Na chwilę, na zawsze

Okładka książki Na chwilę, na zawsze
Monika Kruk Wydawnictwo: noc i dzień literatura obyczajowa, romans
312 str. 5 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
noc i dzień
Data wydania:
2022-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-06-01
Liczba stron:
312
Czas czytania
5 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366324091
Średnia ocen

                5,9 5,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,9 / 10
30 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
966
501

Na półkach:

6/10 ⭐ [82/2k22]

"Czuła się, jakby od rzeczywistości oddzielała ją gruba błona. Dźwięki były przytłumione, obrazy rozmyte, a zapachy i smaki nagle zwietrzały. Nie było jej ani gorąco, ani zimno. Miała wrażenie, że ktoś jej ponacinał nerwy czuciowe. Zdziwiła się tylko, że wciąż żyje, nie rozpacza, nie gniewa się, nie buntuje".

Nieczęsto zdarza się, bym po przeczytaniu danej książki nie potrafiła odnaleźć stosownych, adekwatnych do treści fabuły słów. Tak się jednak stało w przypadku "Na chwilę, na zawsze" Moniki Kruk, która powstała w oparciu o znany mi już scenariusz filmowy. I być może właśnie tu leży przysłowiowy pies pogrzebany: nie potrafię wyrzucić z głowy obrazu ujrzanego raz na dużym ekranie, oddzielić wyświetlających się pod powiekami powidoków kinematografii, kreacji aktorów od postaci skreślonych na kartach powieści.

"Zostali w łóżku do samego rana. Przez piętnaście godzin kochali się, rozmawiali, krzyczeli z rozkoszy, płakali, kłócili się, chichotali, palili, leżeli spoceni, kleili się do siebie, szczęśliwi i przerażeni, spokojni i rozdygotani. Zapadali się w rozpaczy i unosili w ekstatycznej radości".

"Na chwilę, na zawsze" składa się z krótkich rozdziałów snutych z perspektywy trzecioosobowej. W świetle żarłocznych migawek aparatów fotoreporterów stoi ona: zaledwie dwudziestotrzyletnia Pola, która po wygraniu jednej z edycji The Voice of Poland stała się objawieniem rodzimej sceny muzycznej. Dwa pierwsze albumy zyskały uznanie krytyków, dopiero trzeci przyniósł jej miłość fanów. Pola od zawsze chciała śpiewać. Miłość do muzyki dzieliła z nieżyjącą już matką, co po latach skrzętnie wykorzystał jej ojciec, który mianował się menadżerem uzdolnionej córki. Rzecz w tym, że Pola zatraciła całą radość z tworzenia oraz koncertowania. Czuła się jak wydmuszka, zmuszana do robienia coraz większych pieniędzy. A odczuwaną pustkę próbowała zagłuszyć przygodnym seksem, xanaxem oraz suto polewanym alkoholem. Pewnej nocy pod wpływem procentów spowodowała poważny wypadek komunikacyjny. Układy zamiast kary więzienia załatwiły jej dwa miesiące prac społecznych w ośrodku leczenia uzależnień dla młodzieży. Tam, poznaje Borysa Wasilewskiego: dawną gwiazdę muzyki, który walczy z własnymi demonami, na co dzień zajmując się muzykoterapią. Dokąd zaprowadzi ich zawiązana w nietypowych okolicznościach znajomość, początkowa pełna obopólnej niechęci?

"Może i wszyscy jesteśmy równi wobec śmierci, ale jeśli idzie o pecha, niektórzy są szczególnie uprzywilejowani."

Pola z ekranu i Pola z powieści to jakby zupełnie dwie różne osoby, pomimo oczywistych punktów wspólnych. Ta druga wykazywała się znacznie większą pogardą względem do nastolatków umieszczonych w ośrodku, bardziej gwiazdorzyła i nie miarkowla się w wyrażaniu swojego niezadowolenia niewyszukanym słownictwem. Relacja pomiędzy nią a ojcem była bardziej napięta i na maksa toksyczna. Zaś związek z Borysem choć boleśnie krótki, był nad wyraz intensywny i stanowił kwintesencję tego, jak dwoje ludzi o podobnych doświadczeniach może się wzajemnie poskładać. Obiektywnie patrząc jest to raczej udana książka, nie wiem jednak jak bym ją odebrała, nie znając uprzednio filmu. Jak bardzo uderzyłaby wtedy w moją emocjonalność. Tym, co nieco wybijało mnie z rytmu czytania były dialogi. Momentami mocno charakterystyczne, niekiedy nawet dowcipne, jednakowoż zawierały sporo kolokwializmów, co trochę zakrawało na silnie się na młodzieżowość. Może to dlatego, że jestem starsza od dzieciaków oraz Poli? Nie wiem. Najbardziej urzekły mnie sceny z Borysem, nie ma co ukrywać. One też złamały moje serce. Być może nie wybrzmiały tak mocno, jak scena z ławką, która wycisnęła z moich oczu łzy w sali kinowej, ale niejakie wzruszenie spowodowała scena z listem, za co kieruję mały ukłon w stronę autorki.

"- Ładnie piszesz. W dzisiejszych czasach, co zresztą w sumie jest dość smutne, ludzie mogą żyć ze sobą pod jednym dachem lata całe i nie znać swoich charakterów pisma.
- Mogą też nie znać swoich charakterów.
- Myślisz?"

"Na chwilę, na zawsze" to powieść odsłaniająca wyniszczające mechanizmy show-biznesu niestroniącego od używek i traktującego ludzi, jak odczłowieczone, pozbawione prawa głosu oraz podmiotowości obiekty westchnień. Im wyżej zajdziesz, tym bardziej będziesz samotny i tym mocniej zderzysz się z dnem. Dopóki jednak jesteś w stanie zarabiać, dopóty jesteś cokolwiek wart. Sprawdza się również zasada: nieważne co mówią, byle mówili. Mowa nienawiści równie dobrze napędza zainteresowanie, co lepszy PR. To historia walki z chorobą alkoholową, próby naprawienia popełnionych w przeszłość błędów oraz znaczących spotkań - zysku, ale też dojmującej straty. Gdyby tylko było więcej czasu. Gdybyt tylko zdarzył się wyczekiwany cud...

"Nie ma takich pieniędzy, za które da się kupić poczucie własnej wartości. I nie ma takich sukcesów, które zapewnią spokój ducha".

6/10 ⭐ [82/2k22]

"Czuła się, jakby od rzeczywistości oddzielała ją gruba błona. Dźwięki były przytłumione, obrazy rozmyte, a zapachy i smaki nagle zwietrzały. Nie było jej ani gorąco, ani zimno. Miała wrażenie, że ktoś jej ponacinał nerwy czuciowe. Zdziwiła się tylko, że wciąż żyje, nie rozpacza, nie gniewa się, nie buntuje".

Nieczęsto zdarza się, bym po przeczytaniu...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    37
  • Chcę przeczytać
    10
  • Przeczytane w 2022
    2
  • 2022
    2
  • 2023
    2
  • Poszukiwane
    1
  • Audiobooki
    1
  • Przeczytane 2022
    1
  • Nie posiadam
    1
  • Audiobook
    1

Cytaty

Więcej
Monika Kruk Na chwilę, na zawsze Zobacz więcej
Monika Kruk Na chwilę, na zawsze Zobacz więcej
Monika Kruk Na chwilę, na zawsze Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także