Biblioteczka
2024-04-26
2024-04-22
2024-04-14
2024-04-08
2024-03-10
2024-02-20
2024-02-17
2024-02-10
2024-02-07
2024-02-06
Książka jest wyjątkowo bezbarwna, zupełnie pozbawiona stylu, autorka nie przekazała siebie w najmniejszym calu. Pozycja jest wypełniona prostackimi informacjami, którymi może chwalić się fan kryminalnych seriali, zbyt uboga jak na kogoś, kto jest w samym centrum wydarzeń i zajmuje się badaniem zbrodni od 30 lat.
Ta książka powinna mieć na okładce wielkie ostrzeżenie o spojlerach. Jest nimi wypełniona, a autorka sama nie wie, co jest tak naprawdę ważne dla historii. Podaje rozwiązania zagadek z lekkością, po czym dodaje, że nie powie dokładnie, kto to zrobił, bo to by było już za dużo.
Jak dla mnie strata czasu, polecam lepiej poczytać samą Christie albo książki pisane przez znanych ze swoich dokonań w świcie zbrodni specjalistów.
Książka jest wyjątkowo bezbarwna, zupełnie pozbawiona stylu, autorka nie przekazała siebie w najmniejszym calu. Pozycja jest wypełniona prostackimi informacjami, którymi może chwalić się fan kryminalnych seriali, zbyt uboga jak na kogoś, kto jest w samym centrum wydarzeń i zajmuje się badaniem zbrodni od 30 lat.
Ta książka powinna mieć na okładce wielkie ostrzeżenie o...
2024-01-16
2024-01-14
2024-01-11
2023-12-27
2023-12-06
Gorsza niż poprzednia książka autorki, ale i tak dobra. Cieszę się, że powstają porządne pozycje o kobiecym gniewie i że pisze się o nim tak, jak się go czuje. Warto, jeśli ma się chwilę, jedna z lepszych propozycji o tej tematyce.
Gorsza niż poprzednia książka autorki, ale i tak dobra. Cieszę się, że powstają porządne pozycje o kobiecym gniewie i że pisze się o nim tak, jak się go czuje. Warto, jeśli ma się chwilę, jedna z lepszych propozycji o tej tematyce.
Pokaż mimo to2023-11-16
2023-12-02
Dobrze się bawiłam, ale to nie jest jakiś wybitny, wbijający w fotel kryminał. Więcej tu w sumie romansu i obyczajówki, bohaterowie są jacyś dziwni, ale może to kwestia epoki. Rozwiązania idzie się domyślić, jeśli nie po tropach i poszlakach, które padają, to po dialogach, które są nad wyraz nienaturalne, a jednocześnie łopatologiczne jak w podstawówce. Z tych średnich, ani nie najlepsza, ani nie najgorsza.
Dobrze się bawiłam, ale to nie jest jakiś wybitny, wbijający w fotel kryminał. Więcej tu w sumie romansu i obyczajówki, bohaterowie są jacyś dziwni, ale może to kwestia epoki. Rozwiązania idzie się domyślić, jeśli nie po tropach i poszlakach, które padają, to po dialogach, które są nad wyraz nienaturalne, a jednocześnie łopatologiczne jak w podstawówce. Z tych średnich, ani...
więcej Pokaż mimo to