Popłynę przed siebie jak rzeka
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Go as a River
- Wydawnictwo:
- Marginesy
- Data wydania:
- 2024-01-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-01-24
- Liczba stron:
- 328
- Czas czytania
- 5 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367859943
- Tłumacz:
- Michał Juszkiewicz
Przypadkowe spotkanie, miłość bez uprzedzeń, decyzja, która zmieni życie wielu ludzi
Siedemnastoletnia Victoria Nash prowadzi gospodarstwo na rodzinnej farmie brzoskwiń w Kolorado i jest jedyną kobietą w rodzinie. Wilson Moon to młody włóczęga z tajemniczą przeszłością, wysiedlony z plemiennej ziemi i zdeterminowany, by żyć po swojemu.
Ich przypadkowe spotkanie w chłodny jesienny dzień 1948 roku odwraca bieg ich życia. Victoria ucieka w okoliczne góry, gdzie walczy o przetrwanie, nie wiedząc, co przyniesie jej przyszłość. Wraz ze zmianą pór roku zauważa zmiany także w sobie, odnajdując w pięknym, ale surowym krajobrazie siłę, aby żyć dalej i odbudować wszystko, co utraciła, nawet gdy rzeka Gunnison zatapia jej farmę i ukochany sad brzoskwiniowy.
"Popłynę przed siebie jak rzeka" to porywająca opowieść o dorastaniu i głęboko zakorzenionej miłości naznaczonej utratą, a także o wytrwałości i pamięci, zainspirowana zniszczeniem miasta Iola w latach sześćdziesiątych XX wieku. Shelley Read subtelnie i bez patosu pokazuje, że życie płynie jak rzeka – wzbiera i wędruje naprzód nawet wtedy, gdy natrafia na tamę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przeminęło z wodą
Victoria Nash doznała w swoim siedemnastoletnim życiu tyle strat, że wystarczyłoby ich, żeby niejednego złamać i pogrążyć w rozpaczy. Jej rodzina została naznaczona serią tragedii: śmiertelny wypadek, podupadające gospodarstwo, kaleki wujek, zamknięty w sobie ojciec i staczający się brat, a pośród tego dziewczyna, która ma zadbać o wszystkich, a o którą nie dba nikt. Jednak mimo przeciwności, kiedy na drodze Victorii staje młody, pogardzany przez wszystkich włóczęga, dziewczyna przekonuje się, że nawet na tak zniszczonej glebie niespodziewanie może wykiełkować miłość. Ale czy w takich warunkach będzie jej dane wzrastać i owocować, jak uprawiane przez rodzinę brzoskwinie? Czy Victoria znajdzie w sobie siłę i odwagę, aby zawalczyć o swoje szczęście w czasach, kiedy rola kobiety ogranicza się do dbania o dom i o mężczyzn? Ile jeszcze nieszczęść zdoła udźwignąć, zanim jej dotychczasowe życie zniknie pod wodą?
„Popłynę przed siebie jak rzeka” to debiutancka powieść Shelley Read, łącząca wątki miłości, rodzicielstwa, miejsca i roli kobiety, nietolerancji i straty z opisami życia ściśle związanego z przyrodą i rytmem pór roku. Akcja rozpoczyna się w roku 1948 i rozwija się na przestrzeni ponad dwudziestu lat, śledząc losy Victorii – szukającej swojego miejsca i sensu w życiu, które wydaje się złożone głównie z trosk i nieszczęść. Ukojenie i nadzieja przychodzą z niespodziewanej strony – z obcowania z przyrodą, która daje schronienie, wyciszenie i ratunek, w miarę jak Victoria uczy się oswajać ziemię, a równocześnie oswajać własne nadzieje i pragnienia.
Wątek miłosny jest raczej punktem wyjścia niż głównym tematem powieści, w której relacje z przyrodą wydają się niekiedy mieć większe znaczenie niż te nawiązywane z ludźmi. Victoria, zwłaszcza w pierwszej połowie książki, kieruje się raczej intuicją i działa pod wpływem chwili, niż podejmuje świadome decyzje. Jednak kiedy coś postanowi, nie brak jej wytrwałości i siły ducha, aby dążyć do wyznaczonego celu. Shelley Read pisze o bolesnych relacjach w rodzinie, o trudnej sytuacji kobiet i mniejszości, o cierpieniach związanych z wojną, ale na pierwszy plan wysuwa się siła ducha, zakorzeniona w życiu w bliskości z przyrodą, która obok Victorii staje się główną bohaterką powieści.
„Popłynę przed siebie jak rzeka” to książka przesycona smutkiem i nostalgią, ale też wielką siłą, nadzieją i szeroko rozumianą miłością. Uczy wytrwałości, wartości płynących z pracy i z obcowania z naturą, upartego dążenia do celu i szukania szczęścia mimo przeciwności i popełnionych błędów.
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 655
- 142
- 17
- 15
- 10
- 6
- 4
- 4
- 3
- 3
Opinia
Dobre książki nie krzyczą. Są nienachalne, czekają na swoją kolej. Na to odkrycie, które zaczyna się od jednego czytelnika i idzie dalej. Dobre książki nie potrzebują głośnej reklamy, one same bronią się swoją treścią i pięknem w nim zawartym.
Taka właśnie jest powieść „Popłynę przed siebie jak rzeka”. Pierwsze co przyciąga do niej to tytuł – intrygujący, nie pozwala o sobie zapomnieć. Potem jest okładka, która idealnie zgrała się z tytułem. Niebo przedstawione na obrazie jest namalowane tak jakby sama woda to zrobiła. Jest rozmyte, gładko przechodzi z koloru do koloru. Wiem, że nie ocenia się książki po okładce, ale gdy ja jako czytelnik widzę taką spójność już na początku, to pierwsze co potem robię, to czytam opinie. I tu też się nie zawiodłam.
Więc wzięłam się za czytanie. „Popłynę przed siebie jak rzeka” to historia Victorii, która prowadzi rodzinne gospodarstwo, zajmuje się brzoskwiniami w Kolorado. Jest jedyną kobietą w rodzinie. Pewnego dnia spotyka na swojej drodze Wilsona Moona, który jest włóczęgą i zakochuje się w nim. Jednak nie jest im pisane być razem.
To jest tylko początek fabuły. Potem dzieje się dużo więcej i naprawdę warto sprawdzić co.
Czemu? Bo to książka o dojrzewaniu, o zdeterminowaniu, utracie i powrotach, a także o przebaczaniu sobie. Bardzo też podobało się to jak jednocześnie ze zmianą bohaterki oraz tego gdzie się znajduje i co się z nią dzieje zmienia się też styl pisania autorki. Początkowo, gdy Victoria mieszka z bratem, ojcem i wujkiem na farmie opisy są surowe, potem gdy dziewczyna dojrzewa i staje się kobietą styl łagodnieje.
W tej książce ujęła mnie też narracja pierwszoosobowa. Nie umiem sobie wyobrazić, że ta opowieść byłaby opowiedziana inaczej niż oczami Victorii.
Książka jest przepiękna w swej prostocie i surowości. Nie ma tu nic do czego mogłabym się przyczepić.
Dobre książki nie krzyczą. Są nienachalne, czekają na swoją kolej. Na to odkrycie, które zaczyna się od jednego czytelnika i idzie dalej. Dobre książki nie potrzebują głośnej reklamy, one same bronią się swoją treścią i pięknem w nim zawartym.
więcej Pokaż mimo toTaka właśnie jest powieść „Popłynę przed siebie jak rzeka”. Pierwsze co przyciąga do niej to tytuł – intrygujący, nie pozwala o...