Tak zwane zło

Okładka książki Tak zwane zło Konrad Lorenz
Okładka książki Tak zwane zło
Konrad Lorenz Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biblioteka Myśli Współczesnej nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.)
325 str. 5 godz. 25 min.
Kategoria:
nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.)
Seria:
Biblioteka Myśli Współczesnej
Tytuł oryginału:
Das sogenannte Böse. Zur Naturgeschichte der Aggression
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Liczba stron:
325
Czas czytania
5 godz. 25 min.
Język:
polski
ISBN:
8306025008
Tłumacz:
Anna Danuta Tauszyńska
Tagi:
człowiek ewolucja ekologia etologia
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
97 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
302
262

Na półkach:

Każdy, kto sięgając po tę książkę Lorenza spodziewa się miłych i odprężających opowieści o zwierzętach - będzie może trochę zdziwiony, choć nie rozczarowany. Na początku byłam lekko zniechęcona naukowymi rozważaniami jednak, po niedługim czasie, zupełnie mnie ona pochłonęła. Ciekawe doświadczenia z udziałem zwierząt, ich uważna obserwacja, pokazują jak zbliżone są nasze zachowania i jak niedaleko odeszliśmy od ich świata. Książka obfituje w ciekawe przykłady - nieraz budzące śmiech , nieraz niedowierzanie lub przerażenie , bo w swoich rozważaniach autor nie tylko mówi o świecie zwierząt, ale również o świecie ludzi. Cóż, agresja to zjawisko wcale nie wyjątkowe lecz towarzyszące nam stale w życiu , co zaskakujące, również rodzinnym i koleżeńskim. Czy może istnieć przyjaźń bez agresji? Czy tak proste i naturalne zjawisko jak śmiech może być z nią w jakiś sposób powiązane? A konkurencja w sporcie i w życiu zawodowym? W jaki sposób można wzbudzić niechęć w jednej rasie przeciwko innej? Agresję i nienawiść jednego narodu do drugiego? Kto ciekawy - niech sięgnie po książkę koniecznie...Zanim się jednak tego dowie czekają go, wspólne z autorem, obserwacje przeróżnych gatunków ssaków, ptaków i ryb oraz ich niesamowitych, czasami (trochę to humorystyczne w gruncie rzeczy) szokująco nam znajomych zachowań . Oto kilka przykładów: samice pewnego gatunku ryb, kompletnie opętane "potrzebą seksu" nie uciekające od tłukącego je bezlitośnie samca, samczyki pewnego ptaka konkurujące między sobą wielkością i urodą zupełnie zbędnych elementów wyglądu (czyżby nasi właściciele "fur i komór" od nich się wywodzili?) lub występujące u innego gatunku paskudne małżeńskie zdrady i romanse z sąsiadami lub, dla odmiany, odrażające i brutalne swary bez przyczyny...Zarazem mamy tu ogromnie wzruszające opisy silnych związków emocjonalnych pomiędzy zwierzętami. Zaskakujący był dla mnie opis zachowań gęsi - m. in. przeżywanie przez nią "żałoby" po stracie bliskich i opis zmian anatomicznych zachodzących w mięśniach "twarzy" nadających jej wyraz zgryzoty. Przecież u nas, ludzi jest tak samo! Nigdy bym nie pomyślała, że ten ptak, przy bliższym poznaniu, okaże się dużo sympatyczniejszy od tak bardzo idealizowanych przez nas bocianów...Po przeczytaniu tej książki już zawsze będę inaczej na gęsi spoglądać...

Godny uwagi jest również "wstęp", więc jeżeli ktoś ma zwyczaj opuszczać - sugeruje zrobić wyjątek:),są tu bowiem omówione (oprócz postaci samego badacza): pojęcie etologii (badanie obyczajów i charakterów) oraz sposób prowadzenia badań.

Każdy, kto sięgając po tę książkę Lorenza spodziewa się miłych i odprężających opowieści o zwierzętach - będzie może trochę zdziwiony, choć nie rozczarowany. Na początku byłam lekko zniechęcona naukowymi rozważaniami jednak, po niedługim czasie, zupełnie mnie ona pochłonęła. Ciekawe doświadczenia z udziałem zwierząt, ich uważna obserwacja, pokazują jak zbliżone są nasze...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
280
228

Na półkach:

W swojej klasycznej pracy „Tak zwane zło” austriacki noblista Konrad Lorenz przekonuje nas, że agresja jest w życiu zwierząt (a więc także i ludzi) czymś absolutnie niezbędnym.

Służy zwierzętom m.in. do zapewniania sobie terytorium, ustalania hierarchii w grupie, obrony potomstwa. Nadrzędnym celem wszelkich zachowań agresywnych jest oczywiście przetrwanie gatunku. Zgodnie z darwinowską teorią ewolucji jesteśmy zaprogramowani na przekazywanie genów, podporządkowani biologicznej zasadzie dziedziczenia.

Lorenz zajmuje się głównie agresją wewnątrzgatunkową, która regulowana przez instynkt ujawnia swoje dobroczynne działanie. My ludzie mamy jednak skłonność do sprzeniewierzania się prawom natury, co grozi nam (ludzkości) samobójstwem.

Dlatego w ostatnim rozdziale swej książki wybitny etolog zastanawia się, jak kanalizować i przekierowywać agresję w naszym życiu, tak żeby nam służyła. Paradoksalnie – bez agresji niemożliwe byłoby wykształcenie się wielu zachowań, obyczajów, relacji. Zapał, śmiech, miłość, a nawet sztuka czy religia mają korzenie w tym zdumiewającym popędzie. Tak przynajmniej utrzymuje Konrad Lorenz, a jego argumenty (zilustrowane fascynującymi przykładami z życia zwierząt) są sugestywne i frapujące.

Ciekawych wniosków i obserwacji znajdziemy w książce mnóstwo. Wybrałem dziesięć zasługujących na szczególną uwagę:

1) Agresja u zwierząt nie jest podporządkowana zasadzie destrukcji, ale zasadzie konkurencji. Psy dingo sprowadzane do Australii nie atakowały swoich pobratymców, ale polowały na podobne zwierzęta, co torbacze. Ponieważ miały skuteczniejsze metody, potencjalne ofiary również udoskonaliły swoje sposoby obrony. Dla torbaczy to było nie do przeskoczenia, dlatego na tamtych terenach wyginęły.
2) Znaczenie hierarchii. Izoluje się młodego szympansa i uczy go wyłuskiwania bananów. To samo ze starym przywódcą. Potem w stadzie wszyscy uczą się od lidera, naśladując go. Od młodego nikt się nie uczy, tylko wyrywają mu jego zdobycz.
3) Instynkt zbudzony w udomowionym szpaku Lorenza, który zawsze jadł z miseczki. Nagle wpatruje się w sufit, potem jakby coś łapał, przełykał i odprężał się po posiłku. Wyobrażona mucha!
4) Instynktowne zachowanie pożądliwe, apetytywne. Samiec synogarlicy. Zabrać mu synogarlicę, zacznie tokować do gołębicy, w końcu do szmacianej imitacji ptaka, wreszcie do samego narożnika swej klatki. Na bezrybiu i rak ryba.
5) Gesty pokory, uległości u zwierząt. U pawianów wypinanie zabarwiającej się intensywnie pupy. Małpka wystraszyła się krzeseł w pokoju i wypinała się przed nimi. Pokonany pawian wypinał się przed zwycięzcą tak długo, aż ten go nieco znudzony pokrył i wykonał parę ruchów kopulacyjnych. Dopiero wtedy ofiara uznała, że jej przebaczono i się uspokoiła.
6) Strzebla (gatunek ryby),której wycięto przedmózgowie zatraciła instynkt stadny. Poza tym funkcjonowała normalnie. Oderwała się od ławicy, a cała ławica za nią. Stała się nieświadomie liderem w zbiorowości bez stałego lidera (są w niej tylko „przywódcy” zmienni, tymczasowi, wyznaczający kierunek poruszania się ławicy).
7) Eksperyment: zabranie szczura z jego rodziny. Izolacja: szczur traci swój zapach (a te gryzonie rozpoznają się po zapachu). Wraca. Czuje się jak w domu. Bracia go nie rozpoznają, dla nich to już obcy. Rzucają się na niego z furią. Atakujące szczury są tak rozdrażnione, że w amoku na siebie wpadają i przez chwilę mogą walczyć ze sobą. Napadnięty brat przerażony, zszokowany, nieprzygotowany do obrony, ucieczki. Rozszarpany na strzępy.
8) Dreszcze to pozostałość po reakcji stroszenia włosów, śpiew po bojowych okrzykach np. szympansów. Zapał, energia itd. Popęd do zapalczywego uczestnictwa w boju. Wszystko to w nas zwierzęce.
9) Szympans zranił w gniewie człowieka, a potem, gdy ochłonął, zaczął zaciskać szympansimi dłońmi jego rany. Współczucie i żałoba u zwierząt. Słonie, gęsi. Tzw. prawo moralne ludzi nie jest w świecie zwierząt czymś wyjątkowym.
10) Trzy przeszkody w uznaniu przez człowieka jego zwierzęcego statusu. Odrażające pokrewieństwo z szympansem (karykaturą człowieka),lęk przed bezwzględną, naturalną przyczynowością (odarcie przyrody z boskości, piękna itp.),idealizm, czyli poczucie wyjątkowości świata umysłu. Wspólnym mianownikiem tych trzech – pycha. I lęk. Boimy się poznać samych siebie.

W swojej klasycznej pracy „Tak zwane zło” austriacki noblista Konrad Lorenz przekonuje nas, że agresja jest w życiu zwierząt (a więc także i ludzi) czymś absolutnie niezbędnym.

Służy zwierzętom m.in. do zapewniania sobie terytorium, ustalania hierarchii w grupie, obrony potomstwa. Nadrzędnym celem wszelkich zachowań agresywnych jest oczywiście przetrwanie gatunku. Zgodnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
17
12

Na półkach:

Do spółki z takimi kamieniami milowymi psychoanalizy, behawioryzmu jak Totem i Tabu, Złota Gałąź, czy literaturą Ericha Fromma, stanowi świetne uzupełnienie wiedzy o naszym gatunku człowieka myślącego.
Jeśli interesują Cię prapoczątki ludzkości i szukasz odpowiedzi na pytanie dlaczego jesteśmy ukształtowani tak a nie inaczej to Konrad Lorentz podsuwa pewne wskazówki.

Do spółki z takimi kamieniami milowymi psychoanalizy, behawioryzmu jak Totem i Tabu, Złota Gałąź, czy literaturą Ericha Fromma, stanowi świetne uzupełnienie wiedzy o naszym gatunku człowieka myślącego.
Jeśli interesują Cię prapoczątki ludzkości i szukasz odpowiedzi na pytanie dlaczego jesteśmy ukształtowani tak a nie inaczej to Konrad Lorentz podsuwa pewne wskazówki.

Pokaż mimo to

avatar
631
296

Na półkach: , , ,

Znakomita publikacja. Coraz dobitniej widzę, że w latach 70., gdy nie było jeszcze tak dużego skażenia polityczną poprawnością, powstawały naprawdę ciekawe książki.

Znakomita publikacja. Coraz dobitniej widzę, że w latach 70., gdy nie było jeszcze tak dużego skażenia polityczną poprawnością, powstawały naprawdę ciekawe książki.

Pokaż mimo to

avatar
363
53

Na półkach:

Ciekawe spojrzenie na agresję, okazuje się bowiem, że nie jest ona bynajmniej zjawiskiem wyłącznie negatywnym.

Ciekawe spojrzenie na agresję, okazuje się bowiem, że nie jest ona bynajmniej zjawiskiem wyłącznie negatywnym.

Pokaż mimo to

avatar
268
7

Na półkach:

Niestety, ale książka na obecny stan wiedzy przestarzała-autor był zwolennikiem doboru na poziomie gatunków. Dodatkowe interpretacje zachowania zwierząt a także antropomorfizacja (z której Lorenz jednak się wytłumaczył) tłumaczone są tym doborem. Wartościowe na pewno są opisy zachowań niektórych gatunków.

Niestety, ale książka na obecny stan wiedzy przestarzała-autor był zwolennikiem doboru na poziomie gatunków. Dodatkowe interpretacje zachowania zwierząt a także antropomorfizacja (z której Lorenz jednak się wytłumaczył) tłumaczone są tym doborem. Wartościowe na pewno są opisy zachowań niektórych gatunków.

Pokaż mimo to

avatar
99
21

Na półkach: ,

Klasyczna już praca na temat źródeł naszej agresji.

Klasyczna już praca na temat źródeł naszej agresji.

Pokaż mimo to

avatar
12
3

Na półkach:

spoko

spoko

Pokaż mimo to

avatar
42
21

Na półkach:

Książka która w moim odczuciu jest wielkim orężem w rękach darwinizmu. Badania nad behawioryzmem zwierząt przytaczane w książce zdumiewają nie tylko rozmachem(autor był dyrektorem wielkiego ośrodka badawczego do obserwacji dziesiątków gatunków) ale również wnioskami z nich wyciągniętymi. Co więcej, będziecie zaskoczeni jak przydatna jest owa wiedza w relacjach z ludźmi. Polecam wszystkim, bez względu na poglądy .

Książka która w moim odczuciu jest wielkim orężem w rękach darwinizmu. Badania nad behawioryzmem zwierząt przytaczane w książce zdumiewają nie tylko rozmachem(autor był dyrektorem wielkiego ośrodka badawczego do obserwacji dziesiątków gatunków) ale również wnioskami z nich wyciągniętymi. Co więcej, będziecie zaskoczeni jak przydatna jest owa wiedza w relacjach z ludźmi....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    393
  • Przeczytane
    139
  • Posiadam
    25
  • Teraz czytam
    9
  • Popularnonaukowe
    7
  • Chcę w prezencie
    6
  • Ulubione
    5
  • Zwierzęta
    5
  • Nauka
    4
  • Psychologia
    3

Cytaty

Więcej
Konrad Lorenz Tak zwane zło Zobacz więcej
Konrad Lorenz Tak zwane zło Zobacz więcej
Konrad Lorenz Tak zwane zło Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także