Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Książka, która od czytelnika nie wymaga samodzielnego myślenia, jest książką co najwyżej przeciętną. Nie jest tak w przypadku "Cierpień młodego Wertera".
"Miłość". Czyż to słowo nie brzmi jak coś wysoce pożądanego? No właśnie, do miłości jeszcze "pożądanie" należy dodać, a poza tym "niesprzyjające okoliczności" i "wrażliwość". To dzieło udowadnia, że połączenie tych pojęć jest mieszanką nie tyle wybuchową, co trującą, uzależniającą i narkotyzującą. Bo czyż narkotyk z początku nie wydaje się być dobrodziejstwem, by potem zacząć kawałek po kawałku nas zatruwać, niszczyć, zabijać? Tak też było z Werterem.
Książka znajduje się w kanonie lektur szkolnych, i bardzo dobrze. Powinien ją przeczytać każdy młody człowiek, aby zetknąć się z jakąś alternatywą dla jankesowskiej propagandy pod tytułem "Życie jest piękne, a miłość nadaje życiu sens!". Jednak czy większość zrozumie przekaz? Wątpię, ale to już dowód na to, że wróg niestety zadał nam ogromne straty...

Książka, która od czytelnika nie wymaga samodzielnego myślenia, jest książką co najwyżej przeciętną. Nie jest tak w przypadku "Cierpień młodego Wertera".
"Miłość". Czyż to słowo nie brzmi jak coś wysoce pożądanego? No właśnie, do miłości jeszcze "pożądanie" należy dodać, a poza tym "niesprzyjające okoliczności" i "wrażliwość". To dzieło udowadnia, że połączenie tych pojęć...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ot, opowiastka o rzeczach które powinny być niewątpliwie oczywiste dla każdego człowieka. Autor kunsztem się nie wykazał. Zamiast tego musiał wręcz posłużyć się do opisów takiego spaczenia, że aż wstyd nie dać jednoznacznie znać że tak nie powinno być. Może to zabieg artystyczny, może to miało szokować, może to miał być symbol. Zapewne tak było. Tylko że nikły kunszt i przekaz niemalże bezpośredni sprawiają, że takie książki są czytane przez gimnazjalistów. A później mamy niepoprawnych, zboczonych moralnie pogan. Nie polecam.

Ot, opowiastka o rzeczach które powinny być niewątpliwie oczywiste dla każdego człowieka. Autor kunsztem się nie wykazał. Zamiast tego musiał wręcz posłużyć się do opisów takiego spaczenia, że aż wstyd nie dać jednoznacznie znać że tak nie powinno być. Może to zabieg artystyczny, może to miało szokować, może to miał być symbol. Zapewne tak było. Tylko że nikły kunszt i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla każdego kto chce otrzymać pytania, myśleć nad odpowiedzią wraz z bohaterami i niekoniecznie mieć ostatecznie wyłożone wszystko na tacy. Wciąga i intryguje.

Dla każdego kto chce otrzymać pytania, myśleć nad odpowiedzią wraz z bohaterami i niekoniecznie mieć ostatecznie wyłożone wszystko na tacy. Wciąga i intryguje.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Pomyśleć by można, że średniowieczna kronika, napisana w dodatku tak ciężkim dla przeciętnego czytelnika stylem, będzie niezbyt ciekawą lekturą. Ale nie w przypadku Mongołów :D
Gnaj, Czyngis-chanie!

Pomyśleć by można, że średniowieczna kronika, napisana w dodatku tak ciężkim dla przeciętnego czytelnika stylem, będzie niezbyt ciekawą lekturą. Ale nie w przypadku Mongołów :D
Gnaj, Czyngis-chanie!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Lekko się ją czyta, dla współczesnego czytelnika może być przekazaniem oczywistych raczej prawd o życiu. Tyle można o niej powiedzieć. Jest warta tyle co jej streszczenie. To nieporozumienie że przerabia się ją w szkołach później niż w piątej klasie.

Lekko się ją czyta, dla współczesnego czytelnika może być przekazaniem oczywistych raczej prawd o życiu. Tyle można o niej powiedzieć. Jest warta tyle co jej streszczenie. To nieporozumienie że przerabia się ją w szkołach później niż w piątej klasie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Fantastyczna, kreatywna publikacja która z pewnością pobudzi kreatywność i zadziała pozytywnie na młodych ludzi!
Oczywiście żartuję. To jest po prostu skok na kasę. Prawie puste strony sprzedawane jak normalna książka, które ze względu na niekonwencjonalność stały się bestsellerem. Już nie mówiąc o tym że autorka stworzyła kilka książek tego typu, no po prostu geniuszka. A raczej wyrachowana biznesmenka. Nie wiem co mówią psychologowie, może i ta książka ma jakiś pozytywny aspekt i potrafiłaby wpłynąć pozytywnie gdyby wykonać wszystkie zadania. Ale nie zamierzam tego robić i nie zamierzam pochwalać tego tworu. Nie za taką cenę. Nie za cenę demoralizacji młodzieży. Jeśli to ma być jedyny sposób na uregulowanie naszej psychiki, lepiej być psychopatą.

Fantastyczna, kreatywna publikacja która z pewnością pobudzi kreatywność i zadziała pozytywnie na młodych ludzi!
Oczywiście żartuję. To jest po prostu skok na kasę. Prawie puste strony sprzedawane jak normalna książka, które ze względu na niekonwencjonalność stały się bestsellerem. Już nie mówiąc o tym że autorka stworzyła kilka książek tego typu, no po prostu geniuszka. A...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jankesowska metoda na ogłupianie dzieci i młodzieży. Jedno z największych nieporozumień literackich XXI wieku. No, ale czemu się dziwić. Czym różni się wydawanie takich książek od bestialskich metod mordowania inteligencji przez Nazistów? Tym że tutaj mordowana jest inteligencja przyszłych pokoleń. Niech mi ktoś powie że Jankesi nie chcą nam narzucić swojej kultury i zniszczyć wszystkie narody świata. Pokażę mu to okropieństwo.

Jankesowska metoda na ogłupianie dzieci i młodzieży. Jedno z największych nieporozumień literackich XXI wieku. No, ale czemu się dziwić. Czym różni się wydawanie takich książek od bestialskich metod mordowania inteligencji przez Nazistów? Tym że tutaj mordowana jest inteligencja przyszłych pokoleń. Niech mi ktoś powie że Jankesi nie chcą nam narzucić swojej kultury i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Manifest komunistyczny Fryderyk Engels, Karol Marks
Ocena 5,9
Manifest komun... Fryderyk Engels, Ka...

Na półkach:

Nie oceniam treści, a sposób w jaki książka została napisana. A napisana została stylem adekwatnym do charakteru pracy quasi-naukowej o tematyce politycznej, ale jednocześnie przystępnym, ciekawym i zrozumiałym. Nawet humoru się trochę pojawiło!

Nie oceniam treści, a sposób w jaki książka została napisana. A napisana została stylem adekwatnym do charakteru pracy quasi-naukowej o tematyce politycznej, ale jednocześnie przystępnym, ciekawym i zrozumiałym. Nawet humoru się trochę pojawiło!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze? Najgorsza książka jaką czytałem. Nawet nie chodzi o bzdurną treść i o to kto ją napisał. To jest po prostu napisane takim beznadziejnym stylem, że nie poleciłbym tej książki nikomu. Chyba że chciałbym pokazać komuś że Hitler bynajmniej nie był zbyt wielkim myślicielem, raczej chciwą szują szukającą usprawiedliwienia dla swych działań w działających na emocje hasłach lub chorym psychicznie szaleńcem.

Szczerze? Najgorsza książka jaką czytałem. Nawet nie chodzi o bzdurną treść i o to kto ją napisał. To jest po prostu napisane takim beznadziejnym stylem, że nie poleciłbym tej książki nikomu. Chyba że chciałbym pokazać komuś że Hitler bynajmniej nie był zbyt wielkim myślicielem, raczej chciwą szują szukającą usprawiedliwienia dla swych działań w działających na emocje...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Wszystkie 42 tomy przeczytałem. Bynajmniej nie żałuję. Przygodę z Dragon Ballem rozpocząłem od serii animowanej GT (niezbyt uważnie), potem oglądałem Dragon Ball Kai. Gdy pewnego dnia brat kupił mi 5 pierwszych tomów, byłem wniebowzięty. Przeczytałem je jednym tchem. On widział że mi się spodobały, więc kupował następne tomy. I w ten sposób skompletowała się cała seria. Dobrze się bawiłem i powiem szczerze że wolę mangę od anime. Chyba że mowa o Dragon Ball Super. Tą serię cały czas oglądam i nie potrafię zrozumieć co się w niej może innym nie podobać. Z drugiej strony manga Dragon Ball Super to chyba jakiś żart. I tak, wiem że moja opinia jest zupełnie różna od większości, ale nic na to nie poradzę :)

Wszystkie 42 tomy przeczytałem. Bynajmniej nie żałuję. Przygodę z Dragon Ballem rozpocząłem od serii animowanej GT (niezbyt uważnie), potem oglądałem Dragon Ball Kai. Gdy pewnego dnia brat kupił mi 5 pierwszych tomów, byłem wniebowzięty. Przeczytałem je jednym tchem. On widział że mi się spodobały, więc kupował następne tomy. I w ten sposób skompletowała się cała seria....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dzieło nie bez powodu nazywane epopeją narodową. Piękna mowa, rymy wyszukane, no i ten mickiewiczowski, dynamiczny duch! Każdy Polak powinien tą książkę przeczytać. Trudno opisywać - trzeba po prostu zagłębić się w lekturę. Cóż mógłbym powiedzieć o tej książce, powiedział już genialny sarmacki poeta, pieśniarz i historyk Jacek Kowalski:
"Niezmiennie, nieodmiennie, codziennie mnie wzrusza
Dziewięć tysięcy wersów <<Pana Tadeusza>>.
Ich ogrom, ładność, blask i mrok łaskawe lśniące
Spadają na mnie niczym gwiazdy... Spadające!"

Dzieło nie bez powodu nazywane epopeją narodową. Piękna mowa, rymy wyszukane, no i ten mickiewiczowski, dynamiczny duch! Każdy Polak powinien tą książkę przeczytać. Trudno opisywać - trzeba po prostu zagłębić się w lekturę. Cóż mógłbym powiedzieć o tej książce, powiedział już genialny sarmacki poeta, pieśniarz i historyk Jacek Kowalski:
"Niezmiennie, nieodmiennie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta opinia odnosi się do całej powieści.
"Krzyżacy" to książka o niezbyt dobrej opinii. Każdy ją czyta w szkole, a że młodzież coraz bardziej zjankeszona, to grubość książki odstrasza. Wolą przeczytać kilka streszczeń szczegółowych i w ten sposób zazwyczaj uda im się przebrnąć przez przerabianą lekturę. I w ten sposób uczniowie wyrządzają sobie ogromną krzywdę. Prawdopodobnie nigdy nie wrócą do tej książki jeśli nie płynie w nich humanistyczna dusza. Smutne. Przecież ta książka jest popisem niewiarygodnego kunsztu autora, wehikułem czasu w XV wiek i pokrzepieniem polskich serc.

Ta opinia odnosi się do całej powieści.
"Krzyżacy" to książka o niezbyt dobrej opinii. Każdy ją czyta w szkole, a że młodzież coraz bardziej zjankeszona, to grubość książki odstrasza. Wolą przeczytać kilka streszczeń szczegółowych i w ten sposób zazwyczaj uda im się przebrnąć przez przerabianą lekturę. I w ten sposób uczniowie wyrządzają sobie ogromną krzywdę....

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Plotą że idealizacja bohaterów, że fałszowanie historii. Lecz pamiętajmy że powieści historyczne też są sztuką, tak jak i wszystkie inne utwory literackie, a sztuka ma to do siebie że jest pewnym zakrzywieniem rzeczywistości. Czytając tą książkę bawiłem się świetnie. Doskonale przedstawiony klimat Sarmacji, ciekawe zabiegi fabularne, a także niepowtarzalny styl autora czynią tą książkę naprawdę godną polecenia.

Plotą że idealizacja bohaterów, że fałszowanie historii. Lecz pamiętajmy że powieści historyczne też są sztuką, tak jak i wszystkie inne utwory literackie, a sztuka ma to do siebie że jest pewnym zakrzywieniem rzeczywistości. Czytając tą książkę bawiłem się świetnie. Doskonale przedstawiony klimat Sarmacji, ciekawe zabiegi fabularne, a także niepowtarzalny styl autora...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Między lekkimi opowiastkami skłaniającymi do refleksji znajdują się fragmenty mogące uchodzić za tekst wykładu złożonej filozofii. Co więcej, przejścia między lekkimi rozmyślaniami a poważną kontemplacją wszechświata są zadziwiająco płynne. Polecam każdej osobie dla której trochę wysiłku umysłowego nie jest katorgą.

Między lekkimi opowiastkami skłaniającymi do refleksji znajdują się fragmenty mogące uchodzić za tekst wykładu złożonej filozofii. Co więcej, przejścia między lekkimi rozmyślaniami a poważną kontemplacją wszechświata są zadziwiająco płynne. Polecam każdej osobie dla której trochę wysiłku umysłowego nie jest katorgą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to