Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Szczera, prawdziwa historia z pobytu w obozie koncentracyjnym. Opowieść pozbawiona jest nadmiernego rozemocjonowania, żalu i rozpaczy. Autor w naturalny sposób w swojej opowieści skupia się na prozaicznych rzeczach (jedzeniu, piciu, odpoczynku, toalecie), a my razem z nim z każdym przeczytanym zdaniem walczymy o tą normalność, o kromkę chleba, o jeszcze jeden oddech.

Szczera, prawdziwa historia z pobytu w obozie koncentracyjnym. Opowieść pozbawiona jest nadmiernego rozemocjonowania, żalu i rozpaczy. Autor w naturalny sposób w swojej opowieści skupia się na prozaicznych rzeczach (jedzeniu, piciu, odpoczynku, toalecie), a my razem z nim z każdym przeczytanym zdaniem walczymy o tą normalność, o kromkę chleba, o jeszcze jeden oddech.

Utrzymująca zaciekawienie czytelnika opowieść o zawiłościach i rozterkach ludzkiej psychiki. Nic nie jest takie jakie się wydaje.

Utrzymująca zaciekawienie czytelnika opowieść o zawiłościach i rozterkach ludzkiej psychiki. Nic nie jest takie jakie się wydaje.

Ciekawa historia walki człowieka, który całe życie zmagał się z samym sobą. Jak trudno znaleźć własne miejsce na ziemi, kiedy tak naprawdę człowiek nie wie gdzie chce być. To nie jest książka o wspinaczce i zdobywaniu kolejnych szczytów, to historia codziennej walki ze swoimi słabościami.

Ciekawa historia walki człowieka, który całe życie zmagał się z samym sobą. Jak trudno znaleźć własne miejsce na ziemi, kiedy tak naprawdę człowiek nie wie gdzie chce być. To nie jest książka o wspinaczce i zdobywaniu kolejnych szczytów, to historia codziennej walki ze swoimi słabościami.

Kolejna książka z serii. Moje sumienie nakazuje mi napisać, że "Rewizja" nie zachwyca ale podtrzymuje zainteresowanie dwójką prawników i pozwala odpocząć przed kolejną, mam nadzieję, zaskakującą częścią.

Kolejna książka z serii. Moje sumienie nakazuje mi napisać, że "Rewizja" nie zachwyca ale podtrzymuje zainteresowanie dwójką prawników i pozwala odpocząć przed kolejną, mam nadzieję, zaskakującą częścią.

Ciekawa tematyk jaką podejmuje autorka książki sprawia, że chce się ją przeczytać do końca. Jednak styl w jakim jest ona napisana trochę to utrudnia. Niby wszystkie zdarzenia ułożone są chronologicznie, ale jednak trudno się połapać kto, kiedy, z kim miał do czynienia, kto był czyim kuzynem, a kto matką. Mimo wszystko cieszę się, że trafiłam na tą książkę bo dowiedziałam się rzeczy o których nie miałam pojęcia.

Ciekawa tematyk jaką podejmuje autorka książki sprawia, że chce się ją przeczytać do końca. Jednak styl w jakim jest ona napisana trochę to utrudnia. Niby wszystkie zdarzenia ułożone są chronologicznie, ale jednak trudno się połapać kto, kiedy, z kim miał do czynienia, kto był czyim kuzynem, a kto matką. Mimo wszystko cieszę się, że trafiłam na tą książkę bo dowiedziałam...

Hymmm... cały czas zastanawiam się po co właściwie była mi ta książka. Przeczytanie jej nie pozwoliło mi zajrzeć w duszę autorki, nie skłoniło też do wejrzenia we własną duszę, nie pokazało otaczającego mnie świata w nowym świetle..., ale w sumie zabiło nudę niedługiej podróży. Nie polecam, ale też nie zniechęcam. Tego typu książki chyba każdy musi ocenić sam, u mnie nie wywołała ona nawet dyskretnego uśmiechu.

Hymmm... cały czas zastanawiam się po co właściwie była mi ta książka. Przeczytanie jej nie pozwoliło mi zajrzeć w duszę autorki, nie skłoniło też do wejrzenia we własną duszę, nie pokazało otaczającego mnie świata w nowym świetle..., ale w sumie zabiło nudę niedługiej podróży. Nie polecam, ale też nie zniechęcam. Tego typu książki chyba każdy musi ocenić sam, u mnie nie...

Trudno oceniać J.K. Rowling nie odnosząc się do Harrego Pottera, więc siłą rzeczy robię to. Po miłości jaką poczułam do magii i wymyślonego przez nią świata czarodziejów, małe miasteczko ze swoimi intrygami i tajemnicami nie urzekło mnie. Przez całą książkę czekałam aż coś mnie zaskoczy, jednak się to nie wydarzyło. Akcja prowadzona skrupulatnie, krok po kroku opowiadała historię której domyślałam się od pierwszych stron. Reasumując magii nie było.

Trudno oceniać J.K. Rowling nie odnosząc się do Harrego Pottera, więc siłą rzeczy robię to. Po miłości jaką poczułam do magii i wymyślonego przez nią świata czarodziejów, małe miasteczko ze swoimi intrygami i tajemnicami nie urzekło mnie. Przez całą książkę czekałam aż coś mnie zaskoczy, jednak się to nie wydarzyło. Akcja prowadzona skrupulatnie, krok po kroku opowiadała...