Jak znaleźć tego jedynego i samej się nie zgubić
- Kategoria:
- poradniki
- Tytuł oryginału:
- How to find your soulmate without losing your soul
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Święty Wojciech
- Data wydania:
- 2015-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-01-01
- Liczba stron:
- 440
- Czas czytania
- 7 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375167351
- Tłumacz:
- Aleksandra Lewandowska
- Tagi:
- miłość związki
Jesteś jedną z wielu... czy tą jedyną?
Jesteś kimś „na teraz”... czy kimś „na zawsze”?
Wyruszając na poszukiwania tego jedynego, pamiętaj, by samej się nie zgubić!
Samotne kobiety często czują, że w pojedynkę muszą szukać odpowiedzi na najgłębsze pytania dotyczące miłości i intymności. Niektóre zgadzają się na przelotne związki, z nadzieją, że w ten sposób odnajdą miłość. Inne boją się nawet mieć nadzieję. Przychodzi taki moment, w którym każda kobieta potrzebuje zapewnienia, że problem nie tkwi w niej samej ani w jej wymaganiach. W książce Jak znaleźć tego jedynego i samej się nie zgubić odkryjesz 21 strategii, które pomogą ci podnieść poprzeczkę, zamiast siedzieć na niej i czekać, aż w twoim życiu pojawi się książę z bajki.
Może nadszedł już czas, byś odkryła miłość, która pomoże ci stać się prawdziwą tobą?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 34
- 27
- 9
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Prawdziwa miłość wymaga czasu. Trzeba mieć cierpliwość, bo sama miłość jest cierpliwa.
Opinia
„Jak znaleźć tego jedynego i samej się nie zgubić”, oto jest pytanie. A próbę odpowiedzi pozwolę sobie skierować do kobiet jedynie, choć mężczyznom także polecam poczytać to i owo, a dlaczego, to się okaże za chwilę. Bo znalezienie swojej drugiej połówki nie jest sprawą łatwą, większość z nas ma w końcu za sobą parę nieudanych związków. Czy da się tego uniknąć? Zapewne, gdyby w odpowiednim momencie przysiąść i się porządnie zastanowić nad wszystkimi za i przeciw, to większość z nich nie doszłaby do skutku, ale przecież w stanie zakochania nie myślimy racjonalnie. Poradnik Jasona i Crystaliny Evertów ma w tym pomóc – zdradzając 21 sekretów, które nie tylko wskażą mężczyznę twojego życia, ale i podpowiedzą, jak go zatrzymać przy sobie.
Książka spodobała mi się na pierwszy rzut oka: ładna okładka, intrygujący tytuł, dwóje autorów… para, pisząca poradniki dla kobiet? To kusiło. Niestety, już pierwszy rozdział przyniósł rozczarowanie.
Aby wieść szczęśliwe życie z tym jedynym, trzeba najpierw go znaleźć, a raczej wyłowić w morzu innych. Jason i Crystalina (a zwłaszcza w tym miejscu Jason) opisują dokładnie dziesięć typów mężczyzn nieodpowiednich, od których należy uciekać jak najdalej. I cały problem leży niestety w tym, że państwo piszą z bardzo specyficznej perspektywy: głęboko wierzących katolików. Więc jaki człowiek został oceniony jako nienadający się do wspólnego życia? Niestety, nawet nie ateista, ale po prostu wątpiący czy niepraktykujący. W obliczu takiego pojęcia szczęśliwej pary, w którym jedno mające nie dość silne przekonania religijne temu szczęściu zagraża, mam ochotę unieść ręce w geście poddania się. To nie dla mnie.
Całość książki ujawnia pewne niepokojące przesłanie: w większości rozdziałów autorzy odnoszą się do życia seksualnego jako pozornie normalnego elementu związku, uznając jego naturalną obecność w życiu kochającej się pary, jednocześnie wspominając co rusz, że powinno się z niego zrezygnować, aby poddać partnera swego rodzaju próbie. Próbie woli, wierności, miłości? Nie wiem. Przesłanie brzmi tak: to fajnie, że uprawiacie seks, ale jeśli powiesz „nie”, to on to powinien zrozumieć i cieszyć się wraz z tobą, że chcecie utrzymać czystość aż do ślubu. Do tej pory ok, prawda? Ale jest dalszy ciąg: jeśli zrezygnujesz z tej wstrzemięźliwości, on powinien ją utrzymać i odmówić. Jeśli nie odmówił – to automatycznie staje się jednym z typów, przedstawionych jako „nieodpowiednie”. Trudno mi się do tego odnieść tak naprawdę, sposób myślenia piszącej tę książkę pary wydaje mi się momentami zbyt abstrakcyjny i nie do końca szczery, jakby w zawoalowany sposób próbowano przemycić niezbyt ładną prawdę: ciało ma służyć jako karta przetargowa, pierścionek na palcu albo miłości nie będzie. Późniejsze rozważania na temat przelotnych znajomości i związków tymczasowych z rozgraniczeniem roli kobiecej „na chwilę” i „na zawsze” wydają się to jeszcze potwierdzać.
Problem z tym poradnikiem jest taki, że nie daje właściwie żadnych odpowiedzi. Z jednej strony chce uczyć akceptacji i zrozumienia „na dobre i na złe”, a z drugiej punktuje wady i niedociągnięcia mężczyzn, często nawet drobne, i każe ich przez to unikać; mówi o szacunku dla drugiej połówki, a mężczyzn „niewłaściwych” określa wręcz obraźliwie („Duchowy karzeł” o katoliku, który wątpi? Co to ma być?). Paskudnym zabiegiem jest też wplecenie w to wątku antykoncepcji jako szkodliwej dla związku rzeczy, wykpiwając teorie o jej skuteczności i przydatności.
Czy szukając miłości według wytycznych państwa Evert znajdziemy szczęście na długie lata? W moim odczuciu, odpowiedź stanowczo brzmi: nie. Możemy za to skorzystać z paru rad pobocznych: część „typów nieodpowiednich” jest nieodpowiednia faktycznie (chociaż stanowczo nie wymieniono tam faktycznych dewiantów, zbędnie pastwiąc się nad biednym wątpiącym Karłem), przeżywanie zerwania będzie mniej bolesne, jeśli spojrzymy na to z perspektywy dbania o własne szczęście, a odradzanie zemst wszelakich to chyba oczywista rzecz. Niemniej jednak tytuł książki powinien brzmieć zupełnie inaczej, na przykład: „Jak szybko wyjść za mąż, albo przeżyć życie samotnie, mając nieadekwatne do rzeczywistości wymagania”. Gratuluję państwu Evert, że mogli się poznać, pokochać i żyć razem w szczęściu i zdrowiu, ale, z całym szacunkiem, ich droga nie jest jedyną słuszną. A w poszukiwaniu szczęścia zdajmy się może na własną intuicję, nie na rady ludzi, którzy hasło „nie mogę bez ciebie żyć” uważają za jasny sygnał do odwrotu.
http://asafewarmplacewithbooks.blogspot.com/2015/03/marry-me-he-said-jak-znalezc-tego.html
„Jak znaleźć tego jedynego i samej się nie zgubić”, oto jest pytanie. A próbę odpowiedzi pozwolę sobie skierować do kobiet jedynie, choć mężczyznom także polecam poczytać to i owo, a dlaczego, to się okaże za chwilę. Bo znalezienie swojej drugiej połówki nie jest sprawą łatwą, większość z nas ma w końcu za sobą parę nieudanych związków. Czy da się tego uniknąć? Zapewne,...
więcej Pokaż mimo to