To edukacyjna seria, która może bardzo rozwinąć wiedzę dzieci. Czytelnicy mogą się przenieść prawie 20 000 lat wstecz i spędzić cały dzień w epoce kamienia. Ich przewodniczką jest młoda mieszkanka jaskini, która nauczy jak rozpalać ogień, wytwarzać narzędzia i zbierać rośliny jadalne. Będą mieli też okazję stawić czoła niebezpieczeństwom czyhającym na ludzi w tamtych czasach. Całość jest podana w bardzo oryginalnej i przystępnej formie, a publikacje łączą w sobie elementy komiksu i książki popularnonaukowej dla dzieci. Treść przedstawiona w formie komiksu jest łatwa do przyswojenia przez dzieci, a kolorowe ilustracje pomagają ją lepiej zrozumieć. Dzięki lekturze dzieci dowiadują się różnych ciekawostek i w przyjemny sposób poszerzają horyzonty zdobywając wiedzę. Więcej na blogu: https://ksiazkizabawy.blogspot.com

To edukacyjna seria, która może bardzo rozwinąć wiedzę dzieci. Czytelnicy mogą się przenieść prawie 20 000 lat wstecz i spędzić cały dzień w epoce kamienia. Ich przewodniczką jest młoda mieszkanka jaskini, która nauczy jak rozpalać ogień, wytwarzać narzędzia i zbierać rośliny jadalne. Będą mieli też okazję stawić czoła niebezpieczeństwom czyhającym na ludzi w tamtych...

Dzisiaj razem z Wydawnictwem Wilga zapraszamy Was do epoki kamienia. Co to był za szalony czas! Dzięki komiksowi dowiecie się, jak wyglądał dzień ludzi prehistorycznych, co robili podobnie do nas, a co zupełnie inaczej. W kilku miejscach naprawdę się zaskoczycie :)

Dzisiaj razem z Wydawnictwem Wilga zapraszamy Was do epoki kamienia. Co to był za szalony czas! Dzięki komiksowi dowiecie się, jak wyglądał dzień ludzi prehistorycznych, co robili podobnie do nas, a co zupełnie inaczej. W kilku miejscach naprawdę się zaskoczycie :)

Jesteście ciekawi jak wygląda w opoce kamienia ? Z pomocą @wydawnictwo_wilga możecie przybliżyć swoim dzieciom ten temat 🙂

Książka jest napisana w formie komiksu, zdobią je barwne ilustracje. Dzięki tej książce Wasze dziecko dowie się wielu ciekawostek o życiu na Antarktydzie. Moja Zuzia uwielbia tą serię i jest zachwycona tymi książkami 😊

🪨"24 godziny w epoce kamienia" Lan Cook
Zobaczcie jak mieszkali ludzie w epoce kamienia. Wraz z Aurim dowiecie się jak zdobyć żywność, które rośliny są jadalne oraz jak rozpalić ogień . Zobaczycie jak wygląda strój szamana i które zwierzęta są niebezpieczne. Będziecie tropić bizona i malować ściany w jaskini.

Jesteście ciekawi jak wygląda w opoce kamienia ? Z pomocą @wydawnictwo_wilga możecie przybliżyć swoim dzieciom ten temat 🙂

Książka jest napisana w formie komiksu, zdobią je barwne ilustracje. Dzięki tej książce Wasze dziecko dowie się wielu ciekawostek o życiu na Antarktydzie. Moja Zuzia uwielbia tą serię i jest zachwycona tymi książkami 😊

🪨"24 godziny w epoce...

W "24 godziny w epoce kamienia" mamy opis dnia z życia rodzinki jaskiniowców. Pokazano czynności jakie wykonują na co dzień, by przetrwać oraz te, które zapewniają im rozrywkę. Przedstawiono takie zagrożenia, z którymi musieli się mierzyć ludzie pierwotni, jakie umiejętności musieli opanować, by przeżyć, co jedli, jakimi narzędziami się posługiwali i na jakie stworzenia polowali.

Każdy komiks z tej serii jest naprawdę niesamowity! Przekazuje tyle informacji i ciekawostek, że nawet ja sporo sobie przypominam lub dowiaduję się nowych rzeczy. Całość jest podana w bardzo oryginalnej i przystępnej formie. Jeszcze żaden obdarowany dzieciak (w tym moja siostra) nie był zawiedziony z lektury tego komiksu.

To naprawdę świetny pomysł na prezent dla młodych odkrywców i przy okazji dawka frajdy dla opiekuna 😁

Mam wielką nadzieję, że ta seria będzie kontynuowana, bo jest genialna i czuję, że potrzebujemy więcej tego typu publikacji na rynku 🥰

W "24 godziny w epoce kamienia" mamy opis dnia z życia rodzinki jaskiniowców. Pokazano czynności jakie wykonują na co dzień, by przetrwać oraz te, które zapewniają im rozrywkę. Przedstawiono takie zagrożenia, z którymi musieli się mierzyć ludzie pierwotni, jakie umiejętności musieli opanować, by przeżyć, co jedli, jakimi narzędziami się posługiwali i na jakie stworzenia...

Gdybyście mieli wehikuł czasu, do której z epok chcielibyście się przenieść?

Myślę, że niewielu byłoby śmiałków, którzy wybraliby prehistorię. A tam Was dziś zabieram.

Przenieśmy się 18 000 lat wstecz, kiedy nasi przodkowie zamieszkiwali jeszcze jaskinie. Nasza przewodniczka Auri, będzie nam towarzyszyć cały dzień, pokazując jak wyglądało życie w tamtych czasach.

Wybierzemy się wspólnie na ryby, uprzednio przygotowując odpowiednią pułapkę. Rozpalimy ogień, za pomocą zmyślnych narzędzi. Weźmiemy udział w polowaniu i dowiemy się, jak wykorzystywano różne części zabitego zwierza. A na koniec poznamy tutejszą szamankę i uwiecznimy wspólnie ważne wydarzenia na ścianach w jaskini.

Ten popularnonaukowy komiks to świetna propozycja dla ciekawych dzieci i nie tylko. W zabawny sposób przybliża zasady, panujące wśród prehistorycznych ludzi. I są to informacje potwierdzone, ponieważ patronat merytoryczny nad treścią objął znany archeolog eksperymentalny- dr James Dilley.

To co? Macie ochotę na wycieczkę w przeszłość?

Gdybyście mieli wehikuł czasu, do której z epok chcielibyście się przenieść?

Myślę, że niewielu byłoby śmiałków, którzy wybraliby prehistorię. A tam Was dziś zabieram.

Przenieśmy się 18 000 lat wstecz, kiedy nasi przodkowie zamieszkiwali jeszcze jaskinie. Nasza przewodniczka Auri, będzie nam towarzyszyć cały dzień, pokazując jak wyglądało życie w tamtych...

Czy lubicie komiksy? Jeśli tak, to może pójdziecie krok dalej i spróbujecie tych bardziej edukacyjnych? Dziś chciałam Wam pokazać dwa najnowsze tomy rewelacyjnej serii naukomiksów wydanych przez Wydawnictwo Wilga. Znacie poprzednie części? Jeśli nie to zdecydowanie warto po nie sięgnąć! Tymczasem posłuchajcie 👇

🦣 "24 godziny w epoce kamienia" to komiks, w którym spędzimy jeden dzień z Auri i jej prehistoryczną rodziną. Dowiemy się w jakich żyli warunkach i jak dzielili obowiązki. Każdy członek rodziny miał swoje zadanie do wykonania i fach niezbędny do przetrwania całej gromady. Zajmowali się tropieniem zwierzyny, polowaniami, zbieractwem, ale też wytwarzaniem narzędzi i ubrań. Żyli zgodnie z prawami natury, rytmem dnia i pór roku. Ich siła i skuteczność tkwiła we wzajemnym zaufaniu i poczuciu wspólnoty. W tym tomie dowiemy się także jakie zwierzęta zamieszkiwały prehistoryczne lądy, jak wytwarzano narzędzia czy choćby jak łowiono ryby.


To naprawdę genialna i fascynująca seria. Przekazuje kawał wiedzy w bardzo przystępny sposób, dzięki czemu uczymy się łatwiej i przyjemniej. Przede wszystkim jednak to seria, która rozszerza horyzonty. Pokazuje życie odmienne od naszego, tak dziś jak i w dawnych czasach. Jestem nią absolutnie zachwycona i z niecierpliwością czekam na kolejne tomy ❤️

Czy lubicie komiksy? Jeśli tak, to może pójdziecie krok dalej i spróbujecie tych bardziej edukacyjnych? Dziś chciałam Wam pokazać dwa najnowsze tomy rewelacyjnej serii naukomiksów wydanych przez Wydawnictwo Wilga. Znacie poprzednie części? Jeśli nie to zdecydowanie warto po nie sięgnąć! Tymczasem posłuchajcie 👇

🦣 "24 godziny w epoce kamienia" to komiks, w którym spędzimy...

Once again Wydawnictwo Wilga udowadnia, że można się uczyć nie zdając sobie z tego sprawy i że taka nauka jest świetna zabawą.

Tym razem było równie intrygująco!
Druga podróż była nieco dłuższa;) bo aż 20 000 lat wstecz! Auri oprowadziła nas po swoim apartamencie, czyli jamie w skale z której wraz z rodziną musieli wyprosić niedźwiedzia - pierwszego lokatora. Przyjrzymy się jak w epoce kamienia wyglądała codzienna walka o przetrwanie w tych arcytrudnych czasach, w których na każdym kroku czyhało na ciebie niebezpieczeństwo.

"24 godziny w..." to fenomenalna seria dla dzieci (i dorosłych!;) serio!),w której bohaterowie spędzają jedną dobę w nietypowych miejscach, nierzadko w ekstremalnych warunkach mocno odstających od tych, w których żyjemy. I tutaj już punkt dla Wydawcy - dziecięcą uwagę zawsze przykuje coś nietypowego, trudno dostępnego, atrakcyjnego właśnie ze względu na oryginalność. Poprzednio poznawaliśmy z Antkiem tajniki pracy naukowców badających dżunglę na wyspie Borneo oraz tych mieszkających tymczasowo na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i badających kosmos.

Słów kilka od Syna:
- W obydwu tych książkach są opisane bardzo trudne warunki życia. Potrzeba było wielu osób i współpracy aby dało się normalnie żyć, żeby przetrwać.
- W "24 godziny w epoce kamienia" rożne plemiona spotykały się ze sobą na wymiany skór zwierząt, mięs i przyrządów kamiennych. Takie trochę targi, handel wymienny.
- A ta część "24 godziny na Antarktydzie" pokazuje życie w takich mroźnych trudnych warunkach. Tematem głównym była akcja pomocy dwóm zagubionym naukowcom i naprawa ich zepsutego skutera śnieżnego. Hardkor tam był i na dokładkę musieli rozbić namioty bo zbliżała się burza śnieżna! A co najlepsze, musieli zbudować na śniegu toaletę - wykopać dół i zbudować małą ściankę, do której przytwierdzona była linka, żeby nie zgubić się podczas wyjścia za potrzebą.
- Dlaczego w każdej części, i tych poprzednich też, za każdym razem role główna ma dziewczyna???

Jestem dozgonnie wdzięczna za puszczenie tej serii na rynek wydawniczy - zastój czytelniczy ma się doskonale nie tylko u mnie. Mój nastoletni już prawie syn, który dotychczas czytał minimum jedną książkę tygodniowo, nie czyta aktualnie absolutnie nic... "24 godziny na Antarktydzie" i "24 godziny w epoce kamienia" przerwały ten impas i zostały pochłonięte w godzinę. Po cichutku liczę, że rozhuśtają zahibernowaną potrzebę czytania ;).

Świetne publikacje, doskonale wydane - duży format, twarda oprawa, przyjemne dla oka ilustracje, zabawne i naprawdę ciekawe treści przekazane w przystępny sposób. Między żarcikami i heheszkami znajdziemy ogrom ważnych informacji, które uzupełniają nasze edukacyjne braki oraz rozbudzają dziecięcą ciekawość.

Czekamy na kolejne! (może tym razem z chłopcem w roli narratora?;)).

Once again Wydawnictwo Wilga udowadnia, że można się uczyć nie zdając sobie z tego sprawy i że taka nauka jest świetna zabawą.

Tym razem było równie intrygująco!
Druga podróż była nieco dłuższa;) bo aż 20 000 lat wstecz! Auri oprowadziła nas po swoim apartamencie, czyli jamie w skale z której wraz z rodziną musieli wyprosić niedźwiedzia - pierwszego lokatora. Przyjrzymy...

Cudownie było przenieść się w czasie aż 20000 lat w przeszłość i spędzić cały dzień wraz Auri. Nasz dom do jaskinia. Dziewczynka nauczyła nas rozpalać ogień, polewać i wytwarzać narzędzia z kamienia. Poznamy też największe niebezpieczeństwa jakie czyhały na nas w tamtej epoce. Poznamy również rośliny jadalne oraz dowiemy się kim był szaman. Byliśmy bardzo ciekawi gdzie przechowywano wtedy jedzenie gdy nie było lodówek? I czym wykonywano rysunki wewnątrz jaskiń.

Obie książki bardzo nas zainteresowały. I chociaż przeznaczone są one dla dzieci od 9 lat, to moja pięciolatka domagała się by czytać więcej. Książeczki napisane są w postaci komiksu, dzięki czemu łatwiej skupić się na czytanym tekście oraz łatwiej wyobrazić sobie o czym jest mowa. Czytając te dwie książki, mieliśmy świetną zabawę i dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy, które myślę, że zostaną w naszych głowach na dłużej.

Na uwagę zasługują również piękne wykonane ilustracje, które pobudzają wyobraźnie i zachęcają do zadawania kolejnych pytań.

Cudownie było przenieść się w czasie aż 20000 lat w przeszłość i spędzić cały dzień wraz Auri. Nasz dom do jaskinia. Dziewczynka nauczyła nas rozpalać ogień, polewać i wytwarzać narzędzia z kamienia. Poznamy też największe niebezpieczeństwa jakie czyhały na nas w tamtej epoce. Poznamy również rośliny jadalne oraz dowiemy się kim był szaman. Byliśmy bardzo ciekawi gdzie...

Kto ma ochotę na wycieczkę?! Zapewniam, że będzie wyjątkowa! Historyczna i ponadczasowa. I to bardziej dosłownie, niż moglibyście przypuszczać. Zabieram Was bowiem 18 tysięcy lat wstecz, do epoki kamienia! Naszym wehikułem czasu będzie rewelacyjna książka Wydawnictwa Wilga, a przewodnikiem Auri - rezolutna dziewczynka z tamtejszej jaskini.

W programie same, absolutnie unikatowe rozrywki. Wraz z Auri i jej najbliższymi, będziemy samodzielnie rozpalać ogień, oglądać tropy lwa i robić kamienny oszczep. Dowiemy się, jakie rośliny jadalne wówczas zbierano, w jaki sposób łowiono ryby i jak przyrządzano mięso. Weźmiemy udział w niezwykłej ceremonii, prowadzonej przez szamankę, która zapewni nam bezpieczeństwo i pomyślne łowy. A dla ochotników ze stalowymi nerwami, odbędzie się prawdziwe polowanie na bizony! Nie zabraknie oczywiście części artystycznej. Na początek - rzeźbienie figurek z ciosu mamuta i malowanie ochrą po ścianach jaskini. A to wszystko w 24 godziny!!!

Brzmi ekscytująco, prawda?!

Żeby dodatkowo rozwiać wszelkie Wasze wątpliwości, dodam, że program wyprawy został skonsultowany merytorycznie przez dr. Jamesa Dilley’a. To archeolog eksperymentalny, którego prace możecie zobaczyć m.in. w British Museum i Stonehenge.

Sami widzicie, że lepiej trafić nie mogliście! Będzie arcyciekawie i merytorycznie. Wrócicie bogatsi o doświadczenie i ponadprzeciętną wiedzę. A gdybyście, po powrocie, chcieli pogłębić swoje kwalifikacje w zakresie epoki kamienia, to w materiałach znajdziecie także zestawienie linków Usborne do stron internetowych z ekstra ciekawostkami.

Ja jestem zachwycona i gorąco Was zachęcam! Od 7+.

Kto ma ochotę na wycieczkę?! Zapewniam, że będzie wyjątkowa! Historyczna i ponadczasowa. I to bardziej dosłownie, niż moglibyście przypuszczać. Zabieram Was bowiem 18 tysięcy lat wstecz, do epoki kamienia! Naszym wehikułem czasu będzie rewelacyjna książka Wydawnictwa Wilga, a przewodnikiem Auri - rezolutna dziewczynka z tamtejszej jaskini.

W programie same, absolutnie...

Wakacje powoli zmierzają ku końcowi, a wraz z nimi często czas i możliwości organizacji różnych wycieczek. Na szczęście są inne opcje – nie mniej ciekawe, nie mniej fascynujące, nie mniej angażujące, ale z pewnością bardziej budżetowe 😊 A gdy jednocześnie można oderwać się od codzienności i wybrać w jakąś niezwykłą podróż, często zupełnie nierealną w rzeczywistości, a do tego zaczerpnąć ze zdroju ciekawie przekazanej wiedzy, to czy może być coś lepszego dla każdego dzieciaka (także tego wewnętrznego)? Dorzućcie do tego lubianą przez dzieci formę komiksu i… pomysł na wyprawę gotowy!

Tym razem polecę Wam dwie destynacje: jedną, dzięki której zatęsknicie za upałami, i drugą, dzięki której docenicie to, co macie. A więc wraz z Andiem Prentice zapraszam Was do spędzenia doby w stacji badawczej na Antarktydzie, zaś Lan Cook zostanie naszą przewodniczką po epoce kamienia. Gotowi?

Na początek odrobina antarktycznej ochłody. Po stacji badawczej na Antarktydzie oprowadzi nas Viv – mechaniczka, która zmierzy się z małymi i całkiem poważnymi awariami, pozna sekrety życia naukowców i innych mieszkańców stacji, zdradzi trochę sekretów o Antarktydzie (o przyrodzie, pogodzie) by w końcu przeżyć mrożącą krew w żyłach burzę na śnieżnym pustkowiu. Jestem pewna, że wbrew wszechobecnemu lodowi i śniegowi, ta lektura Was rozgrzeje.

Na kolejny dzień przenieśmy się do epoki kamienia, aby Auri i jej rodziną spędzić dobę w jaskini, udać się na poszukiwanie pożywienia, przygotować pierwotne narzędzia i wyżyć się artystycznie malując po ścianach jaskini. To fascynująca wyprawa do świata przodków, w którym będzie miejsce na zdziwienie, uśmiech, ale i grozę. Jeśli wydaje się Wam lub Waszym dzieciom, że dzisiaj mamy ciężkie życie, to ta lektura da Wam do myślenia.

Oba komiksy należą do serii „24 godziny w…” i w przystępny, niesamowicie ciekawy sposób edukują, bawią i zapewniają chwilę relaksu. Ilustracje Laurent Kling uprzyjemniają lekturę, a konsultacje merytoryczne dają gwarancję jakości i pewności, że autorzy nie wyprowadzą nas w pole.

Bardzo lubimy tę serię popularnonaukowych komiksów. Polecamy.

Wakacje powoli zmierzają ku końcowi, a wraz z nimi często czas i możliwości organizacji różnych wycieczek. Na szczęście są inne opcje – nie mniej ciekawe, nie mniej fascynujące, nie mniej angażujące, ale z pewnością bardziej budżetowe 😊 A gdy jednocześnie można oderwać się od codzienności i wybrać w jakąś niezwykłą podróż, często zupełnie nierealną w rzeczywistości, a do...