Historia o wakacyjnych przygodach grupy nastolatków. Osobiście mnie nie urzekła, chociaż książka może się podobać.

Historia o wakacyjnych przygodach grupy nastolatków. Osobiście mnie nie urzekła, chociaż książka może się podobać.

Piotr Wojciechowski w dobrej formie. Wakacje nastolatków, trochę przygody, trochę pożegnania z dzieciństwem i zmierzenia się z "dorosłymi" problemami. W sumie standard tego typu literatury ale ma swój niepowtarzalny klimat. Przeczytałem, kiedy miałem 14 lat ale jakoś do tej pory pamiętam.

Piotr Wojciechowski w dobrej formie. Wakacje nastolatków, trochę przygody, trochę pożegnania z dzieciństwem i zmierzenia się z "dorosłymi" problemami. W sumie standard tego typu literatury ale ma swój niepowtarzalny klimat. Przeczytałem, kiedy miałem 14 lat ale jakoś do tej pory pamiętam.

O, święty Allegro, patronie zagubionego dzieciństwa! Dziękuję...
Gdzieś między klasyką literatury dziecięcej a narodowymi wieszczami były książki, które ukształtowały mnie bardziej, niż mogłam przypuszczać. "Wiatr schwytany w lustro" jest jedną z nich. Po trzydziestu latach odnajduję w pamięci całą masę Kitkowych grepsów, a przede wszystkim jej kwiecisto-zgryźliwy styl pisania. Nie mówiąc już o niedoścignionym ideale młodzieńczej przyjaźni i wakacji z Przygodą.

O, święty Allegro, patronie zagubionego dzieciństwa! Dziękuję...
Gdzieś między klasyką literatury dziecięcej a narodowymi wieszczami były książki, które ukształtowały mnie bardziej, niż mogłam przypuszczać. "Wiatr schwytany w lustro" jest jedną z nich. Po trzydziestu latach odnajduję w pamięci całą masę Kitkowych grepsów, a przede wszystkim jej kwiecisto-zgryźliwy styl...

Długo szukałem tej książki aż wreszcie udało mi się ją zdobyć i ponownie przeczytać po blisko trzydziestu latach. Literacka podróż w czasie przeniosła mnie do świata nastolatków, którzy najzwyklejsze wydarzenia potrafili przy odrobinie dobrej woli i fantazji zamienić w niezwykłe przygody. Pomimo tego, że każde z nich miało starcia z brutalną rzeczywistością, to potrafili oni spędzić niezapomniane wakacje. Opisane tutaj historie sprawiają, że z utęsknieniem wracam pamięcią do moich dawno minionych wakacji i do czasów, kiedy nawiązywane latem przyjaźnie miały swój dalszy ciąg w długiej serii wymienianych listów.
Polecam tę książkę czytelnikom, którzy wolą literacką podróż sentymentalną do zwykłych miejsc niż efektowne aczkolwiek mało realne czytelnicze "fajerwerki".

Długo szukałem tej książki aż wreszcie udało mi się ją zdobyć i ponownie przeczytać po blisko trzydziestu latach. Literacka podróż w czasie przeniosła mnie do świata nastolatków, którzy najzwyklejsze wydarzenia potrafili przy odrobinie dobrej woli i fantazji zamienić w niezwykłe przygody. Pomimo tego, że każde z nich miało starcia z brutalną rzeczywistością, to potrafili...

Cześć, jestem tutaj nowy. Może i nie się czym chwalić, ale książkę Wiatr schwytany w lustro kupiłem gdy miałem 13 lat, trochę wody ud tego czasu upłynęło w Tanwi .... był rok '84.
I właśnie dzisiaj się wyszukałem ją, w zasadzie dla córki, ale sam się zabrałem za lekturę. Pierwsze strony wciągają, pewnie "pójdzie" jednym tchem.
Wspomnienia wracają ...

Cześć, jestem tutaj nowy. Może i nie się czym chwalić, ale książkę Wiatr schwytany w lustro kupiłem gdy miałem 13 lat, trochę wody ud tego czasu upłynęło w Tanwi .... był rok '84.
I właśnie dzisiaj się wyszukałem ją, w zasadzie dla córki, ale sam się zabrałem za lekturę. Pierwsze strony wciągają, pewnie "pójdzie" jednym tchem.
Wspomnienia wracają ...

Dosyć ciekawa i interesująca książka. Warto przeczytać.

Dosyć ciekawa i interesująca książka. Warto przeczytać.

Cel: Mazury, Wieś Wylężno, Tartak Piętajki znaczy Biegajny:)
Nastoletnie Rodzeństwo Jędręk i Tereska zwana Terką docierają do celu a tam?
Śliczna ale gburna i chmurna Malina, Jaworowi Ludzie, nieśmiały Leszek Sitowiec, Brat i siostry Kabasie, Gruba i "Kitka, a właściwie z Kitki resztka, niedobitka, niedomęczka".
To będą dla nich niezapomniane wakacje:
- order zielonej kurty
- trzy pióra
- szopa za siódmą rzeką
- The Biedayny Express
Czy coś pozostanie poza wspomnieniami?...

Oh jak warto przeczytać:)

Do kolekcji

Cel: Mazury, Wieś Wylężno, Tartak Piętajki znaczy Biegajny:)
Nastoletnie Rodzeństwo Jędręk i Tereska zwana Terką docierają do celu a tam?
Śliczna ale gburna i chmurna Malina, Jaworowi Ludzie, nieśmiały Leszek Sitowiec, Brat i siostry Kabasie, Gruba i "Kitka, a właściwie z Kitki resztka, niedobitka, niedomęczka".
To będą dla nich niezapomniane wakacje:
- order zielonej...

Dość przyjemnie się czyta, idealna dla młodzieży młodszej. ;)

Dość przyjemnie się czyta, idealna dla młodzieży młodszej. ;)