Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

O autorze na odwrocie książki: "Jeden z najgłośniejszych polskich pisarzy" Serio? Dosłownie czy w przenośni? Przecież tu nie ma żadnej fabuły. Ciężko nawet napisać o czym jest ta książka. I to podobno jest pozycja, która przyniosła autorowi sławę. Chyba tylko w środowisku LGTB.

O autorze na odwrocie książki: "Jeden z najgłośniejszych polskich pisarzy" Serio? Dosłownie czy w przenośni? Przecież tu nie ma żadnej fabuły. Ciężko nawet napisać o czym jest ta książka. I to podobno jest pozycja, która przyniosła autorowi sławę. Chyba tylko w środowisku LGTB.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To, że Pan Robert potrafi pisać potwierdziła ta książka. Nieszablonowe podejście do trudnego tematu.
Jedyny minus dla mnie to trochę zbyt dużo zbiegów okoliczności w powiązaniach między drugoplanowymi postaciami.

To, że Pan Robert potrafi pisać potwierdziła ta książka. Nieszablonowe podejście do trudnego tematu.
Jedyny minus dla mnie to trochę zbyt dużo zbiegów okoliczności w powiązaniach między drugoplanowymi postaciami.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na pewno nie można autorowi odmówić wiedzy o uzbrojeniu. Pomysł na fabułę ciekawy. I dla mnie tyle z plusów. Zachowania i teksty bohaterów tak infantylne, że aż mdli. Ilość nazwisk tak duża, że ciężko się połapać kto jest kim.
Pozycja tylko dla miłośników militari.

Na pewno nie można autorowi odmówić wiedzy o uzbrojeniu. Pomysł na fabułę ciekawy. I dla mnie tyle z plusów. Zachowania i teksty bohaterów tak infantylne, że aż mdli. Ilość nazwisk tak duża, że ciężko się połapać kto jest kim.
Pozycja tylko dla miłośników militari.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Poprawnie napisana kontynuacja cyklu z komisarzem Servazem. Jednak dla mnie to już nie ten klimat co w poprzednich częściach.

Poprawnie napisana kontynuacja cyklu z komisarzem Servazem. Jednak dla mnie to już nie ten klimat co w poprzednich częściach.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobrze napisana książka poruszająca temat przemocy domowej. Sprawnie prowadzona akcja w dwóch warstwach czasowych i z perspektywy kilku bohaterów.
Jednak ocenę mocno obniżają błędy logiczne.
1- Jak ojciec mógł wierzyć, że obiady które jadł samodzielnie przygotowało ośmioletnie dziecko?
2- Jak po 10 latach przypadkowo na ulicy jakiś policjant mógł rozpoznać Bruna i na tej podstawie "oddać" go rodzinie, skoro "gołym okiem" było widać, że jest kilka lat starszy niż powinien być i nawet rodzony brat twierdził, że to nie on?

Bardzo dobrze napisana książka poruszająca temat przemocy domowej. Sprawnie prowadzona akcja w dwóch warstwach czasowych i z perspektywy kilku bohaterów.
Jednak ocenę mocno obniżają błędy logiczne.
1- Jak ojciec mógł wierzyć, że obiady które jadł samodzielnie przygotowało ośmioletnie dziecko?
2- Jak po 10 latach przypadkowo na ulicy jakiś policjant mógł rozpoznać Bruna i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Klimatyczna powieść, w której akcja powoli się rozwija, pozwalając czytelnikowi przeniknąć w atmosferę galicyjskiej prowincji. Z biegiem stron akcja nabiera tempa, a autorka skutecznie plącze tropy.
Pani Dolores Redondo skutecznie pokazuje, że można napisać dobry kryminał nie uśmiercając kogoś co kilka stron i nie rozlewając litrów krwi.

Klimatyczna powieść, w której akcja powoli się rozwija, pozwalając czytelnikowi przeniknąć w atmosferę galicyjskiej prowincji. Z biegiem stron akcja nabiera tempa, a autorka skutecznie plącze tropy.
Pani Dolores Redondo skutecznie pokazuje, że można napisać dobry kryminał nie uśmiercając kogoś co kilka stron i nie rozlewając litrów krwi.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Z każdą kolejną książką pana Kościelnego utwierdzam się w przekonaniu, że wszystko dobre co miał do napisania napisał w swojej pierwszej książce czyli w "Zwierzu".
W "Łowcy" autor serwuje nam całą masę ohydnych aktów pedofilii. Zagadki nie ma tu żadnej, akcja nie istnieje, w zakończeniu brak logiki. Jedynie brutalne, chore, wynaturzone, bestialskie opisy, jak można skrzywdzić dziecko.
I sądząc po opiniach czytelników tyle wystarczy, żeby ich kupić. Mnie pan Kościelny po raz kolejny nie kupił.

Z każdą kolejną książką pana Kościelnego utwierdzam się w przekonaniu, że wszystko dobre co miał do napisania napisał w swojej pierwszej książce czyli w "Zwierzu".
W "Łowcy" autor serwuje nam całą masę ohydnych aktów pedofilii. Zagadki nie ma tu żadnej, akcja nie istnieje, w zakończeniu brak logiki. Jedynie brutalne, chore, wynaturzone, bestialskie opisy, jak można...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to