Super książka, niesamowicie relaksująca, opatrzona pięknymi zdjęciami, czyta się z uśmiechem na twarzy. Autor ma fantastyczny dar opowiadania, jakby 'bajania', bardzo barwnego i z humorem. Język ciut niegdysiejszy, ale w tym cały urok! Bardzo dobre jest, że można dowiedzieć się wielu faktów, bardzo ciekawych i wartych zapamiętania, a przeplatane jest to różnymi anegdotkami, nieraz z przymrużeniem oka. Z potencjalnych wad - panuje totalny brak chronologii. Jest rozdział o Łokietku, po czym następuje rozdział o najsłynniejszych krakowskich restauracjach. Dla mnie ten brak rygoru nie jest wadą, a wręcz zaletą, bowiem moim zdaniem pasuje ogólnie do konwencji, jest to w końcu zbiór artykułów. Ale znam osoby którym to przeszkadzało w czytaniu.
Jednym zdaniem dla każdego coś miłego, znakomita lektura na leniwe letnie popołudnie. A dla tych, którzy dobrze znają Kraków będzie to szczególnie sympatyczna pozycja:) Polecam!

Super książka, niesamowicie relaksująca, opatrzona pięknymi zdjęciami, czyta się z uśmiechem na twarzy. Autor ma fantastyczny dar opowiadania, jakby 'bajania', bardzo barwnego i z humorem. Język ciut niegdysiejszy, ale w tym cały urok! Bardzo dobre jest, że można dowiedzieć się wielu faktów, bardzo ciekawych i wartych zapamiętania, a przeplatane jest to różnymi anegdotkami,...