Na imię mi Rain

Okładka książki Na imię mi Rain Virginia Cleo Andrews
Okładka książki Na imię mi Rain
Virginia Cleo Andrews Wydawnictwo: Libros Cykl: Rodzina Hudsonów (tom 1) literatura piękna
399 str. 6 godz. 39 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Rodzina Hudsonów (tom 1)
Tytuł oryginału:
Rain
Wydawnictwo:
Libros
Data wydania:
2001-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2001-01-01
Data 1. wydania:
1988-01-01
Liczba stron:
399
Czas czytania
6 godz. 39 min.
Język:
polski
ISBN:
837311131X
Tłumacz:
Marcin Stopa
Tagi:
Rain tajemnica pochodzenie rodzina Hudsonów V. C. Andrews
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
145 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2314
1185

Na półkach:

Mój powrót do twórczości V.C. Andrews po prawie roku. ,,Na imię mi Rain” ukazało się po śmierci autorki, ale jeszcze w czasach, gdy wychodziły kolejne tomy jej sztandarowych serii o Dollangangerach i Casteelach, więc po prostu zaliczę ją do twórczości Virginii i nie będę się zastanawiać nad możliwością wystąpienia ghostwritera.

Rain Arnold, ciemnoskóra nastolatka, dorasta w murzyńskich slumsach, gdzie przemoc, narkotyki i przestępstwa są na porządku dziennym. Matka Rain robi wszystko, by zapewnić rodzinie byt, ale ojciec, Ken, zaniedbuje bliskich i popada w alkoholizm i konflikty z prawem. Problemy sprawia również młodsza siostra Rain, Beni, która popada w niewłaściwe towarzystwo. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy Rain dowiaduje się, że nie jest biologiczną córką Arnoldów, a przygarniętą przez nich dla pieniędzy nieślubną córką białej kobiety z wyższych sfer i czarnoskórego artysty. Prawda szybko roznosi się w dzielnicy, a Rain zostaje odrzucona jako niepełna Afroamerykanka. W dodatku jej przybrany brat Roy wyznaje, że nigdy nie patrzył na nią jak na siostrę i wyznaje jej miłość.

,,Na imię mi Rain” nieco różni się od innych książek Andrews. Mamy tu główne motywy jej twórczości – kazirodztwo, kontrast między bogactwem a biedą, tajemnice rodzinne, nagły awans społeczny, ale inny klimat tworzy tu świat murzyńskich slumsów z jego gangami narkotykowymi, wszechobecnym rapem. Mam wrażenie, że atmosfera jest tu luźniejsza, ,,dziksza”, bardziej młodzieżowa. Nie ma tu też tyle zła i mroku co np. w ,,Kwiatach na poddaszu”, a w każdym razie nie w formie, która różniłaby się od problemów przedstawionych w innych książkach dla nastolatek. Nie znaczy to jednak, że książka jest zła. Jak zwykle u Andrews, czyta się ją bardzo szybko i z zaciekawieniem, chociaż większych tajemnic tu brak. Autorka poruszyła problem odkrywania swojej tożsamości i uświadamiania sobie, że nie trzeba wpisywać się w szufladki, by być wartościowym i cenionym. Rain uczy się co to znaczy miłość i rodzina. Niesamowicie urzekło mnie to, że dziewczyna cały czas jest wierna miłości do adopcyjnej matki i nie zmieniły to nagłe przywileje czy chęć nawiązania więzi z biologiczną mamą.

Jednak przy ,,Rain” nie czułam już tej magii nowatorstwa, czegoś odmiennego, jak przy ,,Kwiatach na poddaszu” czy ,,Rodzinie Casteel”. Jest tu sporo powtarzalności, ale mam wrażenie, że w tym wypadku i bohaterowie bardziej mnie irytowali. Główna bohaterka swoją dobrocią i uległością przypomina Ruby z serii o rodzinie Landry i o ile Rain zdaje się mieć mimo wszystko więcej charakteru i inteligencji, to jej rodzeństwo to połączenie najgorszych cech postaci z innych książek Andrews. Beni, siostra dziewczyny, była tak irytującą, zapatrzoną w siebie panną, że aż odbierało mi mowę. Przez cały czas krzywdziła Rain i wpędzała ją w kłopoty, a potem płakała i wymagała, żeby to jej pomagać. Przeciwwagą miał być Roy, który wspiera siostrę i daje rodzinie poczucie bezpieczeństwa, i rzeczywiście na początku chłopak był dość sympatyczny. Niestety, gdy rozwinęła się jego miłość do Rain, Roy stał się dla mnie połączeniem najgorszych cech Troya z serii o Heaven Leigh Casteel i Chrisa Dollangangera – nie liczyło się dla niego nic poza tym uczuciem, był piekielnie nachalny, chwilami aż było to przerażające. Za to zdecydowanie ciekawymi postaciami są dobra i opiekuńcza mama Arnold oraz surowa, ale ludzka pani Hudson.

,,Na imię mi Rain” nie wzbudziło we mnie szczególnych emocji, ale to nadal Andrews, więc z przyjemnością będę kontynuować tą serię.

,, Rodzina to musi być coś więcej niż ta sama krew krążąca w ludzkich żyłach.”

Mój powrót do twórczości V.C. Andrews po prawie roku. ,,Na imię mi Rain” ukazało się po śmierci autorki, ale jeszcze w czasach, gdy wychodziły kolejne tomy jej sztandarowych serii o Dollangangerach i Casteelach, więc po prostu zaliczę ją do twórczości Virginii i nie będę się zastanawiać nad możliwością wystąpienia ghostwritera.

Rain Arnold, ciemnoskóra nastolatka, dorasta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1341
804

Na półkach:

"Kiedy człowiek zaczyna okłamywać swoich najbliższych, przegrywa wojnę z diabłem" (str 49)
Niezwykle emocjonalna powieść ukazująca dwa światy.Świat czarnych ludzi mieszkających w slumsach, z jej biedą, przemocą, narkotykami, alkoholem, gangami, z którymi kontakt oznacza kłopoty i niebezpieczeństwo. Lecz w ich rodzinach gości miłość, wzajemne zrozumienie, odpowiedzialność i silne relacje między członkami. Jego przeciwieństwem jest drugi świat białych bogaczy, dla których najwyższą wartością jest pieniądz, majątek, pozbawiony uczuć, z brakiem więzi rodzinnych.Nasza bohaterka jest częścią obu środowisk, dokonuje porównań,uświadamiając sobie różnice klasowe czuje się zagubiona i cały czas poszukuje prawdy o sobie, a kiedy ją poznaje jej życie wywraca się do góry nogami.
"Wiara we własne siły bez domieszki próżności" (str 256) w tym duchu wychowywana była przez matkę, kobietę o niezwykle silnej osobowości, która potrafiła stawić czoła wyzwaniom, zmagającej się z biedą, mężem alkoholikiem i damskim bokserem, niedogodnościami losu, stąpającej twardo po ziemi, mimo nieszczęść wciąż spadających na nią.To także powieść o różnych relacjach między rodzeństwem od miłości, wyrozumiałości do nienawiści, zazdrości i zdrady. O uporaniu się z traumą po śmierci najbliższych i o ogromnej bezinteresownej miłości matczynej.

"Kiedy człowiek zaczyna okłamywać swoich najbliższych, przegrywa wojnę z diabłem" (str 49)
Niezwykle emocjonalna powieść ukazująca dwa światy.Świat czarnych ludzi mieszkających w slumsach, z jej biedą, przemocą, narkotykami, alkoholem, gangami, z którymi kontakt oznacza kłopoty i niebezpieczeństwo. Lecz w ich rodzinach gości miłość, wzajemne zrozumienie, odpowiedzialność i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1000
975

Na półkach: , , ,

Wstrząsająca książka, za dużo tu było smutnych momentów, albo prawie całych smutnych rozdziałów.

Wstrząsająca książka, za dużo tu było smutnych momentów, albo prawie całych smutnych rozdziałów.

Pokaż mimo to

avatar
937
319

Na półkach: , , , , , ,

Kolejna saga V.C.Andrews, ktorą miałam okazję rozpocząć, nie zawiodła mnie. Tym razem bohaterką jest ciemnoskóra Rain, która wychowuje się w slumsach. Jednak nie wszystko jest takie, na jakie wygląda. Po zamordowaniu siostry Rain, Beni, jej mama decyduje się na desperacki krok- oddanie Rain jej biologicznej matce, kobiecie bogatej i z tzw "dobrego domu". Czy będzie to dobra decyzja?
Książka, jak z resztą wszystkie Pani Andrews, zainteresowała mnie i wciągnęła. Pomimo tego jednak nie daje się nie zauwazyć powtarzających się motywów w poszczególnych sagach (dla porównania podam "Rodzina Dollangagerow" i "Rodzina Casteel"). Tutaj także niczego nie świadoma młoda dziewczyna dziewczyna dowiaduje się prawdy o swoim pochodzeniu, i oczywiście jej prawdziwa rodzina jest bajecznie bogata i wpływowa. Mamy też- kolejny raz- niejasne stosunki na linii brat-siostra (tutaj nawet dwóch braci),i ciekawa jestem, jak tym razem Autorka poprowadzi akcję. Te podobieństwa wymienione czarno na białym mogą Czytelnika zrażać do książek Pani Andrews, jednak niepotrzebnie. Pomimo pozornie sztampowych zagadnień w każdym wypadku Autorka ma nam co innego do zaoferowania. A podobieństw i różnic w poprowadzeniu rozwiązań z różnych sytuacji jest więcej, ale to już temat na osobną dyskusję. Kolejna rzecz, która odróżnia cykl "Rodzina Hudsonów" to czas akcji- w przeciwieństwie do "Rodziny Dollangangerów" czy "Rodziny Casteel" widać w tej książce znaki upływu czasu- Autorka musiała napisać ją niedługo przed śmiercią (przykładem jaki podam, są tutaj krótkie wzmianki o hip-hopie- związane z "muzyką gangów").
Przeczytałam "Na imię mi Rain" gładko, bez zacięć, kartki przewracały się same. Zamierzam też kontynuować czytanie tej sagi, którą już wypożyczyłam z biblioteki. Pani Andrews nie pierwszy raz pokazała, jak wygląda dobra powieść.

Kolejna saga V.C.Andrews, ktorą miałam okazję rozpocząć, nie zawiodła mnie. Tym razem bohaterką jest ciemnoskóra Rain, która wychowuje się w slumsach. Jednak nie wszystko jest takie, na jakie wygląda. Po zamordowaniu siostry Rain, Beni, jej mama decyduje się na desperacki krok- oddanie Rain jej biologicznej matce, kobiecie bogatej i z tzw "dobrego domu". Czy będzie to dobra...

więcej Pokaż mimo to

avatar
224
27

Na półkach:

Świetna historia młodej dziewczyny, która nie miała łatwego życia. Warto sięgnąć po kolejne tomy aby poznać dalsze losy dziewczyny. Polecam.

Świetna historia młodej dziewczyny, która nie miała łatwego życia. Warto sięgnąć po kolejne tomy aby poznać dalsze losy dziewczyny. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
457
339

Na półkach:

Super książka ;)Polecam serię.Interesująca książka.

Super książka ;)Polecam serię.Interesująca książka.

Pokaż mimo to

avatar
385
16

Na półkach:

Rzadko spotykane zjawisko- książka bez szczęśliwego zakończenia. To wielki plus! Nareszcie coś może nas zaskoczyć.

Rzadko spotykane zjawisko- książka bez szczęśliwego zakończenia. To wielki plus! Nareszcie coś może nas zaskoczyć.

Pokaż mimo to

avatar
226
39

Na półkach:

Książka bardzo dobra. Szybko się czytało, ale nie podoba mi się to że książki Andrews są bardzo do siebie podobne, takie same wątki,motywy,które powtarzają się w innych książkach. Ale mimo wszystko warto przeczytać, książka jest wciągająca, klimatyczna i nieprzewidywalna. :)

Książka bardzo dobra. Szybko się czytało, ale nie podoba mi się to że książki Andrews są bardzo do siebie podobne, takie same wątki,motywy,które powtarzają się w innych książkach. Ale mimo wszystko warto przeczytać, książka jest wciągająca, klimatyczna i nieprzewidywalna. :)

Pokaż mimo to

avatar
3
3

Na półkach:

Cała seria V.C Andrews opowiadająca o losach Rain,ze wszystkich książek tej autorki spodobała mi się najbardziej.Pokazuje że nie raz z rodzina wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach a obcy ludzie mogą być dla nas bliżsi.Ukazuje także różnicę pomiędzy życiem w gorszych a lepszych warunkach oraz tym jak postrzegają nas ludzie ze względu na kolor skóry. Są to oczywiście wątki poboczne. Akcja skupia się na przygodach dorastającej Rain,która aż do przedostatniej części musi mierzyć się z przeciwnościami losu i z masą niezrównoważonych ludzi,jakich spotyka na swej drodze.Język powieści typowo dla tej autorki lekko mroczny. Polecam przeczytać wszystkie części,w każdej znajduje się ciekawy(lekko psychodeliczny) wątek.

Cała seria V.C Andrews opowiadająca o losach Rain,ze wszystkich książek tej autorki spodobała mi się najbardziej.Pokazuje że nie raz z rodzina wychodzi się dobrze tylko na zdjęciach a obcy ludzie mogą być dla nas bliżsi.Ukazuje także różnicę pomiędzy życiem w gorszych a lepszych warunkach oraz tym jak postrzegają nas ludzie ze względu na kolor skóry. Są to oczywiście wątki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
455
2

Na półkach: ,

Nieprzewidywalna od samego początku, a po za tym bardzo wartościowa! Takich ludzi jak Rain w prawdziwym swiecie powinno być wiecej

Nieprzewidywalna od samego początku, a po za tym bardzo wartościowa! Takich ludzi jak Rain w prawdziwym swiecie powinno być wiecej

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    242
  • Przeczytane
    209
  • Posiadam
    25
  • Ulubione
    11
  • Chcę w prezencie
    5
  • Z biblioteki
    5
  • Virginia C. Andrews
    4
  • 2012
    3
  • Do kupienia
    2
  • Virginia Cleo Andrews
    2

Cytaty

Więcej
Virginia Cleo Andrews Na imię mi Rain Zobacz więcej
Virginia Cleo Andrews Na imię mi Rain Zobacz więcej
Virginia Cleo Andrews Na imię mi Rain Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także