Mój dziadek fałszerz. Tajemnica odkryta przez wnuczkę SS-mana, który kierował największym fałszerstwem w historii

Okładka książki Mój dziadek fałszerz. Tajemnica odkryta przez wnuczkę SS-mana, który kierował największym fałszerstwem w historii
Charlotte Krüger Wydawnictwo: Prószyński i S-ka reportaż
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Mein Großvater, der Fälscher. Eine Spurensuche in der NS-Zeit
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2017-01-17
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-17
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380970410
Tłumacz:
Bartosz Nowacki
Tagi:
Adolf Hitler antysemityzm biografia fałszerstwo faszyzm III Rzesza Niemiecka II wojna światowa literatura faktu nazizm obóz koncentracyjny poszukiwanie prawdy przemoc relacje rodzinne terror wspomnienia Żydzi
Średnia ocen

                6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Kim byłeś?



719 1 155

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
262
142

Na półkach: ,

Autorką książki „Mój dziadek fałszerz”, lektury opowiadającej o SS-manie, Bernhardzie Krugerze kierującym największym w historii fałszerstwem, jest jego wnuczka, Charlotte Kruger. Był on odpowiedzialny za podrabianie brytyjskich funtów. Akcja o której mowa, miała miejsce podczas II wojny światowej i nosiła nazwę od jej twórcy „Bernhard”. Miała ona na celu doprowadzenie angielskiej gospodarki do całkowitej destabilizacji, poprzez wprowadzenia sfałszowanych pieniędzy do obrotu w Wielkiej Brytanii, a co za tym idzie zachwiania wskaźnikami ekonomicznymi na całym świecie. Umocniłoby to rządy niemieckie, pogrążając wrogów nazistów.
Mała Charlotte jest zapatrzona w swojego dziadka. Postrzegając go jako dobrego człowieka, jest przekonana, że nie mógłby wyrządzić nikomu krzywdy. Widzi jednak jak z kwestią moralności dziadka boryka się jej ojciec, syn Bernharda i jaki stosunek do dziadka ma jej matka. Sama jest w stanie zrozumieć znaczniej więcej, gdy w jej ręce trafia Dziennik dziadka. Obchodząc się z nim bardzo ostrożnie zaczyna czytać i dociekać, kim tak naprawdę był Bernhard Kruger. Jakim był człowiekiem, dlaczego wstąpił do SS i czy był odpowiedzialny za mordowanie Żydów, jak jest mu to zarzucane na kartach historii? Pokłada nadzieję w naocznych świadkach, byłych więźniach Bernharda, oraz w dokumentach źródłowych. Liczy, że znajdzie odpowiedź na nurtujące ją i jej rodzinne pytania. Jej celem jest określenie winy lub niewinności dziadka. Sprzeczne informacje, dowody, poszlaki uniemożliwiają kobiecie jednoznaczne uzyskanie odpowiedzi.
Bernhard Kruger, kierując fałszerstwem werbował do pracy w obozie Sachsenhausen więźniów Żydowskich. Pogłoski określały go mianem opiekuna „swoich Żydów”. Potwierdzał to również jeden z fałszerzy, Jack Plapler. Dowody wskazywały, ale nie wprost na winę Krugera. W procesie denazyfikacyjnym określono go mianem „współpodążającym”. Czy był on jednak tak niewinny, jakim się czuł? Czy to otoczenie w jakim się wychował, zbieg dziwnych, trudnych również dla niego okoliczności spowodował, że musiał zostać SS? A może świadomie wybrał tę drogę? Wiele faktów w książce wskazuje jednoznacznie na jego winę, po to, aby zaraz inne źródła wprowadziły zamieszanie i całkowitą dezorientację w kwestii osądu. Czy był on „dobrym SS” – tę ocenę pozostawiam każdemu z osobna, choć stwierdzenie „dobry SS-man, brzmi bardzo naiwnie i niedorzecznie. Swoją opinię już nabyłam podczas czytania książki oraz poszukiwania dodatkowych obiektywnych źródeł. Nie sądzę jednak, bym znalazła ich więcej niż Charlotte Kruger, która na potrzeby tego śledztwa, podjęła intensywne i solidne poszukiwania informacji.
"Mój dziadek fałszerz" to książka, którą czyta się z zaciekawieniem. Ciągle pojawiające się nowe fakty, pytania jakie autorka zadaje sobie i tym samym stawia je przed czytelnikami powodują, że lekturę czyta się szybko. W książce przeczytamy wiele interesujących faktów dotyczących nie tylko Krugera, ale również otaczającej go brutalnej rzeczywistości. Co napędza obozową mordownię? Jak ona funkcjonuje i jakie panują tam zasady? Do tego wszystkiego kolejno dochodzi wnuczka Krugera. I wydawać by się mogło, że wszyscy znamy fakty tak licznie opisane w książkach i przedstawione w filmach. Dane dotyczące II wojny światowej, niemieckich obozów zagłady. Można twierdzić, że nic nowego nie można wnieść do sprawy. Niemniej, rozdarcie wewnętrzne autorki pomiędzy dziadkiem dobrodusznym, a mordercą, ukazuje sprawę z nieco innej perspektywy. Jak sama autorka wskazuje, łatwiej jest nienawidzić Hitlera, niż własnego dziadka. Podzieliła go więc na dwie osoby. Ukochany dziadek, który troszczył się o nią, z którym sortowała zbierane przez niego znaczki. SS-man, który miał swój wkład w śmierć niezliczonej liczby ofiar nazizmu. Oskarża go sama, ale nie pozwala tego robić innym. Jest ona przykładem spadkobierców niepoprawności moralnej i historycznej swoich przodków. Nie ma wpływu na przeszłość, jednak musi się z nią uporać. Stąd wynika rozdarcie wewnętrzne prowadzącej dochodzenie wnuczki Krugera.
Oceniam książkę na 7, a nie więcej gwiazdek z prostej przyczyny. Lektura jest bardzo wartościowa, językowo napisana dobrze, choć nie w każdym momencie,jak na moje oko poprawnie, biorąc pod uwagę opisywaną tematykę. Ukazuje wiele faktów, porusza interesujący temat, jednak, jest dla mnie osobistym dochodzeniem rodzinnym i w znacznej części tak tę książkę traktuję. Nie jest dla mnie pozycją na liście książek, która wnosi coś konkretnego do mojego czytelniczego życia. Po prostu, dobrze się ją czyta - tu nie zamierzam ujmować jej wartości merytorycznej. Bynajmniej.
Warto ją przeczytać, być może, wysnuć swoje wnioski. Niestety autorka prowadząca śledztwo w poszukiwaniu odpowiedzi, na które czeka również czytelnik, nie udziela ich. Stawia natomiast wiele pytań świadomie lub podświadomie, starając się pogodzić z faktem: jej dziadek był SS-manem i nie bez powodu sam mówił o sobie po wojnie, że nie było większych nazistów niż on i Hitler. Książka pozostawia niedosyt, ale jest lekturą którą chętnie polecę innym osobom lubującym się w literaturze poruszającej temat II wojny światowej.

Czas na Książki
https://www.facebook.com/czasnaksiazki/

Autorką książki „Mój dziadek fałszerz”, lektury opowiadającej o SS-manie, Bernhardzie Krugerze kierującym największym w historii fałszerstwem, jest jego wnuczka, Charlotte Kruger. Był on odpowiedzialny za podrabianie brytyjskich funtów. Akcja o której mowa, miała miejsce podczas II wojny światowej i nosiła nazwę od jej twórcy „Bernhard”. Miała ona na celu doprowadzenie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    88
  • Przeczytane
    54
  • Posiadam
    17
  • Historia
    2
  • 2017
    2
  • Teraz czytam
    2
  • 2019
    2
  • Wojenne
    1
  • LITERATURA NIEMIECKA
    1
  • Poza horyzont
    1

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także