Ostatnia Tchnąca Magią
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Tytuł oryginału:
- The Last Spell Breather
- Wydawnictwo:
- Dwukropek
- Data wydania:
- 2020-11-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-11-12
- Liczba stron:
- 296
- Czas czytania
- 4 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381412230
- Tagi:
- fantastyka
- Inne
Rayne to 12-letnia dziewczyną, której matka jest Ostatnią Zaklinaczką, czyli osobą posiadającą moc rzucania magicznych zaklęć.
Matka Rayne zawsze używa tej mocy, aby pomagać i leczyć mieszkańców ich wioski. Sama Rayne jest mniej entuzjastycznie nastawiona do swoich magicznych mocy – nie cierpi ćwiczyć godzinami, nie lubi zwojów pergaminu i kłapiących błotnych czartów, które siedzą w cennej księdze zaklęć jej matki. A gdy ta opuszcza swoją wioskę, aby błąkać się w krainie potworów z powodów, których nie może lub nie chce wyjaśnić, Rayne, jest pozostawiona sama sobie. Popełnia wówczas straszny błąd, który pozbawia mieszkańców wioski ochrony przed atakiem złych mocy. W książce spotkamy potwory błotne, ludzi-ryby, gadające lisy i tajemnicę o sercu samej Ostatniej Zaklinaczki. Zaludniona wspaniałymi, dobrze skonstruowanymi postaciami Ostatnia Zaklinaczka jest doskonale opowiedzianą historią.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Ostatnia Tchnąca Magią
Zawsze powtarzałam, że słowa są magiczne. I zawsze uwielbiałam poddawać się magii słów. Dlatego, kiedy pojawiła się książka, w której tak ważna jest moc zaklęta w słowach, zakochałam się od pierwszej strony. Możecie powiedzieć, że magia nie jest niczym nowym w powieściach dla dzieci i młodzieży, jednak autorka znany motyw wykorzystała w oryginalny sposób. Przede wszystkim wymyśliła, że każdy czar ma swój zapisany wzorzec, który może ulec uszkodzeniu, a wtedy to samo dzieje się z kopiami, także już wykorzystanymi. Julie Pike stworzyła cudowną, pełną emocji opowieść o odwiecznym konflikcie rodziców i dzieci, ale przede wszystkim fantastyczną historię o magii. I to o magii, którą trzeba tchnąć, ale jej nośnikiem są słowa. Tę miłość do słów widać w książce wyraźnie, pojawia się w najważniejszych scenach. Dzięki Julie Pike młody czytelnik może przekonać się, że znajomość słów może wiele zmienić, że zaklęta jest w nich siła, ale same w sobie słowa nie są ani dobre, ani złe. Złe może być tylko ich wykorzystanie. Niezależnie od przesłania, jest to po prostu naprawdę dobra, emocjonująca lektura. Z dwójką ciekawych młodych bohaterów, którzy mają swoje zalety i wady, słabości i mocne strony, ale w godzinie próby potrafią przezwyciężyć lęk, by nieść pomoc innym. W tej książce ważna jest przyjaźń, lojalność, umiejętność radzenia sobie z przeciwnościami, ale też piękna miłość matki i córki, której nie można porównać z niczym innym. Mamy tu magię, przygodę, wędrówkę, która odmienia bohaterów i pozwala im dojrzeć oraz odkryć swoje powołanie (jest w tej historii wiele z powieści inicjacyjnej), są zaskakujące zwroty akcji. Parafrazując hasło reklamowe: satysfakcja z lektury gwarantowana. Urzekło mnie też to, co stanowi zwieńczenie fabuły, czyli zachęta do zabawy słowem. Autorka zachęca czytelnika po sięgnięcia do słownika, poznania nowych słów i do zabawy nimi w układanie czarów. To może być naprawdę kreatywna i rozwijająca zabawa, bo choć nie mamy pod ręką nikogo, kto tchnie wymyślonym przez nas czarem, nic nie przeszkodzi nam marzyć... i tworzyć. A granicą jest jedynie nasza wyobraźnia (i znajomość języka). To książka, która adresowana jest do młodego odbiorcy, docelowo - do młodszych nastolatków, ale powiem wam w sekrecie, że jeśli podbierzecie tę książkę swoim dzieciom, to spędzicie świetny wieczór na ukradkowym czytaniu, bo to naprawdę pięknie napisana, wciągająca historia. Zachwyci dorosłych miłośników słowa, filologów, wielbicieli ksiąg i skryptów. Ostatnia Tchnąca Magią - nomen omen - oczaruje was słowami. Jest jeszcze jeden wątek, na który zwróciłam uwagę i który - mam wrażenie - skierowany jest do dojrzalszego odbiorcy (może autorka zakładała, że my, rodzice, będziemy książkę podbierać dzieciakom?). Podejrzewam, że dla nastolatków historia Rayne i Toma będzie do pewnego stopnia opowieścią o tym, co dzieje się, kiedy kwestionujemy zalecenia rodziców. Ja odkryłam, że jednocześnie jest to historia o tym, co może się wydarzyć, kiedy my, rodzice, tak bardzo chcemy chronić nasze dzieci, że nie informujemy je o bardzo istotnych sprawach. Przecież gdyby Meleri nie unikała odpowiedzi na pytania córki, być może nic by się nie wydarzyło - księga by nie upadła, czary nie uległyby zniszczeniu, a plaga nie wtargnęłaby do Penderinu. No ale... my stracilibyśmy świetną historię. https://zaczytasy.blogspot.com/2020/11/patronat-julie-pike-ostatnia-tchnaca.html
Książka na półkach
- 231
- 74
- 16
- 9
- 4
- 4
- 4
- 3
- 3
- 2
Cytaty
Nie na wszystko od razu potrzeba Czaru - odparł Tom - Niektóre sprawy lepiej zostawić samym sobie.
Opinia
Rayne to 12-letnia dziewczyną, której matka jest Ostatnią Zaklinaczką, czyli osobą posiadającą moc rzucania magicznych zaklęć.
Matka Rayne zawsze używa tej mocy, aby pomagać i leczyć mieszkańców ich wioski. Sama Rayne jest mniej entuzjastycznie nastawiona do swoich magicznych mocy – nie cierpi ćwiczyć godzinami, nie lubi zwojów pergaminu i kłapiących błotnych czartów, które siedzą w cennej księdze zaklęć jej matki. A gdy ta opuszcza swoją wioskę, aby błąkać się w krainie potworów z powodów, których nie może lub nie chce wyjaśnić, Rayne, jest pozostawiona sama sobie. Popełnia wówczas straszny błąd, który pozbawia mieszkańców wioski ochrony przed atakiem złych mocy. W książce spotkamy potwory błotne, ludzi-ryby, gadające lisy i tajemnicę o sercu samej Ostatniej Zaklinaczki. Zaludniona wspaniałymi, dobrze skonstruowanymi postaciami Ostatnia Zaklinaczka jest doskonale opowiedzianą historią.
No i mamy kolejną książkę której zabrakło tego czegoś. Książka dla dzieci, myślę, że od 8+ ale do 11 lat, ponieważ uważam że 12 latek/ka uważałaby, że ta książka jest infantylna. Ciekawa historia, jednak nie do końca wykorzystana, brakowało czegoś co by mnie chwyciło mnie za serce. Brakowało mi prawdziwości w niej, bohaterowie zachowywali się nieadekwatnie do swojego wieku (zachowywali się jak 9 latkowie). Ogólnie książka jest ok, jednak nie była arcydziełem.
Podsumowując jest to fajna historia, ale jej potencjał na coś świetnego zastał niewykorzystany! Polecam, dobra rozrywka, ale nie spodziewajcie się czegoś wow!
Rayne to 12-letnia dziewczyną, której matka jest Ostatnią Zaklinaczką, czyli osobą posiadającą moc rzucania magicznych zaklęć.
więcej Pokaż mimo toMatka Rayne zawsze używa tej mocy, aby pomagać i leczyć mieszkańców ich wioski. Sama Rayne jest mniej entuzjastycznie nastawiona do swoich magicznych mocy – nie cierpi ćwiczyć godzinami, nie lubi zwojów pergaminu i kłapiących błotnych czartów,...