To ja cię pokochałam, to ja cię zabiłam

Okładka książki To ja cię pokochałam, to ja cię zabiłam Lisa Schroeder
Okładka książki To ja cię pokochałam, to ja cię zabiłam
Lisa Schroeder Wydawnictwo: Weltbild literatura dziecięca
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
I heart you, you haunt me
Wydawnictwo:
Weltbild
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-258-0020-8
Tłumacz:
Joanna Kwiatkowska
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
280 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
22
11

Na półkach:

Gdy wspominam tę książkę łzy napływają mi do oczu. To była pierwsza książka którą, przeczytałam "od deski do deski". Bardzo wzruszająca, mimo, że na początku nie można nawet się domyślić co się stało, warto czekać.
Odpowiednia dla miłośników romansu oraz osób lubiących tajemnice i dramaty.
Bardzo chętnie przeczytałabym książkę która, opisuje wydarzenia tylko przed tym co się wydarzyło. Nie będę zdradzać co się stało, darzę książkę i jej autorkę ogromnym szacunkiem.
Bardzo, bardzo, bardzo serdecznie polecam i mam nadzieję, że moja opinia o niej napędzi dla niej fanów.

Gdy wspominam tę książkę łzy napływają mi do oczu. To była pierwsza książka którą, przeczytałam "od deski do deski". Bardzo wzruszająca, mimo, że na początku nie można nawet się domyślić co się stało, warto czekać.
Odpowiednia dla miłośników romansu oraz osób lubiących tajemnice i dramaty.
Bardzo chętnie przeczytałabym książkę która, opisuje wydarzenia tylko przed tym co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1760
1759

Na półkach:

Otwierając tę książkę, w pierwszym odruchu zamknęłam ją szybko, myśląc, że omyłkowo kupiłam zbiorek poezji. Drugie spojrzenie do środka upewniło mnie, że to jednak proza. Opowieść pisana jak biały wiersz, krótkimi zdaniami, ze skondensowaną myślą czy puentą. Rozdzialiki na jedną, góra dwie strony albo tylko jako dwa wersy, zmuszające do zatrzymania się, pomyślenia, przeanalizowania, czasami do powtórnego przeczytania. Jak w wierszu. Ale już chce się czytać następny, bo przecież historia toczy się dalej. Jednak tempo trzeba zwolnić, bo choć fabuła intrygująca, kształt treści nie pozwala przyspieszyć. Zmusza do powolnego przyswajania, do myślenia, do przeżywania, do zrozumienia, do empatii. I tak do końca książki między przyspieszaniem jak w prozie a zwalnianiem jak w poezji.
Mam wrażenie, że ten ciekawy sposób pisania książki jest wynikiem naszych czasów. Przekazać szybko w minimalnej ilości tekstu maksymalną ilość treści. Pomysł autorki na zachęcenie młodych ludzi do czytania? Chwytliwy temat, bo o tragicznej miłości nastolatków, sposobie radzenia sobie z traumą i poczuciem winy, a sama treść jak smsy dawkowane strona po stronie, tworzące jednak logiczną całość.
Czy to kolejny zwiastun nowego typu literatury po polskim "Pawiu królowej" Doroty Masłowskiej? Jak opis na okładce:
"Dziewczyna poznaje chłopaka.
Dziewczyna traci chłopaka.
Dziewczyna odzyskuje chłopaka…
…tak jakby."
Dwa ostatnie wyrazy to kwintesencja tak bardzo prostych, poprzedzających je twierdzeń. Na tyle jednak kontrastowych i intrygujących, że chciałam przeczytać i dowiedzieć się DLACZEGO „tak jakby”?
http://naostrzuksiazki.pl/

Otwierając tę książkę, w pierwszym odruchu zamknęłam ją szybko, myśląc, że omyłkowo kupiłam zbiorek poezji. Drugie spojrzenie do środka upewniło mnie, że to jednak proza. Opowieść pisana jak biały wiersz, krótkimi zdaniami, ze skondensowaną myślą czy puentą. Rozdzialiki na jedną, góra dwie strony albo tylko jako dwa wersy, zmuszające do zatrzymania się, pomyślenia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3129
803

Na półkach: ,

No i nie wiem, po prostu nie wiem, co mam myśleć o tej książce. Jest to ekspresowy w czytaniu wytwór – ni to pisany białym wierszem pamiętnik, ni upoetyzowane wspomnienia. Zapis rozpaczy, straty, przerwanej brutalnie historii miłosnej, żałoby, bólu, dorastania. Bardzo emocjonalny, a jednak banalny. Chwytający za serce, a jednak płytki. Nastolatka zmaga się ze stratą ukochanego – momentami jest rozczulająco naiwna, kiedy indziej brzmi jak stara malutka. Sinusoida uczuć i stylu. Raz depresja jak Rów Marjański, raz mozolne wspinanie się po jego stromych ścianach i próba powrotu do normalnego życia, bo przecież świat się nie skończył. Nie jestem przekonana do tej książki, ale myślę, że nastoletnia emocjonalność znajdzie tu dobrą pożywkę.

No i nie wiem, po prostu nie wiem, co mam myśleć o tej książce. Jest to ekspresowy w czytaniu wytwór – ni to pisany białym wierszem pamiętnik, ni upoetyzowane wspomnienia. Zapis rozpaczy, straty, przerwanej brutalnie historii miłosnej, żałoby, bólu, dorastania. Bardzo emocjonalny, a jednak banalny. Chwytający za serce, a jednak płytki. Nastolatka zmaga się ze stratą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
18

Na półkach:

Książka, można powiedzieć, że mnie urzekła. Napisana jest prostym językiem i białym wierszem, przynajmniej w tłumaczeniu. Mimo wszystko bardzo mi się podobała, byłam w stanie poczuć te wszystkie emocje i dreszcze zimna na plecach, kiedy opowiadała o duchu. Bohaterka jest młoda, ale jak na swój wiek dojrzała, przeżywa bardzo mocno śmierć chłopaka, a nawet obwinia się o coś, na co nie miała wpływu. Polecam, bo książka jest lekka, krótka i zapada w pamięci, przynajmniej mojej.

Książka, można powiedzieć, że mnie urzekła. Napisana jest prostym językiem i białym wierszem, przynajmniej w tłumaczeniu. Mimo wszystko bardzo mi się podobała, byłam w stanie poczuć te wszystkie emocje i dreszcze zimna na plecach, kiedy opowiadała o duchu. Bohaterka jest młoda, ale jak na swój wiek dojrzała, przeżywa bardzo mocno śmierć chłopaka, a nawet obwinia się o coś,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
222
97

Na półkach: ,

"To ja cię pokochałam, to ja cię zabiłam" nie jest pozycją wybitną, należącą do tych, które wpłyną na nasz światopogląd i odmienią nasze życie, jednak uważam, że warto jest poświęcić jej odrobinę wolnego czasu, gdyż czyta się ją szybko i przyjemnie, a sposób w jaki została napisana, pozytywnie wpływa na jej odbiór przez czytelnika

"To ja cię pokochałam, to ja cię zabiłam" nie jest pozycją wybitną, należącą do tych, które wpłyną na nasz światopogląd i odmienią nasze życie, jednak uważam, że warto jest poświęcić jej odrobinę wolnego czasu, gdyż czyta się ją szybko i przyjemnie, a sposób w jaki została napisana, pozytywnie wpływa na jej odbiór przez czytelnika

Pokaż mimo to

avatar
426
338

Na półkach: , , ,

Trudno jest mi określić się,co czuję po przeczytaniu tej książki.

Myszkując między regałami biblioteki natknęłam się na tę pozycję i jej oryginalna forma zapisu mnie urzekła.Nie czytałam jeszcze takiego połączenia,więc pomyślałam-czemu by nie?

Przeczytałam ją w ekstremalnym tempie.Czy trzymała mnie w napięciu?Nie za bardzo ,ale nie ukrywam,że ciekawa byłam jak wyglądała śmierć jej chłopaka.

Krótka,na temat,bez niepotrzebnych opisów ,konkretna ,ale niekoniecznie ''chwytająca za serce''.Ot taka do przeczytania na samotny wieczór na rozluźnienie.

Co człowiek to inne gusta.Mnie ona nie zachęciła do refleksji na temat życia,ale kto wie?Może Ciebie jej treść poruszy bardziej niż mnie?

Trudno jest mi określić się,co czuję po przeczytaniu tej książki.

Myszkując między regałami biblioteki natknęłam się na tę pozycję i jej oryginalna forma zapisu mnie urzekła.Nie czytałam jeszcze takiego połączenia,więc pomyślałam-czemu by nie?

Przeczytałam ją w ekstremalnym tempie.Czy trzymała mnie w napięciu?Nie za bardzo ,ale nie ukrywam,że ciekawa byłam jak wyglądała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
457
339

Na półkach:

Zdziwił mnie styl napisania książki,ale podobała mi się książka.Ava była z Jacksonem,lecz on umarł.Ona ma 15 lat i nie może się z tym pogodzić.Nie spotyka się z przyjaciółmi,nie wychodzi na dwór itp.Lecz już kiedy wyszła,spotkała Liryca z którym się dobrze dogadywała.Ava zapisana była do psychologa.James jako duch do niej przemawiał robiąc różne rzeczy np.włączał muzykę.Ona go czuła i mówiła go niego.Bardzo go kochała.Lecz wreszcie powiedziała DOŚĆ.I on nie mógł odejść,dlatego,że ona czuła się winna.Lecz gdy wina jej znikła,on odszedł.Ona się obwiniała za to,że powiedziała mu,żeby skoczył do wody.Żle skoczył i nie przeżył.Szybko się czyta

Zdziwił mnie styl napisania książki,ale podobała mi się książka.Ava była z Jacksonem,lecz on umarł.Ona ma 15 lat i nie może się z tym pogodzić.Nie spotyka się z przyjaciółmi,nie wychodzi na dwór itp.Lecz już kiedy wyszła,spotkała Liryca z którym się dobrze dogadywała.Ava zapisana była do psychologa.James jako duch do niej przemawiał robiąc różne rzeczy np.włączał muzykę.Ona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1775
138

Na półkach: , , , , , , , ,

Chyba nie zapadła mi w pamięć, bo po 5 latach czytałam na nowo. Chyba nadal nie zapamiętam...

Chyba nie zapadła mi w pamięć, bo po 5 latach czytałam na nowo. Chyba nadal nie zapamiętam...

Pokaż mimo to

avatar
633
348

Na półkach:

Książka napisana w ciekawej formie. Pomimo trudnego tematu, czyta się ją "lekko". Łezka też się w trakcie czytania uroni niejednokrotnie. Polecam.

Książka napisana w ciekawej formie. Pomimo trudnego tematu, czyta się ją "lekko". Łezka też się w trakcie czytania uroni niejednokrotnie. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
279
207

Na półkach: ,

Czytałam dość dawno!Ale warta polecenia!!! Podobała mi się!!!

Czytałam dość dawno!Ale warta polecenia!!! Podobała mi się!!!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    348
  • Chcę przeczytać
    292
  • Posiadam
    63
  • Ulubione
    26
  • Chcę w prezencie
    6
  • E-book
    4
  • 2013
    4
  • 2010
    4
  • Z biblioteki
    3
  • 2014
    3

Cytaty

Więcej
Lisa Schroeder To ja cię pokochałam, to ja cię zabiłam Zobacz więcej
Lisa Schroeder To ja cię pokochałam, to ja cię zabiłam Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także