Powieść napisana w szlachetnym celu walki z handlem niewolnikami, ale niestety słaba.
Nie jest prawdą, że Afrykanie w XV wieku "To byli pierwsi niewolnicy w chrześcijańskiej Europie". Niewolnictwo istniało "od zawsze", od głębokiej starożytności.
Założenie fabularne nie trzyma się kupy. Kapitanem statku zostaje (bez względu na wiek, przecież uczył się sztuki żeglarskiej już 7 lat) półgłówek bez elementarnej wiedz i umiejętności nawigacji. Nie potrafi określać długości ani szerokości geograficznej, o kursie już nie wspominając - to nie była w tamtych czasach czarna magia, to podstawy dla kogoś aspirującego do roli oficera. Sabotaż dokonany przez czarny charakter niczego nie uzasadnia, bo tutaj nie chodzi o błąd kilku mil czy choćby o kilka dni rejsu, tylko o pół świata.
Postacie płytkie, dialogi nierealistyczne i najinteligentniejszy w grupie okazuje się pies - mocno wyidealizowany i uczłowieczony pies.

Powieść napisana w szlachetnym celu walki z handlem niewolnikami, ale niestety słaba.
Nie jest prawdą, że Afrykanie w XV wieku "To byli pierwsi niewolnicy w chrześcijańskiej Europie". Niewolnictwo istniało "od zawsze", od głębokiej starożytności.
Założenie fabularne nie trzyma się kupy. Kapitanem statku zostaje (bez względu na wiek, przecież uczył się sztuki żeglarskiej...

Dla młodzieży, a trzyma w napięciu jak współczesny kryminał. Książka o poczuciu obowiązku i przypomnienie, że decyzje mają być determinowane dobrem drugiego człowieka. Czy naiwna? - bardzo, ale i tak jedna z ulubionych książek Verne'a.

Dla młodzieży, a trzyma w napięciu jak współczesny kryminał. Książka o poczuciu obowiązku i przypomnienie, że decyzje mają być determinowane dobrem drugiego człowieka. Czy naiwna? - bardzo, ale i tak jedna z ulubionych książek Verne'a.

Chęć zabłyśnięcia i przesadzona pewność siebie sprawiła, że ze spokojnej wyprawy do celu podróży prowadzonej przez doświadczonego kapitana, nasi bohaterowie musieli walczyć o przetrwanie i na morzu, i na lądzie.

Barwne, szczegółowe opisy, nawiązania historyczne, podstępy i zdrady. To wszystko można znaleźć w tej książce.
Mnie osobiście w pewnych momentach zaczęła nudzić monotonią podróży. No ale to wymóg jeśli chodzi o podróże po nieodkrytych terenach.
Dodatkowo naszym bohaterom praktycznie wszystko się udaje mimo tym przeciwnościom losu.

Fajnie przedstawiony ogrom mijającego czasu oraz to, w jaki sposób przebiegały te nieludzkie podróże i handle niewolnikami - w czasach gdy pieniądz zawładnął światem, a kolonie stanowiły zarobek europejczyków.

Chęć zabłyśnięcia i przesadzona pewność siebie sprawiła, że ze spokojnej wyprawy do celu podróży prowadzonej przez doświadczonego kapitana, nasi bohaterowie musieli walczyć o przetrwanie i na morzu, i na lądzie.

Barwne, szczegółowe opisy, nawiązania historyczne, podstępy i zdrady. To wszystko można znaleźć w tej książce.
Mnie osobiście w pewnych momentach zaczęła nudzić...

Dla mnie, biorąc pod uwagę mój zachwyt z okresu podstawówki, jedna z lepszych pozycji Verne'a. Jest tajemnica, jest motyw drogi, podróży na statku, zwiedzanie odległych lądów. Pamiętam, że mi się bardzo podobało.

Dla mnie, biorąc pod uwagę mój zachwyt z okresu podstawówki, jedna z lepszych pozycji Verne'a. Jest tajemnica, jest motyw drogi, podróży na statku, zwiedzanie odległych lądów. Pamiętam, że mi się bardzo podobało.

Powieść pełna przygód, ale i dramatyzmu, złożona z dwóch części rozgrywających się na morzu i w Afryce.
W pierwszej części jesteśmy świadkami dramatycznych wydarzeń gdy ginie cała załoga statku "Piligrim" podczas polowania na wieloryba, i jedyną osobą znającą się na żegludze jest piętnastoletni praktykant, na którego barkach spoczywa doprowadzenie statku do najbliższego portu, mając na pokładzie rodzinę przemysłowca, pięciu czarnoskórych rozbitków i tajemniczego kucharza.
W drugiej części nasi bohaterowie przeżywają przygody w centralnej Afryce, wpadają w sidła handlarzy niewolników i są świadkami dramatycznych wydarzeń.
Mamy pokazane okrucieństwo handlu niewolnikami, pacyfikację wiosek oraz nieludzkie traktowanie zniewolonych ludzi. Jest także pokazana fauna i flora terenów przez które wędrują bohaterowie książki, oraz wzmianki o sławnej misji badawczej Livingstona.

Powieść pełna przygód, ale i dramatyzmu, złożona z dwóch części rozgrywających się na morzu i w Afryce.
W pierwszej części jesteśmy świadkami dramatycznych wydarzeń gdy ginie cała załoga statku "Piligrim" podczas polowania na wieloryba, i jedyną osobą znającą się na żegludze jest piętnastoletni praktykant, na którego barkach spoczywa doprowadzenie statku do najbliższego...

Bardzo dobra książka. Niejednokrotnie zadrżało mi serducho. Ostateczne rozwiązanie wątku Dinga było bardzo ciekawe. Choć od początku domyślałam się zakończenia, nie zawiodłam się i dobrze się bawiłam podczas czytania jej.

Bardzo dobra książka. Niejednokrotnie zadrżało mi serducho. Ostateczne rozwiązanie wątku Dinga było bardzo ciekawe. Choć od początku domyślałam się zakończenia, nie zawiodłam się i dobrze się bawiłam podczas czytania jej.

Tytułowy "piętnastoletni kapitan", czyli chłopiec Dick Sand, zostaje dowódcą statku, po tym jak kapitan owego statku oraz kilkoro jego pomocników giną w trakcie polowania na płetwala. Dick musi doprowadzić bezpiecznie podróżnych przebywających na statku do Ameryki.
Według mnie to najlepsza książka Verne'a. Porusza ważny problem niewolnictwa, opisy są tak drastyczne, że wbijały mnie w fotel. Pogłębiona charakterystyka postaci sprawia, że są one wiarygodne. Akcja trzyma w napięciu do ostatniej strony.
Powieść docelowo kierowana do nastolatków, ale dorosłych też zainteresuje. Polecam.

Tytułowy "piętnastoletni kapitan", czyli chłopiec Dick Sand, zostaje dowódcą statku, po tym jak kapitan owego statku oraz kilkoro jego pomocników giną w trakcie polowania na płetwala. Dick musi doprowadzić bezpiecznie podróżnych przebywających na statku do Ameryki.
Według mnie to najlepsza książka Verne'a. Porusza ważny problem niewolnictwa, opisy są tak drastyczne, że...

Jest to typowy Juliusz Verne, akcja w książce dzieje się cały czas, autor nie daje nam chwili wytchnienia do tego dochodzą zaskakujące zwroty akcji. Verne nakreśla swoich bohaterów w sposób taki że od razu im kibicujemy. Ponadto porusza trudny i smutny temat niewolnictwa.

Jest to typowy Juliusz Verne, akcja w książce dzieje się cały czas, autor nie daje nam chwili wytchnienia do tego dochodzą zaskakujące zwroty akcji. Verne nakreśla swoich bohaterów w sposób taki że od razu im kibicujemy. Ponadto porusza trudny i smutny temat niewolnictwa.

Fajny z tego byłby film morsko-piracko-przygodowy.

Fajny z tego byłby film morsko-piracko-przygodowy.

Chwilowy powrót do lat szczenięcych , że tak powiem. Na całe szczęście - nie w tym wydaniu. Verne nie zawodzi - historia handlarzy ludzkim towarem, załogi "Wędrowca", wreszcie tytułowego kapitana - Dicka Sanda. Podróż przez najdziksze rejony Afryki. Tak jak napisał Paweł78 - marzenie każdego chłopaka

Chwilowy powrót do lat szczenięcych , że tak powiem. Na całe szczęście - nie w tym wydaniu. Verne nie zawodzi - historia handlarzy ludzkim towarem, załogi "Wędrowca", wreszcie tytułowego kapitana - Dicka Sanda. Podróż przez najdziksze rejony Afryki. Tak jak napisał Paweł78 - marzenie każdego chłopaka