Afera Leopolda
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- Affaire Léopold
- Wydawnictwo:
- Amber
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 304
- Czas czytania
- 5 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-241-3185-3
- Tłumacz:
- Krystyna Sławińska
W znakomitej nagrodzonej Grand Prix de la Littérature Policière powieści Łowcy głów Michel Crespy ukazał ludzi doprowadzonych do ostateczności w warunkach bezlitosnej rywalizacji o pracę.
W Aferze Leopolda ukazuje ludzi ubezwłasnowolnionych, niszczonych i manipulowanych przez nieznane im siły, które używają najgroźniejszej broni - mediów.
Na pewno zostałby prezydentem, gdyby nie jedno pytanie zadane przez dziennikarkę w czasie wywiadu telewizyjnego: Kim jest Leopold?
Co kandydat usiłuje zataić? Kto naprawdę chce go zniszczyć?
Nienawiść milionów można zapalić jedną iskrą. Można rządzić za pomocą ukrytych kamer. I nikt się nie domyśla, że za aferą Leopolda kryje się nie polityczny przeciwnik, lecz ktoś, kto w świecie totalnej inwigilacji ma totalną władzę. I może sterować losami ludzi i rządów...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 43
- 30
- 26
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Jest rok 2027 Francja. Stefan Dieran jest bardzo mocnym kandydatem do objęcia fotela prezydenta tego kraju. Jak zawsze przy takich "okazjach" media i wszyscy inni szperają, szukają i fabrykują "dowody" różnych afer i przekrętów kandydatów. O tym właśnie jest ta książka. Nie zgodzę się więc z opinią niektórych czytelników, że książka jest o niczym.
Owszem miejscami można odnieść wrażenie, że autor się pogubił, zaplątał we własne myśli i nie bardzo wiedział co chciał napisać. Jednak jak się uważnie czyta ze zrozumieniem, to można z niej wyczytać całkiem sporo. Żeby nie było "przegięcia" w drugą stronę, to nie jest żadna wielka literatura, akcja się ślimaczy, nie ma żadnych super zwrotów, czy zaskoczeń, ale ja uważam, że książka zasługuje na minimum sześć gwiazdek. Ale to tylko moja skromna, bardzo osobista opinia.
"Afera Leopolda" miała swoją premierę w 2007, a w Polsce w 2008 roku, więc jak łatwo zauważyć, autor dał sobie 20 lat na to by "usprawnić" świat, bo pamiętajmy, że akcja tej historii dzieje się w 2027 roku. Dziś mamy 2023 i szczerze mówiąc, niewiele się pan Crespy pomylił jesli chodzi o to jak funkcjonuje świat i obecne społeczeństwa, to już jest nasza teraźniejszość.
Adaptując sobie historię do naszego kraju, przytoczę taki cytat:
"Do cholery, ciągle jeszcze nie rozumieją, że teraz wszyscy wszystko wiedzą? Wszystko! Ten świat nie jest przezroczysty, jest krystaliczny. Wszędzie są kamery, wszyscy łażą z czytnikami video w kieszeniach, nie możesz włożyć palca do nosa, żeby nie sfotografowało cię piętnaście osób, a kiedy ich kowboje robią jakieś głupstwo, gliny wszystiemu zaprzeczają, chociaż wszystko jest nagrane"
Brzmi znajomo prawda? Chociaż ja bym nieco zmodyfikowała tę wypowiedź, bo nasi włodarze już nawet nie zaprzeczają, bo po co?
i jeszcze jeden cytat trochę dłuższy, ale też brzmi bardzo znajomo...
"Przechwytujemy wszystkie przesyłane wiadomości.[...] Nie możecie niczego zrobić, niczego powiedzieć, niczego słuchać, żebyśmy o tym nie wiedzieli. [...] Kontrola demokratyczna! Co za bzdurna demagogia!Tylko złoczyńcy mają coś do ukrycia. Wszystkie śpiewki o wolności mają na celu jedynie ułatwienie roboty przestępcom. Jesteście wolni! Dopóki to co robicie jest legalne, możecie robić co chcecie. Tylko że jeśli chcemy was chronić jak należy, w każdej chwili musimy wiedzieć czym się zajmujecie. Logiczne, prawda?"
Już bardziej łopatologicznie się nie dało 👍
Mamy w tej książce jeszcze inne "smaczki", które możemy zaobserwować już dziś, nie czekając do roku 2027. Na przykład taki:
"Oczywiście wszechobecna muzyka była, jak wszędzie, zbyt głośna - sposób usypiania (rozpraszania) zmysłu krytycznego poprzez bombardowanie mózgu natłokiem sygnałów".
Reasumując, książka rzeczywiście może się okazać dla niektórych zbyt przyciężka i ślamazarna, ja jednak uważam, że bez poczucia straty czasu, można ją przeczytać.
Jest rok 2027 Francja. Stefan Dieran jest bardzo mocnym kandydatem do objęcia fotela prezydenta tego kraju. Jak zawsze przy takich "okazjach" media i wszyscy inni szperają, szukają i fabrykują "dowody" różnych afer i przekrętów kandydatów. O tym właśnie jest ta książka. Nie zgodzę się więc z opinią niektórych czytelników, że książka jest o niczym.
więcej Pokaż mimo toOwszem miejscami można...