Maggie jako nastolatka durzyła się w starszym bracie swoich koleżanek w zimnym, niedostępnym Gabrielu Colemanie.
Dziewięć lat później jest już dorosłą kobietą, rozwódką z dzieckiem.
Ucieka przed brutalnym , sadystą jej mężem i chce uchronić córkę Becky przed własnym ojcem ucieka na ranczo Colemanów, prosi o pomoc Gabriela.
Gdy czytałam tą powieść wczułam się w losy bohaterki troski i zmartwienia, które przeżyła.
Jak dla mnie powieść wzruszająca,ciepła i wspaniale napisana miałam relaks przy niej i poprawiła mi humor.
Przyjemna literatura zaskakuje pozytywnie.
Polecam!!!!

Maggie jako nastolatka durzyła się w starszym bracie swoich koleżanek w zimnym, niedostępnym Gabrielu Colemanie.
Dziewięć lat później jest już dorosłą kobietą, rozwódką z dzieckiem.
Ucieka przed brutalnym , sadystą jej mężem i chce uchronić córkę Becky przed własnym ojcem ucieka na ranczo Colemanów, prosi o pomoc Gabriela.
Gdy czytałam tą powieść wczułam się w losy...

Naprawdę polecam książki tej autorki. Jeśli chcesz sięgnąć po coś lekkiego i przyjemnego po ciężkim dniu w pracy, a potem w domu z dziećmi... To jest coś idealnego

Naprawdę polecam książki tej autorki. Jeśli chcesz sięgnąć po coś lekkiego i przyjemnego po ciężkim dniu w pracy, a potem w domu z dziećmi... To jest coś idealnego

Maggie Turner ma za sobą trudne małżeństwo. Dennis Blaine, zimny drań, ożenił się z nią dla pieniędzy. Wykorzystał ją nie tylko w życiu ale i w łóżku. Po rozwodzie Meggi boi się mężczyzn i przysięga że już nigdy więcej nie chce żadnego z nich. Były mąż próbuje, odebrać jej córkę, Becky. Mała potwornie się go boi, ona zresztą też. Chociaż ożenił się ponownie i zabrał jej większość pieniędzy, teraz wystąpił do sądu o przyznanie córki. Przed śmiercią ojciec Meggi ustanowił dla Becky fundusz powierniczy. Dennis chce mieć prawo nim rozporządzać. Meggi ukrywa się przed nim na ranczo u swojej ciotki. Problem że na ranczo, wraz z ciotką mieszka jej syn, Gabbriel. Jako szesnastolatka Meggi była w nim szaleńczo zakochana...

Maggie Turner ma za sobą trudne małżeństwo. Dennis Blaine, zimny drań, ożenił się z nią dla pieniędzy. Wykorzystał ją nie tylko w życiu ale i w łóżku. Po rozwodzie Meggi boi się mężczyzn i przysięga że już nigdy więcej nie chce żadnego z nich. Były mąż próbuje, odebrać jej córkę, Becky. Mała potwornie się go boi, ona zresztą też. Chociaż ożenił się ponownie i zabrał jej...

Czytam i czytam z nadzieją, że będzie to wreszcie książka o miłości, która mnie zauroczy, wzruszy. Niestety znów jest banalnie i szalenie nieprawdziwie.
On jednego dnia jej nie cierpi, drugiego jest już w niej szaleńczo zakochany. Ona niby zmaltretowana przez męża okropnie boi się mężczyzn, a o seksie nie chce nawet myśleć, mimo to po kilku dniach wskakuje mu do łóżka. I wystarczy zaledwie kilka dni, żeby zrozumieli, że żyć bez siebie nie mogą. A ta ich miłość jest tak wielka, tak idealna, że aż przerażająco nieprawdziwa.

Czytam i czytam z nadzieją, że będzie to wreszcie książka o miłości, która mnie zauroczy, wzruszy. Niestety znów jest banalnie i szalenie nieprawdziwie.
On jednego dnia jej nie cierpi, drugiego jest już w niej szaleńczo zakochany. Ona niby zmaltretowana przez męża okropnie boi się mężczyzn, a o seksie nie chce nawet myśleć, mimo to po kilku dniach wskakuje mu do łóżka. I...

Książkę czyta się szybko , przyjemnie. Polecam na zimowe wieczory.

Książkę czyta się szybko , przyjemnie. Polecam na zimowe wieczory.

dość fajna, lekka opowieść o miłości, chociaż niektóre wątki mnie trochę irytowały, zbyt nieprawdziwe- życiowo dlatego 7/10

dość fajna, lekka opowieść o miłości, chociaż niektóre wątki mnie trochę irytowały, zbyt nieprawdziwe- życiowo dlatego 7/10

tak, historia na początku trochę mdła w miarę się rozkręca by na końcu znów obniżyć loty. Jednak muszę przyznać że kilka fragmentów mi się podobało.

tak, historia na początku trochę mdła w miarę się rozkręca by na końcu znów obniżyć loty. Jednak muszę przyznać że kilka fragmentów mi się podobało.

Typowy "harlekinowy" romans.

Typowy "harlekinowy" romans.

Bardzo ciekawa książka, warto przeczytać.

Bardzo ciekawa książka, warto przeczytać.