Inflacja. Wróg publiczny nr 1
- Kategoria:
- biznes, finanse
- Wydawnictwo:
- Fijorr Publishing
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 244
- Czas czytania
- 4 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 838981242X
Stosunkowo mało znana, ale na pewno najważniejsza książka wybitnego ekonomisty amerykańskiego (Ekonomia w jednej lekcji) Henry edgo Hazlitta. Nigdy dotąd nikt nie wyjaśnił mechanizmu inflacji i nie uświadomił jej szkodliwości w sposób równie przystępny i precyzyjny, co Hazlitt. Jest to niewątpliwie jedna z najmocniejszych pozycji z repertuaru Fijorr Publishing. Większość polskich ekonomistów traktuje inflację jako dobro samo w sobie. Coś, co nam pomaga w rozwoju gospodarczym. Nawet wybitni znawcy polityki monetarnej, prof. prof. Balcerowicz, Beksiak czy Winiecki nie mają zastrzeżeń do tego, że bank centralny zakłada sobie cel inflacyjny w wysokości 2,5 procent rocznie. Pamiętajmy jednak że cel 2,5 procent rocznie, to w skali jednego pokolenia (ok. 30 lat) co najmniej połowa. Ten skromny kompromis na rzecz monopolizacji polityki monetarnej i poddanie jej subiektywnym decyzjom jednostek powoduje zniknięcie z naszych kont, lokat, funduszy emerytalnych połowy zasobów. Czy wiedząc o tym, że z 500 tys. zł jakie zgromadziliśmy w pocie czoła na swoją emeryturę ktoś (rząd) ukradł nam w majestacie prawa 250 tys. złotych, nadal tak chętnie godzić się będziemy na niewielki cel inflacyjnya Problem w tym, że my o tym rabunku nie wiemy. Większość przedstawicieli mediów, polityków, ekonomistów, ba nawet sami monetaryści nie rozumieją mechanizmu inflacji. Na polskich uczelniach uczy się studentów ekonomii, że inflacja to wzrost cen, a w TVN 24 czy TVP1 mówi, że rosnące ceny ropy naftowej napędzają nam inflację. Skąd przeciętny człowiek ma wiedzieć, czym jest inflacja i jak groźne jest to zjawisko. Ludwig von Mises uważał inflację za przyczynę większości wojen. (fragment Od Wydawcy)
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 273
- 127
- 41
- 18
- 11
- 4
- 4
- 3
- 2
- 1
Opinia
Autor podważa sofizmaty i utarte "prawdy" keynesowskiej ekonomii głównego nurtu i monetaryzmu na temat inflacji, włącznie z definiowaniem jej w inny sposób. Wiele postawionych tez skłania do myślenia. Po przeczytaniu całości pozostałem jednak z wrażeniem, że w dużej mierze był to manifest autora, a nie naukowa argumentacja. Nieporozumieniem byłoby odmówić Autorowi przedstawienia danych na poparcie swoich hipotez, jednak w mojej opinii czynił to zbyt rzadko lub, co gorsza, w sposób wybiórczy jedynie w chwilach, gdy dane potwierdzały hipotezy. W innych miejscach pozostawiał sobie prowadzenie "energicznego" wywodu i dyskredytowania innych nurtów ekonomii "gorącymi" zdaniami.
Warto zwrócić uwagę, że książka ta została pierwotnie wydana w 1976. Nikomu nie trzeba uświadamiać, jak wiele pod względem gospodarczym się od tego czasu wydarzyło, również w świecie myśli ekonomicznej. Mimo to treści zawarte w książce wciąż w zdecydowanej większości pozostają aktualne. Wbrew zapewnieniom ze Wstępu, odradzałbym tę pozycję osobom bez wykształcenia ekonomicznego lub więcej niż podstawowej wiedzy ekonomicznej. W wielu fragmentach Autor pisze o sprawach trudnych, używając skrótów myślowych, co dla niezaprawionego w bojach czytelnika może oznaczać lekturę nie do końca zrozumiałą, a przez to żmudną i nie bardzo wartościową lub, co gorsza, mógłby niektóre treści przyjąć za prawdziwe, a te, jak wspomniałem, wymagają krytycznego spojrzenia i skonfrontowania ich również z innymi nurtami ekonomicznymi.
Inflacja jest pojęciem trudnym, jak niemal wszystkie w ekonomii. Jej szczególne powiązanie z polityką, sprawami społecznymi, rewolucjami i wieloma innymi aspektami życia sprawia, że, jak cała zresztą ekonomia, jest przedmiotem wielu badań, hipotez... I to sprawia, że ekonomia jest fascynująca. Trudność w dotarciu do prawdy. Nie zmienia to faktu, że czytanie takich pozycji być może nie tyle do niej zbliża, co pozwala wyrobić sobie jakiś pogląd, przypuszczenie co do mechanizmu działania, podstawowe zrozumienie - a to, szczególnie w dzisiejszych czasach, gdy inflacja znów rozpala, już bardzo dużo, by nie dać się manipulować politykom, ekonomistom i innym ludziom, którzy często wypowiadają się na tematy, których w istocie nie rozumieją nawet w elementarnym stopniu. "Masz prawo do własnej opinii, ale nie masz prawa do własnych faktów (D. P. Moynihan)".
Autor podważa sofizmaty i utarte "prawdy" keynesowskiej ekonomii głównego nurtu i monetaryzmu na temat inflacji, włącznie z definiowaniem jej w inny sposób. Wiele postawionych tez skłania do myślenia. Po przeczytaniu całości pozostałem jednak z wrażeniem, że w dużej mierze był to manifest autora, a nie naukowa argumentacja. Nieporozumieniem byłoby odmówić Autorowi...
więcej Pokaż mimo to