopca do wspólnego gotowania.
Potem opowiada swojemu królikowi, że ważne jest to, by najpierw coś spróbować, bo coś może nas zasmakować.


#MarcinPoraSpać
⠀
Co robisz kiedy jesteś niewyspana/niewyspany? Nie masz humoru? Na wszystko i wszystkich patrzysz ze złością?
Ja też tak mam! I dlatego uczę Antosia, że sen jest bardzo ważny.
⠀
Marcin też tego uczy! Ale dopiero po tym, jak któregoś razu za pragnął być jak ninja i mieć "dorosły" wieczór, czyli nie kłaść spać do późna. Potem zasypia wśród zabawek i następnego dnia jest niewyspany, a przy tym marudny i zły.
Kiedy wraca ze szkoły nic mu się je podoba. Jest tak zmęczony, że zasypia bardzo szybko, a rano budzi się wyspany z zdecydowanie lepszym humorze.
⠀
I te książeczki nam się podobały i chętnie do nich będziemy wracać.
⠀
A Wy? Znacie te bajki?

#polkaAntosia
⠀
Skoro dziś rano już powiedziałam Wam co nie co, o Marcinie. To nie może tu też zabraknąć kolejnych dwóch tomów z tej serii.
⠀
#MarcinNielubiętego
⠀
Bardzo bym chciała, żeby Syn zjadał wszystkie owoce i warzywa. Niestety, nie może być za kolorowo i na palcach jednej ręki mo...

Rozwiń Zwiń

#polkaAntosia
⠀
Dzień dobry!
Dziś przychodzę do Was z dwoma pierwszymi książkami z serii o małym chłopcu, który pozwala dzieciom zrozumieć pewne sprawy.
⠀
#MarcinCzasprzedekranem
⠀
Czy dla Waszych dzieci ekrany są interesujące?
Telewizor, telefon, tablet, komputer?
Dla Antosia tak. To czas kiedy lubi oglądać filmy i grać w gry i złości się, kiedy mówię koniec. Zawsze argumentuje to, tym, że przecież ja mam telefon przy sobie cały dzień.
Niejednokrotnie już mówiłam Mu, że ja czytam na telefonie, mam go, bo odczytuje wiadomości i piszę je czasem...
⠀
Tu z pomocą właśnie przychodzi książka, w której Marcin dowiaduje się, że tata, korzysta z GPS, mama telefonem zabawia młodsza siostrę, a dziadek ma taką pracę.
Oczywiście wszystko znajduje swoje alternatywy, żeby mniej z ekranów korzystać i chłopiec doskonale to rozumie.

#MarcinZaginionyPluszak
⠀
Drugą z tej serii książką jest książka o zaginionym króliku, czyli ulubionej maskotce Marcina.
Kiedy ten chce opowiedzieć przyjacielowi o niesamowitej przygodzie, odkrywa, że pluszaka nigdzie nie ma. Podejrzenie pada na młodszą siostrę, ale niestety, ona też go nie widziała. Pojawia się rozpacz, telefony do Babci, rozmowa z mamą i nawet złość, bo myśli, że to właśnie ona go zabrała, żeby go wyprać.
⠀
Maskotka znajduje się w najmniej oczekiwanym momencie, dochodząc do wniosku, że bałagan i pośpiech nie sprzyjają w poszukiwaniach.
⠀
Bardzo nam się podobały te książeczki i z pewnością do nich wrócimy, bo przygody Marcina, to także nasze przygody.
⠀
A Wy? Znacie te bajki?
⠀

#polkaAntosia
⠀
Dzień dobry!
Dziś przychodzę do Was z dwoma pierwszymi książkami z serii o małym chłopcu, który pozwala dzieciom zrozumieć pewne sprawy.
⠀
#MarcinCzasprzedekranem
⠀
Czy dla Waszych dzieci ekrany są interesujące?
Telewizor, telefon, tablet, komputer?
Dla Antosia tak. To czas...

Rozwiń Zwiń

"– Podobno trzeba wszystkiego w życiu spróbować – stwierdziła, podchodząc do łóżka i zdejmując puszkę ustawioną na szczycie konstrukcji."
⠀
No to spróbowałam i sięgnęłam po książkę Autora, którego dotąd nie czytałam. I co z tego wyszło? Bałagan i chaos to chyba najlepsze określenia :D Sięgnęłam po Balticę z jednego prostego powodu, książka idealnie pasuje do mojej akcji #czytam_se, gdzie czytamy książki szwedzkich Autorów oraz książki ze Szwecją w tle (i ta właśnie się do nich zalicza)
⠀
Początkowo myślałam, że to coś ze mną jest nie tak, więc wróciłam kilka stron i przeczytałam jeszcze raz, ale nie, że mną wszystko było w porządku, to książka ma za zadanie wywołać mętlik w głowie czytelnika. Przyznaję, że nie raz czy też nie dwa miałam ochotę ją porzucić. Ale doczytałam i drugi raz bym się nie zdecydowała.
Koniec może i lekko zaskakujący, ale nie wystarczy, żebym ją dobrze odebrała. Na wirtualnej półce mam jeszcze inne tytuły Autora, ale poczekają jeszcze.
⠀
A Wy znacie twórczość Piotra Borlika? Co mocno polecacie?

"– Podobno trzeba wszystkiego w życiu spróbować – stwierdziła, podchodząc do łóżka i zdejmując puszkę ustawioną na szczycie konstrukcji."
⠀
No to spróbowałam i sięgnęłam po książkę Autora, którego dotąd nie czytałam. I co z tego wyszło? Bałagan i chaos to chyba najlepsze określen...

Rozwiń Zwiń

"Ko­cha­nie sie­bie nie ma nic wspól­ne­go z ego­izmem czy nar­cy­zmem, jak nam wma­wia­no przez po­ko­le­nia. Mi­łość do sie­bie to nic in­ne­go, jak: tro­ska o swoje po­trze­by, umie­jęt­ność po­sza­no­wa­nia wła­snych gra­nic, wiara w swoje moż­li­wo­ści, za­ufa­nie swo­je­mu do­świad­cze­niu i wresz­cie dar ła­god­ne­go spoj­rze­nia na sie­bie, przy­chyl­nym okiem, z wdzięcz­no­ścią."
⠀
W poniedziałkowy poranek, przychodzę do Was z książką, którą napisała Marta Żmuda - Trzebiatowska.
Jest to swojego rodzaju pamiętnik Jej życia, w którym można znaleźć wiele motywacji. Autorka pisze tu o swoich doświadczeniach i o tym, jaką drogę musiała przejść by być tu, gdzie teraz jest.
⠀
Mnie ta książka urzekła wyglądem, zarówno okładki jak i wnętrza. Znajdziemy w niej też przepisy i zdjęcia samej Autorki.
Nie jest to typowy poradnik. Nie ma tu żadnych konkretnych wskazówek, ale cytaty i życiowe sytuacje, które być może pomogą nam spojrzeć na pewne sprawy z innej perspektywy.
⠀
Ja już dawno wiem, że dbanie o sobie to nie egoizm, a zdrowe podejście do życia. Żyjemy w społeczeństwie i jednostka ma wpływ na inne jednostki. Więc dziś z uśmiechem do siebie i do innych. Pamiętaj, że jesteś wyjątkowa/wyjątkowy!

"Ko­cha­nie sie­bie nie ma nic wspól­ne­go z ego­izmem czy nar­cy­zmem, jak nam wma­wia­no przez po­ko­le­nia. Mi­łość do sie­bie to nic in­ne­go, jak: tro­ska o swoje po­trze­by, umie­jęt­ność po­sza­no­wa­nia wła­snych gra­nic, wiara w swoje moż­li­wo­ści, za­ufa­nie swo­je­mu do­św...

Rozwiń Zwiń

PREMIERA
23.08.2023
⠀
"Mama za­wsze mi po­wta­rza­ła, że mogę zo­stać, kim­kol­wiek chcę, i robić, co­kol­wiek chcę, a ona i tak bę­dzie ze mnie dumna. Nie wiem, co po­wie­dzia­ła­by na to, że zo­sta­łam wła­my­wacz­ką, ale ra­czej nie o takie „co­kol­wiek” jej cho­dzi­ło."
⠀
Co powiesz kiedy Twoje dziecko zostanie włamywaczem?
Może, oby nigdy nie połamało wytrychu... Albo żeby nigdy nie zostało złapane. Chyba tak to powinno lecieć...
⠀
Klamka, czyli Patrycja Klamkowska, a dokładnie Luiza Patrycja Klamkowska, ale dla przyjaciół Klamka to bohaterka powieści "Dziewczyna w różowym". Nie zapałałam do niej nadmierną sympatią od razu, ale stwierdzam, że mogłabym ją mieć w kręgu swoich znajomych.
⠀
Ale do rzeczy.
To pierwsza książka, w której spotkałam się z żużlem i stwierdzam, że to całkiem dobre jest i już wiem, że najbliżej Szczecina jest Stal Gorzów.

Autorka wykreowała bohaterkę, taką, którą może być każda z nas. Nieidealna, z wieloma pomysłami w głowie, taka która popełnia błędy, ma swoje zdanie i nie boi się zmieniać swoich wyborów.

Patrycja Klamkowska łamie stereotypy pokazując, że dziewczyna może oglądać i interesować się żużlem.
Pokazuje, że nawet "różowa landrynka" może być dobra z fizyki a jeśli chce, może podbić świat.
I właśnie tego jej życzę, bo mam nadzieję, że to nie ostatnie spotkanie z nią.

Więc jeśli szukacie czegoś nieszablonowego sięgnijcie po tę książkę. :)

PREMIERA
23.08.2023
⠀
"Mama za­wsze mi po­wta­rza­ła, że mogę zo­stać, kim­kol­wiek chcę, i robić, co­kol­wiek chcę, a ona i tak bę­dzie ze mnie dumna. Nie wiem, co po­wie­dzia­ła­by na to, że zo­sta­łam wła­my­wacz­ką, ale ra­czej nie o takie „co­kol­wiek” jej cho­dzi­ło."
⠀
Co ...

Rozwiń Zwiń

"– Na pewno je­stem grzecz­niej­sza niż kie­dyś. W li­ceum to na­praw­dę mia­łam na­tu­rę bun­tow­nicz­ki. Za­wsze chcia­łam wię­cej, ina­czej, le­piej. Du­si­łam się w Bu­dle­wi­cach."
⠀
A jak to wygląda u Was? Ja jakoś szczególnie się nie buntowałam w technikum i rzadko chodziłam na wagary. Z technikum najlepiej wspominam chwile spędzane w bibliotece. To tam zaczęła na nowo kwitnąć moja miłość do książek.
⠀
"Zostań już na zawsze" to lektura, która okazała się był dobra odskocznią od kryminałów. Lubię książki Autorki, więc i po tę sięgnęłam z ciekawością.
⠀
Bohaterką tej części jest Kamila Bardo, która postanawia uciec ze Szwecji i wrócić do Polski (#czytam_se). Ma pracę i mężczyznę u boku, ale czegoś zaczyna jej brakować. Zwiazek nie jest idealny, w pracy zostaje mobbingowana, a na dodatek upomina się o nią przeszłość.
Za namową Brata, wraca do Budlewic, z których wcześniej uciekła i postanawia zmienić swoje życie. Oczywiście po drodze nie ma samych dobrych chwil, na jaw wychodzi kilka faktów i głęboko schowanych tajemnic. Ale siła, która tkwi w rodzinie, jest w stanie sprostać wszelkim przeciwnościom.
I to właśnie w książkach Ilony lubię. Bo czasem dobrze jest patrzeć na przyszłość z nadzieją na lepsze jutro. Bo w życiu przychodzą nie tylko źle chwile, te dobre też są i trzeba odpowiednio na wszystko spojrzeć.
Więc jeśli macie ochotę na coś nie wymagającego, coś co daje nadzieję, to ta książka może być dla Was.
A jesli już ją czytaliście, podzielcie się swoją opinią :)

"– Na pewno je­stem grzecz­niej­sza niż kie­dyś. W li­ceum to na­praw­dę mia­łam na­tu­rę bun­tow­nicz­ki. Za­wsze chcia­łam wię­cej, ina­czej, le­piej. Du­si­łam się w Bu­dle­wi­cach."
⠀
A jak to wygląda u Was? Ja jakoś szczególnie się nie buntowałam w technikum i rzadko chodził...

Rozwiń Zwiń