Aktywność użytkownika alutka74
Wielka szkoda, że sięgnęłam po tę książkę w tak piękny słoneczny , wrześniowy dzień. Zmarnowałam jej potencjał. To książka na ponure jesienne dni, gdyż podnosi nastrój, wyzwala uśmiech i nie pozwala ponuraczyć. Ale w czym tkwi tak naprawdę jej fenomen? Doprawdy nie wiem. " Głupcze&quo...
Rozwiń![alutka74](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1717173/553666-80x80.jpg)
Klasyka gatunku grozy. Ciekawy pomysł, dbałość o detale okazały się bardzo skuteczne. Dreszcz jest, bo być musi, kiedy mgła nie jest zwykłym aerozolem składającym się z kropelek wody, lecz tworem utkanym z cząsteczek duchów. Wiatr bynajmniej też nie jest zwykłym ruchem powietrza wywołanym ...
Rozwiń![alutka74](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1717173/553666-80x80.jpg)
Na wstępie zostałam osadzona w realiach wielkiego świata, kiedy blond piękność na stopy założyła ciemnofioletowe czółenka osadzane cekinami Monolo Blahnik. Wielki świat, kuchenny blat, jak kiedyś powiadał ktoś przeglądając zachłannie kolorowe strony Vogue'a. W ostatnich dniach mnie spotkał...
Rozwiń![alutka74](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1717173/553666-80x80.jpg)
Na wstępie podziękowanie dla autorki, za odwagę dzięki której dokopała się do faktów, które najchętniej zostałyby przemilczane przez wszystkich. Bo dla jednych to grzech śmiertelny donosić na osoby duchowne, a dla drugich fakt umieszczenia " trudnych" dzieci gdzieś za murami był ...
Rozwiń![alutka74](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1717173/553666-80x80.jpg)
![alutka74](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1717173/553666-80x80.jpg)
Tak perfekcyjnie oddany klimat XIX-wiecznego miasteczka, że nie da się odczuć, iż autorem jest współczesny pisarz. Czułam się, bez mała , jakbym odbywała spacer po sanockim skansenie, zresztą jednym z moich ulubionych. Mogłaby być mgła, bo dodałaby tej tajemniczości i dotyku metafizyki, kt...
Rozwiń![alutka74](https://s.lubimyczytac.pl/upload/avatars/1717173/553666-80x80.jpg)
Wyobraźni można autorce pozazdrościć. Świat odrealniony, z realnym potrafi zazębić w tak fascynujący i interesujący sposób. Wątki istotne i nieistotne, życiowe i te zupełnie zeschizowane wciągają bez reszty. Do tego kilka maksym życiowych. Ja zakodowałam słowa Ludmiły: "Gdy Bóg daje...
Rozwiń