rozwińzwiń

Warszawianka

Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
848 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
484
363

Na półkach:

Znacie pióro Pani Idy?
Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki wzbudziło zachwyt.

Przyznaję, że rzadko kiedy sięgam po kryminały, ale skusiła mnie obietnica tła historycznego. I nie zawiodłam się. "Warszawianka" to kryminalna opowieść, z romantycznym wątkiem, osadzona w Warszawie roku 1885.

Pewnej listopadowej nocy, w miejskim burdelu, dochodzi do morderstwa znanego adwokata. Na miejscu zbrodni, przypadkiem, znajduje się też młody rosyjski policjant, który niedawno przybył do Warszawy z Petersburga. Razem z sędzią śledczym prowadzą dochodzenie, które prowadzi ich, do córki zamordowanego.
Śledztwo Woronina, mimo swojej pełnej zawiłości i enigmatycznych zwrotów, zostało przez autorkę prowadzone z wyjątkową zręcznością, co rozbudziło moją ciekawość i sprawiło, że nie tylko nie potrafiłam się od niego oderwać, ale przede wszystkim, do samego końca nie udało mi się rozgryźć, kto faktycznie był sprawcą.

Kryminalny wątek to jedno ale co tu się działo! Zawiła fabuła, tajemnice, dramaty ludzkie. No i najważniejsze- to wszystko w cieniu napięć społecznych i politycznych tamtych czasów oraz trudności wynikające z międzynarodowych relacji. Ważny też jest wątek romantyczny.

Podczas wykonywania obowiązków, policjant nawiązuje nić porozumienia z córką ofiary, co z czasem przeradza się w poważne uczucie. Jednakże ich relacja staje pod znakiem zapytania, gdyż dziewczyna jest zaręczona z socjalistą oczekującym na proces w Cytadeli, a związki polsko-rosyjskie są traktowane jak zdrada w Nadwiślańskim Kraju. Kobiety nie miały lekko… te wszystkie zasady i ograniczenia.

Autorka zbudowała ten obraz z ogromną dbałością o szczegóły historyczne. Czułam się jakbym tam była.

Świetna historia, która wciąga od pierwszych stron. Bardzo polecam!

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu @skarpawarszawska (Współpraca reklamowa)

Znacie pióro Pani Idy?
Moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki wzbudziło zachwyt.

Przyznaję, że rzadko kiedy sięgam po kryminały, ale skusiła mnie obietnica tła historycznego. I nie zawiodłam się. "Warszawianka" to kryminalna opowieść, z romantycznym wątkiem, osadzona w Warszawie roku 1885.

Pewnej listopadowej nocy, w miejskim burdelu, dochodzi do morderstwa znanego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
73
73

Na półkach:

Akcja rozgrywa się w Warszawie w 1885 roku.
W miejskim lupanarze zostaje zamordowany powszechnie znany i szanowany adwokat. Rusza więc śledztwo w sprawie jego śmierci, które prowadzi rosyjski policjant - Aleksander Woronin, „świeżak” w Kraju Nadwiślańskim.
Podczas wykonywania swoich obowiązków, poznaje córkę zmarłego - Leontynę Rapacką. Mimo początkowych niechęci, z czasem między tą dwójką nawiązuje się nić porozumienia, która przechodzi w rodzące się uczucie…
Niestety panna Leontyna ma narzeczonego socjalistę, który oczekuje w Cytadeli na proces, a sam Woronin poprzez swoje pochodzenie stanowi swoistą „persona non grata” dla rodziny i najbliższego środowiska dziewczyny.
Jakby tego było mało, w toku postępowania śledztwa wychodzą na jaw coraz ciekawsze rzeczy…
.
„Warszawianka” autorstwa Idy Żmijewskiej to niezwykle wciągająca powieść historyczna, posiadająca cechy najlepszego kryminału.
.
Jest bowiem zbrodnia, głównego podejrzanego oczywiście brak - ba!, nawet ciężko śledczym odnaleźć motyw tego zabójstwa.
Do tego najprawdopodobniej powiązania z miejscowym środowiskiem socjalistów, duże pieniądze, i oczywiście towarzyski skandal!
Wszystko to rozgrywa się w tle wydarzeń historycznych - z czasów zaboru rosyjskiego, gdy to car sprawował krwawą pieczę nad polskim narodem, a związek z Rosjaninem uważano za zdradę.
.
Powieść czytało mi się bardzo dobrze.
Od razu wciągnęłam się w wir wydarzeń.
Ciekawa fabuła, a do tego wiernie oddane tło historyczne to jej ogromne atuty.
Do tego zakończenie! - takie, po którym z niecierpliwością oczekuję na ciąg dalszy, bo wiem, że będzie warto!

Akcja rozgrywa się w Warszawie w 1885 roku.
W miejskim lupanarze zostaje zamordowany powszechnie znany i szanowany adwokat. Rusza więc śledztwo w sprawie jego śmierci, które prowadzi rosyjski policjant - Aleksander Woronin, „świeżak” w Kraju Nadwiślańskim.
Podczas wykonywania swoich obowiązków, poznaje córkę zmarłego - Leontynę Rapacką. Mimo początkowych niechęci, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1017
282

Na półkach:

No nie ma co ukrywać, kocham książki z historią w tle i największą radość sprawia mi odkrywanie prawdziwych perełek i zanurzenie się w świecie wykreowanym przez autora, ale jednak muszącym oddać daną rzeczywistość historyczną, biorąc pod uwagę wierność sytuacji politycznej, czy społecznej. Są autorzy dla których reaserch jest nieodłącznym elementem ich pracy i z całego serca im za to dziękuję, bo ich książki są cudownym świadectwem epok i nieocenionym źródłem wiedzy. A świetna fikcyjna fabuła idealnie wplata się w rzeczywistość, którą nam przybliżają. I dlatego chce się te książki czytać. Do takich prawdziwych literackich skarbów należy według mnie „Warszawianka” pani Idy Żmiejewskiej.
Rok 1885, Leontyna Rapacka stara się regularnie odwiedzać swojego narzeczonego Ignacego w warszawskiej cytadeli. Mężczyzna został uwięziony ze względu na swoją działalność polityczną. Jego obrony podejmuje się ojciec Leontyny, znany warszawski adwokat, który nigdy jeszcze nie przegrał sprawy w sądzie. Kiedy jednak zostaje on zamordowany w jednym z warszawskich burdeli, dziewczyna jest zrozpaczona, a śmierć ojca powoduje wybuch skandalu. Do śledztwa zostaje przydzielony młody rosyjski policjant i ma on wrażenie, że rodzina Rapackich wcale nie pragnie odnaleźć mordercy, a jedynie zatuszować skandal. Sprawy nie ułatwia mu jego narodowość. Polacy nienawidzą Rosjan i nie chcą z nim rozmawiać. Pomiędzy Leontyną, a Aleksandrem rodzi się uczucie, ale dziewczyna wie, że jest ono skazane na wymarcie, nie tylko ze względu na narzeczonego czekającego na proces, ale przede wszystkim z powodu narodowości Aleksandra… Młody policjant nie chce się jednak poddawać i postanawia nie tylko odnaleźć mordercę adwokata Rapackiego, ale także zdobyć rękę Leontyny.
„Warszawianka” to rewelacyjnie stworzona historia kryminalna, rozgrywająca się na tle trudnych stosunków polsko- rosyjskich w drugiej połowie XIX wieku. Autorka cudownie oddała ta atmosferę niechęci Polaków do rosyjskich zaborców i społeczne konwenanse obowiązujące w tym okresie. Z zapartym tchem śledzimy więc bohaterów, starając się wraz z nimi znaleźć mordercę słynnego adwokata, ale też mocno kibicując rodzącemu się uczuciu. „Warszawianka” wciąga od pierwszych zdań i nie sposób się od niej oderwać, z zapartym tchem śledząc losy bohaterów. Uwielbiam takie powieści z historią w tle i z zagadką kryminalną do rozwiązania. A wy już czytaliście? Jeżeli jeszcze nie, to zachęcam gorąco do sięgnięcia po „Warszawiankę”.

No nie ma co ukrywać, kocham książki z historią w tle i największą radość sprawia mi odkrywanie prawdziwych perełek i zanurzenie się w świecie wykreowanym przez autora, ale jednak muszącym oddać daną rzeczywistość historyczną, biorąc pod uwagę wierność sytuacji politycznej, czy społecznej. Są autorzy dla których reaserch jest nieodłącznym elementem ich pracy i z całego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
762
743

Na półkach:

Drogi Czytelniku...

Morderstwo? Niestety.
Pewien policjant? Jest.
Pewna dama? Obecna.
Trudne śledztwo? Oczywiście.
Kłamstwa? Znajdą się.
Problemy? Są.
Strach? Pewnie.
Oszustwa? Cóż...
Trudne wybory? Będą.
Błędy? A jakże...
Sekrety? I to kilka.
Intrygi? Nieustannie.
Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Idy Żmiejewskiej pod tytułem „Warszawianka”.
Jaki osiągnęła efekt? By poznać odpowiedź na to pytanie, niezmiennie odsyłam do lektury, książki oczywiście.
Jest to tom pierwszy cyklu Warszawianka.

Miło było przenieść się do świata Leontyny, Ignacego, Amelii, Helenki, Antoniego, Wiktora, Michaiła, Aleksandra, Georgija, Oktawii, Rozalii, Ludwika, Ksawerego, Ireny, Janusza i innych.

Na pewno zastanawiacie się jakie są moje odczucia po lekturze.
Już odpowiadam.

Po pierwsze, bohaterowie. Są dobrze wykreowani i zróżnicowani.
Muszę przyznać, że niestety nie polubiłam tu nikogo.
Niektórzy (nie zdradzę kto) troszkę zyskiwał w moich oczach, jednak ostatecznie głównie potem to tracił.
Nie napiszę nic więcej, nie chcę ujawniać za wiele.

Po drugie, fabuła. Nie chcę nikomu zdradzać tu szczegółów, jednak powiem, że to zdecydowanie nie jest prawdziwy rollercoaster, przynajmniej dla mnie. Akcja rozkręca się swoim tempem, naturalnie, mimo to niemal przez cały czas coś się działo. Autorka momentami serwuje nam emocje dużymi porcjami. Troszkę brakowało tu zaskakujących zwrotów akcji, lecz nie wywoływania w nas skrajnych uczuć i problemów, którymi obarczone są na każdym kroku nasze persony, zwłaszcza Leontyna i Aleksander.

Po trzecie, styl. Książka napisana jest nawet lekko i przyjemnie dla oka, mimo języka i stylu pasującego do czasów, w których rozgrywa się akcja powieści. Dzięki temu czyta się ją dość szybko i dość łatwo. Daję za to małego plusika.

Po czwarte, zakończenie. Warto do niego dotrzeć, pozostawia lekki niedosyt, nie wyjaśnia wszystkiego. Przyznaję za nie plusika.

Po piąte, niedosyt. Muszę przyznać, że według mnie autorka nie do końca wykorzystała potencjał tej historii i co za tym idzie czegoś mi w tej przygodzie brakowało. Za to daję minusika.

Powieść nie do końca jest lekką lekturą do poduszki.

Opowieść pokazuje, że nigdy niczego nie można być pewnym.

Książka nie do końca czytała się sama. Historia również nie zawsze wciągała, jednak sprawiła, że chciałam być częścią życia naszych bohaterów (zwłaszcza w pewnych momentach, ale nie zdradzę jakich) i nie chciałam opuszczać go aż do końca, przynajmniej w tym tomie.

Autorce dziękuję za tę przygodę.
Sięgnę po kontynuację, ponieważ mimo wszystko chcę poznać dalsze losy Leontyny.

Ogólna ocena - 7/10. :)
POLECAM, POLECAM.
Warto po nią sięgnąć.

Pozdrawiam, Iza.

Drogi Czytelniku...

Morderstwo? Niestety.
Pewien policjant? Jest.
Pewna dama? Obecna.
Trudne śledztwo? Oczywiście.
Kłamstwa? Znajdą się.
Problemy? Są.
Strach? Pewnie.
Oszustwa? Cóż...
Trudne wybory? Będą.
Błędy? A jakże...
Sekrety? I to kilka.
Intrygi? Nieustannie.
Między innymi właśnie to znajdziemy w najnowszej książce Idy Żmiejewskiej pod tytułem „Warszawianka”.
Jaki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
395
40

Na półkach:

Książka zaczyna sie od morderstwa znanego adwokata Pana Rapackiego, ktory jak sie okazuje nie byl taki grzeczny jakby sie wydawalo,bo jego zwloki znaleziono w Domu uciechy. Sprawą zajmuje się Rosjanin, który przyjechał do Warszawy z Petersburga gdzie musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości.Na domiar złego zakochuje się w córce ofiary Leontynie, a żeby było jeszcze ciekawiej córce,która ma narzeczonego więzionego na Cytadeli.
I tu muszę wam przyznać,że nie potrafię do końca ocenić tej książki. Czegoś mi brakowało, może za dużo się spodziewałam(z kazda ksiazką o tej samej tematyce poprzeczka wciążwzrasta). Owszem jest książka jest przyjemna i dobrze się ją czytało. Ma również klimat tamtejszych czasów i napisana jest pieknym językiem. Jednak sam wątek miłosny mnie irytował i wręcz przeszkadzał i to on chyba w głównej mierze psuł moje poczucie zachwytu.
Zwalam to na mój przesyt książkami o tematyce historycznej dlatego gorąco zachęcam was do przeczytania lektury ,bo książka jest warta uwagi.

Książka zaczyna sie od morderstwa znanego adwokata Pana Rapackiego, ktory jak sie okazuje nie byl taki grzeczny jakby sie wydawalo,bo jego zwloki znaleziono w Domu uciechy. Sprawą zajmuje się Rosjanin, który przyjechał do Warszawy z Petersburga gdzie musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości.Na domiar złego zakochuje się w córce ofiary Leontynie, a żeby było jeszcze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
724
153

Na półkach: ,

Warszawianka zaczyna się mocno - w pewien ponury listopadowy wieczór 1885 roku znany warszawski adwokat zostaje znaleziony bez życia w jednym z domów uciech, na dodatek z raną postrzałową w piersi. Sprawą zajmuje się młody policjant, Aleksander Woronin, który dopiero co przybył do Warszawy i w sumie przypadkiem został do niej przydzielony. W czasie czynności śledczych poznaje on córkę zamordowanego, Leontynę, która robi na nim duże wrażenie. Dziewczyna ma jednak narzeczonego, który jest socjalistą i siedzi w Cytadeli, oczekując na proces. Poza tym, mimo iż młody policjant wzbudza w niej pozytywne uczucia, ona wie, że związek z Moskalem, zaborcą, to zdrada uciśnionego narodu...

W tej książce mamy wszystko, co jest potrzebne, żeby stworzyć porywającą opowieść - jest zbrodnia, dociekliwy śledczy, nietuzinkowa młoda panienka z dobrego domu, wątki romansowe, odrobina polityki, ciekawe tło historyczno-społeczne i bardzo wiarygodny klimat epoki. Brzmi dobrze, prawda? Autorce udało się napisać powieść wciągającą, całkiem zawiłą, a przede wszystkim - z zaskakującym zakończeniem.

Posługując się bardzo zgrabnym językiem, wplatając też rzadziej używane słownictwo, pani Żmijewska namalowała opowieść, która zachwyca specyficzną atmosferą dziewiętnastowiecznej Warszawy, miasta pod zaborem rosyjskim, gdzie po ulicach kręcą się żołnierze, socjaliści spiskują, elita towarzyska lawiruje między patriotycznym obowiązkiem, zapewnieniem sobie i rodzinie dobrej przyszłości, a tym, żeby nie podpaść zaborcom. Klimat ten budują też opisane tu domy uciech, gdzie mężczyźni nie tylko przychodzą w wiadomym celu, ale gdzie toczy się niejako drugie życie miasta oraz mroczne wnętrza Cytadeli, w których autorka opisuje nędzny żywot socjalistów oczekujących na proces i wyroki.

Nie jestem specjalistką, jeśli chodzi o kryminały, ale w tym podobał mi się cały wątek kryminalny, który był odpowiednio zawiły, ale logiczny, rozwijany stopniowo i z zaskakującym zakończeniem. Śledztwo Woronina, choć pełne ślepych zaułków i tajemnic, zostało przez autorkę poprowadzone bardzo zręcznie, tak, że nie tylko wzbudziło we mnie zaciekawienie, ale też, przede wszystkim, nie pozwoliło mi się zbyt szybko zorientować kto był sprawcą. Bardzo lubię, jak w książkach jest taka niepewność, jak trudno się domyślić rezultatu śledztwa, a zarazem na koniec, jak już cała sprawa się wyjaśnia, okazuje się, że wszystko brzmi wiarygodnie.

Niewymuszony jest też wątek miłosny, jaki pojawia się w Warszawiance. Nić porozumienia między bohaterami jest tu rozwijana bardzo powoli, zgodnie z realiami epoki, bez wielkich wybuchów namiętności i niepasującej do konwencji cielesności. Najpierw jest ciekawość, zauroczenie, potem, w miarę kolejnych spotkań, uczucie staje się mocniejsze, bardziej pochłaniające, ale też trudniejsze, bo okoliczności im nie sprzyjają - ona jest już zaręczona z innym mężczyzną, którego czeka prawdopodobnie wysyłka na Syberię, a i fakt, że Aleksander pochodzi z narodu zaborców, również powoduje w niej wyrzuty sumienia i dezorientację.

Warszawianka kończy się równie mocno, jak zaczęła, i chociaż na główny wątek kryminalny jest w tym tomie rozwiązany, to pozostawia też trochę niedokończonych wątków. Wiem już, że ta historia ma kolejne części i mam nadzieję na ich poznanie już wkrótce, bo cliffhanger, jaki autorka zafundowała mi na koniec tej powieści, powoduje, że z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy... A Wam bardzo polecam tę książkę, to bardzo dobra powieść historyczna z wątkami kryminalnymi i romansowymi, wielowątkowa, wciągająca, zaskakująca, napisana naprawdę w wartym uwagi stylu i ze świetnym klimatem retro!

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem.
Pierwotnie pojawiła się na blogu.

Warszawianka zaczyna się mocno - w pewien ponury listopadowy wieczór 1885 roku znany warszawski adwokat zostaje znaleziony bez życia w jednym z domów uciech, na dodatek z raną postrzałową w piersi. Sprawą zajmuje się młody policjant, Aleksander Woronin, który dopiero co przybył do Warszawy i w sumie przypadkiem został do niej przydzielony. W czasie czynności śledczych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
459
209

Na półkach:

“Warszawianka” autorstwa Idy Żmiejewskiej to powieść historyczna, osadzona w realiach Warszawy 1885 roku, jest nie tylko fascynującym kryminałem, ale również poruszającym opisem zakazanej miłości w czasach zaboru rosyjskiego.

W burdelu zostaje zamordowany adwokat. Śledztwo prowadzi nowo przybyły z Petersburga rosyjski policjant i sędzia śledczy. Podczas śledztwa policjant zaprzyjaźnia się z córką ofiary, co powoli przeradza się w głębsze uczucie. Komplikuje to jednak fakt, że dziewczyna jest zaręczona z socjalistą oczekującym na proces, a polsko-rosyjskie związki są niemalże zdradą.

Fabuła tej książki jest intrygująca i pełna napięcia. Śledztwo w sprawie morderstwa znanego adwokata, prowadzone przez młodego rosyjskiego policjanta, Aleksandra Woronina, jest pełne zwrotów akcji i nieoczekiwanych odkryć. Wątek romansowy, który rozwija się między Woroninem a córką zamordowanego adwokata, dodaje powieści głębi emocjonalnej.

Postacie są złożone i wiarygodne. Woronin jest postacią fascynującą - młodym policjantem, który musi zmierzyć się nie tylko z trudnym śledztwem, ale również z własnymi uczuciami. Leontyna, córka zamordowanego adwokata, jest postacią silną i odważną, która mimo początkowej niechęci do Woronina, z czasem zaczyna go doceniać.

Wątek historyczny jest jednym z największych atutów tej książki. Żmiejewska z dużą starannością oddaje realia życia w Warszawie pod zaborem rosyjskim. Jej opis stosunków społecznych z końca XIX wieku jest wiarygodny i przekonujący. Styl pisania Żmiejewskiej jest bogaty i barwny. Autorka z wielką dbałością oddaje atmosferę tamtych czasów, a jej opisy Warszawy są tak plastyczne, że czytelnik może niemal poczuć stukot kopyt końskich na bruku.

“Warszawianka” to książka, która zasługuje na uwagę nie tylko miłośników literatury historycznej, ale również tych, którzy cenią sobie dobrze napisane kryminały i poruszające historie miłosne. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy tej serii 🔥

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @skarpawarszawska (współpraca reklamowa)🩷.

“Warszawianka” autorstwa Idy Żmiejewskiej to powieść historyczna, osadzona w realiach Warszawy 1885 roku, jest nie tylko fascynującym kryminałem, ale również poruszającym opisem zakazanej miłości w czasach zaboru rosyjskiego.

W burdelu zostaje zamordowany adwokat. Śledztwo prowadzi nowo przybyły z Petersburga rosyjski policjant i sędzia śledczy. Podczas śledztwa policjant...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
405

Na półkach:

Bardzo ciekawy kryminał retro, polecam!

Bardzo ciekawy kryminał retro, polecam!

Pokaż mimo to

avatar
784
384

Na półkach: ,

Miejscami zbyt melodramatyczna, ale z drugiej strony książka doskonale wpisuje się w klimat epoki o której opowiada. intryga skonstruowana sprawnie, język bardzo ładny, wszystko się zgadza.

Miejscami zbyt melodramatyczna, ale z drugiej strony książka doskonale wpisuje się w klimat epoki o której opowiada. intryga skonstruowana sprawnie, język bardzo ładny, wszystko się zgadza.

Pokaż mimo to

avatar
1534
279

Na półkach: , ,

Miał być kryminał a wyszło ckliwe romansidło.

Miał być kryminał a wyszło ckliwe romansidło.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    968
  • Chcę przeczytać
    625
  • Posiadam
    136
  • 2021
    29
  • 2022
    29
  • 2019
    27
  • Teraz czytam
    24
  • 2023
    22
  • 2020
    21
  • 2020
    20

Cytaty

Więcej
Ida Żmiejewska Warszawianka Zobacz więcej
Ida Żmiejewska Warszawianka Zobacz więcej
Ida Żmiejewska Warszawianka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także