Nasza czternastoletnia uciekinierka zadomawia się w Londynie. Dochodzi do wniosku, że najciemniej jest pod latarnią i ukrywa się niemalże w sąsiedztwie poszukujących jej braci. Kim są jej krewni? Jeden z nich to słynny detektyw Sherlock Holmes, zatem odnalezienie młodszej siostrzyczki staje się dla niego punktem honoru. Tymczasem ginie kolejna panna z dobrego domu. Kto szybciej odnajdzie lady Alistair? Enola czy jej sławny brat? Dziewczyna zrobi wszystko, aby uratować młodą kobietę. Nie zawaha się przebierać, oszukiwać i używać podstępu. A przede wszystkim zmysłu obserwacji. Komiks dedykowany do młodszego czytelnika, jednak ten starszy również nie będzie się nudził. Może nawet się okazać, że aby poprawnie rozwiązać zagadkę powinien się chwilę zastanowić. Kreska, której cichym wielbicielem jest moje dziecko, mnie jakoś specjalnie nie urzekła. Na końcu książki znajdziecie garść różnorodnych informacji, które uporządkują i wzbogacą waszą wiedzę. Polecam.
Kolejna książka z cyklu Enoli w uproszczonej=komiksowej wersji. Podoba mi się, że niczego tu nie zabrakło w stosunku do najważniejszych elementów książki, jednak jeśli ktoś sięgnie jedynie po komiks nie czytając książki to moim zdaniem sporo straci. Ładne rysunki choć nie zgadzają się z tymi powstałymi w mojej głowie po przeczytaniu Enoli ;) chociażby Joddy - miał być dzieckiem, a w komiksie jest przynajmniej młodzieńcem.