Interesująca, super książka,,,postacie ciekawe i wyraziste.
Czyta się fajnie, młodzieżowa książka napisana lekkim, prostym językiem w dobrym stylu.
Przeczytałam szybką tę cienką książeczkę, wciąga błyskawicznie.

Interesująca, super książka,,,postacie ciekawe i wyraziste.
Czyta się fajnie, młodzieżowa książka napisana lekkim, prostym językiem w dobrym stylu.
Przeczytałam szybką tę cienką książeczkę, wciąga błyskawicznie.

To nie jest zwykła opowieść o nastolatkach i ich naiwnych pomysłach. To głęboko osadzona opowieść o kruchości ludzkiej egzystencji, wpływach międzyludzkich i reakcji na różne wydarzenia z otoczenia. Nie brakuje bólu, smutku, zdrady, zemsty i żalu. Przychodzi taki moment, gdy już za późno na współczucie, a zwykłe „przepraszam” nie wystarczy. „Kilka” zdjęć rozesłanych do „kilku” znajomych, którzy przesyłają je do „kilku” swoich znajomych itd. Dla jednych zabawny żart, dla innych przegrana pozycja i próba rozpoczęcia nowego życia. Niestety sprawa trafia na policję, a bohater opowieści sam staje się ofiarą własnego żartu. Policja wie, że ktoś nakręca filmiki przykrych wydarzeń i rozpowszechnia je w internecie. Wie również, że Fabian robił zdjęcia. A Fabian nie może się bronić przed niesłusznym oskarżeniem. Christian Linker napisał książkę kierowaną do gimnazjalistów i licealistów. Zawarł w niej ważny problem, jakim jest happy slapping.
Zapraszam do przeczytania całej recenzji: http://recenzentki-ksiazkowe.blogspot.com/2013/08/bysk-flesza.html

To nie jest zwykła opowieść o nastolatkach i ich naiwnych pomysłach. To głęboko osadzona opowieść o kruchości ludzkiej egzystencji, wpływach międzyludzkich i reakcji na różne wydarzenia z otoczenia. Nie brakuje bólu, smutku, zdrady, zemsty i żalu. Przychodzi taki moment, gdy już za późno na współczucie, a zwykłe „przepraszam” nie wystarczy. „Kilka” zdjęć rozesłanych do...

'Błysk Flesza' powinien się znaleźć u każdego nastolatka na liście książek, które chce/musi przeczytać. Pokazuje jak drugą osobę może zranić głupi żart nagrywany telefonem komórkowym, który w naszych czasach ma każdy. Jeden moment, jeden głupi pomysł, a dana osoba, ofiara jest w stanie skończyć ze sobą czując ten ciężar na sobie, mianowicie upokorzenie. Dla osób starszych książka może się wydawać nudnawa i oklepana, ale młodym jak najbardziej polecam. :)

'Błysk Flesza' powinien się znaleźć u każdego nastolatka na liście książek, które chce/musi przeczytać. Pokazuje jak drugą osobę może zranić głupi żart nagrywany telefonem komórkowym, który w naszych czasach ma każdy. Jeden moment, jeden głupi pomysł, a dana osoba, ofiara jest w stanie skończyć ze sobą czując ten ciężar na sobie, mianowicie upokorzenie. Dla osób starszych...

Będąc w bibliotece raptem dwa dni temu szukałam książki, która mogłaby mnie zaciekawić. Przeglądając natrafiłam na "Błysk Flesza". Czytając opis książki zawahałam się czy ją wziąć - nie lubiłam bowiem, gdy opowiadał mężczyzna. Zaryzykowałam i wypożyczyłam wraz z dwoma innymi książkami. W domu od razu chwyciłam jakąś przekąskę i książkę.

Na początku była OK, współczułam bohaterowi. Od razu wyobraziłam sobie wygląd głównych bohaterów. Zaintrygowało mnie to, do jakiego czynu dopuścił się Fabian. Resztę książki pochłonęłam przez kilka godzin.
Książka miała ciekawe zakończenie, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw.

Na pewno sięgnę jeszcze nie raz po tę książkę.

Będąc w bibliotece raptem dwa dni temu szukałam książki, która mogłaby mnie zaciekawić. Przeglądając natrafiłam na "Błysk Flesza". Czytając opis książki zawahałam się czy ją wziąć - nie lubiłam bowiem, gdy opowiadał mężczyzna. Zaryzykowałam i wypożyczyłam wraz z dwoma innymi książkami. W domu od razu chwyciłam jakąś przekąskę i książkę.

Na początku była OK, współczułam...

Tak trochę nie wiem co o niej myśleć. Książka dość cienka, jak dla mnie za bardzo, ale mocna. Główny bohater, jak dla mnie nie był aż tak sympatyczny, mimo to można było zrozumieć jego postępowanie. Cała powieść pokazała problemy, które naprawdę się zdarzają i to w każdym miejscu na świecie, z dwóch stron: ofiary i sprawcy. Ciekawe było wprowadzenie wątku prawie kryminalnego. Jednak zakończenie, gonitwa bohaterów, było zaskakujące, ale w sumie za mało realistyczne. Tą książkę spróbuję przeczytać jeszcze raz za kilka lat.

Tak trochę nie wiem co o niej myśleć. Książka dość cienka, jak dla mnie za bardzo, ale mocna. Główny bohater, jak dla mnie nie był aż tak sympatyczny, mimo to można było zrozumieć jego postępowanie. Cała powieść pokazała problemy, które naprawdę się zdarzają i to w każdym miejscu na świecie, z dwóch stron: ofiary i sprawcy. Ciekawe było wprowadzenie wątku prawie...

Myślę, że "Błysk flesza" jest idealną literaturą dla młodzieży. Spokojnie mogłaby się znaleźć w kanonie lektur szkolnych, zwłaszcza, że nie jest gruba, a porusza problemy bliskie każdej młodzieży - przemoc, problemy w szkole, chęć akceptacji za wszelką cenę, brak szacunku do innych. Książka jest bardzo ciekawa i pouczająca.

Myślę, że "Błysk flesza" jest idealną literaturą dla młodzieży. Spokojnie mogłaby się znaleźć w kanonie lektur szkolnych, zwłaszcza, że nie jest gruba, a porusza problemy bliskie każdej młodzieży - przemoc, problemy w szkole, chęć akceptacji za wszelką cenę, brak szacunku do innych. Książka jest bardzo ciekawa i pouczająca.

bardzo przyejmna książka i porusza ciekawą tematykę. Godna polecenia.

bardzo przyejmna książka i porusza ciekawą tematykę. Godna polecenia.

Jedna z najgorszych jakie czytałam.

Jedna z najgorszych jakie czytałam.

Książka dobrze oddaję problematykę , którą opisuje. Co do minusow to brak innych wątków i nieciekawe postacie dorosłych . Ogólnie polecam.

Książka dobrze oddaję problematykę , którą opisuje. Co do minusow to brak innych wątków i nieciekawe postacie dorosłych . Ogólnie polecam.

Przeczytałam sporą ilość stron i po prostu zasnęłam, co mi się nie zdarza. Nudna, bezsensowna, z resztą jak sama okładka wulgarna. Nie spodobała mi się i na pewno do niej nie wrócę.

Przeczytałam sporą ilość stron i po prostu zasnęłam, co mi się nie zdarza. Nudna, bezsensowna, z resztą jak sama okładka wulgarna. Nie spodobała mi się i na pewno do niej nie wrócę.