The Princess Diaries, Volume X: Forever Princess

Okładka książki The Princess Diaries, Volume X: Forever Princess Meg Cabot
Okładka książki The Princess Diaries, Volume X: Forever Princess
Meg Cabot Wydawnictwo: HarperTeen Cykl: Pamiętnik księżniczki (tom 10) literatura młodzieżowa
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Pamiętnik księżniczki (tom 10)
Wydawnictwo:
HarperTeen
Data wydania:
2009-01-06
Data 1. wydania:
2009-01-06
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
angielski
ISBN:
0061232947
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
801
775

Na półkach: , ,

Mała książeczka dla nastolatków, starszej młodzieży. Część 10 (ostatnia w wersji polskiej).

Bajka o Kopciuszku w czasach rzeczywistych.
Mia zbliża się do zakończenia liceum , przed nią bal maturalny i
osiemnaste urodziny oraz pierwsze demokratyczne wybory w Genowii. Mia ciągle zastanawia się na jaki uniwersytet przystąpić. Pozostaje jeszcze kwestia miłosnych wyborów. Pewien kandydat na chłopaka cały czas koło niej się kręci. Kogo wybierze Mia?


Dobrze , że się już skończyło. Chyba sobie przyznam 10 gwiazdek, że dałam radę cały ten cykl przeczytać.
Najlepiej skomentowała to moja ośmioletnia córka ,, Mamo , ja nie zamierzam tego czytać. Tak nisko mnie oceniasz?’’
Nic dodać, nic ująć.

Mała książeczka dla nastolatków, starszej młodzieży. Część 10 (ostatnia w wersji polskiej).

Bajka o Kopciuszku w czasach rzeczywistych.
Mia zbliża się do zakończenia liceum , przed nią bal maturalny i
osiemnaste urodziny oraz pierwsze demokratyczne wybory w Genowii. Mia ciągle zastanawia się na jaki uniwersytet przystąpić. Pozostaje jeszcze kwestia miłosnych wyborów....

więcej Pokaż mimo to

avatar
622
169

Na półkach:

Ostatni tom przygód księżniczki i chyba się cieszę. Te 10 książek to i tak było za dużo. Mimo wszystko ostatnią część czytało mi się szybko, nawet przyjemnie. Jest trochę przerzucona w czasie w porównaniu do poprzedniej części, bo minęły ok. 2 lata. Koniec szkoły, zakończenie pewnego etapu w życiu Mii. No i zakończenie serii. Całkiem w porządku, chociaż i tak wolę początkowe części, końcowe już były trochę na siłę.

Ostatni tom przygód księżniczki i chyba się cieszę. Te 10 książek to i tak było za dużo. Mimo wszystko ostatnią część czytało mi się szybko, nawet przyjemnie. Jest trochę przerzucona w czasie w porównaniu do poprzedniej części, bo minęły ok. 2 lata. Koniec szkoły, zakończenie pewnego etapu w życiu Mii. No i zakończenie serii. Całkiem w porządku, chociaż i tak wolę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
115

Na półkach:

Bardzo fajnie, że skończyło się tak a nie inaczej... :-)

Bardzo fajnie, że skończyło się tak a nie inaczej... :-)

Pokaż mimo to

avatar
137
137

Na półkach: ,

Moja ulubiona część serii. Mia jest dojrzalsza i mniej irytująca, Lilly tak samo, a Tina to Tina. Ostatecznie wszystko kończy się szczęśliwie i właśnie tego oczekiwałam od tej serii

Moja ulubiona część serii. Mia jest dojrzalsza i mniej irytująca, Lilly tak samo, a Tina to Tina. Ostatecznie wszystko kończy się szczęśliwie i właśnie tego oczekiwałam od tej serii

Pokaż mimo to

avatar
465
12

Na półkach:

Świetna książka! Polecam

Świetna książka! Polecam

Pokaż mimo to

avatar
552
242

Na półkach:

Zawsze chętnie wracam do serii! Rozbawia do dziś

Zawsze chętnie wracam do serii! Rozbawia do dziś

Pokaż mimo to

avatar
1059
556

Na półkach: ,

Niestety, ale w tej serii najbardziej cieszyło mnie to, że ma ona swój koniec. I właśnie do niego dobrnęłam z niemałą ulgą. Autorka tym razem postanowiła zmienić koncept i zamiast śledzenia kroków Mii miesiąc po miesiącu (co łączyło się z wydawaniem bezsensownych półtomików),postanowiła zrobić spory skok w czasie i przenieść nas dwa lata do przodu. Co skutkuje głównie tym, że księżniczka nie zachowuje się już tak idiotycznie jak zwykle, jest zdecydowanie bardziej spokojna i wyważona, a także powoli porządkuje swoje życie a w zasadzie to co ma w głowie bo z tym miała zawsze największy problem. Niemała w tym jest na pewno zasługa szalenie cierpliwego terapeuty oraz grupy przyjaciółek, które w przeciwieństwie do koszmarnej Lily, zawsze są pozytywnie nastawione do jej decyzji i ją wspierają, chociaż każda w inny sposób. J.P. z kolei okazał się być obślizgłym, narcystycznym typem, co było dość ciekawym zwrotem akcji zważywszy na to jak pozytywną postacią wydawał się być od kiedy go poznaliśmy. Jednak przyznam że spodziewałam się czegoś takiego kiedy okazało się, że Michael powrócił na tapet. Również on się zmienił i wydoroślał, chociaż ta płytka bajka o tym jego cudownym, technologicznym przedsięwzięciu ratującym ludzkie życie (a jakże!) jest tak mocno nierealistyczna, że aż się idealnie wpasowała w całą konwencję książki. Teraz jeszcze trudniej utożsamić się z tą historią nastolatce czytającej serię, ale autorka już od dawna na maksa odbiegła od rzeczywistości, więc kolejny wybryk w postaci nastoletniego milionera wcale mnie nie zaskoczył.

Muszę jednak przyznać, że akurat ta część obfitowała w wiele pozytywnych przekazów, głównie dlatego że Mia nareszcie zaczęła myśleć i prowadzić jakąś sensowną introspekcję. A także przestała patrzeć tylko i wyłącznie na czubek własnego nosa, co było całkiem miłą odmianą. Może fakt, że akurat ten tom był stosunkowo grubszy porównując z poprzednimi sprawił, że końcówka serii nabrała jakiegoś kształtu i sensu, Cabot miała szansę trochę się rozpisać. Również mniej histeryczny ton Mii sprawił, że przyjemniej się czytało jej wynurzenia, ciekawe dla mnie było też to jak umiała postawić na swoim w temacie własnego osiągnięcia mimo toksycznych podszeptów swojego chłopaka.

Ogólnie jednak uważam, że seria ta jest wyjątkowo słaba. Postacie są szalenie denerwujące, nie potrafią się uczyć na błędach a głównym tematem całości jest pójście albo niepójście na jakąś imprezę czy bal, przeplatane napadami paniki na wspomnienie tego tajemniczego i jakże strasznego zjawiska jakim jest seks. Ten tom co prawda ratuje lekko sytuację, ale po tylu nieudanych częściach trudno jest polubić którąkolwiek z postaci. Żałuję również, że sam temat uczenia się przez Mię rządzenia europejskim państwem nie został jakoś szerzej poruszony. Dostajemy tylko jakieś dziwne wycinki z kompletnie wydumanych lekcji etykiety z szaloną babką, ale nic z życia na dworze czy poznawania faktycznie przydatnych umiejętności czy lekcji koniecznych do wykonywania roli księżniczki w przyszłości. Ale najwyraźniej wyobraźnia amerykańskiej autorki kończy się na granicach jej własnego kraju. Najbardziej przykre jest to, że historia miała ogromny potencjał, szkoda że tak go zmarnowano. Nie polecam ani tej książki ani żadnej innej s tej serii, osobiście nie wiążę z nią żadnych miłych wspomnień ani emocji, może jedynie rozczarowanie i niesmak.

Niestety, ale w tej serii najbardziej cieszyło mnie to, że ma ona swój koniec. I właśnie do niego dobrnęłam z niemałą ulgą. Autorka tym razem postanowiła zmienić koncept i zamiast śledzenia kroków Mii miesiąc po miesiącu (co łączyło się z wydawaniem bezsensownych półtomików),postanowiła zrobić spory skok w czasie i przenieść nas dwa lata do przodu. Co skutkuje głównie tym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1487
1251

Na półkach: , , ,

Miła wisienka na torcie serii "Pamiętnik księżniczki". Fanki Mii Thermopolis na pewno będą zachwycone. Sporo się dzieje w książce, a sama bohaterka to nie jest już taki podlotek, jak na początku, tylko dziewczyna dojrzalsza i bardziej uporządkowana.
Przyjemna w lekturze książka, idealna dla nastolatek. Dorosłe czytelniczki też znajdą coś dla siebie :-)

Miła wisienka na torcie serii "Pamiętnik księżniczki". Fanki Mii Thermopolis na pewno będą zachwycone. Sporo się dzieje w książce, a sama bohaterka to nie jest już taki podlotek, jak na początku, tylko dziewczyna dojrzalsza i bardziej uporządkowana.
Przyjemna w lekturze książka, idealna dla nastolatek. Dorosłe czytelniczki też znajdą coś dla siebie :-)

Pokaż mimo to

avatar
486
37

Na półkach: ,

"Pamiętnik księżniczki" to wspaniała seria dla nastolatek. Mogę śmiało powiedzieć, że dorastałam wraz z księżniczką, gdyż pierwszy tom przeczytałam na początku gimnazjum (13 lat),a ostatni (chyba rok zwlekałam z przeczytaniem od momentu zakupu) w wieku 18 lat. Cała seria stoi na półce i choć lekko przykurzona, darzę ją szczególnym sentymentem.

"Pamiętnik księżniczki" to wspaniała seria dla nastolatek. Mogę śmiało powiedzieć, że dorastałam wraz z księżniczką, gdyż pierwszy tom przeczytałam na początku gimnazjum (13 lat),a ostatni (chyba rok zwlekałam z przeczytaniem od momentu zakupu) w wieku 18 lat. Cała seria stoi na półce i choć lekko przykurzona, darzę ją szczególnym sentymentem.

Pokaż mimo to

avatar
698
81

Na półkach: , ,

Ojej, ależ się męczyłam z tą serią. Trzy miesiące. Nie dlatego, że jest zła, bo nie jest. Bardziej powiedziałabym, że jest przeciętna. Takie mocne 5 gwiazdek na 10. Po prostu jakoś tak mnie nie wciągnęła.
Kiedy poznajemy Mię jest naiwną nastolatką, która za bardzo nie wie co ze sobą robić. Pozwala wszystkim sobą pomiatać, zakochuje się w mgnieniu oka i jest lekkomyślna. Nie podejrzewałam, że aż tak bardzo będzie mi przypominać mnie w jej wieku (oprócz bycia księżniczką). Mia przez całą serię była niedojrzała, czasem rozczulająca i śmieszna, czasem piekielnie irytująca. Czyli była taka, jak powinna być każda nastolatka. No cóż, może czasem była ZBYT naiwna. Kiedy żegnamy się z Mią, jest już dojrzałą (?) osiemnastolatką, a na pewno wydojrzała od czasu pierwszej części. I chyba ta ostatnia część podoba mi się na bardziej, bo mimo problemów wszystko dobrze się skończyło, nawet jeśli było to ciut nierealistyczne.
Ostatecznie daję więc całej serii 5/10, ale sama ostatnia część to spokojne 7. Czy wrócę do tej serii? Nie. Jasne, miło się ją czytało, ale tak jak wspomniałam, nie wciągnęła mnie jakoś szalenie. Może gdybym czytała ją, gdy byłam jeszcze nastolatką, spodobałaby mi się bardziej. W każdym razie zdecydowanie potrzebuje odpocząć teraz tak z tydzień od czytania. Taka dawka dramy i hormonów, nawet fikcyjnych, może człowieka wymęczyć.

Ojej, ależ się męczyłam z tą serią. Trzy miesiące. Nie dlatego, że jest zła, bo nie jest. Bardziej powiedziałabym, że jest przeciętna. Takie mocne 5 gwiazdek na 10. Po prostu jakoś tak mnie nie wciągnęła.
Kiedy poznajemy Mię jest naiwną nastolatką, która za bardzo nie wie co ze sobą robić. Pozwala wszystkim sobą pomiatać, zakochuje się w mgnieniu oka i jest lekkomyślna. Nie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 744
  • Posiadam
    419
  • Chcę przeczytać
    402
  • Ulubione
    147
  • Z biblioteki
    40
  • Dzieciństwo
    31
  • Młodzieżowe
    24
  • Meg Cabot
    21
  • Chcę w prezencie
    21
  • 2009
    11

Cytaty

Więcej
Meg Cabot Pamiętnik księżniczki 10 i ostatni. Pożegnanie księżniczki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także