Zupełnie nowy przyjaciel

Okładka książki Zupełnie nowy przyjaciel Mike Gayle
Okładka książki Zupełnie nowy przyjaciel
Mike Gayle Wydawnictwo: Zysk i S-ka literatura piękna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Brand new friend
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7506-134-5
Tłumacz:
Jacek Spólny
Tagi:
przyjaźń miłość konieta mężczyzna
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
77 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
226
19

Na półkach:

Książka tak bardzo o niczym, że już bardziej chyba się nie da. 🙈 Dostałam ją w gratisie do zamówienia, nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, ale pomyślałam, że będzie lekką odskocznią na weekendowy poranek. Może dla kogoś młodszego, kto rzadziej czyta, mogłaby stanowić namiastkę rozrywki. Osobiście wybudziłam się przy historii bez głębszego sensu, w której za wiele się nie działo i generalnie było nijak.

Rob to facet po trzydziestce, który postanawia przeprowadzić się do innego miasta ze względu na narzeczoną. Jego problemem jest to, że nie może znaleźć sobie przyjaciela, kombinuje na wszelkie sposoby, kombinuje w jego imieniu narzeczona, ale on ciągle jęczy, że nie ma znajomych. W końcu poznaje dziewczynę, z którą się zaprzyjaźnia. Początkowo jego narzeczona nie jest z tego powodu zadowolona, potem przyzwyczaja się do takiego stanu rzeczy, a jeszcze później okazuje się, że nowa przyjaciółka zakochała się w Robie i zrywają kontakt, a on żeni się i ma dziecko. Koniec historii.

Klasyczne 3/10, bo nie ma w tej historii nic złego, ale dobrego też nie. 🤷‍♀️

Książka tak bardzo o niczym, że już bardziej chyba się nie da. 🙈 Dostałam ją w gratisie do zamówienia, nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, ale pomyślałam, że będzie lekką odskocznią na weekendowy poranek. Może dla kogoś młodszego, kto rzadziej czyta, mogłaby stanowić namiastkę rozrywki. Osobiście wybudziłam się przy historii bez głębszego sensu, w której za wiele się nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
164
93

Na półkach:

Mike Gayle jest dla mnie - obok Nicka Hornby'ego - jednym z literackich "równych chłopaków", z którymi warto spędzić trochę czasu. Ujął mnie przede wszystkim antyromantycznym opowiadaniem miłosnych historii z męskiego punktu widzenia. Męscy bohaterowie powieści Gayle'a to faceci, z którymi chciałoby się pogadać. Wiedzą dużo o muzyce i filmach, posiedzą z kumplami w pubie, jak się przyjaźnią, to na amen i - choć kiepsko im wychodzi mówienie o miłości - za swoimi babkami pójdą w ogień.
"Zupełnie nowy przyjaciel"to historia londyńczyka, Roba, z który przeprowadza się do swojej dziewczyny, Ashley, do Manchesteru. Kumpli zostawia w Londynie, więc trochę mu tam samotnie. A że po trzydziestce przyjaciela znaleźć niełatwo, marnie mu idzie nawiązywanie nowych znajomości. Do momentu pojawienia się Jo - kobiety z charakterem, z którą da się rozmawiać jak z kumplem.
A że przyjaźń damsko-męska to rzecz wielce problematyczna, i w tym wypadku pojawią się problemy.
Gayle opowiada historię Roba bez żadnej ckliwości, nie funduje łatwych rozwiązań. Jest zabawnie,ale i mądrze. A przede wszystkim z morałem: potrzebujemy siebie nawzajem - i kropka.

Mike Gayle jest dla mnie - obok Nicka Hornby'ego - jednym z literackich "równych chłopaków", z którymi warto spędzić trochę czasu. Ujął mnie przede wszystkim antyromantycznym opowiadaniem miłosnych historii z męskiego punktu widzenia. Męscy bohaterowie powieści Gayle'a to faceci, z którymi chciałoby się pogadać. Wiedzą dużo o muzyce i filmach, posiedzą z kumplami w pubie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
250
70

Na półkach: ,

"Zupełnie nowy przyjaciel" to przyjemna pełna humoru, ale i zwykłych życiowych rozterek powieść idealna na długie wieczory i brzydkie dni. Przeczytałam tą książkę w dosłowne trzy dni. Czyta się ją szybko, łatwo i przyjemnie. Autor używa prostego języka, który momentami rozśmiesza do łez, a czasem powoduje, że nasze oczy robią się mokre ze wzruszenia.
Rob jest prostym grafikiem pracującym w Manchesterze, razem ze swoim przyjacielem Philem. Ma grupę przyjaciół oraz kochaną dziewczynę, która mieszka w Londynie. Podejmuje nie łatwą decyzję porzucenia swojego dotychczasowego życia i przeprowadzkę do Ashley. Rob czuje się wyraźnie osamotniony bez swoich przyjaciół więc próbuje znaleźć nowych. Okazuje się, że w wieku 33 lat nie jest to takie proste, jakby się każdemu wydawało. Jednak jemu się udaje, ale nie jest to do końca tak jak planował. Bo tym przyjacielem okazuje się kobieta.
Jak to się potoczy? Przeczytajcie. Polecam.

"Zupełnie nowy przyjaciel" to przyjemna pełna humoru, ale i zwykłych życiowych rozterek powieść idealna na długie wieczory i brzydkie dni. Przeczytałam tą książkę w dosłowne trzy dni. Czyta się ją szybko, łatwo i przyjemnie. Autor używa prostego języka, który momentami rozśmiesza do łez, a czasem powoduje, że nasze oczy robią się mokre ze wzruszenia.
Rob jest prostym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15432
2030

Na półkach: ,

Trochę się Gayle'owi stępił pazur no i humor. Zakręcona historia o grafiku Robie, szczęśliwie i spokojnie dzielącym życie między związkiem na odległość z Ashley z Manchesteru i paczką kumpli z Londynu. Postawiony pod ścianą, decyduje się na próbę na rok przenieść się do swej dziewczyny. Nie idzie mu jakoś zapoznawanie nowych potencjalnych kumpli od piwa. Znajomi Ashley jakoś go nie kręcą, a na ogłoszenia odpowiadają sami dziwacy. Wreszcie znajduje bratnia duszę w osobie Jo. Jedyny szkopuł w tym, że to nie osiłek lubiący piłkę, a urocza kobieta. Dalszy ciąg przewidywalny. Z czystej sympatii daję sześć gwiazdek bo to niezobowiązująca lektura. W sam raz na przeziębienie gdy się nie ma siły śledzić skomplikowanych wątków kryminalnych.

Trochę się Gayle'owi stępił pazur no i humor. Zakręcona historia o grafiku Robie, szczęśliwie i spokojnie dzielącym życie między związkiem na odległość z Ashley z Manchesteru i paczką kumpli z Londynu. Postawiony pod ścianą, decyduje się na próbę na rok przenieść się do swej dziewczyny. Nie idzie mu jakoś zapoznawanie nowych potencjalnych kumpli od piwa. Znajomi Ashley...

więcej Pokaż mimo to

avatar
79
46

Na półkach:

Odwieczny problem istnienia/nieistnienia przyjaźni damsko-męskiej wzbogacony o kilka innych wątków.
Można to przeczytać, by spróbować poczuć klimat brytyjskich pubów. Za sprawą tej książeczki napiłam się wreszcie irlandzkiego Guinnessa - i tyle dobrego ;)

Odwieczny problem istnienia/nieistnienia przyjaźni damsko-męskiej wzbogacony o kilka innych wątków.
Można to przeczytać, by spróbować poczuć klimat brytyjskich pubów. Za sprawą tej książeczki napiłam się wreszcie irlandzkiego Guinnessa - i tyle dobrego ;)

Pokaż mimo to

avatar
48
5

Na półkach: ,

Naprawdę fajna książka. Przyjemnie się czyta. Czytając parę razy kiwałam głowa na znak "dobre, tak właśnie jest". Książka podobała mi się też dlatego że przedstawia sytuacje z którą mogę się troszku utożsamić..Utkwiło mi jedno zdanie z książki, które jest naprawdę bardzo trafne - "Element flirtu [...] pozostał siłą napędową znajomości". Zgadzam się z nim w stu procentach.

Naprawdę fajna książka. Przyjemnie się czyta. Czytając parę razy kiwałam głowa na znak "dobre, tak właśnie jest". Książka podobała mi się też dlatego że przedstawia sytuacje z którą mogę się troszku utożsamić..Utkwiło mi jedno zdanie z książki, które jest naprawdę bardzo trafne - "Element flirtu [...] pozostał siłą napędową znajomości". Zgadzam się z nim w stu procentach.

Pokaż mimo to

avatar
235
15

Na półkach:

Trudno wyrazić mi opinię na temat tej pozycji. Na jej korzyść przemawia chyba jedynie lekki język, który sprawia, że książkę po prostu dobrze się czyta. Ale to chyba wszystko. Owszem, fabuła jest interesująca, ale w gruncie rzeczy bardzo płytka. Cała powieść opowiada o przyjaźni między kobietą i mężczyzną, którzy odnaleźli w sobie bratnie dusze. Niestety zdaniem autora taka przyjaźń nie ma racji bytu, bo prędzej czy później musi przerodzić się w miłość. Główny bohater (nawiasem mówiąc postać bardzo płytka i denerwująca) musi wybrać miedzy przyjaciółką, a narzeczoną. A wszystko rozgrywa się w klimacie angielskich pubów, przy piwku... Przeczytałam, ale ta książka nie dała mi absolutnie nic.

Trudno wyrazić mi opinię na temat tej pozycji. Na jej korzyść przemawia chyba jedynie lekki język, który sprawia, że książkę po prostu dobrze się czyta. Ale to chyba wszystko. Owszem, fabuła jest interesująca, ale w gruncie rzeczy bardzo płytka. Cała powieść opowiada o przyjaźni między kobietą i mężczyzną, którzy odnaleźli w sobie bratnie dusze. Niestety zdaniem autora taka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
843
15

Na półkach:

Książka rewelacja:) w paru momentach płakałam ze śmiechu:) polecam jak najbardziej:)

Książka rewelacja:) w paru momentach płakałam ze śmiechu:) polecam jak najbardziej:)

Pokaż mimo to

avatar
560
224

Na półkach: , ,

być moze gdyby nie takie zakończenie dałabym 9 gwiazdek jednak o ile na początku akcja książki była porywająca i autor stworzył autentycznie swojski klimat o ile koniec książki jest FATALNY.

być moze gdyby nie takie zakończenie dałabym 9 gwiazdek jednak o ile na początku akcja książki była porywająca i autor stworzył autentycznie swojski klimat o ile koniec książki jest FATALNY.

Pokaż mimo to

avatar
249
92

Na półkach:

Bardzo urocza i interesujaca ksiazka pisana z punktu widzenia mezczyzny. Autor przemyca miedzy wierszami przesmiesznego opowiadania wiele waznych wartosci.

Bardzo urocza i interesujaca ksiazka pisana z punktu widzenia mezczyzny. Autor przemyca miedzy wierszami przesmiesznego opowiadania wiele waznych wartosci.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    102
  • Chcę przeczytać
    41
  • Posiadam
    21
  • 2014
    3
  • Rok 2011
    2
  • 2021
    1
  • Teraz czytam
    1
  • 2018
    1
  • Mam je!
    1
  • 35🐝 literatura współeczesna +2000
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zupełnie nowy przyjaciel


Podobne książki

Przeczytaj także