Są takie książki, po których przeczytaniu czujemy niedosyt i najchętniej od razu chciałoby się przeczytać kolejną część.

Dla mnie taką książką była "Fajna Ferajna". Po przeczytaniu pierwszej części "Po prostu być sobą" chciałam poznać dalsze losy bohaterów i w końcu się doczekałam!

Ali i Tajna oraz ich cała ferajna świetnie się ze sobą dogadują. Fajna ferajna to już nie tylko zespół, ale po prostu paczka przyjaciół, na których zawsze można polegać. Każdy z członków zespołu ma swoje zadanie i szybko okazuję się, że tylko Głąb nie ma poczucia rytmu ale Tajna podstępem skłania go do przyjęcia funkcji ich menadżera. Przyjaciele coraz lepiej się poznają, co i rusz odkrywając nowe zdolności kolegów. W szkole również mogą liczyć na wzajemne wsparcie. Łucja ponownie staje w obronie Tajnej przed atakami zarozumiałej Pauli, która śmieje się, że Tajna nie potrafi przeskoczyć przez kozła. Na szczęście Łucja ma plan jak pomóc przyjaciółce, by ta zaliczyła skok. Między Tajną, a Bobkiem rodzi się uczucie ale żadne z nich nie chce się do tego przyznać. Z pomocą przychodzi Ali, który wymyśla fortel jak połączyć tę dwójkę 💕

Druga część pt. "Fortel w imię dobrej sprawy" wciągnęła mnie bez reszty. Praktycznie od początku do końca czytałam tę książkę z uśmiechem na twarzy. Bardzo podoba mi się tu narracja, która jest opowieścią Aliego czyli głównego bohatera. W jego opisach sytuacji nie brakuje żartów i własnych odczuć przez co czytelnik wspólnie z nim się śmieje i złości. Nie zabraknie tu również ważnych wartości, którymi kieruję się ferajna - przyjaźni, wsparcia, solidarności i bezinteresownego pomagania. W książce znajdziemy aż trzy różne fortele, które mają duży wpływ na dalsze losy bohaterów ale czy wszystkie skończą się dobrze? Musicie przekonać się sami 🙂

Są takie książki, po których przeczytaniu czujemy niedosyt i najchętniej od razu chciałoby się przeczytać kolejną część.

Dla mnie taką książką była "Fajna Ferajna". Po przeczytaniu pierwszej części "Po prostu być sobą" chciałam poznać dalsze losy bohaterów i w końcu się doczekałam!

Ali i Tajna oraz ich cała ferajna świetnie się ze sobą dogadują. Fajna ferajna to już nie...