rozwińzwiń

Naila z Latającej Doliny

Okładka książki Naila z Latającej Doliny Maja Haber
Okładka książki Naila z Latającej Doliny
Maja Haber Wydawnictwo: Nowe Strony fantasy, science fiction
513 str. 8 godz. 33 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Nowe Strony
Data wydania:
2023-11-21
Data 1. wyd. pol.:
2023-11-21
Liczba stron:
513
Czas czytania
8 godz. 33 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383621173
Tagi:
15+
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Tropem utraconej tożsamości



1789 64 68

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
178
24

Na półkach:

Książka była lepsza niż się spodziewałam i po raz kolejny udowodniła mi, że polska fantastyka daje radę :) ciekawa fabuła, interesujące postacie, a na koniec potężny zwrot akcji. Jedna z lepszych książek w azjatyckim klimacie, jakie czytałam. Zakończenie nie przypadło mi do gustu, stąd odjęcie jednej gwiazdki - ale to po prostu moje osobiste preferencje, bo liczyłam, że będzie inne.

Książka była lepsza niż się spodziewałam i po raz kolejny udowodniła mi, że polska fantastyka daje radę :) ciekawa fabuła, interesujące postacie, a na koniec potężny zwrot akcji. Jedna z lepszych książek w azjatyckim klimacie, jakie czytałam. Zakończenie nie przypadło mi do gustu, stąd odjęcie jednej gwiazdki - ale to po prostu moje osobiste preferencje, bo liczyłam, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
475
233

Na półkach: ,

Jest to absolutnie jedna z lepszych książek, które ostatnio czytałam. Świeża, emocjonująca, inna, zaskakująca.

Historia z dwoma liniami czasowymi, motywami zemsty, ukrytej tożsamości, z nikłym wątkiem romantycznym (niektórzy w zasadzie powiedzą, że książka bez wątku romantycznego) z plotem i zakończeniem, którego w ogóle się nie spodziewałam!

Historia osadzona w realiach azjatyckich, ze stworzoną własną mitologią, która opiera się na smokach, jajach i smoczym sercu, dającym posiadaczowi takiego serca wielką moc. Dlatego jest to świat pogrążony w wojnie, ponieważ dwa najważniejsze plemiona walczą, by zdobyć władzę.

A co gdyby takie smocze serce mogła dzierżyć tylko kobieta, władczyni całego cesarstwa, która posiada jedynie syna?

No powiem Wam, że dzieje się wiele - są walki, tajemnice, intrygi dworskie, smoki, ucieczka przed zagrożeniem, rozprawienie się z własną przeszłością.

Bohaterowie są barwni i różni. Każdy ma swój charakter, dzięki czemu wywołują różne emocje. Oj, przeróżne!

Polecam ogromnie! Myślę, że książka sprawdzi się dla tych, co dopiero zaczynają z fantastyką, jak i tych wyjadaczy, którzy myślą, że już wszystko w fantastyce przeczytali. 😊

Jest to absolutnie jedna z lepszych książek, które ostatnio czytałam. Świeża, emocjonująca, inna, zaskakująca.

Historia z dwoma liniami czasowymi, motywami zemsty, ukrytej tożsamości, z nikłym wątkiem romantycznym (niektórzy w zasadzie powiedzą, że książka bez wątku romantycznego) z plotem i zakończeniem, którego w ogóle się nie spodziewałam!

Historia osadzona w realiach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
388
134

Na półkach: , ,

Wow co za emocjonująca książka. Zaczynajac tę historię i spodziewałam się takiego zakończenia. Autorka kreuje bardzo ciekawy świat i bohaterów tak różnych, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Nie mogę oczywiście nie wspomnieć o końcówce. Ostatnie sto stron to było takie wow wow wow ja się tego nie spodziewałam. Zaskoczenie goniło zaskoczenie aż to zakończenia, które może nie wszystkim podpasuje ja sama nie wiem co o nim sądzę muszę jeszcze to przemyśleć. Jak na drugą książkę autorki widać ogromny progres względem pierwszej wydanej powieści 🙌🏻

Wow co za emocjonująca książka. Zaczynajac tę historię i spodziewałam się takiego zakończenia. Autorka kreuje bardzo ciekawy świat i bohaterów tak różnych, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Nie mogę oczywiście nie wspomnieć o końcówce. Ostatnie sto stron to było takie wow wow wow ja się tego nie spodziewałam. Zaskoczenie goniło zaskoczenie aż to zakończenia, które może nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
305
130

Na półkach: ,

Historia osadzona w świcie inspirowanym wschodnimi kulturami, pochłonęła mnie w całości. Książkę w połowie czytałam i w połowie słuchałam w audiobooku. 🥰

„Naila z Latającej Doliny” przeczytałam już jakiś czas temu. Jednak do teraz bardzo dobrze pamiętam fabułę, bohaterów, emocje towarzyszące przy czytaniu. Myślę, że jest to największa zaleta dla książki!

Opowieść prowadzona w dwóch perspektywach czasowych - obecnej, gdy towarzyszymy Nailji w zrozumieniu czemu nie pamięta tak wielu wydarzeń z dzieciństwa, oraz tej, która stopniowo odsłania zarówno bohaterce jak i nam, co się zdarzyło i kim tak naprawdę jest Naila….

To moje drugie zetknięcie z piórem Maji Haber i po raz kolejny jestem oczarowana! Styl i sposób budowania napięcia trafia do mnie w całości. A fakt, inspiracji wschodnioazjatyckimi tradycjami dodatkowo podbudował moją fascynację.

Historia osadzona w świcie inspirowanym wschodnimi kulturami, pochłonęła mnie w całości. Książkę w połowie czytałam i w połowie słuchałam w audiobooku. 🥰

„Naila z Latającej Doliny” przeczytałam już jakiś czas temu. Jednak do teraz bardzo dobrze pamiętam fabułę, bohaterów, emocje towarzyszące przy czytaniu. Myślę, że jest to największa zaleta dla książki!

Opowieść...

więcej Pokaż mimo to

avatar
283
148

Na półkach:

Do sięgnięcia po tę książkę zachęcił mnie jej opis oraz w głównej mierze jej wątki. Nie będą ukrywać, że trochę się zawiodłam. W moim odczuciu książka nie była zła, jednak mi nie podpasowała. Mam wrażenie, że wpłynął na to fakt, że kiedy przeczytała, iż w książce będzie wątek smoków, liczyłam na obszerniejsze rozbudowanie go.

Naila cierpi z powodu amnezji, nie potrafi sobie przypomnieć niczego sprzed pięciu lat. Anashiri za to żyje w pałacu, w którym przygotowuje się do zostania Teogorii. Obie dziewczyny żyją w świecie, w którym trwa wojna dwóch plemion. A dobiegnie ona końca, gdy zostanie tylko jedno z nich. Ta historia ciągnie się aż od ich początków, w których przybyło Smocze Jajo i wykluła się z niego Smocza Matka.

❗️RECENZJA MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY ❗️

[współpraca reklamowa @wydawnictwonowestrony ]

“Naila z Latającej Doliny” to historia o prawdziwej przyjaźni, tajemnicach oraz intrygach, doprowadzające do poważnych w konsekwencjach wydarzeń.

Maja Haber ma bardzo przyjemny styl pisania i ciekawie opisuje wydarzenia. Jednak mimo to przeszkadzało mi w nim fakt, że momentami fabuła stawała się monotonna, przez co zaczynałam się nudzić. Może nie z łatwością, ale szybko byłam w stanie połączyć fakty. A to wpłynęło istotnie na odbiór całej fabuły.

Ciekawym zabiegiem było przedstawienie przeszłych i teraźniejszych wydarzeń, które spowodowały taki, a nie inny los głównej bohaterki. Jednak przez większość czasu czułam się zagubiona. Szczególnie kiedy już została ujawniona prawdo o Nailii, całkowicie zgłupiałam. Z jednej strony wiedziałam, co chce zrobić, jednak z drugiej nie miałam bladego pojęcia, czym się kierowała. Chęcią zemsty? Namową rodziców czy bliskich osób z otoczenia? Najbardziej niezrozumiałym faktem była dla mnie jej relacja z chłopakiem, którego miała poślubić. Zależało jej na nim czy wszystko było tylko zaplanowaną grą?

Samo zakończenie bardzo mi się spodobało. Moim zdaniem idealnie wpasowało się w tę historię, oddając jej klimat, jednocześnie zostawiając nutkę tajemniczości, która towarzyszyła całej pozycji. Pozwoliło ono również czytelnikowi na własną interpretację, co moim zdaniem urozmaiciło tę historię.

Do sięgnięcia po tę książkę zachęcił mnie jej opis oraz w głównej mierze jej wątki. Nie będą ukrywać, że trochę się zawiodłam. W moim odczuciu książka nie była zła, jednak mi nie podpasowała. Mam wrażenie, że wpłynął na to fakt, że kiedy przeczytała, iż w książce będzie wątek smoków, liczyłam na obszerniejsze rozbudowanie go.

Naila cierpi z powodu amnezji, nie potrafi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
103
99

Na półkach:

„Naila z Latającej Doliny” Maja Haber (@majahaber_autorka).
Współpraca @wydawnictwonowestrony

Trzymałam się twardo i próbowałam nie sięgnąć po książkę na Legimi, ale przegrałam i nie żałuję. Z momentem, w którym zaczęłam czytać Nailę poczułam się niesamowicie szczęśliwa. Okładka jest przepiękna a treść powaliła mnie na łopatki. W książce znajdziecie smoki, siłę prawdziwej przyjaźni, ale i zawiłe tajemnice, które doprowadzą do poważnych w skutkach wydarzeń.

Książka liczy ponad pięćset stron, jednak nie odczułam tego w żaden sposób. Przygody Naili były niesamowicie fascynujące, a każde wydarzenie w jej życiu miało drugie dno. Podobało mi się to w jaki sposób Autorka przeplatała wspomnienia z teraźniejszością bohaterów. Niejasności, które się dla mnie pojawiły, szybko były rozwiewane. Całość wypadła wręcz fenomenalnie. Jest to tego typu książka, przy której nie widać upływającego czasu, a wręcz nie zwraca się na niego uwagi.

Główna bohaterka mierzy się z problemem, którym jest niepamięć o wszystkich wydarzeniach jakie miały miejsce pięć lat wcześniej. Dziewczyna uczy się żyć na nowo w Latającej Dolinie pod czujnym okiem Nouny, miejscowej uzdrowicielki. Naila na co dzień ukrywa się pod kapeluszem z woalką, by nikt nie dostrzegł jej twarzy, skąd nie trudno byłoby zgadnąć jej pochodzenie. Mamy wątek wojny pomiędzy dwoma plemionami. Jest ona krwawa i zabiera żniwo wielu ofiar.
Natomiast do Latającej Doliny w między czasie przybywa syn Teogori. Teogori jest najważniejszą osobą w plemieniu, to ona nosi smaczne serce. Kolejnym istotnym wątkiem w książce jest Anashiri, która ma zostać nową Teogori. Ja naprawdę chciałabym wam opisać wszystko, ale nie mogę. Każdy powinien odczuć tę przyjemność z czytania Naili, bo opowieść jest fantastyczna

Bardzo, ale to bardzo podoba mi się styl pisania Autorki. Nie jest on oczywisty, ale przyjemny dla oka. Wszystko układa się w piękną całość w tej książce i otwarte zakończenie, które robi fantastyczną robotę. Chociaż przyznam szczerze, że siedziałam z otwartą buzią dłuższą chwilę, bo to co się wydarzyło na końcu, zmiotło mnie z powierzchni ziemi. Ta książka zdecydowanie ma w sobie to coś i to już druga książka z Wydawnictwa Nowe Strony, która plasuje się w top of the top książek tego roku. Sama Maja Haber stworzyła świat pełen brutalności, ale i przyjaźni. Można było zobaczyć ten kontrast.

Z ręką na sercu mogę wam powiedzieć, że przepadłam dla Zaprzysiężonego Brata Yelkana. No chłopak na pierwszy rzut oka idealny, ale im dalej tym więcej widzimy jego zepsucia. Kręci mnie to, przyznaje się bez bicia. Każdy z bohaterów wniósł coś niesamowitego do tej historii i każdy z nich miał swój własny, unikatowy charakter. Książka jest naprawdę w dobry sposób poprowadzona i nie sposób się przy niej nudzić.

„Naila z Latającej Doliny” Maja Haber (@majahaber_autorka).
Współpraca @wydawnictwonowestrony

Trzymałam się twardo i próbowałam nie sięgnąć po książkę na Legimi, ale przegrałam i nie żałuję. Z momentem, w którym zaczęłam czytać Nailę poczułam się niesamowicie szczęśliwa. Okładka jest przepiękna a treść powaliła mnie na łopatki. W książce znajdziecie smoki, siłę prawdziwej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
676
470

Na półkach: ,

Czytałam poprzednią książkę tej autorki,która już dobrze wróżyła na przyszłość.Ta,to zdecydowanie wyższy poziom.Zacznę od tego,że nie przepadam za azjatyckim klimatem w fantasy,tutaj nie przytłacza on historii.Jeśli ktoś nastawi się na magię, to chociaż wojny, toczą się dosłownie o magiczne serce,nie zaznacie jej tutaj zbyt wiele.Żeby było jeszcze ciekawiej,główną bohaterkę kocha trzech mężczyzn, ale to nie romans odgrywa tu pierwszą rolę.Jest tym tylko trochę zabarwiona,więc nie nastawiajcie się na gorące sceny.Piszę,czego poskąpi wam ta książka,żeby uniknąć rozczarowania.Absolutnie nie odczułam tych braków,bo to intrygująca,zaskakująca i świeża historia.Tutaj największych emocji dostarcza postać Naili,dla której od początku nie ma prostej drogi.Czy to w miłości i przyjaźni, czy to w kwestii rodziny i klanu.Jej życie oplatają same tajemnice,z czasem odkrywamy je po kawałeczku,wraz z samą bohaterką.Nie jestem fanką cofania się w czasy dzieciństwa,jednak tutaj odbywa się to tak płynnie,interesująco,jest ważne dla poznania trójki przyjaciół, łączącej ich więzi i wszystkich ich sekretów.Niesamowita,dla mnie wyjątkowa historia.Zakończenie pozostawia w lekkiej frustracji, ale wydaje się odpowiednie.Polecam,warta sprawdzenia.

Czytałam poprzednią książkę tej autorki,która już dobrze wróżyła na przyszłość.Ta,to zdecydowanie wyższy poziom.Zacznę od tego,że nie przepadam za azjatyckim klimatem w fantasy,tutaj nie przytłacza on historii.Jeśli ktoś nastawi się na magię, to chociaż wojny, toczą się dosłownie o magiczne serce,nie zaznacie jej tutaj zbyt wiele.Żeby było jeszcze ciekawiej,główną bohaterkę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
31

Na półkach:

Książka "Naila z latającej doliny" zaskoczy Cię nie raz.
Autorka przedstawia nam w jednym tomie niezwykle misterny świat, dobrze wykreowane postacie i dużo akcji. Książka jest napisana lekkim piórem, co sprawia, że przyjemnie się ją czytało.
Klimat azjatycki jak i motyw intrygi był świetnie poprowadzony. Historia opowiadana przez dwie osoby-
Naila cierpi na amnezję - nie pamięta niczego sprzed pięciu laty. Anashiri przedstawia życie w pałacu i jej przygotowania do zostania kolejną Teogorii (taką jakby cesarzową). Obie dziewczyny żyją w świecie, w którym trwa odwieczna wojna między plemionami Talingów i Sigvarów, a dobiegnie ona końca, gdy zostanie tylko jedno z nich. Tak było od początków ich istnienia, z chwilą przybycia Smoczego Jaja i wyklucia się Smoczych Matek. Czy coś je łączy? Tego dowiecie się zagłębiając w historię.

Z całą pewnością Książka zaskoczy was nie raz choć osobiście największym zakoczeniem było zakończenie książki. Nie ma opcji, żeby je przewidzieć!
Po raz pierwszy od dawna Książka mnie zaskoczyła. (Pozytywnie)

Polecam
pozytyvniezakrecona

Książka "Naila z latającej doliny" zaskoczy Cię nie raz.
Autorka przedstawia nam w jednym tomie niezwykle misterny świat, dobrze wykreowane postacie i dużo akcji. Książka jest napisana lekkim piórem, co sprawia, że przyjemnie się ją czytało.
Klimat azjatycki jak i motyw intrygi był świetnie poprowadzony. Historia opowiadana przez dwie osoby-
Naila cierpi na amnezję - nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1145
481

Na półkach: , , , ,

"Naila z Latającej Doliny" to książka, która jest inna. Po prostu inna. Myślisz, że główny plot twist jest podany na srebrnej tacy? Oj nie.
Autorka zaskakuje nie jeden raz!

Osobiście kocham historie z tym azjatyckim klimatem i tutaj widziałam i czułam atmosferę rodem z koreańskich dram.

Świat przedstawiony jest logiczny i ciekawy. Sama historia doragonów i tego czemu ich plemiona toczą ze sobą walki jest niesamowita i po prostu inna.

Akcja może nie gna, a jednak w każdym rozdziale coś się dzieje. Niby domyślamy się do czego to wszystko ma zmierzać, a potem nagle BUM dostajemy po twarzy XD.

Jeśli chodzi o samo zakończenie. Ja nie do końca lubię takie, a jednak tutaj niesamowicie ono pasuje i z inną końcówką nie byłoby już takiego efektu. Jak widać dla mnie też są wyjątki XD.

Książka na pewno należy do tych, o których się będzie pamiętało. To już moja druga jednotomówka tej autorki i jej historie mi się podobają. :D

"Naila z Latającej Doliny" to książka, która jest inna. Po prostu inna. Myślisz, że główny plot twist jest podany na srebrnej tacy? Oj nie.
Autorka zaskakuje nie jeden raz!

Osobiście kocham historie z tym azjatyckim klimatem i tutaj widziałam i czułam atmosferę rodem z koreańskich dram.

Świat przedstawiony jest logiczny i ciekawy. Sama historia doragonów i tego czemu ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
502
278

Na półkach: ,

Książkowa intryga roku?
Dla mnie to niewątpliwie ta od Mai Haber. „Naila z Latającej Doliny” to moje pierwsze spotkanie z autorką i jestem bardzo na tak! Przez urokliwą okładkę nastawiłam się na książkę skierowaną do młodszego czytelnika, więc tym bardziej byłam zaskoczona, gdy już dotarłam do ostatniej strony. Ale od początku…

Naila żyje w świecie, w którym trwa odwieczna wojna między plemionami Talingów i Sigvarów, a dobiegnie ona końca, gdy zostanie tylko jedno z nich. Tak było od początków ich istnienia, z chwilą przybycia Smoczego Jaja i wyklucia się Smoczych Matek. Dziewczyna od pięciu lat mieszka w Latającej Dolinie. Nie pamięta nic sprzed tego okresu, nie rozumie, dlaczego opiekunka zmusza ją do ukrywania się pod woalką, kim jest, ani skąd pochodzi. W tym samym czasie trwają poszukiwania Anashiri – dziewczyny, będącej przyszłością plemienia Talingów. Po latach dorastania na cesarskim dworze, u boku księcia i jego Zaprzysiężonego Brata, pewnej nocy zniknęła bez śladu. Jedno niefortunne zdarzenie przewraca świat Naili do góry nogami. A może wręcz przeciwnie?

Początkowo w tej książce nie widziałam nic nadzwyczajnego. Ot, ciekawa, dobrze poprowadzona opowieść o kobiecie, która cierpi na całkowitą amnezję. Zresztą od początku można się domyślić, kim owa Naila jest. Jednak gdy pojawiają się kłopoty, książka zaczyna wciągać i bardzo mocno zaskakiwać. Opowieść prowadzona jest dwutorowo – z perspektywy bieżących wydarzeń oraz w postaci retrospekcji, w których towarzyszymy dorastającej Anashiri od jej pojawienia się na dworze w wieku 5 lat. Okazało się to bardzo dobrą decyzją w przypadku rozwoju fabuły.

To, co jednak najbardziej spodobało mi się w tej historii, to intryga tak dobrze wykreowana i poprowadzona, że nie ma szansy wpaść na rozwiązanie wcześniej, niż zaplanowała to odkryć Maja. Chwila, gdy właśnie do mnie dotarło to, co tu się dzieje, była jak wybuch supernowej! I jeszcze jej sposób pisania o uczuciach… Jest tak piękny i sugestywny, że po prostu współodczuwa się emocje bohaterów i przeżywa wraz z nimi. A rozpacz, wewnętrzne rozdarcie i ból są wręcz namacalne. Ostateczna rozgrywka ukazana ze swymi blaskami i cieniami, rozłożona na kilka rozdziałów daje prawdziwą satysfakcję, a finał… Nie ma opcji, żeby go przewidzieć! Totalne zaskoczenie! I zapewne nie dla wszystkich pożądane. Osobiście życzyłabym sobie nieco innego. Warto jednak zwrócić uwagę na posłowie.

Azjatycki klimat, wieczna wojna, wieczna zemsta, walka o władzę, szpiegostwo, infiltracja, mistyczne Gori, porywy serca, niespodziewani bohaterowie, których się uwielbia… niewiarygodne, że to wszystko zmieściło się na 510 stronach! Życzę sobie więcej takich książek na polskim rynku.

Książkowa intryga roku?
Dla mnie to niewątpliwie ta od Mai Haber. „Naila z Latającej Doliny” to moje pierwsze spotkanie z autorką i jestem bardzo na tak! Przez urokliwą okładkę nastawiłam się na książkę skierowaną do młodszego czytelnika, więc tym bardziej byłam zaskoczona, gdy już dotarłam do ostatniej strony. Ale od początku…

Naila żyje w świecie, w którym trwa...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    139
  • Przeczytane
    73
  • Posiadam
    14
  • 2023
    10
  • Fantastyka
    7
  • Legimi
    6
  • 2024
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Fantasy
    2
  • Audiobook
    2

Cytaty

Więcej
Maja Haber Naila z Latającej Doliny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także