Bezcenne. Naziści opętani sztuką
![Okładka książki Bezcenne. Naziści opętani sztuką](https://s.lubimyczytac.pl/upload/books/263000/263661/406727-170x243.jpg)
- Kategoria:
- historia
- Tytuł oryginału:
- PLUNDRARNA
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2015-09-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-09-04
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378853985
- Tłumacz:
- Wojciech Łygaś
- Tagi:
- II wojna światowa dzieła sztuki restytucja
W latach 1933-1945 naziści zrabowali miliony bezcennych dzieł sztuki i antyków. Na rozkaz Hitlera po Europie krążyły specjalnie przeszkolone oddziały, których zadaniem było zagrabianie skarbów kultury. Najczęstszym obiektem tych grabieży były muzea, galerie sztuki i prywatne kolekcje znajdujące się w domach żydowskich rodzin. Najwspanialsze dzieła Hitler zamierzał zaprezentować w Führermuseum, podczas gdy dzieła uznane za sztukę zdegenerowaną – „entartete Kunst” – miały zostać zniszczone albo sprzedane za tak potrzebną, zagraniczną walutę. Po wojnie wiele z tych dzieł odnaleziono, ale ponad sto tysięcy cennych obrazów i rzeźb zaginęło. W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat niektóre z nich zaczęły się odnajdywać. Okazało się, że wisiały w kilku najznamienitszych galeriach sztuki na świecie, między innymi w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Sztokholmie.
Ta książka to fascynująca opowieść nie tylko o fanatycznym opętaniu nazistów sztuką, ale także o dzisiejszej, prawnej i moralnej walce o „zaginione” dzieła. To historia zarówno o wartych miliardy dolarów obrazach, rzeźbach i monetach, jak i o spadkobiercach, którzy walczą o prawo do swojej przeszłości.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 95
- 64
- 32
- 4
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Jakieś 5% książki stanowi faktyczny opis przyczyn, przebiegu i losów zrabowanych dzieł sztuki, a reszta to rozwodzenie się nad tym, że trzeba oddać potomkom żydowskich właścicieli utracone przez nich dzieła bez względu na to w jaki sposób przeszły w inne ręce (nawet jeśli zostały kiedyś sprzedane lub wypłacono spadkobiercom rekompensaty). To czego w tej książce szukałam jest potraktowane bardzo po macoszemu. Najlepszym przykładem ostatni rozdział o kolekcji Gurlitta.
Jakieś 5% książki stanowi faktyczny opis przyczyn, przebiegu i losów zrabowanych dzieł sztuki, a reszta to rozwodzenie się nad tym, że trzeba oddać potomkom żydowskich właścicieli utracone przez nich dzieła bez względu na to w jaki sposób przeszły w inne ręce (nawet jeśli zostały kiedyś sprzedane lub wypłacono spadkobiercom rekompensaty). To czego w tej książce szukałam...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka podejmuje bardzo trudny i kontrowersyjny temat dzieł sztuki zagrabionych przed i w czasie II wojny światowej. Pytanie pozostaje aktualne: oddawać spadkobiercom czy nie? Zostawić w muzeach dostępne dla ogółu czy zwrócić prawowitym właścicielom?
Temat pozostaje nierozwiązany do dziś i bardzo, ale to bardzo dyskusyjny.
Książka podejmuje bardzo trudny i kontrowersyjny temat dzieł sztuki zagrabionych przed i w czasie II wojny światowej. Pytanie pozostaje aktualne: oddawać spadkobiercom czy nie? Zostawić w muzeach dostępne dla ogółu czy zwrócić prawowitym właścicielom?
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTemat pozostaje nierozwiązany do dziś i bardzo, ale to bardzo dyskusyjny.
"Piękno należy do tego, kto potrafi je docenić. Naziści byli przekonani, że potrafią".
Zaskoczyła mnie ta książka. Gdy przeczytałam notkę na okładce, spodziewałam się sensacyjnych historii o poszukiwaczach zaginionych dzieł sztuki - trochę jak z filmu "Obrońcy skarbów". Gdyby tak było, też byłabym zadowolona, bo temat bardzo mnie interesuje, jednak jest to coś znacznie lepszego. Anders Rydell napisał bardzo rzetelny esej - reportaż o spadkobiercach próbujących odzyskać swoje utracone w czasie wojny dziedzictwo. Pierwsze rozdziały poświęcone są wnikliwej analizie stosunku nazistów do sztuki ,oraz osobistych upodobań estetycznych czołowych postaci NSDAP. Z przykrością przeczytałam, że Hitler wysoko cenił sztukę Rembrandta i Veermera,( jak mogło mu się podobać to samo , co mnie ?!!) Przyjemniej byłoby wierzyć, że taki potwór zupełnie nie miał gustu, prawda? Niestety wrażliwość na piękno najwyraźniej nie czyni człowieka lepszym. Bardzo ciekawy jest rozdział o sztuce "zdegenerowanej".Do tej pory myślałam, że naziści grabili wszystkie podbijane narody, a tu okazuje się, że najpierw ogołocili własne, niemieckie muzea z dzieł sztuki, które nie odpowiadały ich ideologii. W ten sposób sprzedali, albo zniszczyli wiele dzieł niemieckich ekspresjonistów.
W 1998 roku na mocy tzw konferencji waszyngtońskiej, przedstawiciele wielu państw europejskich (w tym Polski),oraz Stanów Zjednoczonych, przyjęli zasady poszukiwania i zwrotu zagrabionych dóbr kultury należących do ofiar Holocaustu, bądź ich spadkobierców. Anders Rydell oskarża rządy państw europejskich, że słabo wywiązały się z przyjętych zobowiązań. Dostało się również Polsce - niestety zasłużenie. Nie mam żalu do autora, bo napisał przede wszystkim wiele gorzkich słów pod adresem własnej ojczyzny - Szwecji, która była w czasie wojny neutralna tylko teoretycznie. W rzeczywistości wspierała nazistowskie Niemcy gospodarczo i ideologicznie. Reportaż Andersa Rydella jest "niewygodny", bo otwiera oczy na fakt, że chociaż jesteśmy przede wszystkim ofiarami tej wojny, to mamy również moralny obowiązek zwrócić własność żydowską, która na skutek wojennej zawieruchy znalazła się w naszym posiadaniu. Nie trafia do mnie argument, że nas przecież też okradziono, więc nie możemy dobrowolnie uszczuplać pozostałych zbiorów.
Podsumowując - bardzo polecam tę lekturę wszystkim zainteresowanym sztuką, historią , lub jednym i drugim. Jeśli oglądaliście film "Złota dama" o słynnej sprawie Bloch-Bauer, to o niej również przeczytacie w tej książce.
"Piękno należy do tego, kto potrafi je docenić. Naziści byli przekonani, że potrafią".
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZaskoczyła mnie ta książka. Gdy przeczytałam notkę na okładce, spodziewałam się sensacyjnych historii o poszukiwaczach zaginionych dzieł sztuki - trochę jak z filmu "Obrońcy skarbów". Gdyby tak było, też byłabym zadowolona, bo temat bardzo mnie interesuje, jednak jest to coś znacznie...
Siedem gwiazdek. Co tu dużo mówić książkę czyta się wybornie. Naprawdę. Fakty podane lekko i przystępnie. Ciekawie. Może zbyt ogólnikowo przez co otrzymujemy swoistego rodzaju wstępniak dla ciekawskich o nazistowskich Niemczech. Dla tych, którzy wiedzą więcej o II wojnie światowej, znają podwaliny powstania nazizmu i faszyzmu w Niemczech lat '30, książka może być fragmentami nudna. Z całą pewnością będzie stanowić uzupełnienie wiedzy o kulturze i sztuce.
Siedem gwiazdek. Co tu dużo mówić książkę czyta się wybornie. Naprawdę. Fakty podane lekko i przystępnie. Ciekawie. Może zbyt ogólnikowo przez co otrzymujemy swoistego rodzaju wstępniak dla ciekawskich o nazistowskich Niemczech. Dla tych, którzy wiedzą więcej o II wojnie światowej, znają podwaliny powstania nazizmu i faszyzmu w Niemczech lat '30, książka może być...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDruga wojna światowa opisana nie z perspektywy bitew i historycznych dat, lecz grabienia dzieł sztuki. W tej książce dostaje się wszystkim po kolei - Szwecji, ojczyźnie autora; Szwajcarii, która wzbogaciła się na handlowaniu zagrabionymi dziełami sztuki; Polsce, która nie wypracowała polityki zwracania majątków żydowskich; Francji, która nie broniła swoich żydowskich obywateli, tylko rzuciła ich w szpony nazistów. W końcu pazernym amerykańskim prawnikom, którzy doprowadzili system odzyskiwania dzieł sztuki przez prawowitych spadkobierców do kuriozum, narzucając 50%-ową marżę na swoje usługi, liczoną od wartości obrazu. Przez to wiele dzieł sztuki musiało od razu trafić na licytację, bo rodzina nie była w stanie zapłacić 20 mln dolarów. Takiej historii drugiej wojny światowej nie poznacie w szkole. Dla mnie rewelacyjna książka.
Druga wojna światowa opisana nie z perspektywy bitew i historycznych dat, lecz grabienia dzieł sztuki. W tej książce dostaje się wszystkim po kolei - Szwecji, ojczyźnie autora; Szwajcarii, która wzbogaciła się na handlowaniu zagrabionymi dziełami sztuki; Polsce, która nie wypracowała polityki zwracania majątków żydowskich; Francji, która nie broniła swoich żydowskich...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka "Bezcenne. Naziści opętani sztuką" to lektura nie tylko dla tych, których interesuje tematyka grabienia dzieł sztuki przez Niemców w okresie II wojny światowej. To książka o polityce kulturalnej Trzeciej Rzeszy w ogóle, o ideologii, która leżała u podstaw zbrodniczego systemu, w którym kultura odgrywała tak znaczącą rolę - Hitler bowiem uważał się przede wszystkim za artystę, nie polityka. Dzięki tej książce możemy prześledzić, jak wyglądało zawłaszczanie dzieł sztuki przez niemieckich nazistów w konkretnych krajach i przekonać się, jak zachłanni byli czołowi z nich, grabiący nie tylko dla kraju, ale dla samych siebie i ku swojej przyjemności. To również przypomnienie istotnych wydarzeń II wojny światowej i wyjaśnienie, jak w ich kontekście wyglądała kradzież dzieł sztuki. Autor książki omawia przy tym konkretne przypadki, a także przedstawia, z jakimi problemami dziś borykają się spadkobiercy kolekcji, które zostały przez Niemców wówczas zawłaszczone, a nawet zniszczone. Pokazuje również nastawienie krajów do zwrotu mienia, w którego posiadaniu te państwa są teraz. Książkę czyta się przy tym jak wyśmienitą powieść sensacyjną.
Książka "Bezcenne. Naziści opętani sztuką" to lektura nie tylko dla tych, których interesuje tematyka grabienia dzieł sztuki przez Niemców w okresie II wojny światowej. To książka o polityce kulturalnej Trzeciej Rzeszy w ogóle, o ideologii, która leżała u podstaw zbrodniczego systemu, w którym kultura odgrywała tak znaczącą rolę - Hitler bowiem uważał się przede wszystkim...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka o nazistach opętanych sztuką była dla mnie fascynującą lekcją historii. Autor omawia w niej nie tylko współczesne aspekty zwrotu dzieł sztuki, ale także pokazuje, jak odbywała się grabież podczas wojny, w różnych krajach, w tym w Rosji, gdzie stosowano taktykę spalonej ziemi, albo we Włoszech, gdzie zagrożenie stanowili także żołnierze alianccy, chcący przywieźć sobie coś "na pamiątkę". Ba, cofa się dalej i omawia związki sztuki z polityką w III Rzeszy, koncepcje Hitlera związane z promowaniem "sztuki aryjskiej", czy odrzuceniem "sztuki zdegenerowanej". Jest to trochę inne podejście do tematu, niż w "Obrońcach skarbów". Rydell odkrywa przy tym mało znane karty historii II wojny światowej, jak np. oszustwa szwajcarskich bankowców nie chcących zwracać tego, co na ich kontach zdeponowali Żydzi, czy faktyczne zaangażowanie Szwecji po stronie Niemiec. Można powiedzieć, że wątek historyczny (wojenny) przeplata się z powojennym. Najważniejszym tematem tej pozycji jest jednak kontrowersyjna kwestia restytucji dzieł sztuki osobom prywatnym.
Autor posługuje się językiem prostym, czytelnym, tekst nie jest nudnym historycznym brykiem, więc to, co napisał chłonęłam jak gąbka. Książkę polecam z czystym sumieniem.
Książka o nazistach opętanych sztuką była dla mnie fascynującą lekcją historii. Autor omawia w niej nie tylko współczesne aspekty zwrotu dzieł sztuki, ale także pokazuje, jak odbywała się grabież podczas wojny, w różnych krajach, w tym w Rosji, gdzie stosowano taktykę spalonej ziemi, albo we Włoszech, gdzie zagrożenie stanowili także żołnierze alianccy, chcący przywieźć...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka nierówna, momentami nużyła mnie, chociaż warto przeczytać z uwagi na interesujący temat, jaki porusza.
Książka nierówna, momentami nużyła mnie, chociaż warto przeczytać z uwagi na interesujący temat, jaki porusza.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka ma dwie przeplatające się części: opisany przedwojenny i wojenny mechanizm grabienia sztuki oraz drugą - powojenne i współczesne mechanizmy zwrotu (lub jego unikania).
Ta pierwsza zdecydowanie ciekawsza.
Książka ma dwie przeplatające się części: opisany przedwojenny i wojenny mechanizm grabienia sztuki oraz drugą - powojenne i współczesne mechanizmy zwrotu (lub jego unikania).
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTa pierwsza zdecydowanie ciekawsza.