Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , ,

Prawdopodobnie nie napiszę nic zaskakującego, ale są takie książki, wobec których nie można przejść obojętnie... stąd i moja opinia.
Wydaje mi się, że do Małego Księcia powinno dołączać się instrukcję obsługi. I jak dla mnie pierwszym punktem, który można by tam znaleźć, byłoby "Obowiązkowo książka wielokrotnego użytku. Wracać do niej co kilka lat".
Chyba całe piękno Małego Księcia polega na interpretacji, a ta zmienia się diametralnie wraz z wiekiem i naszymi własnymi doświadczeniami. Z każdym kolejnym powrotem, znajdziemy w tej książce coś nowego. Za każdym razem coś odkryjemy.
Czytając Małego Księcia co chwilę potakiwałam "Boże, jakie to prawdziwe!". Czytając Małego Księcia co chwilę zdawałam sobie sprawę, że ta książka nie jest o tobie, czy o tobie, a można o tobie... Nie, ta książka jest o mnie. Każdy znajdzie tam samego siebie. Tego jestem pewna.
Maleńkie arcydzieło pana Saint-Exupéry naszpikowane jakże oczywistymi mądrościami. Przeczytam raz jeszcze za kilka ładnych lat... Odkryję coś na nowo i... pewnie wystawię nową opinię...

Prawdopodobnie nie napiszę nic zaskakującego, ale są takie książki, wobec których nie można przejść obojętnie... stąd i moja opinia.
Wydaje mi się, że do Małego Księcia powinno dołączać się instrukcję obsługi. I jak dla mnie pierwszym punktem, który można by tam znaleźć, byłoby "Obowiązkowo książka wielokrotnego użytku. Wracać do niej co kilka lat".
Chyba całe piękno...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jezus, udało mi się jakoś przebrnąć przez tę książkę. Ale przyznam, że łatwo nie było. Twórczość pani Ficner-Ogonowskiej jest chyba tylko i wyłącznie dla niepoprawnych romantyków (obawiam się, że w tym przypadku nie tyle romantyków co naiwniaków...), a tą książką osiągnęła apogeum...Całą serię przeczytałam, skończyłam i dzięki Bogu.

Jezus, udało mi się jakoś przebrnąć przez tę książkę. Ale przyznam, że łatwo nie było. Twórczość pani Ficner-Ogonowskiej jest chyba tylko i wyłącznie dla niepoprawnych romantyków (obawiam się, że w tym przypadku nie tyle romantyków co naiwniaków...), a tą książką osiągnęła apogeum...Całą serię przeczytałam, skończyłam i dzięki Bogu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wymagająca. Zagmatwana w całej swojej prostocie. Piękna książka...

Wymagająca. Zagmatwana w całej swojej prostocie. Piękna książka...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Myślę, że recenzja Washington Post bardziej trafna być nie mogła. "Poruszająca i do głębi przejmująca".
Ciężko znaleźć lepsze słowa, żeby opisać tę książkę.
Dawno nie czytałam tak dobrej literatury.

Myślę, że recenzja Washington Post bardziej trafna być nie mogła. "Poruszająca i do głębi przejmująca".
Ciężko znaleźć lepsze słowa, żeby opisać tę książkę.
Dawno nie czytałam tak dobrej literatury.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to