Moje ciało należy do mnie
- Kategoria:
- wierszyki, piosenki
- Tytuł oryginału:
- Mein Kopper gehort Mir!
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 32
- Czas czytania
- 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380690899
- Tłumacz:
- Mirosława Sobolewska
Naucz dziecko mówić „nie”!
Złotówkę z każdego sprzedanego egzemplarza książki „Moje ciało należy do mnie” przekazujemy na rzecz Fundacji Dzieci Niczyje, organizatora akcji Zły Dotyk.
Niełatwo nauczyć dziecko odwagi mówienia „nie” i wyznaczania granic zachowań innym osobom. Niełatwo jest również nauczyć dzieci, by zwracały się do nas o pomoc w sytuacjach, z którymi sobie nie radzą. Wspólna lektura tej książki ma pomóc rodzicom w rozmowach z dziećmi na temat złego dotyku. Ma też zbudować wzajemne zaufanie między dzieckiem a rodzicem, bo tylko wtedy dziecko będzie skłonne dzielić się z nim tym, co je zajmuje i boli.
Dzieciom, które są pewne siebie, łatwiej przychodzi wyraźna artykulacja tego, co lubią i czego nie lubią. Dlatego tak ważne jest, żeby były świadome swoich emocji i swojego ciała. Tylko wtedy będą umiały wyznaczyć nieprzekraczalne granice.
Ta książka z krótkim, jasnym tekstem i wyrazistymi ilustracjami może Państwu dostarczyć materiału do rozmowy oraz przemyśleń na temat seksualnego przekraczania granic.
„Moje ciało należy do mnie” została wyróżniona w konkursie na najlepszą książkę dla dzieci i młodzieży organizowanym corocznie przez Stowarzyszenie Niemieckich Lekarek nagrodą Srebrnego Pióra.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 48
- 38
- 9
- 6
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
"Moje ciało należy do mnie" to jedna z książek, która powinna znaleźć się w biblioteczce każdego dziecka, bez wymówek, że dziecko jest na takie lektury za małe, czy, że będzie później grymasić czy sprzeciwiać się decyzjom dorosłych. Dziecko, bez względu na wiek, nie jest własnością rodziców (w przeciwieństwie do tego co kiedyś opowiadał J. Korwin-Mikke), a indywidualną i pełnoprawna jednostką, jedynie z mniejszym doświadczeniem życiowym. Jak mówił innych Janusz, Janusz Korczak:
"Nie ma dzieci, są ludzie".
Wracając do książki. Jej główną bohaterką jest mała Klara. Klara opowiada o swoim ciele, o tym, jak jest dla niej ważne, o zmianach w nim wraz z upływem czasu, o dotyku, przytulaniu, niezbędnym poczuciu bezpieczeństwa, o tym, że każdy ma prawo decydować o tym, kto ma prawo go/jej dotykać, o tym, że dzieci mają prawo nie chcieć, by ktoś je dotykał bądź same kogoś dotykać, przedstawiając przykłady takich sytuacji, ale, co bardzo ważne, Klara opowiada też, jak reagować na niechciany dotyk, mówi o stanowczym sprzeciwie, uczy dzieci słów, jakimi mogą go wyrazić, mówi co zrobić, gdy osoba dotykająca nie słucha sprzeciwu, do kogo pójść po pomoc. Na końcu książki znajdują się informacje o organizacjach pomocowych dla dzieci doświadczających przemocy.
Co bardzo ujęło mnie w tej książce, to, że jest bardzo ciałopozytywna (ciało jest własnością danej osoby, jest niesamowite, Klara jest z niego dumna), nie demonizuje każdej relacji i każdego dotyku (to osoba dotykana kierując się własnymi odczuciami, szczególnie poczuciem bezpieczeństwa, wie, czy coś jest dla niej w porządku i czuje się w danej sytuacji komfortowo, czy nie). Nie ma tu ani jednego bezpośredniego słowa o przemocy seksualnej, ale dorośli łatwo wychwycą momenty w treści, które się do niej odnoszą, i jeśli zechcą, mogą rozwinąć ten temat w rozmowie z dzieckiem, jak zresztą wszystkie poruszane tu aspekty. Nadzia lubi często wracać do tej lektury, podmiotowość własnego ciała, nie tylko powtarzana przez mamę, ale mająca też swoje odniesienie w treści krótkiej bajki jest czymś fascynującym. Warto zwrócić uwagę na ilustracje: poza Klarą i innymi ludźmi, znajduje się na nich zabawka króliczek, która jest w podobnych do Klary sytuacjach. Więc jeśli podobne sytuacje przeżywają i Klara i króliczek, to być może zdarzają się one i innym osobom? Ten Króliczek w tle obrazków daje poczucie uniwersalności historii. Również ilustracje są ciałopozytywne: Klara przeglądająca się w lustrze, poznająca własne ciało i jego odbicie, prawdopodobnie wybierająca, które ubrania założyć. Przykładowe sytuacje w których znalazła się Klara są znane dzieciom z codziennego życia, obejmowanie się z przyjaciółką, zabawa z przyjacielem, przytulanie do taty, siedzenie na kolanach u babci, trzymanie na rękach młodszego dziecka. Te negatywne też wcale nie są dziwne czy dzieciom nieznane: zbyt mocne łaskotki, zaczepki starszego chłopca, psie lizanie po twarzy, zbyt mocne przytulanie, czy obślinione buziaki.
Książka "Moje ciało należy do mnie" nie tylko uczy a właściwie w większości utwierdza dzieci w prawie do autonomii własnego ciała, ale również afirmuje samo ciało i fakt jego posiadania, jak też pozytywne relacje z innymi, pozytywne, czyli te przez dziecko chciane i niezaburzające poczucia bezpieczeństwa. Wiele materiałów przestrzegających przed przemocą seksualną wypełniona jest poczuciem strachu, braku zaufania do innych i siebie, braku zaufania do relacji z innymi, tutaj całe szczęście takich treści nie ma. Czy książkę polecam? Jest niezbędna na półce każdego dziecka, i wcale nie tylko po to, by zbierała na sobie kurz.
"Moje ciało należy do mnie" to jedna z książek, która powinna znaleźć się w biblioteczce każdego dziecka, bez wymówek, że dziecko jest na takie lektury za małe, czy, że będzie później grymasić czy sprzeciwiać się decyzjom dorosłych. Dziecko, bez względu na wiek, nie jest własnością rodziców (w przeciwieństwie do tego co kiedyś opowiadał J. Korwin-Mikke), a indywidualną i...
więcej Pokaż mimo to