-
Artykuły
James Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7 -
Artykuły
Śladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8 -
Artykuły
Czytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455 -
Artykuły
Znamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
2021-12-29
W swojej kategorii - popularnej biografii, na styku życia zawodowego i prywatnego, z elementami "większego obrazu" - naprawdę świetne! Oczywiście, w dużej mierze skrótowe. - Byłem pod wrażeniem, że Autor potrafił pisać w sposób nie pozbawiony emocji, ale zarazem ani przez chwilę nie miałem wrażenia, by ulegał czy to kultowi Marszałka, czy to nienawiści doń - a oba te uczucia (czy raczej obie te postawy) są przecież wręcz wszech-występujące u ludzi, którzy się Piłsudskim interesują...
Skrótowo; zdjęć z epoki garstka, acz dobrze dobrana - natomiast okrasę stanowią świetnie moim zdaniem dobrane cytaty, naprawdę niosące "ducha czasu".
Książeczka stanowiła dla mnie ciekawą podstawę do rozważań, jak trudno jest być politykiem - zwłaszcza sprawczym... Jak łatwo popaść w błędy, ale też jak trzeba być niekonwencjonalnym, by coś osiągnąć... No a czasem błędy, wady i kontrowersje wydają się w zasadzie nieuchronne. Przykład prosto z brzegu: megalomania. Bez wątpienia Piłsudski megalomanem był - ale jak miał się nie stać, skoro osiągnął bardzo wiele, a jednocześnie przez całe życie był przez jednych bezkrytycznie uwielbiany, a przez wielu - bezgranicznie znienawidzony i opluwany? Jak my poradzilibyśmy sobie w takiej sytuacji? Tak łatwo jest krytykować z kanapy...
Słówko ostrzeżenia - inna książka tegoż Autora; "Fakty i tajemnice", to prawdopodobnie minimalnie tylko zmieniona ta właśnie pozycja... Do grzechów Bellony należy publikowanie książek po raz wtóry pod zmienionym tytułem, zwłaszcza w serii "małych jasno-beżowych"...
W swojej kategorii - popularnej biografii, na styku życia zawodowego i prywatnego, z elementami "większego obrazu" - naprawdę świetne! Oczywiście, w dużej mierze skrótowe. - Byłem pod wrażeniem, że Autor potrafił pisać w sposób nie pozbawiony emocji, ale zarazem ani przez chwilę nie miałem wrażenia, by ulegał czy to kultowi Marszałka, czy to nienawiści doń - a oba te...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Przepyszny zbiór cytatów i ciekawostek z dawnego świata; literackiego i nie tylko; poczynając od I Rzeczpospolitej, acz głównie z XIX w.
Anegdoty, facecje, bystre zabawy słowem... delicje!
Oczywiście; zbiór taki, wprost idealnie pasujący do określenia "groch z kapustą" (acz w najlepszym znaczeniu, jako kalejdoskopu przeuroczych miniaturek o różnobarwnej tematyce), ma fragmenty, które nierównie przypadną do smaku - mnie np. lekko nużyły, zwłaszcza pod koniec, przygody bibliofilów i świadectwa ich nieco hermetycznych radości; oraz dość szczegółowe nawiązania do mało znanych faktów z życia Norwida, który stanowił główną pasję badawczą Autora...
Dużo częściej jednak radowałem się perłami humoru, barwnego języka i pomysłowości naszych przodków; czy to w ich powiedzonkach, pastiszach i zabawach słowem, skojarzeniach, czy rozmowach! Dzięki lekturze zainteresowałem się też paroma nieco zapomnianymi, a ciekawymi poetami...
Bywa całkiem sporo zagadek; najczęściej są to wierszowane opisy jakichś przedmiotów, pełne żartu i paradoksu - albo zabawy literami w słowach. Ze wstydem przyznaję, że prawie nigdy nie udawało mi się znaleźć właściwych odpowiedzi; Autor podaje je kilka(naście) stron dalej. I tak bawiłem się dobrze, bo było to ciekawe ćwiczenie wyobraźni.
Jak zwykle przy podróży w tamte czasy, uderza erudycja ówczesnych ludzi. - Jasne, edukacja była znacznie mniej rozpowszechniona, a i wśród pozornie wykształconych ignorantów nie brakowało - jednak "baza wiedzy", do której powszechnie odwoływali się ludzie z ogólnym wykształceniem, jest dla dzisiejszego czytelnika oszałamiająca... Na szczęście, Autor nie szczędzi komentarzy i wyjaśnień. Choć czasem trzeba mocno się zastanowić - to nie jest zbiorek prościutkich kawałów; raczej pomysłowych skojarzeń!
Biorąc pod uwagę moment wydawania zbioru - który pierwotnie ukazywał się jako seria ciekawostek w prasie okresu stalinowskiego - obawiałem się sosu ideologicznego... jednak w zasadzie bezpodstawnie! Owszem, znajdziemy pewną liczbę zjadliwych wierszyków o zepsutym klerze - ale przecież pojawiały się i w epoce, a i dobrzy księża bywają tu wspomniani. Jest parę komentarzy sławiących "lud pracujący", a zjadliwych względem panów służby itp. - ale w sumie to kwestie marginalne.
Równie marginalne znaczenie ma to, że podczas lektury parę razy podniosłem brwi, gdy Autor - generalnie bardzo swobodny, potrafiący docenić humor nie tylko wyrafinowany, ale i prosty (acz rzadko kiedy prostacki!), od czasu do czasu zżyma się na tę czy ową wypowiedź czy wierszyk... Dalipan, może i ze mnie prostak, ale najczęściej nijak nie umiałem odgadnąć, czemu ten właśnie utworek Autor uznał za potworka... Ale to też drobiażdżek ino; rzecz zresztą bardzo rzadka.
Reasumując - ożywczy zbiór błyskotliwych myśli i zabawnych skojarzeń. - Można postawić obok np. zbioru fraszek Leca; by co jakiś czas zaglądać dla uśmiechu i rozruszania wyobraźni!
Na zakończenie cytacik - nie reprezentatywny, bo to zbiór rzeczy naprawdę różnych... Ale bezczelnie radosny - na tyle, że cytuję z pamięci!
Otóż czy wiecie, dlaczego zdaniem naszych przodków dobry koń winien łączyć zalety lisa, sarny, wilka i panny? Ano dlatego, ...
Żeby był szerscisty, ogona długiego,
Żeby był podskoczny, oka wypukłego,
Żeby był kłusisty, i mógł dobrze jadać,
Żeby był piersisty i dawał się wsiadać!
Przepyszny zbiór cytatów i ciekawostek z dawnego świata; literackiego i nie tylko; poczynając od I Rzeczpospolitej, acz głównie z XIX w.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAnegdoty, facecje, bystre zabawy słowem... delicje!
Oczywiście; zbiór taki, wprost idealnie pasujący do określenia "groch z kapustą" (acz w najlepszym znaczeniu, jako kalejdoskopu przeuroczych miniaturek o różnobarwnej tematyce), ma...