Już widziałam. Deja vu
- Kategoria:
- poezja
- Wydawnictwo:
- Związek Literatów Polskich
- Data wydania:
- 2022-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-01-01
- Liczba stron:
- 119
- Czas czytania
- 1 godz. 59 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788395596254
"Deja vu" jest wyborem najpiękniejszych liryków z czterech tomów krakowskiej poetki. Ich uroda i sens zostały zachowane w przekładzie na język francuski. Tłumaczka znakomicie poradziła sobie z poetycką materią, oddając wiernie semantykę utworów i zachowując przy tym właściwą konstrukcję wierszy. Uniwersalne tematy poruszane w lirykach Ireny Kaczmarczyk : miłość, piękno świata, przemijanie, ból po stracie kogoś, przeniesione na inny obszar językowy, pozwalają ubogacić wewnętrzny świat obcego odbiorcy i poznać współczesną poezję polską.
Francuska tłumaczka Monique Bronner obdarzona jest talentem translatorskim. w jej przekładzie zauważa się pasję, radość tworzenia, ogromną troskę o doprecyzowanie słowa, metafory oraz dbałość o melodykę wiersza. "Deja vu" to jest tom, z którym czytelnik szybko się zaprzyjaźni. Znajdzie w nim ucieczkę od hałasu świata, otuli się w zapodziane gdzieś półtony, impresje, iluminacje, zadziwienia, zamyślenia i zauroczenia. zapragnie tę książkę mieć w zasięgu ręki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 1
Opinia
Niedawno dostałam ten tomik od przyjaciela, który znając moje upodobanie do poezji w ogóle, a współczesnej krakowskiej poezji w szczególności, dba zawsze, by różne nowości do mnie trafiały. Bardzo zdziwiłam się, że tak niewiele o tej poetce tutaj, na tak ogromnym portalu, odnalazłam . Właściwie - prawie nie istnieje . Może i nie bardzo powinnam być zaskoczona, bo niepopularność poezji to właściwie znak naszych czasów - czasów chamstwa, wulgarności, prymitywnej kolorowej i krzykliwej rozrywki, gdzie (jak czasem mam wrażenie) prawie nie ma już na takie romantyczne utwory jak wiersze, miejsca. Zawsze jest jeszcze jednak owo "prawie" i mam nadzieje , że w jego obrębie tacy twórcy jak Irena Kaczmarczyk znajdą wielbicieli swojej delikatnej, subtelnej poezji. Poezji niesłychanie, według mnie, kobiecej, podczas czytania której zawsze uśmiecham się z zachwytem - tak jest daleka od brudu i zamieszania naszego świata. Pełna wspomnień, melancholii, tęsknoty i romantyzmu...
"Niosę ci w dłoniach"
Niosę ci w dłoniach tego lata
Różę piaskową wprost z Sahary
Gałązkę wiatru muskającą
Powabność skóry nagiej plaży
Rysunek cienia, który przysiadł
Na skrawku trawy pod cytryną
Za uchem słońca wiersz pisany
Z szafiru nieba odrobiną
Tęczę tęsknoty z Hammametu
Przerzucam wiatrem poleconym
I opalony pocałunek
Skwarem pustyni wyzłocony
Niosę ci jeszcze tego lata
Puls południowy wodnej sziszi
Byś sączył życie bez pośpiechu
Smakował czas w objęciach ciszy
(Tunezja, Hammamet 2005)
"Nad Sekwaną"
w Paryżu deszcz
grudzień w kaloszach
snuje się bulwarem
książki zamknięte
na ostatni ziąb
kupuję zapłakaną
akwarelkę
z widokiem na Luwr
(Paryż 5.12.2009)
Ten akurat tomik (już kolejny na mojej półce z ulubioną poezją współczesną) jest zbiorem utworów wybranych z kilku innych, wydanych w ostatnich latach. Piękne tłumaczenie Dominique Bonner czyni go dodatkową gratką dla każdego wielbiciela języka francuskiego (najpiękniejszego, według mnie, języka jakim mówią ludzie, stworzonego wręcz to liryki). Czytać wersję polską i porównywać z francuską - to prawdziwa przyjemność.
Niedawno dostałam ten tomik od przyjaciela, który znając moje upodobanie do poezji w ogóle, a współczesnej krakowskiej poezji w szczególności, dba zawsze, by różne nowości do mnie trafiały. Bardzo zdziwiłam się, że tak niewiele o tej poetce tutaj, na tak ogromnym portalu, odnalazłam . Właściwie - prawie nie istnieje . Może i nie bardzo powinnam być zaskoczona, bo...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to