Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka ogółem dobra, bohaterka przeszła dużo. Tylko podczas czytania miałam wrażenie, że autorka nie opisywała emocji, ale zdarzenia. Właśnie tych emocji, opisu uczuć mi w niej zabrakło. Mimo tego całkiem przyjemnie się ją czytało.

Książka ogółem dobra, bohaterka przeszła dużo. Tylko podczas czytania miałam wrażenie, że autorka nie opisywała emocji, ale zdarzenia. Właśnie tych emocji, opisu uczuć mi w niej zabrakło. Mimo tego całkiem przyjemnie się ją czytało.

Na początku myślałam, iż książkę ocenię niżej, ale jednak nie. Pierwsze strony, a raczej jakaś połowa, trochę się ciągnie, nie ma wtedy raczej porywającej akcji, choć i tak książkę przyjemnie się czyta. Na końcu akcja już na serio pędzi, jak to ludzie ujmują "na łeb, na szyję". To mi się chyba najbardziej spodobało! Uwielbiam, wręcz kocham, kiedy akcja pędzi jak szalona.
Nie wiem czy polecić, zależy o kim mówimy. Gdybym nie zwracała uwagi na to, czy inni lubią takie książki jak ja od razu bym poleciła.
Na pewno sięgnę po drugi tom, z tymże raczej będę musiała poczekać do Wielkanocy, albo do moich urodzin w wakacje. Prędzej raczej nie dostanę w ogóle nowej książki :( Ale i tak wreszcie wezmę drugi tom, "Cienie".

Na początku myślałam, iż książkę ocenię niżej, ale jednak nie. Pierwsze strony, a raczej jakaś połowa, trochę się ciągnie, nie ma wtedy raczej porywającej akcji, choć i tak książkę przyjemnie się czyta. Na końcu akcja już na serio pędzi, jak to ludzie ujmują "na łeb, na szyję". To mi się chyba najbardziej spodobało! Uwielbiam, wręcz kocham, kiedy akcja pędzi jak...

Bardzo ciekawa książka. Mimo że chciałam ją przeczytać to jednak podchodziłam do niej z pewnym dystansem. Może dlatego, iż jest to lektura szkolna (tak na marginesie jedyna, która mi się podobała), ale chyba głównie dlatego że zwykle czytam inne typy książek.
Nie zawiodłam się, książka nawet była lepsza niż myślałam. Na początku myślałam, że będzie to pozycja "na jeden raz", ale pewnie jeszcze po nią sięgnę.
Polecam! I nie radzę zrażać się tym, że jest to lektura! "Tego obcego" naprawdę warto przeczytać.

Bardzo ciekawa książka. Mimo że chciałam ją przeczytać to jednak podchodziłam do niej z pewnym dystansem. Może dlatego, iż jest to lektura szkolna (tak na marginesie jedyna, która mi się podobała), ale chyba głównie dlatego że zwykle czytam inne typy książek.
Nie zawiodłam się, książka nawet była lepsza niż myślałam. Na początku myślałam, że będzie to pozycja "na jeden...

Książka jest rewelacyjna, wprost ją pochłonęłam!

Sekrety każdej bohaterki były bardzo... intrygujące. Jednak to chyba Aria... Hm, jakby to ująć? Chyba to jej tajemnica, incydent z Ezrą, była najbardziej intrygująca. Chociaż też miło było czytać o Spencer!

Książkę czyta się przyjemnie, nie można się od niej oderwać. Szczerze polecam!

Książka jest rewelacyjna, wprost ją pochłonęłam!

Sekrety każdej bohaterki były bardzo... intrygujące. Jednak to chyba Aria... Hm, jakby to ująć? Chyba to jej tajemnica, incydent z Ezrą, była najbardziej intrygująca. Chociaż też miło było czytać o Spencer!

Książkę czyta się przyjemnie, nie można się od niej oderwać. Szczerze polecam!

Książkę z pewnością mogę zaliczyć do moich ulubionych. Przyjemnie się czyta, bardzo pomogła mi odprężyć się po szkolnym stresie czy nauce. Szczerze mogę polecić. I muszę przyznać, iż w wielu kwestiach zgadzam się z Natką, a później zaczęłam myśleć jak ona. Mam wrażenie, że jestem bardzo podobna do Natalii, co zwiększyło moją przyjemność z czytania.

Książkę z pewnością mogę zaliczyć do moich ulubionych. Przyjemnie się czyta, bardzo pomogła mi odprężyć się po szkolnym stresie czy nauce. Szczerze mogę polecić. I muszę przyznać, iż w wielu kwestiach zgadzam się z Natką, a później zaczęłam myśleć jak ona. Mam wrażenie, że jestem bardzo podobna do Natalii, co zwiększyło moją przyjemność z czytania.