Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Miałam już okazję czytać książki Pani Moniki. Każda z nich jest inna, porusza zupełnie inne tematy. Ostatnio czytałam "Prowincje grzechu" i to była fantastyczna przygoda. Dzisiaj opowiem wam jednak zupełnie o czymś innymi. " W słońcu Dubaju" to nowy cykl, który zapowiada się naprawdę dobrze. Autorka łączy różne gatunki w spójną całość. Jednak czy tym razem również zrobiła to dobrze? Czy Agent Kelly skradł moje serce?

Peter Kelly to nasz główny bohater. Jest on specjalnym agentem oraz dyplomatą w krajach Arabskich. Jednak jako agent ma wiele misji, które narażają go na ciągłe niebezpieczeństwo. Stany powierzyły mu misje, jednak po czasie okazuje się, że to nie jest takie przejrzyste, jak na początku mogło nam się wydawać. Autorka świetnie wykreowała męską główną postać. Jednak na kilka słów zasługuje również Safija. Jest o damska bohaterka, pochodzenia arabskiego. Niezwykle silna i odważna. Mimo że wychowana w bogatych standardach, chce walczyć o wolność i nie chce poddać się nakazom swojego brata. Tych dwoje to para wybuchowa, ale jakże cudowna zarazem.

" W słońcu Dubaju" czytało mi się dobrze, jednak obowiązki nie pozwoliły mi szybko przeczytać tej książki. Jest to jednak ciekawe wprowadzenie do serii, nie wiem co autorka będzie chciała dać nam w kolejnym tomie, jednak ja już wiem, że na pewno ta książka znajdzie się na mojej liście do przeczytania. Polecam wam również inne książki tej autorki. Jeśli jednak chcecie inną książkę z gatunku romans/ dla kobiet, to zapraszam na TaniaKsiazka, mamy tam świetne tytuły w super cenach.

Miałam już okazję czytać książki Pani Moniki. Każda z nich jest inna, porusza zupełnie inne tematy. Ostatnio czytałam "Prowincje grzechu" i to była fantastyczna przygoda. Dzisiaj opowiem wam jednak zupełnie o czymś innymi. " W słońcu Dubaju" to nowy cykl, który zapowiada się naprawdę dobrze. Autorka łączy różne gatunki w spójną całość. Jednak czy tym razem również zrobiła...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zawsze gdy widzę nową książkę Tijan to wiem, że prędzej czy później i tak znajdzie się ona na mojej półce. Ja uwielbiam po prostu styl tej autorki, to jak ona prowadzi historię bohaterów. Tajemnice, które stopniowo ukazują się nam w jasnym świetle. Dlatego, gdy dowiedziałam się, że niedawno swoją premierę miała seria „Rozdzieleni”, którą ja czytałam już po angielsku to wiedziałam, że muszę mieć ją na swojej półce.

„Nie do naprawienia” to historia Alex, która po śmierci swojego brata nie potrafi się pozbierać. Z przebojowej pewnej sobie dziewczyny staje się swoim cieniem. Ma dwie przyjaciółki, które starają się na każdym kroku ją wspierać, jednak nasza bohaterka nie wyjawia im prawdy. Jej rodzice również nie radzą sobie ze stratą dziecka. Zaczynają coraz to mniej zauważać swoją córkę, która tak bardzo pragnie ich miłości. Jessie to najlepszy przyjaciele Ethana (brata Alex), jednak po jego śmieci oddala się od dziewczyny, odpycha ją i dopuszcza do siebie tylko kilka razy do roku, gdzie razem od nowa przeżywają żałobę. Czy ich rany w końcu się zagoją? Czy ta dwójka odnajdzie w końcu szczęście i spokój?

Nowa książka Tijan opowiada o nastolatkach, o tym jak śmierć bliskiej nam osoby wpływa na nasze obecne życie. Jak poczucie straty i brak pomocy ze strony bliskich potrafi nas zniszczyć. Uwielbiam historię o nastolatkach dla nastolatków. Pierwszy tom serii, kończy się w bardzo dobrym momencie, który sprawia, że chce się od razu sięgnąć po kolejny tom. Ja nie mogę się doczekać, aż będziecie mogli poznać dalsze losy Alex. A wy czytacie książki Tijan? A może znacie inne książki o miłości, ale nie erotyki.

Zawsze gdy widzę nową książkę Tijan to wiem, że prędzej czy później i tak znajdzie się ona na mojej półce. Ja uwielbiam po prostu styl tej autorki, to jak ona prowadzi historię bohaterów. Tajemnice, które stopniowo ukazują się nam w jasnym świetle. Dlatego, gdy dowiedziałam się, że niedawno swoją premierę miała seria „Rozdzieleni”, którą ja czytałam już po angielsku to...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzisiaj opowiem wam o najnowszej książce Moniki Skabary. Autorkę mogliście już poznać za sprawą jej fenomenalnej serii „Dziedzictwo”. Tym razem wraca z czymś zupełnie innym. „Dziewczyna feniksa” to nowa seria autorki, zastanawiałam czym tym razem nas ona zaskoczy, jednak to, co dostałam było tak zaskakujące. Zakończenie dosłownie sprawiło, że kompletnie zaniemówiłam. Najgorsze, że nie wiemy nadal nic jeśli chodzi o 2 tom. Ja się pytam gdzie on jest! Chce go mieć na wczoraj!

Ava wyjechała z rodzinnego domu, aby się uczyć. W tym czasie poznała również swojego chłopaka Alexa. Dziewczyna jest nim oczarowana, jednak rodzina odsuwa się od niej. Nie popierają jej decyzji i wyrzekają się jej. Nie zmieniają również zdania gdy Alex ginie w wypadku a kobieta dowiaduje się, że jest w ciąży. Szybko życie również podrzuciło jej kolejne kłody pod nogi. Dziecko Avy okazało się być chore na spektrum autyzmu, a co za tym idzie kobieta musiała wiele wycierpieć, aby dziewczynka mimo wszystko normalnie żyła. Jej życie jednak zmienia się diametralnie kiedy poznaje Feniksa, a z nim na ich życie spadają kolejne problemy większe niż mogłoby jej się na początku wydawać. Czy kobieta poradzi sobie z tym wszystkim?

„Dziewczyna feniksa” to nie zwykła książka dla kobiet. To, co autorka nam serwuje. Mamy sceny dramatyczne, są pościgi, faceci których ciało przyprawi nie jedną kobietę o zawał serca. Będzie również miłość, ból i łzy. I to wszystko w tej jednej książce, którą czyta się naprawdę błyskawicznie. Monika skradła moje serce swoja poprzednią serią. Jednak to, co się dzieje tutaj sprawia, że chyba to będzie mój numer 1 tej autorki. Zobaczymy jak wypadnie drugi tom, mam nadzieje, że będzie jeszcze lepszy od pierwszego.

Dzisiaj opowiem wam o najnowszej książce Moniki Skabary. Autorkę mogliście już poznać za sprawą jej fenomenalnej serii „Dziedzictwo”. Tym razem wraca z czymś zupełnie innym. „Dziewczyna feniksa” to nowa seria autorki, zastanawiałam czym tym razem nas ona zaskoczy, jednak to, co dostałam było tak zaskakujące. Zakończenie dosłownie sprawiło, że kompletnie zaniemówiłam....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Amelia musi zmierzyć się z zupełnie nową dla niej sytuacją. Do tej pory to jej mąż Karol zarabiał na utrzymanie ich małej rodziny, teraz, jednak kiedy firma, którą przejął po rodzicach, upadła, finansowa odpowiedzialność w całości spoczywa na Amelii. Propozycja stanowiska w nowo otwartej restauracji brzmi jak spełnienie marzeń – w końcu gotowanie to coś, co lubi i na czym się zna. A przynajmniej tak jej się wydaje. Czy zmieni zdanie, kiedy przyjdzie jej stanąć twarzą w twarz z prawdziwym kulinarnym celebrytą?

Amelia musi zmierzyć się z zupełnie nową dla niej sytuacją. Do tej pory to jej mąż Karol zarabiał na utrzymanie ich małej rodziny, teraz, jednak kiedy firma, którą przejął po rodzicach, upadła, finansowa odpowiedzialność w całości spoczywa na Amelii. Propozycja stanowiska w nowo otwartej restauracji brzmi jak spełnienie marzeń – w końcu gotowanie to coś, co lubi i na czym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Laurelin Paige to autorka bardzo dobrze znana czytelnikom na całym świecie. Jej książki bardzo często znajdują się na listach bestsellerów. I chociaż nie są one przesadnie skomplikowane, to czyta się je bardzo dobrze. Fabuła, wątek miłosny to coś naprawdę dobrze przedstawionego. No i sceny erotyczne w tej książce są tak super napisane ze smakiem. Jedna z lepszych autorek piszących książki erotyczne dla kobiet.

Dylan, chociaż bardzo się stara, nie jest w stanie zapomnieć pięknej Audrey. Wie jednak, że kobieta szuka prawdziwej miłości, a on nie jest w stanie jej tego dać, ponieważ nadal głęboko jest zraniony po ostatnim swoim małżeństwie. Jednak, gdy dziewczyna dostaje pracę i przeprowadza się bliżej Dylana, jego mury powoli słabną a on sam zakochuje się w młodej dziewczynie. Czy jednak zdecyduje się jej to wyznać? 

Autorka w tej książce świetnie przekazuje nam uczucia i emocje, jakie towarzyszą bohaterom. Ja bardzo polubiłam Audrey oraz oczywiście Dylana. Czasami nie rozumiałam jak jedno i drugie może nie widzieć tego co ich łączy, jednak wiem również, że miłość jest czasami ślepa. Ja po książki Laurelin bardzo chętnie sięgam, na razie przeczytałam wszystkie, jakie zostały wydane w Polsce i czekam na więcej. A wy znacie tę autorkę?

Laurelin Paige to autorka bardzo dobrze znana czytelnikom na całym świecie. Jej książki bardzo często znajdują się na listach bestsellerów. I chociaż nie są one przesadnie skomplikowane, to czyta się je bardzo dobrze. Fabuła, wątek miłosny to coś naprawdę dobrze przedstawionego. No i sceny erotyczne w tej książce są tak super napisane ze smakiem. Jedna z lepszych autorek...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Piękne blizny" to pierwsza książka autorki, którą postanowiłam poznać. Wiem, że w Polsce jest wydana również jej jeszcze jedna książka, po którą swoją drogę mam ochotę za niedługo się zabrać, bo jestem ciekawa, czym autorka znowu mnie postanowi zaskoczyć. Jest to książka erotyczna, scen seksu nie ma w niej za dużo, jednak jak już się pojawiają to, są one naprawdę dobrze napisane co mnie cieszy. 

Charlotte to młoda kobieta, która zostaje zatrudniona jako niania pięcioletniego chłopca. Zackary to uroczy chłopiec jednak bardzo zamknięty w sobie, stara się robić wszystko, aby zadowolić swoją mamę. Jest wycofany i nie cieszy się z zabawy. Charlotte jest przerażona tym, jakie ma dzieciństwo to dziecko. Stara się zrobić wszystko, aby uratować mu dzieciństwo i pomóc mu otworzyć się na zwykłe codzienne rzeczy. Widzi również, że rodzice chłopca nie angażują się za bardzo w jego wychowanie i postanawia to zmienić. 

Brett King to chłopiec dziecka, mężczyzna jest bogaty i jego nazwisko bardzo dużo znaczy w środowisku. Jednak mężczyzna czuje się zagubiony i samotny. Kilka lat temu przeżył wypadek samochodowy. Ma jednak w bliznach pół twarzy i na co dzień chodzi w masce, ponieważ nie chce spojrzeń ludzi na siebie oraz ich obrzydzenia. Ma żonę jednak to małżeństwo to porażka, kobieta nie kocha męża oraz ma licznych kochanków. Jednak Brett stara się być silny dla syna, nie widuje go prawie wcale, ponieważ chłopiec boi się ojca i tego jak wygląda. Czy ich relacja jest do naprawienia? Czy Brett i Charlotte się do siebie zbliżą?

"Piękne blizny" to bardzo dobrze napisana książka, która nie skupia się tylko na seksie. Bardzo lubię tematy w książkach, które poruszają krzywdę dziecka. Myślę, że to ważny temat, który niestety dzieje się w prawdziwym życiu. Nie sądziłam, że ta książka okażę się taka fajna i zachęci mnie do tego, abym sięgnęła po inne książki tej autorki. Co prawda okładka nie do końca zachęca do sięgnięcia po książkę, jednak nie patrzcie na nią, bo ten erotyk jest wart poznania. 

"Piękne blizny" to pierwsza książka autorki, którą postanowiłam poznać. Wiem, że w Polsce jest wydana również jej jeszcze jedna książka, po którą swoją drogę mam ochotę za niedługo się zabrać, bo jestem ciekawa, czym autorka znowu mnie postanowi zaskoczyć. Jest to książka erotyczna, scen seksu nie ma w niej za dużo, jednak jak już się pojawiają to, są one naprawdę dobrze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją nowej książki Remigiusza Mroza. Jest to chyba jego najnowsza powieść, chociaż autor wydaje swoje książki z zawrotną prędkością więc idzie się pomylić. "Wybaczam Ci" to thriller, który bardzo szybko stał się bestsellerem na każdej księgarni internetowej.

Jak wiecie ja do książek Remigiusza Mroza zawsze podchodzę z ekscytacją, nie zdarzyło się jeszcze, żeby autor mnie zawiódł. Gdy zobaczyłam, że wydał coś z zamkniętą historią od razu wiedziałam, że muszę sięgnąć po tę książkę. Dlatego dzisiaj właśnie opowiem wam trochę o tej książce i moich przemyśleniach na jej temat.

Ina i Rafał to z pozoru zgodne małżeństwo, mają szczęśliwe życie, w którym brakuje tylko i wyłącznie dziecka. Pewnego wieczoru Rafał razem z przyjacielem wychodzi z domu na piwo, a Ina nudzi się w domu. Gdy bierze do ręki laptopa okazuje się, że jej mąż nie wylogował się z facebooka i ma jedną wiadomość. Kobieta z ciekawości postanowiła kliknąć ikonkę i przeczytać wiadomość od nieznajomej kobiety o treści "Wybaczam Ci". Od tamtej pory nic nie jest już dobrze. Autorka wiadomości tego samego wieczoru popełnia samobójstwo, a Rafał znika i wszystko wskazuje, że to on zabił kobietę. Jaka jest prawda? Czy Ina w końcu dowie się z kim spędzała swoje życie?

Remigiusz Mróz to autor, który pisze tyle książek, że nie sposób za nim nadążyć. Jednak każda książka jest dla mnie na swój sposób wyjątkowa i warta poznania. "Wybaczam Ci" to świetna historia, która wciąga od pierwszej strony. Książka ma prawie 450 stron, jednak czyta się ją błyskawicznie. Jeśli jeszcze nie znacie tej książki, a lubicie twórczość Mroza to polecam, bo warto ją poznać.

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją nowej książki Remigiusza Mroza. Jest to chyba jego najnowsza powieść, chociaż autor wydaje swoje książki z zawrotną prędkością więc idzie się pomylić. "Wybaczam Ci" to thriller, który bardzo szybko stał się bestsellerem na każdej księgarni internetowej.

Jak wiecie ja do książek Remigiusza Mroza zawsze podchodzę z ekscytacją, nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

I znowu powracam do was z recenzją książki Tijan. Trochę mnie tutaj nie było, ale w końcu wracam. Przeprowadzka już za mną, moje życie trochę w końcu wychodzi na prostą ścieżkę już. A wracając do książki to "Bennett Mafia" to historią ciekawa, z wątkiem mafijnym jednak to, co autorka zaserwowała nam w tej książce, mnie osobiście bardzo mocno zaskoczyło pozytywnie.

Jak wiecie ja do książek Tijan bardzo lubię wracać. Czytam je zawsze z wielką przyjemnością, bo autorka raczej wpisuje się w moje gusta czytelnicze. Bennett Mafia to jej jedna z nowszych książek, która swoją premierę miała dosyć niedawno. Jest to oczywiście romans mafijny, który bardzo szybko stał się również bestsellerem w wielu księgarniach internetowych.

Riley została wysłana do szkoły z internatem gdy była jeszcze dzieckiem. To właśnie tam poznała swoją najlepszą przyjaciółkę Brooke Bennett. Kobieta była potężnej mafijnej rodziny i nikt nie śmiał się jej postawić w szkole. Jednak pewnego dnia wszystko się zmieniło. Najpierw straciła brata a później swojego ojca i rządy w ich domu przejął najstarszy z braci Kai. Po wielu latach Riley ma swoje życie, pomaga ludziom, czuje się naprawdę potrzebna. Nadal nie chce mieć kontaktów z rodziną Bennettów do czasu gdy jej przyjaciółka z dzieciństwa znika. A ona sama zostaje uprowadzona i zmuszona, aby ją odnaleźć.

"Bennett Mafia" to książka, która bardzo mi się podobała, jednak w moim odczuciu jest ona za gruba. Autorka w niektórych momentach książki próbowała trochę na siłę coś wcisnąć, przez co mnie miejscami nużyła. Jednak nie jest to zła książka, fajne przełamanie wątku mafijnego w literaturze. Ja jestem jak najbardziej na tak i czekam na inne jej książki.

I znowu powracam do was z recenzją książki Tijan. Trochę mnie tutaj nie było, ale w końcu wracam. Przeprowadzka już za mną, moje życie trochę w końcu wychodzi na prostą ścieżkę już. A wracając do książki to "Bennett Mafia" to historią ciekawa, z wątkiem mafijnym jednak to, co autorka zaserwowała nam w tej książce, mnie osobiście bardzo mocno zaskoczyło pozytywnie.

Jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Chłopak na zawsze" to książka, którą bardzo chciałam przeczytać. Mamy tutaj historię bohaterów, których miałam okazję poznać już w serii "Fallen Crest" oraz w "Crew". Gdy w końcu dorwałam tę historię w swoje ręce to pochłonęłam ją w jednej chwili. Po książki Tijan zawsze sięgam bardzo chętnie, ponieważ, są one naprawdę cudownie napisane. No i okłada tej historii również bardzo mi się podoba. Jest gorąca!

Heather oraz Channing znają się, oraz przyjaźnią prawie od piaskownicy. Ich historia była bardzo burzliwa, wiele przeszli w swoim życiu. Mają wiele wspomnień i tajemnic. Łączy ich wiele, jednak również wiele dzieli. Przeciwności losu tej dwójki dają o sobie znać na każdym kroku. Jednak Heather oraz Channing robią wszystko, aby być razem.

W książce mamy również wojny dwóch gangów, jest to jakby tło do wielu wątków w książce. Mimo że ten tytuł ma prawie 500 stron mi udało się go przeczytać w jeden dzień. Historia jest tak ciekawa, że przez to się po prostu płynie. Cieszę się również, że mieliśmy wzmianki o bohaterach z poprzednich serii. Ja jestem zadowolona z lektury i bardzo mocno wam ją polecam.

"Chłopak na zawsze" to książka, którą bardzo chciałam przeczytać. Mamy tutaj historię bohaterów, których miałam okazję poznać już w serii "Fallen Crest" oraz w "Crew". Gdy w końcu dorwałam tę historię w swoje ręce to pochłonęłam ją w jednej chwili. Po książki Tijan zawsze sięgam bardzo chętnie, ponieważ, są one naprawdę cudownie napisane. No i okłada tej historii również...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak wiecie bardzo lubię pióro Kristen Callihan. Jej poprzednia seria "VIP", była cudowna i polecam ją każdemu. Dlatego też z wielką chęcią postanowiłam sprawdzić jak, poradziła sobie w nowej serii tym razem nie o muzykach a futbolistach. Gorący romans sportowy? Ja jestem jak najbardziej na TAK!

Anna Jones to kobieta, która nie chce być w centrum uwagi. Jest cichą osobą, trzymającą się w cieniu i na uboczu. Ma dwójkę wspaniałych przyjaciół, w dzieciństwie wychowywana tylko przez mamę, ponieważ ojciec ulotnił się gdy kobieta była malutką dziewczynką. Drew to gwiazda futbolu, jest o nim głośno, każdy go zna i chce mieć w nim kumpla. Jednak on patrzy tylko na nią, a ona robi wszystko, żeby się ukryć jeszcze bardziej w cieniu. Anna i Drew to dwa różne charaktery, jednak coś ich do siebie ciągnie. Czy ta mieszanka wybuchowa ma możliwość na przetrwanie?

"Na jedną noc" to książka, którą czyta się bardzo szybko. Styl autorki jest lekki i przyjemny po prostu się przez nią płynie. Historia jest napisana przepięknie, autorka ma dar do opisywania głębokich emocji, które chwytają czytelnika za serce. Bardzo nie podoba mi się jednak okładka tej książki ( w ogóle całej serii ) kojarzy mi się z tanimi romansami, które nie są warte uwagi. Jednak mimo brzydkiej okładki uwielbiam treść i polecam każdemu. Kristen Callihan to po prostu moja ulubiona autorka, i zdania nie zmienię.

Jak wiecie bardzo lubię pióro Kristen Callihan. Jej poprzednia seria "VIP", była cudowna i polecam ją każdemu. Dlatego też z wielką chęcią postanowiłam sprawdzić jak, poradziła sobie w nowej serii tym razem nie o muzykach a futbolistach. Gorący romans sportowy? Ja jestem jak najbardziej na TAK!

Anna Jones to kobieta, która nie chce być w centrum uwagi. Jest cichą osobą,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Monica James to autorka serii "All The Pretty Things", która została wydana w Polsce dzięki wydawnictwu Kobiecemu. Ja długo zbierałam się do jej poznania, mimo naprawdę dobrych opinii. Jednak, gdy przeczytałam pierwszy tom to przepadłam i po prostu musiałam zaopatrzyć się również w kolejny. "Fallen Saint" to bezpośrednia kontynuacja więc trzeba tę serię czytać po kolei. Mamy tutaj mafijne klimaty, dominacje w związku. Wszystkie tematy, po które ja bardzo chętnie zawsze sięgam.

Tym razem nie będę wam mówić nic o fabule, ponieważ jak tylko zacznę to wiem, że zaraz walne jakimś mocnym spojlerem. Co trzeba powiedzieć książka bardzo szybko nabiera tempa, akcja szaleje. Poznajemy nowych bohaterów, kolejne zagadki. To, co się dzieje w tej książce przerosło moje oczekiwania. Związek pomiędzy Willow oraz Saintem to coś wspaniałego.

Wiem, że za niedługo wydawnictwo ma zamiar wydać 3 tom, już nie mogę się doczekać, bo jestem ciekawa jak zakończy się ta historia. Zakończenie "Fallen Saint" to petarda. Uwielbiam takie serie, a ta jest naprawdę godna polecenia. Jeśli jeszcze nie znacie to jak najbardziej polecam!

Monica James to autorka serii "All The Pretty Things", która została wydana w Polsce dzięki wydawnictwu Kobiecemu. Ja długo zbierałam się do jej poznania, mimo naprawdę dobrych opinii. Jednak, gdy przeczytałam pierwszy tom to przepadłam i po prostu musiałam zaopatrzyć się również w kolejny. "Fallen Saint" to bezpośrednia kontynuacja więc trzeba tę serię czytać po kolei....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Bad Saint" to pierwszy tom fenomenalnej serii od Monicii James. Fanki erotyków znajdą w tej historii coś dla siebie. Mamy tutaj również mocniejsze klimaty i wątki kryminalne. " All The Pretty Things" to seria, która naprawdę potrafi  oczarować wymagającego czytelnika.

Willow zaraz po swoim ślubie w trakcie miesiąca miodowego zostaje porwana. Ma zostać własnością bogatego mafiosy z Rosji. Dziewczyna jest przerażona, jednak również ma wole przetrwania. Pozostaje nieugięta, za co nie raz spotyka ją kara. Jednak z każdym kolejnym dniem coraz bardziej poznaje swojego porywacza, dowiaduje się również prawdy o swoim mężu oraz co sprawiło, że została sprzedana.

"Bad Saint" to autorka, która naprawdę przyciąga czytelnika, jak sama przyznała ta seria jest brutalna oraz bardzo mroczna. I to prawda ja się z tym w 100 % zgadzam. Nie jest to seria dla każdego, jednak jeśli komuś nie przeszkadza brutalność w książkach i lubi mroczne i mocne sceny to jak najbardziej polecam wam bardzo poznanie tej historii. Ja jestem oczarowana i na pewno już niedługo opowiem wam również o drugim tomie, który całkiem niedawno miał swoją premierę.

"Bad Saint" to pierwszy tom fenomenalnej serii od Monicii James. Fanki erotyków znajdą w tej historii coś dla siebie. Mamy tutaj również mocniejsze klimaty i wątki kryminalne. " All The Pretty Things" to seria, która naprawdę potrafi  oczarować wymagającego czytelnika.

Willow zaraz po swoim ślubie w trakcie miesiąca miodowego zostaje porwana. Ma zostać własnością bogatego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Anna Wolf to autorka, która raz mnie zachwyca, a raz mocno rozczarowuje. Jednak zawsze wracam do jej twórczości, bo jestem ciekawa czy tym razem mnie zaskoczy czymś ciekawym. Gdy zobaczyłam jej nową książkę nie musiałam długo się zastanawiać, do tego romans mafijny, czego chcieć więcej.

Czarny to jeden z bossów mafijnego świata w Polsce, wiedzie on na pozór przykładne życie porządnego obywatela. Oczywiście nie do końca tak jest, mamy narkotyki, przemyty broni oraz kradzieże samochodów. Pewnego dnia w czasie jednego transportu, do samochodu Czarnego wpada kobieta, postrzelona i ledwo żyjąca. Mężczyzna postanawia jej pomóc i oferuje schronienie oraz pomoc lekarzy. Jednak sprawy coraz bardziej się komplikują, bo dziewczyna okazuje się nie być wcale tym za kogo się podaje.

"Sprawa Rity" to ciekawie napisana książka, opowiada o wojnie mafijnej, intrygach, kradzieżach i przemytach luksusowych aut z polski zagranice. Książka to jest romans, jednak bardzo mało mamy takich typowo scen romantycznych. Widać, że między bohaterami coś się dzieje, jednak oni sami do końca nie wiedzą, czy to głębsze uczucie. Motyw mafijny jednak na wielki plus. Książkę czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie. Jest to oczywiście jedna z tych lepszych autorki, także mogę dopisać tytuł do rubryki na plus. A wy znacie książki Anny? Jesteście w grupie na tak czy na nie?

Anna Wolf to autorka, która raz mnie zachwyca, a raz mocno rozczarowuje. Jednak zawsze wracam do jej twórczości, bo jestem ciekawa czy tym razem mnie zaskoczy czymś ciekawym. Gdy zobaczyłam jej nową książkę nie musiałam długo się zastanawiać, do tego romans mafijny, czego chcieć więcej.

Czarny to jeden z bossów mafijnego świata w Polsce, wiedzie on na pozór przykładne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mafijne klimaty to teraz jeden z popularniejszych tematów. Jednym wychodzi to lepiej, innym gorzej ... Jak było i tym razem czy autorka podołała temu wyzwaniu? I.M. Darkss to pseudonim polskiej autorki, ja nie znam jej poprzedniej książki, ale chętnie nadrobię, bo jestem ciekawa jak autorka poprowadziła fabułę w innym stylu.

"Niewolnica mafiosa" to książka, w której nie ma za dużo mafii, jest ona raczej tłem do całej fabuły. Nasza bohaterka w najmłodszych latach została sprzedana przez swoją matkę. Kobieta nie przejmowała się co się z nią stanie liczyło się dla niej ćpanie. Kobieta została wytresowana tak, aby spełniać zachcianki swojego pana. Jest niewolnicą zdaną na łaskę swojego kata. Gdy zostaje uwolniona z piekła, nie wie komu może ufać i co jest prawdą w jej życiu.

"Niewolnica mafiosa" to ciekawa książka, która opowiada bardzo dobrze napisaną historię. Autorka miała świetny pomysł na powieść, jednak moim zdaniem relacja bohaterów jest trochę przesłodzona. Mnie to nie przeszkadzało, ale wiem, że wiele ludzi może mieć z tym problem. Ja polecam, bo myślę, że warto poznawać twórczość naszych autorek.

Mafijne klimaty to teraz jeden z popularniejszych tematów. Jednym wychodzi to lepiej, innym gorzej ... Jak było i tym razem czy autorka podołała temu wyzwaniu? I.M. Darkss to pseudonim polskiej autorki, ja nie znam jej poprzedniej książki, ale chętnie nadrobię, bo jestem ciekawa jak autorka poprowadziła fabułę w innym stylu.

"Niewolnica mafiosa" to książka, w której nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książki Karoliny Klimkiewicz kusiły mnie od zawsze, jednak dopiero gdy dowiedziałam się o premierze powieści " Marzenia mają twoje imię" skusiłam się, bo opis i okładka bardzo mnie do siebie przyciągnęły. I zakochałam się w jej stylu, książka pochłonęła mnie od pierwszej strony a ja nie mogłam się od niej oderwać. Jednak o tym opowiem wam później. Teraz przybliżę wam trochę jej fabułę. 

Cedric to młody mężczyzna, który ma poukładane życie, piękną kobietę, dobrą pracę. Jednak pewnego dnia mężczyzna traci wszystko, co w życiu miał dobrego. W dniu rocznicy jego narzeczona oświadcza mu, że ma innego mężczyznę i jest z nim w ciąży. Cedric nie rozumie dlaczego, co zrobił źle, że jego ukochana tak go potraktowała. Jest załamana, na czym cierpi jego kariera. Na swojej drodze spotyka bardzo młodą kobietę, jednak jest dla niej niemiły i ją odrzuca. Nie jest to dla niego dobry moment na zawieranie nowych znajomości. Jednak z przeznaczeniem nie wygrasz, ponieważ Letty od tego czasu będzie ciągle obecna w jego życiu. 

"Marzenia mają twoje imię" to książka, która mnie poruszyła. Domyśliłam się jak ona może się skończyć jednak i tak uroniłam łzę, ponieważ naprawdę pokochałam Cedrica oraz Letty. Karolina, mimo że pisze książki o trudnej tematyce ma bardzo lekki styl pisania, przez co przepłynęłam przez tę historię. Wiem na pewno, że jest to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale nie ostatnie. 

Książki Karoliny Klimkiewicz kusiły mnie od zawsze, jednak dopiero gdy dowiedziałam się o premierze powieści " Marzenia mają twoje imię" skusiłam się, bo opis i okładka bardzo mnie do siebie przyciągnęły. I zakochałam się w jej stylu, książka pochłonęła mnie od pierwszej strony a ja nie mogłam się od niej oderwać. Jednak o tym opowiem wam później. Teraz przybliżę wam trochę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Remigiusza Mroza na moim blogu ostatnio jakoś mało, jednak on wydaje tak dużo książek, że po prostu nie jestem w stanie wszystkiego czytać, w takim tempie jakbym chciała. Jednak tym razem przychodzę do was z recenzją książki "Szepty spoza nicości". Jest to już trzeci tom serii o Sewerynie Zaorskim i Burzy. Nie wiem, czy doczekamy się kolejnego tomu, jednak znając Mroza pewnie jeszcze nie raz, spotkamy się z naszymi ulubionymi bohaterami. Planuje teraz zrobić sobie maraton z autorem, dlatego pewnie pojawi się w niedługiej przyszłości więcej książek Remigiusza.

Od tragicznych wydarzeń z poprzedniego tomu minął już rok. Seweryn musi znowu wrócić do Żeromic, chociaż bardzo tego nie chce. Jednak w końcu chce zamknąć tamten rozdział swojego życia, ma prosty plan sfinalizować sprzedaż domu i wyjechać raz na zawsze. Jednak nie wszystko idzie po jego myśli, ponieważ to miasto nigdy nie było dla niego łaskawe. W lesie policja odnajduje poćwiartowane ciało, jednak brakuje głowy. Jak się później okazuje, zostaje ona znaleziona w piwnicy Seweryna. Wszystko idzie nie po myśli mężczyzny, a on sam zmuszony jest do pozostanie w mieście i rozwiązania tej zagadki.

"Szepty spoza nicości" to moja ulubiona część z cyklu o Sewerynie. Mam nadzieje, że autor jeszcze postanowi coś napisać, bo nie chce się rozstawać z tymi bohaterami. Bardzo ich polubiłam, a podwójnie cieszy mnie fakt, że prawa do ekranizacji zostały sprzedane i będę mogła zobaczyć ekranizacje tej wspaniałej serii. A wy lubcie książki Mroza a może jesteście w grupie, która raczej stroni od jego twórczości?

Remigiusza Mroza na moim blogu ostatnio jakoś mało, jednak on wydaje tak dużo książek, że po prostu nie jestem w stanie wszystkiego czytać, w takim tempie jakbym chciała. Jednak tym razem przychodzę do was z recenzją książki "Szepty spoza nicości". Jest to już trzeci tom serii o Sewerynie Zaorskim i Burzy. Nie wiem, czy doczekamy się kolejnego tomu, jednak znając Mroza...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzisiaj recenzja książki, która wzbudziła wiele skrajnych emocji. Jest to erotyk jednak niektóre momenty mogą sprawić, że czytelnik bardzo mocno się zmiesza. Ja czytałam w swoim życiu wiele erotyków, jedne mnie zachwycają i sprawiają, że się rumienie inne mnie zniechęcają i sprawiają, że jest mi niedobrze. A.M. Flaubert to autor, który bardzo mocno namieszał, a jego książka miejscami mnie zniesmaczyła na tyle, że musiałam ją odkładać i ochłonąć. 

Dorian to młody mężczyzna, który, chociaż jest w stałym związku co rusz szuka nowych wrażeń. Para niby jest w otwartym związku, ale kobieta w końcu nie wytrzymuje tego, że nie jest najważniejsza i postanawia odejść. Do mężczyzny dociera co w jego życiu jest ważne i stara się odzyskać ukochaną osobę. Czy miłość zwycięży? Czy mężczyzna, która lubi być niezależny w końcu się ustatkuje? 

"Dorian" A.M.Flauberta to nie książka dla każdego, mi czytało się ją bardzo źle. Chociaż fabuła nawet mnie wciągnęła to sam styl autora i niektóre sceny sprawiały, że musiałam ją odkładać co sprawiało, że czytałam ją jeszcze dłużej. Chyba wiem co autor chciał pokazać w tej książce, jednak do mnie zupełnie nie trafiła jego książka. No nic, tym razem nie polecam. 

Dzisiaj recenzja książki, która wzbudziła wiele skrajnych emocji. Jest to erotyk jednak niektóre momenty mogą sprawić, że czytelnik bardzo mocno się zmiesza. Ja czytałam w swoim życiu wiele erotyków, jedne mnie zachwycają i sprawiają, że się rumienie inne mnie zniechęcają i sprawiają, że jest mi niedobrze. A.M. Flaubert to autor, który bardzo mocno namieszał, a jego książka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją drugiego tomu serii "VIP" od wspaniałej Kristen Callihan. Jedna z moich ulubionych autorek, odkrytych w tym roku. Jeśli lubicie romanse osadzone w świecie muzyków, to jak najbardziej musicie poznać tę autorkę oraz jej serię. Książki to typowe romanse, jednak ja czytając, bawiłam się przy nich świetnie. Jak najbardziej jestem na TAK i polecam bardzo mocno. 

Gabriel Scott podróżuje samolotem do Londynu, nie przepada za lataniem, dlatego zawsze wynajmuje sobie dwa miejsca obok siebie ani nikt nie widział go w takim stanie. Jednak dochodzi do pewnej pomyłki i jego miejsce jest zajęte przez piękna i rozgadaną Sophie Darling. Przez cały lot kobieta rozmawia i opowiada o sobie Scottiemu. Na końcu ich lotu okazuje się, że Sophie ma rozmowę o pracę w Londynie z nikim innym jak właśnie z mężczyzną, którego poznała w samolocie. 

Książka czyta się dosłownie sama, relacja bohaterów tak bardzo mi się podoba. Jest to książka z humorem i zdarzyło mi się do niej nie raz uśmiechnąć. Kreacja bohaterów na wielki plus, to jak są oni dynamiczni sprawia, że chce się więcej i więcej. Ja jestem zakochana w piórze Kristen i na pewno sięgnę po inne książki, które wydała w Polsce. Już niedługo opowiem wam również o jej najnowszej książce "Na jedną noc" którą mam okazję teraz czytać. 

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją drugiego tomu serii "VIP" od wspaniałej Kristen Callihan. Jedna z moich ulubionych autorek, odkrytych w tym roku. Jeśli lubicie romanse osadzone w świecie muzyków, to jak najbardziej musicie poznać tę autorkę oraz jej serię. Książki to typowe romanse, jednak ja czytając, bawiłam się przy nich świetnie. Jak najbardziej jestem na TAK i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W końcu przyszła pora na recenzję 3 już tomu świetnej mafijnej serii od Moniki Skabary. Seria "Dziedzictwo" była tak świetna, że naprawdę jest mi smutno, gdy pomyślę, że to już koniec. Każdy tom opowiada historię innego Morinello, jednak każda historia jest przecudowna i pokochałam bohaterów całym sercem.

"Trzeci dziedzic" opowiada historię Vincenza, najmłodszego z braci. Młody Morinello jest niepoważnie traktowany przez swoich starszych braci, na niego spadają wszystkie niewdzięczne zadania. Gdy dostaje misje wyjazdu do Los Angeles, aby dotrzeć do tajemniczego Wilka, który notorycznie kradnie im towar, widzi w tym swoją szansę na udowodnienie, że też jest coś warty. Jednak sprawy mocno się komplikują, a życie Vincenza niestety trochę się komplikuje. Mona Mendez to młoda kobieta, która w życiu przeszła przez prawdziwe piekło. Skrzywdzona przysięgłą zemstę na wszystkich, którzy brali w tym udział. Za cel bierze sobie najstarszego z braci. Jednak okazuje się, że prawda, którą miała w głowie od dawna, nie jest wcale taka prawdziwa.

Ta książka była tak cudowna. Jednak za krótka, to wszystko tak szybko się skończyło. Pokochałam Mone, jest to silna piękna kobieta, która zaciekle walczy o zemstę za krzywdy swoje i swoich bliskich. Za wszelką cenę stara się odzyskać coś, co zostało jej zabrane. Relacja je i Vincenza była naprawdę przecudowna. Wiem, że w planach wydawniczych jest kolejna książka od Moniki, tym razem nie z tej serii. Jednak już wiem, że jak tylko się ukażę to wpadnie w moje ręce. Kocham bardzo mocno styl autorki, przez jej książki się po prostu płynie.

W końcu przyszła pora na recenzję 3 już tomu świetnej mafijnej serii od Moniki Skabary. Seria "Dziedzictwo" była tak świetna, że naprawdę jest mi smutno, gdy pomyślę, że to już koniec. Każdy tom opowiada historię innego Morinello, jednak każda historia jest przecudowna i pokochałam bohaterów całym sercem.

"Trzeci dziedzic" opowiada historię Vincenza, najmłodszego z braci....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książki Whitney G. bardzo lubię, sięgam po nie zawsze gdy zostają wydawane w Polsce. Gdy dowiedziałam się o premierze powieści "Dwa tygodnie i jedna noc" to wiedziałam, że będzie to coś dobrego. Książka jest z gatunku dla kobiet i szybko stała się bestsellerem sprzedaży. Okładka również bardzo mi się podoba, niebieski kolor jak zawsze bardzo mocno do mnie przemawia. 

Tara po wielu niepowodzeniach w końcu staje na nogi, dostaje pracę, która wręcz spadła jej z nieba. Dobrze płatna, premie uznaniowe oraz wyjazdy czy można chcieć czegoś więcej? Jednak nie wszystko jest tak kolorowe jak mogłoby się wydawać. Szef Tary to po prostu drań, wykorzystuje swoją asystentkę 24 h na dobre i ciągle coś od niej chce. Tara z każdym dniem ma już tego dosyć. Po dwóch latach postanawia odejść, jednak jej szef nie chce nawet o tym słyszeć i robi wszystko, aby zatrzymać ją za wszelką cenę. 

"Dwa tygodnie i jedna noc" to świetnie napisana książka, kreacja bohaterów do mnie przemówiła już od pierwszych stron. Co tutaj dużo mówić polubiłam Tare jednak Parker też skradł moje serce. Był wrednym szefem i nie chciałabym nigdy z nim pracować, jednak to jak zmienił się na przestrzeni tej historii było po prostu cudowne. Jest to powieść przez którą się płynie, kartki same się przewijają. Ja jestem na tak i czekam na kolejne jej książki, bo są cudowne. 

Książki Whitney G. bardzo lubię, sięgam po nie zawsze gdy zostają wydawane w Polsce. Gdy dowiedziałam się o premierze powieści "Dwa tygodnie i jedna noc" to wiedziałam, że będzie to coś dobrego. Książka jest z gatunku dla kobiet i szybko stała się bestsellerem sprzedaży. Okładka również bardzo mi się podoba, niebieski kolor jak zawsze bardzo mocno do mnie przemawia. 

Tara...

więcej Pokaż mimo to