Jane wcale nie jest szalona jak Susie, przeciwnie uważa się za dziewczynę zupełnie przeciętną, wręcz nudną. Dlatego nie dziwi się, że Justin zaczyna spotykać się z Donną. Mimo to Jane wciąż jest w nim zakochana i z przerażeniem myśli o tym, że w czasie wakacji straci z nim kontakt. O dziwo, chłopak jej marzeń kilkakrotnie zaprasza ją na wspólną wyprawę nad morze. Nie jeżdżą sami, lecz z jej młodszymi braćmi, przyjacielem Justina i niestety - z Donną, ale w Jane znów odżywa nadzieja.
Czy zainteresowanie Justina wynika tylko z przyjaźni, czy kryje się za tym coś więcej? I co, na miłość boską, ma z tym wszystkim wspólnego Szalona Susie?

Jane wcale nie jest szalona jak Susie, przeciwnie uważa się za dziewczynę zupełnie przeciętną, wręcz nudną. Dlatego nie dziwi się, że Justin zaczyna spotykać się z Donną. Mimo to Jane wciąż jest w nim zakochana i z przerażeniem myśli o tym, że w czasie wakacji straci z nim kontakt. O dziwo, chłopak jej marzeń kilkakrotnie zaprasza ją na wspólną wyprawę nad morze. Nie...

Krótka i lekka powieść idealna na lato. Tytuł, który okazywał się na początku łatwy do zgadnięcia w rzeczywistości był czymś innym. Nie była jakaś wybitnie idealna, ale i tak miło się czytało.

Krótka i lekka powieść idealna na lato. Tytuł, który okazywał się na początku łatwy do zgadnięcia w rzeczywistości był czymś innym. Nie była jakaś wybitnie idealna, ale i tak miło się czytało.

Mimo tego, że zakończenie jest troszeczkę banalne i występujące w wielu filmach i książkach, bardzo mnie zaciekawiła; czasem też rozbawiła.

Mimo tego, że zakończenie jest troszeczkę banalne i występujące w wielu filmach i książkach, bardzo mnie zaciekawiła; czasem też rozbawiła.

Nie jedna dziewczyna zmaga się z takimi "problemami" jak Jane i zapewne każda chciałaby, żeby chłopak, który podoba się każdej dziewczynie, zwrócił na nią uwagę. Jane uważa się za przeciętną nastolatkę i sądzi, że Justin nigdy się nią nie zainteresuje. Jednak wszystko się zmienia po kilku wspólnych wyjazdach nad morze. Polecam dla każdej nastolatki.

Nie jedna dziewczyna zmaga się z takimi "problemami" jak Jane i zapewne każda chciałaby, żeby chłopak, który podoba się każdej dziewczynie, zwrócił na nią uwagę. Jane uważa się za przeciętną nastolatkę i sądzi, że Justin nigdy się nią nie zainteresuje. Jednak wszystko się zmienia po kilku wspólnych wyjazdach nad morze. Polecam dla każdej nastolatki.

Cała seria "Nie dla mamy..." jest typową listą książek dla nastolatek, które ciągle szukają szczęśliwych zakończeń. Zawsze miłosny wątek w tle. Dobrze się z nią wzrasta w latach nastoletnich. Choć z perspektywy czasu wydaje się dość banalna.
Jak pamiętam to mój rekord z tej serii: 4 książki w jeden dzień. Miłe dla oczu.

Cała seria "Nie dla mamy..." jest typową listą książek dla nastolatek, które ciągle szukają szczęśliwych zakończeń. Zawsze miłosny wątek w tle. Dobrze się z nią wzrasta w latach nastoletnich. Choć z perspektywy czasu wydaje się dość banalna.
Jak pamiętam to mój rekord z tej serii: 4 książki w jeden dzień. Miłe dla oczu.

Fajna .. Bardzo wciągająca , aż mam ochotę przeczytać jeszcze raz :D

Fajna .. Bardzo wciągająca , aż mam ochotę przeczytać jeszcze raz :D

Fajna ;D

Fajna ;D

Milusia jak się czyta, ale pozostawia po sobie mały niedosyt. Ale i tak bardzo mi się podobała. Kolejna z serii "Idź do biblioteki z koleżankami, a te wcisną ci stosik do przeczytania" XD

Milusia jak się czyta, ale pozostawia po sobie mały niedosyt. Ale i tak bardzo mi się podobała. Kolejna z serii "Idź do biblioteki z koleżankami, a te wcisną ci stosik do przeczytania" XD

Kocham tą książkę...Nic dodać nic ująć.

Kocham tą książkę...Nic dodać nic ująć.

Bardzo fajna książka. Romantyczna i zabawna. ;)

Bardzo fajna książka. Romantyczna i zabawna. ;)