Niedawno natknąłem się na reklamę książki „Stasi Wolf” I o mały włos nie kupiłem jej, jednak, okazało się że to druga cześć serii, wiec po bożemu postanowiłem sięgnąć najpierw po pierwszą część pt. „Stasi Child”.

„Stasi Child” przesłuchałem w formie anglojęzycznego audiobooka. Bardzo mi się spodobała ta książka. Napisana przez brytyjskiego autora, jednak dość wiernie odzwierciedla realia komunistycznej Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Akcja książki powiem toczy się wpłatach 70tych w NRD. Główną postacią jest oficer policji kryminalnej Karin Mueller.
Karin Mueller dostaje zlecenie wyjaśnienia morderstwa nastoletniej dziewczynki która została brutalnie zamordowana I zgwalcona (tak - taka była kolejność — opis zwłok i okoliczności morderstwa trochę wymagają mocnych nerwów) a morderca podrzucił ciało pod mur berliński. W zasadzie morderstwa nie trzeba było w ogóle wyjaśniać. Mueller dostała od razu jak na tacy od tajnej policji wersje którą miała tylko sformalizować — dziewczynka uciekała z zachodu na wschód (ciekawe ze na odwrót niż zwykle się uciekało przez mur berliński) i została podczas ucieczki zastrzelona. To była jedyna możliwa wersja morderstwa nastolatki i Mueller wcale nie miała wyjaśniać tego morderstwa. Ale cóż…. Mueller tak łatwo nie łyka tej wersji, jak się możemy domyśleć, i nieustępliwie dąży do poznania prawdy.

W książce autor dość dobrze odzwierciedla realia, instytucje oraz życie w NRD. Poruszony jest temat na przykład poprawczaków, „Jugendwerkhausów” które naprawdę istniały, a „antyrewolucyjna” młodzież była w nich więziona I zmuszana do niewolniczej pracy. Ostatnio nawet dowiedziałem się ze po zjednoczeniu Niemiec ludzie którzy byli więzieni jako nastolatkowie w tych instytucjach dostali od państwa po zjednoczeniue Niemiec odszkodowania. Zazwyczaj bowiem wieziono młodzież ze względów politycznych, a nie kryminlalnych, i to już począwszy od czternastego roku życia.

Bardzo cenie właśnie tę książkę za przedstawienie mało znanych faktów historycznych. To dobry kryminał, szybko się czyta/słucha. Wciąga. Przy okazji można poznać sporo faktów historycznych na temat naszego byłego zachodniego sąsiada.

Niedawno natknąłem się na reklamę książki „Stasi Wolf” I o mały włos nie kupiłem jej, jednak, okazało się że to druga cześć serii, wiec po bożemu postanowiłem sięgnąć najpierw po pierwszą część pt. „Stasi Child”.

„Stasi Child” przesłuchałem w formie anglojęzycznego audiobooka. Bardzo mi się spodobała ta książka. Napisana przez brytyjskiego autora, jednak dość wiernie...