Książka napisana przez jednego z najważniejszych paryskich kolekcjonerów sztuki XX wieku oraz marszanda takich twórców jak m.in Georges Braque, Juan Gris, Pablo Picasso i kilku innych z tej samej generacji. Interesowali go głównie przedstawiciele Kubizmu.
Zapewne najlepiej będzie zacytować w tym przypadku jakiś fragment:

"...Nie ma ani jednej twarzy namalowanej przez Picassa, ani jednej twarzy kobiecej, która nie byłaby portretem jego ukochanej z danego okresu. Nigdy nie są to głowy wymyślone ani malowane bez jakiejś przyczyny: to kobieta, którą kocha...(...)...chciał dać wyraz swojej miłości w obrazach. Pisał w listach: Kocham Ewę i będę pisał o tym w swoich obrazach. Istotnie na wymalowanym przez siebie sercu z piernika napisał: " Kocham Ewę", mawiał i pisał również o niej "Moja ślicznotka"...

Z innych źródeł wiadomo, że z tymi "miłostkami" różnie bywało ale to już zupełnie inna opowieść.

Oczywiście książka nie tylko o tym, autor opisuje reguły rynku sztuki, kolekcjonerstwa, muzealnictwa i zasady sprzedaży dzieł sztuki, opowiada również o życiu artystycznym pierwszej połowy XX w. Dodatek stanowią ciekawostki biograficzne niektórych artystów.
Polecam.

Książka napisana przez jednego z najważniejszych paryskich kolekcjonerów sztuki XX wieku oraz marszanda takich twórców jak m.in Georges Braque, Juan Gris, Pablo Picasso i kilku innych z tej samej generacji. Interesowali go głównie przedstawiciele Kubizmu.
Zapewne najlepiej będzie zacytować w tym przypadku jakiś fragment:

"...Nie ma ani jednej twarzy namalowanej przez...