rozwiń zwiń

Międzynarodowego Bookera 2020 zdobywa Marieke Lucas Rijneveld. To najmłodszy laureat tej nagrody

LubimyCzytać LubimyCzytać
27.08.2020

Międzynarodową Nagrodę Bookera zdobywa Marieke Lucas Rijneveld z Holandii za „The Discomfort of Evening". Debiut prozatorski 29-letniego autora opowiada o rodzinie zmagającej się ze śmiercią dziecka. Jury nagrodziło również tłumaczkę książki, Michele Hutchison.

Międzynarodowego Bookera 2020 zdobywa Marieke Lucas Rijneveld. To najmłodszy laureat tej nagrody

Jeszcze nigdy nie czytaliście takiej książki – mówiła Fiammetta Rocco, jedna z jurorek. „The Discomfort of Evening”  Marieke Lucasa Rijneveld to historia opowiadana przez 10-letnią bohaterkę imieniem Jas, której starszy brat Matthies umiera. Akcja toczy się na holenderskiej farmie, w rodzinie religijnych chrześcijan.

„The Discomfort of Evening" Marieke Lucas Rijneveld nie pozwala ci się zdystansować. Czytelnik od razu wpada w tę historię i nie jest w stanie się od niej oderwać aż do końca - uważa Ted Hodgkinson, przewodniczący jury. - Zazdroszczę każdemu, kto nas dziś ogląda, a kto jeszcze nie miał okazji przeczytać tej książki. Brakuje mi słów, żeby ją zarekomendować.

Marieke Lucas Rijneveld ma 29 lat i wygrywa Bookera

Autor książki (osoba niebinarna), urodzony w kwietniu 1991 roku, ma 29 lat. Z bohaterką swojej książki dzieli część doświadczeń – również wychowywał się w rodzinie rolników i w dzieciństwie stracił starszego brata. Marieke Lucas Rijneveld na wieść o wygranej wspomina, że do sukcesu doprowadziły go dwa słowa: „bądź nieustępliwy”. To właśnie one były napisane na ścianie nad biurkiem autora podczas pracy nad książką.

Dziś, kiedy świat obrócił się do góry nogami i pokazuje swoją ciemną stronę, myślę o tym. Piszcie, czytajcie, wygrywajcie, przegrywajcie, kochajcie się nawzajem, ale bądźcie w tym nieustępliwi – mówi Marieke Lucas Rijneveld.

Nietypowa ceremonia ogłoszenia nagrody

W tym roku decyzję dotyczącą wyboru laureata nagrody ogłoszono online. W mediach społecznościowych Bookera czytelnicy mogli obejrzeć serię filmów, na których członkowie jury prezentowali nominowane książki, a następnie ogłoszono nazwisko zwycięzcy. Chwilę później ze studia połączono się z Rijneveld oraz tłumaczką książki, Michele Hutchison.

To wielki zaszczyt otrzymać Międzynarodowego Bookera 2020 za moją pierwszą książkę. Mogę tylko powiedzieć, że czuję taką dumę, jak krowa z siedmioma wymionami – mówił autor nagrodzonej książki, na co dzień pracujący na holenderskiej farmie.

Zwycięzcę International Booker Prize planowano ogłosić już w maju, ale te plany pokrzyżowała pandemia. Jurorzy doszli do wniosku, że z powodu zamkniętych księgarń czytelnicy mogą mieć problem w przeczytaniu nominowanych książek i opóźnili ceremonię o kilka miesięcy, chcąc tym samym pomóc również księgarzom. Wśród nominowanych, oprócz książki, która zwyciężyła, znalazły się także następujące pozycje:

International Booker Prize to jedna z najważniejszych nagród literackich w anglojęzycznym świecie. Jest przyznawana zagranicznym książkom, tłumaczonym na język angielski. Wkład zarówno autora, jak i tłumacza jest uznawany na równi, dlatego główna nagroda w wysokości 50 tys. funtów dzielona jest pomiędzy nich po równo. 29-letni Marieke Lucas Rijneveld jest najmłodszym laureatem w historii Międzynarodowego Bookera. Z kolei najmłodszą laureatką Booker Prize (nagrody przyznawanej autorom książek wydanych w języku angielskim) była 28-letnia Eleanor Catton, nagrodzona za „Wszystko, co lśni”

W 2018 roku Międzynarodową Nagrodę Bookera otrzymała Olga Tokarczuk za powieść „Bieguni”, przetłumaczoną przez Jennifer Croft. Polska noblistka znalazła się na shortliście Międzynarodowej Nagrody Bookera również w zeszłym roku, gdy wyróżniono „Prowadź swój pług przez kości umarłych” w przekładzie Antonii Lloyd-Jones. W zeszłym roku laureatką została Jokha al-Harthi za „Celestial Bodies" w tłumaczeniu Marilyn Booth.

[ec]


komentarze [5]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
falka_19 28.08.2020 11:34
Czytelnik

Zastanawiam się po co wtrącenie, że autorka jest niebinarna. Co za czasy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
une_banane_verte 30.08.2020 23:11
Bibliotekarka

Właśnie po to, żeby ludzie nie mylili płci, bo to nie jest ani "autorka" (vide Twój komentarz) ani "autor" (vide ten artykuł). Marieke Lucas w języku angielskim używa zaimków "they/them", w związku z czym po polsku należy pisać "zdobył/a nagrodę", "zdobyli nagrodę", "pisarz/pisarka", "autor/autorka". O zaimkach w Polsce z punktu widzenia osób nienormatywnych można poczytać...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bete_Noire 31.08.2020 12:52
Czytelnik

@une_banane_verte Mylisz się, to jest autorka. Tak długo jak w jej dokumentach płeć będzie określona jako kobieta, tylko identyfikuje się jako osoba niebinarna i każdy ma prawo używać wobec niej żeńskich zaimków. Prywatnie może być kim się czuje, na szczęście w większości świata nie jest to zakazane, ale tak samo nie możesz wymagać, aby wszyscy zwracali się do Ciebie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Katarzyna 31.08.2020 21:22
Czytelniczka

A mnie bardziej zastanawia, dlaczego w artykule pisze się o autorce z końcówkami męskimi, skoro wszędzie w internecie piszą o autorce książki. Szkoda.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 27.08.2020 09:07
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post