rozwiń zwiń

W 90 dni dookoła Australii albo walkabout po polsku

Okładka książki W 90 dni dookoła Australii albo walkabout po polsku
Marek Zimowski Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza literatura podróżnicza
856 str. 14 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Warszawska Firma Wydawnicza
Data wydania:
2014-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2014-01-01
Liczba stron:
856
Czas czytania
14 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788378059844
Tagi:
Australia
Średnia ocen

                7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
526
86

Na półkach: , ,

Książka przedstawia dziewięćdziesięciodniową podróż wokół Australii, odbytą często bocznymi drogami. Jest to faktycznie dziennik podróży – każdy dzień trasy opisany jest w osobnym rozdziale. W efekcie powstała 600-stronicowa „cegła”, która z jednej strony zaciekawia opisami miejsc w polskich książkach o Australii nie opisywanych, z drugiej odrzuca nadmierna rozwlekłością i dywagacjami na wszelkie tematy, które autorowi wpadły do głowy. Te dywagacje i wątki niezwiązane z podróżą, zajmujące łącznie z 1/3 książki, są jej dużym mankamentem. Są to różnego rodzaju historie z wcześniejszego życia autora (sprzed wyjazdu do Australii) niezbyt łączące się z obecną podróżą – po prostu coś autorowi się przypomniało, jakieś historie znajomych autora, a także relacje historii opowiedzianych przez spotkane przypadkowe osoby. Gdyby te historie jeszcze były ciekawe… Ponadto są tu różnego typu opinie autora na wszelkie tematy (od dyskutowania informacji obejrzanych w telewizorze lub wysłuchanych w radio – a opis audycji może mieć kilka stron (!), poprzez kontestowanie współczesnego wychowania dzieci (dawniej bez placów zabaw było lepiej, a jak ktoś złamał rękę lub nogę, to tym lepiej, bo uczył się życia), różnego typu teorie spiskowe (rak skóry od słońca to wymysł firm farmaceutycznych, bo przez brak, a nie nadmiar słońca ludzie chorują – dawniej krzepkie i zdrowe chłopki v. chorobliwe panny z bogatych domów, które słońca unikały, podobnie ocieplenie klimatu – przecież klimat cały czas się zmienia i jeden wybuch wulkanu więcej zmieni niż cała ludzka działalność), po „rady” w polityce międzynarodowej, gospodarczej, demograficznej…). Czasami czytając to, co autor napisał oczy robią się szerokie ze zdziwienia. Pewnym usprawiedliwieniem autora jest to, że skończył on tylko szkołę zawodową i pracował wyłącznie fizycznie (taksówkarz, stolarz), zatem jego wiedza ogólna i „mądrości” są jednak z kategorii „może i szkół nie skończyłem ale swój chłopski rozum mam i na wszystkim się znam”.
Znacznie ciekawsza, będąca podstawowym tematem książki, jest podróż wokół Australii. Tu jednak przydatna byłaby selekcja treści. Bo opisywanie niemal wszystkiego co w trakcie podróży się zdarzyło, to nawet dla rodziny było by zbyt nużące do czytania. A tak mamy opisy, i to często dość obszerne, każdego (!) miejsca noclegowego, chyba każdego sklepu, czy stacji benzynowej, w których autor się zatrzymał… Tu mniej zdecydowanie byłoby lepiej. Gdyby ta książka zamiast 600 stron miała ich 200-300, mogłaby być naprawdę dobrą lekturą. Dobra korekta redakcyjna tekstu też by się tu przydała.

Książka przedstawia dziewięćdziesięciodniową podróż wokół Australii, odbytą często bocznymi drogami. Jest to faktycznie dziennik podróży – każdy dzień trasy opisany jest w osobnym rozdziale. W efekcie powstała 600-stronicowa „cegła”, która z jednej strony zaciekawia opisami miejsc w polskich książkach o Australii nie opisywanych, z drugiej odrzuca nadmierna rozwlekłością i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    34
  • Przeczytane
    10
  • Posiadam
    5
  • Australia
    4
  • Ulubione
    2
  • BIBLIOTEKA
    1
  • ♫ Ten za łukiem rzeki świat ♫
    1
  • Podróże
    1
  • =AUSTRALIA I Okolice=
    1
  • Posiadam - do przeczytania
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki W 90 dni dookoła Australii albo walkabout po polsku


Podobne książki

Przeczytaj także